W lutym i marcu, w okresie poprzedzającym wybory, Włochy przeżyły okres intensywnych konfliktów między faszystami i antyfaszystami, analogicznie do okresu w Stanach Zjednoczonych, których kulminacją było Charlottesville w sierpniu 2017 r. W nadziei na naukę tego, jak te konflikty rozgrywają się w różnych częściach świata, wyciągnęliśmy rękę do naszych towarzyszy we Włoszech, aby poznać historię faszyzmu na włoskim półwyspie, obecny stan autonomicznych ruchów przeciwstawiających się temu oraz tego, jakie są możliwości i przeszkody na przyszłość.
Na całym świecie pojawiły się reakcyjne ruchy promujące wartości nacjonalistyczne i rasistowskie. Globalne rebelie w latach 2011-2014 wytworzyły groźnych wrogów, a wielu z nich pospieszyło w obronie nierówności i upokorzeń, których ruchy autonomiczne chcą niezniesienia.
Nawet dzisiaj, pod sam koniec tego procesu, walki te nabrały tylko rozpędu. W ubiegłym roku antyfaszystowskie zmagania wybuchły w Stanach Zjednoczonych po triumfie wyborczym Trumpa. Przedłużająca się walka z mizoginistami, prawicowymi i pełnoprawnymi neonazistami sprowadziła na ulice dziesiątki tysięcy ludzi, by wspierać konfrontacyjną taktykę i antyautorytarne wartości.
Ten sam proces polaryzacji i eskalacji rozgrywa się we Włoszech. 3 lutego 2018 r. 28-letni Luca Traini zastrzelił w afrykańskim miasteczku Macerata sześciu afrykańskich imigrantów. Traini ideologicznie jest faszystą i jednorazowym politykiem związanym z Lega Nord, Forza Nuova i CasaPound. W wyniku strzelaniny powstało niewiele zorganizowanych związków i partii politycznych potępiających morderstwa. W obliczu szybko zbliżających się wyborów nie było jasne, w jaki sposób opinia publiczna dostrzegła nawet najbardziej nikczemne ataki. Nikt z żadnej partii nie był gotów potępić zabójstw w sposób, który mógłby zagrozić ich wyborczym strategiom.
9 lutego tysiące autonomicznych demonstrantów i przedstawicieli rzymskiej klasy robotniczej maszerowało w dzielnicy Tor Pignattara, potępiając faszystów. Dwa dni później w małej wiosce Macerata maszerował ogromny tłum, a setki demonstrantów starły się z policją w małej północnej wiosce Piacenza, gdzie faszystowska grupa CasaPound miała nadzieję zorganizować uroczystość w ich lokalnym centrum społecznym w pierwsze urodziny jego otwarcia. Obrazy z Maceraty i Piacenzy rozprzestrzeniają się w Internecie, a materiał z pobiciem karabiniera jego własną tarczą znalazł się na ekranach telewizorów na stacjach kolejowych i w kawiarniach na całym półwyspie. W innych częściach Włoch, w tym w Pawii, Trydencie, Bolonii, Neapolu, Turynu i Rovereto, doszło do starć między antyfaszystami a policją.
Prawicowa partia Lega Nord zdobyła większość w wyborach 4 marca 2018 r., a Steve Bannon był tam, aby dać świadectwo poparcia. Ideologiczni faszyści i autorytaryści wszelkiej maści kryją się za farsą populizmu w Lega Nord, która oficjalnie promuje politykę “Włosi pierwsi”. Podobnie jak faszyści w USA, ruchy te mają nadzieję na zyski w wyniku wyborów.
Kiedy stawka jest tak wysoka, tylko ci, którzy nie mają nic do zyskania na kompromisach z faszystami, mogą stawiać opór tyrańskiej marce kapitalizmu, która krąży po całym świecie pod sztandarem nacjonalizmu i rzekomego “antyglobalizmu”. Przyjrzymy się bliżej antyfaszyzmowi we Włoszech, aby uzyskać punkt odniesienia do sytuacji w USA. Północnoamerykańscy faszyści czerpią inspirację z europejskich grup faszystowskich, takich jak CasaPound, Generation Identity, Złoty Świt i Nordic Resistance Movement, nie wspominając już o PEGIDA i kampanii “Brexit”. Dobrze byłoby, gdybyśmy nadal badali wysiłki naszych towarzyszy przeciwko nim, aby lepiej zrozumieć naszą sytuację tu na miejscu.
