Stałem się tym, czym gardzę – mówi Eddie Anderson, który jest doskonałym produktem społeczeństwa dobrobytu: ma pieniądze, sławę, rodzinę i kochankę. Żeby dodać sytuacji pikanterii, Eddie Anderson jest doskonałym producentem; pracuje w agencji reklamowej. Konsumuje i nakłania do konsumpcji, dopóki nie zapragnie wyrwać się z zaklętego kręgu – czy też układu – i odzyskać siebie, nawet za cenę śmierci. Gorzej: za cenę utraty majątku i pozycji towarzyskiej. Układ Eli Kazana to wyśmienite studium zdrady i wyrwania się z wszelkiego rodzaju układów.
Na podstawie książki powstał także film.