Antyfaszystowski więzień Jock Palfreeman, odsiadujący wyrok w bułgarskim więzieniu dokładnie i szczegółowo opisał system wyzysku prowadzony przez instytucję państwową oraz dwie firmy: jedna z Bułgarii (MKD96), druga z Grecji (Τίγκας Θοδωρής), które wykorzystują niewolniczą pracę więźniów w bułgarskich więzieniach.
Obie firmy są prowadzone przez grupę tych samych ludzi po obu stronach granicy. Firma powinna płacić więźniom za wykonanie papierowej torby na dwa różne sposoby. Pierwszy polega na tym, że więźniowie otrzymują zapłatę za każdą papierową torbę jaką zrobią, jak łatwo się domyślić stawka jest śmiesznie niska. Prawdziwym powodem, dla którego oni w ogóle pracują jest fakt, że każde przepracowane dwa są uznawane za trzy dni z odsiedzianego wyroku. Jednak władze więzienne (ГДИН) wprowadziły system, który uznaje przepracowany dzień jako konkretny efekt (ilość zrobionych torebek) na podstawie stawki minimalnej podzielonej przez przepracowane godziny. Aby mieć zaliczony miesiąc odsiadki, trzeba przepracować 22 dni zarabiając przy tym 460 lewa (około tysiąca polskich złotych) czyli wytwarzając w tym miesiącu 9200 papierowych torebek. Taki cel to absurd, nikt nie jest go w stanie wykonać, mechanizm działa w ten sposób, że nawet niezwykle się starając zawsze jest się o 25% poniżej celu. To jednak nie koniec.
Jeżeli ktoś będzie miał średnią poniżej 100 torebek dziennie, wtedy jego przepracowany miesiąc będzie się liczył „na papierze” jako zaledwie cztery dni. Z tego właśnie powodu, te torebki są tym więźniom zabierane i zaliczane do wykonanego celu, tym których stać na łapówki. Wszystko to oczywiście za przyzwoleniem i wiedzą zarówno służby więziennej, innych państwowych instytucji jak i obu firm czerpiących zysk z niewolniczej pracy. Mechanizmów wyzysku i korupcji w tym systemie jest znacznie więcej, co w oryginalnym komunikacie szczegółowo opisuje Jock Palfreeman.
Kolejnym aspektem jest fakt, że te papierowe torby produkowane kosztem niewolniczej pracy, są rozprowadzane w Grecji po ekskluzywnych sklepach, gdzie bogaci kupują swoje absurdalnie przyziemne i próżne towary w ładnie wyglądającej papierowej torbie z estetycznym logo jakiegoś wyzyskiwacza.
Komunikat Palfreemana skierowany jest głównie do greckich towarzyszy, ma na celu zwrócenie uwagi na to, jak firma Τίγκας Θοδωρής sobie poczyna. Jock prosi o solidarnościowe akcję skierowane przeciwko tej firmie oraz o nagłośnienie sprawy. Zarówno niewolniczy wyzysk jak i samo trzymanie ludzi w klatkach są nie do przyjęcia.
******
Grecka strona firmy: http://www.mybags.gr/
Bułgarska strona firmy: http://paperbags-bg.com/