Antyfaszyzm we Włoszech od II wojny światowej po dzień dzisiejszy
1945 – Pod koniec II wojny światowej Włochy zostały oficjalnie ponownie zorganizowane jako demokracja przez siły aliantów. Komunistyczne i katolickie partie (PCI i DC) są zintegrowane z rządem, ponieważ obie brały udział, na swój własny sposób, we włoskiej wojnie wyzwoleńczej, w której partyzanci walczyli, by zdemaskować faszystów i wypędzić niemieckie okupacyjne armie. Partie lewicy instytucjonalnej promują umiarkowaną politykę Resistenza i ruchu antyfaszystowskiego. Dla nich koniec wojny reprezentował moment narodowej jedności, a nie początek ruchu powstańczego czy rewolucyjnego.
Między włoskim faszyzmem a demokracją istnieje ścisłe continuo dello stato (“ciągłość państwa”): podjęto wszelkie wysiłki, aby zapobiec czystkom struktur państwowych w sądownictwie, organach ścigania i armii. Zwołano komisję ad hoc, aby zapewnić włoskim zbrodniarzom wojennym bezkarność za ich imperialistyczną działalność na Bałkanach iw Afryce. Proces ten został nazwany “amnistia Togliatti”. Podczas gdy opróżniano więzienia i zamykano procesy sądowe dla spadkobierców Salò, sędziowie faszystowscy rozpoczęli prześladowania tysięcy antyfaszystowskich partyzantów, głównie komunistów i anarchistów, którzy nielegalnie zwalczali faszyzm przez ćwierć wieku.
Ciągłość państwowości pozwoliła postaciom faszystowskiego reżimu na odgrywanie kluczowych ról w powstającym republikańskim państwie w imię antykomunizmu, z błogosławieństwem rządu USA. Włochy nie egzorcyzmowały widm, które utrzymują się z faszystowskiej i kolonialnej przeszłości. Przeciętny obywatel włoski nie wie, że Włochy używały gazu na ludności afrykańskiej; uważa, że prawa rasowe III Rzeszy były okropne, ale dla porównania Mussolini nie był taki zły. Dzięki tej ciągłości, nawet dziś, prawa, takie jak Kodeks Rocco, pozostają w mocy od czasów faszystowskiego reżimu.
W każdym znaczącym wybuchu rewolty od czasu przejścia do demokracji, partyzanci miejscy, tacy jak ci, którzy zmobilizowali się w 2001 roku przeciwko szczytowi G8 w Genui, zostali oskarżeni o zbrodnie faszystowskie, takie jak devestazione e sacchegio (“dewastacja i sprzeniewierzenie”).
26 grudnia 1946 r. – Movimento Sociale Italiano (MSI) zostało założone przez byłych wykładowców faszystowskiego reżimu. Partia inspirowana jest Repubblica Sociale Italiana. W 1948 r. MSI uczestniczył w krajowych wyborach parlamentarnych.
1947 – Partia Komunistyczna zostaje wydalona z rządu.
Lipiec 1960 r. – Fernando Tambroni z Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej dąży do utworzenia rządu z udziałem MSI. Jest to pierwszy przykład lewicowych partii, które otwarcie współpracują ze skrajną prawicą po wojnie. Starcia między proletariuszami, policją i faszystami wybuchają w całych Włoszech, szczególnie w Genui i Rzymie. Po raz pierwszy po wojnie starcia nie były kontrolowane przez lewicowe związki lub partie.
27 kwietnia 1966 r. – Paolo Rossi, student uniwersytetu, zostaje zamordowany przez faszystę w pierwszym powszechnie znanym politycznie motywowanym zabójstwie antyfaszysty.
12 grudnia 1969 r. – Bomba eksploduje na Piazza Fontana przed jednym z pierwszych zeskłotowanych centrów społecznych w Europie, zabijając wielu ludzi i raniąc dziesiątki w przemysłowym Mediolanie. Policja aresztuje kilku anarchistów – jeden z nich, Giuseppe Pinelli, umiera po “upadku” z okna posterunku policji podczas przesłuchania przez nadinspektora Luigiego Calabresiego.1
1969-1979: – Oprócz zasadniczo narodowo-rewolucyjnych organizacji, które mają nadzieję podważyć demokratyczny porządek republikańskiego państwa poprzez walkę zbrojną (jak Nuclei Armati Rivoluzionari, NAR), kształtują się inne grupy (w tym Ordine Nuovo, Avanguardia Nazionale i Ordine Nero), które chcą realizować podobne cele poprzez strategiczny kompromis z prawicowymi i ciemnymi stronami państwa, w tym elementami należącymi do tajnych służb i tajną organizacją P2. Prawica, zarówno wewnątrz państwa, jak i w skrajnie prawicowych grupach i syndykatach kryminalnych, realizuje program znany obecnie jako strategia napięcia, przeprowadzając serię aktów terrorystycznych, aby stworzyć atmosferę napięcia i powszechnego strachu w społeczeństwie. Celem jest usprawiedliwienie powrotu do autorytarnej kontroli państwa i wysłanie ostrzeżeń do lewicowych i komunistycznych elementów.
W latach siedemdziesiątych w grupach pozaparlamentarnych szerzy się nowa relacja Resistenza jako zdradzonej rewolucji. Historycy wyciągnęli wniosek, że opór został zdradzony przez przywódców partii komunistycznej, którzy zdecydowali się nie kontynuować insurekcji 25 kwietnia 1945 r. (Kiedy Mussolini został rozstrzelany na ulicach przez partyzantów), ale wolała utworzyć rząd z konserwatystą siłą. Rozumieli ostatnie lata faszyzmu jako wojny domowej.
Antyfaszyzm coraz częściej pokazuje dwa oblicza: “instytucjonalny antyfaszyzm” i tak zwany “bojowy antyfaszyzm”.
Luty 1977 r. – Na Uniwersytecie w Bolonii dochodzi do starć między faszystami z grupy FUAN a antyfaszystowskimi studentami z kolektywów autonomicznych. Partia Komunistyczna wypracowuje teorię przeciwstawiania się ekstremizmom i przemocy antyfaszystowskich grup pozaparlamentarnych jako “eskadryzm”. Głębokie rozłam dzieli lewicowe partie i autonomiczne grupy.
Teoria przeciwstawiania się ekstremizmom stała się normalnym odruchem we włoskiej polityce. Opiera się ona na teorii politycznej, która ma na celu zgrupowanie sił centrystowskich w celu odizolowania i marginalizacji prawicowego i lewicowego “ekstremizmu”, które są uważane za równe, lecz przeciwne, dwie strony tego samego medalu. Celem jest odpolitycznienie trwającego konfliktu, kształtując go jako problem porządku publicznego. Ta konstrukcja jest nadal używana do dzisiaj. Media i politycy, czy to z prawej, czy z lewej, zawsze interpretują morderstwa dokonywane przez faszystów lub starcia między faszystami i antyfaszystami jako przemoc gangów pomiędzy przeciwnymi “drużynami” bez politycznej motywacji i znaczenia.
1989 – Lega Nord zostaje założona przez Umberto Bossiego. Na początku partia otwarcie deklaruje, że jest siłą regionalistyczną i etno-nacjonalistyczną, broniąc interesów północnych Włoch przeciwko reszcie półwyspu. Mimo deklarowanej nienawiści wobec Rzymu, państwa narodowego i regionów południowych Włoch, Lega Nord uczestniczy w rządach Berlusconiego w latach 90. XX wieku. Lega łączy w sobie fanatyczny prawicowy populizm z liberalną polityką gospodarczą i antyfederalizmem, a także rasizmem przeciwko imigrantom i żarliwą obronę “tradycyjnych rodzin”.
1992 – Fini, sekretarz MSI, kandyduje na burmistrza Rzymu, wspieranego przez biznesmena Berlusconiego.
27 stycznia 1995 r. – MSI zostaje rozwiązana i rodzi się Alleanza Nazionale: bardziej europejska partia konserwatywna pozbawiona typowego włoskiego ekstremizmu i faszystowskiego populizmu. Zawodzeni opuszczają partię i tworzą nowe neofaszystowskie ugrupowania. To koniec jedności w neofaszystowskiej galaktyce.
1997 – Powstaje Forza Nuova dzięki dwóm wybitnym postaciom radykalnej prawicy z Rzymu, Roberto Fiore i Massimo Morsello, którzy to są związani z otoczeniem Trzeciej Pozycji i NAR od lat siedemdziesiątych.
Wkrótce po masakrze w Bolonii w 1980 r. Fiore i Morsello zostali oskarżeni o działalność wywrotową i schronili się w Londynie, aby uniknąć aresztowania. Gdy tylko sprawa przycichła, dwaj neofaszyści natychmiast wrócili do Włoch i natychmiast rozkręcili partię, zakładając ją 29 września, w dzień kultu św. Michała Archanioła, patrona rzymskiego ruchu parfaszystowskiego, “Guardia di Ferro”. Ideologia tego ruchu jest mieszanką neofaszyzmu, nacjonalizmu, ksenofobii, homofobii i tradycjonalizmu katolickiego. Forza Nuova przyciąga swoje szeregi z młodych, łowiąc ryby w morzu boneheadów i futbolowych chuliganów. Jego platforma opiera się na pewnych zasadach katolicyzmu (antyaborcyjnego), polityce społecznej, zachowaniu tradycyjnych struktur rodzinnych i sprzeciwie wobec imigracji. Jest to najmniejsza partia z prawej strony i jedyna, która otwarcie poparła strzelaninę w Macerata.
27 grudnia 2003 r. – powstaje CasaPound. Niektórzy młodzi faszyści postanowili zająć duży budynek przy ulicy Via Napoleone III 8 w dzielnicy Esquilino w Rzymie: CasaPound. Przewodniczącymi byli Gianluca Iannone, lider alternatywnego zespołu rockowego z prawicowymi tekstami. Nazwa centrum społecznego jest na cześć Ezry Pounda, reakcyjnego poety, który stał się idolem młodych neofaszystów we Włoszech.
Styl polityczny CasaPound charakteryzuje się “młodą i nową” komunikacją oraz korzystaniem z sieci społecznościowych. Nazywają siebie “faszystami trzeciego tysiąclecia”.
2013 – Narodziny partii “CasaPound Italia”, nominacja Simone di Stefano na premiera. Punkty wyborcze obejmują prawo do mieszkania dla Włochów (logo partii to żółw), sprzeciw wobec imigracji i polityki UE oraz suwerenność monetarną od euro.
2014 – Nowy sekretarz Lega Nord, Matteo Salvini, przenosi Legę w prawo, współpracując z Fratelliem d’Italia i CasaPound oraz francuską skrajnie prawicową Front Nationale (FN). Później opuszcza sojusz z CasaPoundem na rzecz centroprawicowych partii.
2017 – Salvini jednoznacznie określa obecną linię sekretariatu Lega Nord jako federalistyczną i nacjonalistyczną, bez niepodległościowego i secesjonistycznego programu, zastępując hasło “najpierw na północ”, z “najpierw Włosi”. Dyskurs kampanii wyborczej Lega, jak całej prawicy opiera się na rzekomej inwazji Włoch przez obcokrajowców, biedzie Włochów w porównaniu do rzekomych “przywilejów” imigrantów i tak zwanego “zderzenia cywilizacji” między Włochami a politycznym islamem.
Dzisiaj – CasaPound ma sześć tysięcy członków, sto biur, związek zawodowy (BLU), organizację młodzieżową (Blocco studentesco), sieć stowarzyszeń (sport, środowisko, solidarność), radio internetowe (Radio Bandiera Nera) i wiele czasopism. CasaPound jest najbardziej wpływową partią neofaszystowską we Włoszech i ma “komisarza europejskiego”, Sebastiana Manificata, który jest właścicielem baru “Carrè Monti” w Rzymie i ma bliskie związki z ultranacjonalistami Grecji, Polski, Niemiec, Rosji i Ukrainy (CasaPound ma powiązania z Batalionem Azowskim). W wyborach parlamentarnych w dniu 11 czerwca Żółwie wystartowali w 13 gminach z ponad 15 tysiącami mieszkańców, umieszczając radnych w centrach takich jak Lucca i Todi (zdobywając odpowiednio 7,84% i 4,81%) i stając się trzecim partią w Lukce). Przedstawiając się jako nowa i nieprzekupna siła polityczna, udało im się zdobyć 1,5% w wyborach krajowych.
W ostatnich latach CasaPound próbował zakorzenić się w wielu dzielnicach, organizując komitety, które ukrywają swój faszystowski program. Prowadzą pikiety lokatorskie, rozdają żywność włoskim biedakom i organizują patrole przeciw przemocy wobec (włoskich) kobiet.
Imigracja we Włoszech
Historycznie Włochy były krajem emigracji. Znaczna imigracja rozpoczęła się zaledwie trzydzieści lat temu. Jest niewielu imigrantów drugiego i trzeciego pokolenia, ponieważ Włochy nigdy nie posiadały ogromnych zasobów kolonialnych, takich jak Francja czy Anglia. W konsekwencji większość obcokrajowców pozostaje przy wartościach i tradycjach ich pochodzenia. Wielu źle mówi po włosku, opierając się głównie na kościele, telewizji lub autonomicznych inicjatywach edukacyjnych.
Ponadto, jako kraj docelowy, odgrywa szczególną rolę w systemie przyjmowania imigrantów do UE: Konwencja dublińska, zapoczątkowana przez UE w 1997 r., stanowi, że państwem członkowskim odpowiedzialnym za rozpatrzenie wniosku o azyl będzie pierwsze państwo, do którego osoba ubiegająca się o azyl przybyła w UE. Oznacza to, że wielu cudzoziemców, którzy udają się do różnych krajów europejskich, jest z mocy prawa zobowiązanych do pozostania we Włoszech w oczekiwaniu na biurokratyczny proces oceny ich wniosku o zakwaterowanie. Ocena może trwać dwa, a nawet trzy lata. W 2002 r. Rząd kryminalizował nielegalną imigrację i identyfikację oraz tworzył ośrodki wydalenia, w których zamykano nielegalne osoby. Część imigrantów zamkniętych w ośrodkach zostaje następnie deportowana do ich krajów pochodzenia.
Kryzys związany z migracją nasilił się w 2015 r. Sytuacja po arabskiej wiośnie, wojna w Afganistanie oraz wojny domowe w Libii i Syrii spowodowały masowy napływ uchodźców do Europy. Prawicowi Włosi opisują to jako inwazję. Ten rasistowski dyskurs jest całkowicie usprawiedliwiany we Włoszech, podczas gdy dziedzictwo faszystowskiej i kolonialnej przeszłości jest przemilczane. Rasizm nie jest utożsamiany z faszyzmem: możesz powiedzieć, że nienawidzisz czarnych ludzi i głosujesz na lewicę. Strach przed obcokrajowcami znalazł żyzny grunt, zwłaszcza w obliczu kryzysu gospodarczego, który zubożył klasę średnią od 2009 roku.
Dziś kwestia imigracji monopolizuje dyskurs polityczny. Członek Lega powiedział: “Musimy dokonać wyborów: zdecydować, czy nasza etniczność, nasza biała rasa, nasze społeczeństwo mogą nadal istnieć, czy mają zginąć: jest to nasz wybór”.
Kalendarium: Wydarzenia podczas kampanii wyborczej w 2018 roku
12 stycznia – Młody antyfaszysta dźgnięty nożem podczas wieszania plakatów.
20 stycznia – demonstracja antyfaszystowska w Genui z udziałem kilku tysięcy osób.
3 lutego – Luca Traini, członek Lega Nord, strzela do grupy afrykańskich imigrantów w Maceracie, raniąc 6 z nich. Luca Traini chciał iść do sądu, by zabić Innocentego Oseghale, Nigeryjczyka, który rzekomo zamordował dziewczynę o imieniu Pamela Mastropietro, ale postanowił zastrzelić każdą czarną osobę, którą napotkał po drodze. Tak samo napisał Traini w spontanicznym oświadczeniu złożonym karabinierom po aresztowaniu.
4 lutego – Pawia: 25 faszystów atakuje grupę 5 chłopców, wśród których są Włosi i imigranci.
5 lutego – Piacenza: Starcia na antyfaszystowskiej demonstracji przeciwko CasaPound. Film z gliniarzem bitym własną tarczą rozprzestrzenia się po internecie.
9 lutego – Rzym: Antyfaszystowska demonstracja w Torpignattara w solidarności z ofiarami w Maceracie. Uczestniczy w niej tysięcy osób.
9 lutego – Trento: Antyfaszystowskie demo przeciwko CasaPound.
10 lutego – Macerata: Antyfaszystowska autonomiczna demonstracja przyciąga 25 000 osób
11 lutego – Rovereto: Antyfaszystowskie zgromadzenie przeciwko przemówieniu Salviniego.
16 lutego – Bolonia: Starcia podczas antyfaszystowskiej blokady wiecu Roberto Fiore’a (FN). Policja używa armatek wodnych i gazu łzawiącego.
17 lutego – Livorno: Członkini Fratelli d’Italia Meloni została publicznie zwyzywana; jej samochód był otoczony i kopany, gdy wyjeżdżała.
18 lutego – Neapol: Starcia i aresztowania antyfaszystów, którzy zakłócają marsz CasaPound.
21 lutego – Palermo: Lokalny przywódca Forza Nuova zostaje związany taśmą samoprzylepną przed swoim biurem. Dwaj antyfaszyści zostają aresztowani za usiłowanie zabójstwa, a następnie zwolnieni. Demonstracje solidarnościowe otwarcie bronią działań oskarżonych. Zarzuty wobec nich są zredukowane.
21 lutego – Perugia: faszyści atakują nożem aktywistę z Potere al Popolo (nowa partia lewicowa).
22 lutego – Torino: Policja atakuje antyfaszystów, którzy zakłócają demonstrację CasaPound.
23 lutego – Brescia: Biblioteka centrum społecznego Magazzino 47 zostaje podpalona przez faszystów.
23 lutego – Piza: Policja starła się z protestującymi przeciwko Salviniemu.
1 marca – Zakończenie kampanii wyborczej. W Rzymie antyfaszyści demonstrują na Placu Argentyńskim.
3 marca – Pavia: Domy antyfaszystów są “oznaczone” naklejką z napisem “Tu mieszka antyfaszysta”.
4 marca – Lega zdobywa dobry wynik w wyborach: 17.37% w Izbie Deputowanych (5 691 921 głosów) i 17,3% w Senacie (5 317 803).
6 marca – Florencja: Włoch zabija Senegalczyka z broni palnej.
7 marca – Trento: Podłożenie bomby pod CasaPound.
Sprawozdanie: Piacenza
Tłum porusza się wolno, ale razem. Ci, którzy są z przodu namawiają tłum, aby dołączył do cordoni.
W kordonie, są po trzy, cztery rzędy towarzyszy, w licznie 20 osób obok siebie, ich ręce dzierżące trzonki od flag są połączone, aby zapobiec atakom policji lub faszystów. Większość z tego tłumu jest zamaskowana. Za nimi może dziesięć stóp pustej przestrzeni. A potem liczne banery i wiele zamaskowanych osób, a jeszcze dalej większy tłum.Pusta przestrzeń między kordonem a banerami zapewnia, że tłum się nie rozpada w przypadku starć, ponieważ ci z przodu mają miejsce, w którym mogą się oprzeć w razie ataku.
Intonowana pieśń jest wstrząsająco precyzyjna. Otaczają mnie setki ludzi śpiewający: “szampan Mołotowa, szampana Mołotowa …” w stronę policji. Kiedy pierwsza grupa carabinieri blokuje tłum, cordoni wbija się w nich bez wahania. