1. Nie czujcie się zobligowani do bronienia własności – zwłaszcza korporacyjnej własności prywatnej. Jeśli chcecie się skonfrontować ze sprawcą lub zadzwonić w tej sprawie na policję, zastanówcie się najpierw, czy odbywająca się kradzież bądź niszczenie mienia, komuś bezpośrednio szkodzi lub zagraża. Jeśli nie – nie ingerujcie.
2. Jeśli coś waszego zostało skradzione, a musicie to udokumentować ze względu na ubezpieczenie itp., udajcie się na komisariat zamiast przywoływać policję do waszej okolicy. Moglibyście tym nieumyślnie kogoś narazić na niebezpieczeństwo.
3. Jeśli zaobserwowaliście u kogoś dziwaczne w waszych oczach zachowanie, nie myślcie od razu że taka osoba jest odurzona.Istnieje możliwość, iż jest ona zaburzona psychicznie, bądź ma uraz mózgu. Podejdźcie do takiej osoby, zapytajcie się jej czy wszystko w porządku, czy na coś cierpi i czy potrzebuje waszej pomocy.
4. Jeżeli ktoś zjechał na pobocze ze względu na awarię auta – zatrzymajcie się i spytajcie czy potrzebuje pomocy. Policja przyjeżdżając na miejsce awarii, często wstawia poszkodowanej osobie niepotrzebne mandaty, kierując się nieistotnymi w danej sytuacji przepisami (np. nieaktualna gaśnica, brak prawa jazdy pod ręką, niesprawny reflektor itp.).
5. Miejcie w kontaktach numery telefonów do wszelkich fundacji, stowarzyszeń czy oddolnych oddziałów interwencji kryzysowej w razie gdyby ktoś ze społeczności doświadczył sytuacji nadzwyczajnej np. próby samobójczej, przemocy domowej. Policja w takich sytuacjach bardzo często krzywdzi osoby niepełnosprawne umysłowo – głównie dlatego gdyż nie posiadają wiedzy oraz doświadczenia w tym jak sobie z takimi osobami radzić.
6. Nie dzwońcie na policję tylko dlatego bo ktoś dla was wygląda lub zachowuje się podejrzanie. Zapytajcie się siebie z jakiego względu uznaliście taką osobę za podejrzaną (np. kolor skóry, klasa społeczna, pochodzenie, płeć, przynależność etniczna). Często osoby o tych cechach, mogą w obecności policji zostać przez nie poszkodowane – w przypadku eskalacji konfliktu, konsekwencje dla „osoby podejrzanej” mogą być nawet długoterminowe, drastyczne i/lub śmiertelne.
7. Zachęcajcie nauczycieli, współpracowników i organizatorów do tego aby nie zapraszać policji do klas, miejsc pracy czy na wydarzenia publiczne. Zamiast tego, stwórzcie ze sobą społeczność która będzie o siebie dbać i nie będzie sobie celowo szkodzić. Jeśli należycie do grupy która organizuje demonstrację – nie współpracujcie razem z policją.
8. Jeśli wasz sąsiad zrobił imprezę, a przeszkadza wam hałas – idźcie do niego i o tym porozmawiajcie. Jeśli się wstydzicie, zaangażujcie siebie i waszą społeczność do wspólnych spotkań, po to aby się bliżej poznać – dzięki temu będzie wam się łatwiej ze sobą komunikować. W ostateczności możecie poprosić innego sąsiada żeby was w kwestii rozmowy wyręczył.
9. Jeśli widzicie że ktoś sika w miejscu publicznym – po prostu odwróćcie wzrok. Pamiętajcie o tym, że dużo osób bezdomnych nie ma możliwości do zrobienia tego w wyznaczonym do tego miejscu – toalety publiczne są często płatne a osoby pilnujące takich miejsc są uprzedzeni do wpuszczania takich osób; niektórzy mają też po prostu kłopot z przetrzymywaniem moczu.
10. Zostańcie członkami/wolontariuszami w okręgowym czy szkolnym ugrupowaniu niosącym za sobą pomoc np.: przygotowywanie i rozdawanie posiłków osobom potrzebującym, ochotnicze ratownictwo medyczne, oddział naprawczy, straż sąsiedzka. Jeśli macie możliwość, przekazujcie takim inicjatywom regularnie pieniądze.
11. Nie zgłaszajcie graffiti czy innych artystycznych ruchów ulicznych. Jeśli macie w okolicy twórczość faszystowską, rasistowską, queerfobiczną itp. zamażcie lub przemalujcie ją ze znajomymi.
12. Pamiętajcie, że obecność policji w miejscu ogarniętym przemocą domową, może w konsekwencji sprawę tylko pogorszyć. Możecie wspomóc ofiary, proponując im miejsce do przeczekania, podwiezienia ich do bezpiecznego dla nich miejsca lub przypilnowania ich dzieci. Wykorzystujcie takie rzeczy jak kryjówki lub kontakty do oddolnych oddziałów linii kryzysowych.
Dzwonienie na policje często powoduje konflikty, ryzykowanie czyjegoś życia, a dla niektórych – strach przed nieuzasadnionym ukaraniem. Za każdym razem gdy dzwonicie na policję, wpuszczacie ich do swojej społeczności złożonej również z osób które wcześniej miały kłopoty z prawem – może się to skończyć dla takich osób niebezpiecznie.
Ludzie uważają że zawiadamianie policji jest jedynym sposobem na rozwiązywanie problemów społecznych. Możemy jednak zbudować własną, sprawiedliwą i opiekuńczą społeczność która nam w tym pomoże – i to bez ingerencji mundurowych.
5 rzeczy do zrobienia w przypadku własnej interwencji
1. Bezpośrednio interweniujcie: powiedzcie sprawcy aby przestał. Natychmiast działajcie gdy widzicie krzywdzące zachowanie. Porozmawiajcie z tą osobą – czy to przy wszystkich czy na osobności – o tym dlaczego to co robi jest karygodne.
2. Rozproszcie uwagę: interweniujcie niebezpośrednio; zmieńcie temat rozmowy lub całkowicie ją zakończcie, po to aby uniknąć eskalacji konfliktu. Jest to przydatne wówczas gdy bezpośrednia interwencja byłaby krzywdząca dla ofiary bądź świadków zdarzenia.
3. Powierzcie komuś interwencję: najlepiej komuś doświadczonemu, komuś z większym respektem w grupie; w przypadkach zawodowych – komuś z wyższą pozycją zawodową (np. przełożonemu). Przekażcie informację o zaistniałej sytuacji takim osobom, bez zawiadamiania o tym służbom.
4. Przeczekajcie: poczekajcie aż sytuacja się zakończy. Podejdźcie potem do tej osoby, z chęcią wyjaśnienia sprawy – ale wówczas, gdy wzięliście pod uwagę potencjalne ryzyko.
5. Udokumentujcie wszystko: nagrajcie w postaci audio lub wideo zaistniałą sytuację, skupiając się na istotnych rzeczach (czyli nie nagrywajcie swojej reakcji lub reakcji osób stojących obok, a skoncentrujcie uwagę obiektywu/mikrofonu na przebieg konfliktu). Gdy takie incydenty jednak kończą się interwencją mundurowych – przede wszystkim nagrywajcie zachowanie i działania policji.
Silne społeczności czynią policję zbędną!
May Day Collective, Washtenaw Solidarity and Defense oraz PLOT (Progressive Leaders Of Tomorrow)