Po wspaniałym okresie silnego oporu podczas szczytu G20 w Hamburgu w 2017 roku, oraz po szczycie G7 w czerwcu 2018 w Quebec, który spotkał się z niemająca sobie równych falą represji ze swoją „przestrzenią wolnej ekspresji”, nadchodzący szczyt G20 w Buenos Aires na przełomie listopada i grudnia 2018 zapowiada się obiecująco. Z uwagi na popularność Macriego, historie lokalnych grup oraz ich ruch oporu przeciwko Trumpowi…
Teraz zostało ogłoszone ze szczyt G7 odbędzie się pod koniec lata 2019 w Biarritz.
Nie mamy żadnych złudzeń co do skali represji, jakich możemy spodziewać się od Gérarda Collomba. Stało się jasne, że ten szczyt będzie kolejnym laboratorium egzekwowania przepisów prawnych przez sądy przeciwko demonstrantom i tym, którzy postanowili się zorganizować.
Jakkolwiek, to co wydarzyło się w Hamburgu musi nas inspirować, musi pozwolić nam wznowić walkę na taką właśnie skalę jak tam, wzmocnić nasze ponad-narodowe więzi, pomóc przekazywać wiadomości w świat, oraz sukcesywnie zakłócić spotkania rządów.
Naprawdę wzywamy do organizowania się, rozpoczynania spotkań, dyskusji, myślenia o akcjach, demonstracjach, przygotowywaniach kampanii informacyjnych, umacniania więzi krajowych i międzynarodowych, pisania artykułów, ulotek…
Mamy cały rok przed nami. Biorąc pod uwagę obecny poziom represji, tym razem nie będzie to zbyt wiele czasu. I tak jak w Hamburgu, chcemy, by opór był wszechobecny i wielokrotny.
Przeciwko kapitalizmowi, zniszczmy G7!
(tłumaczenie z Mpalothia)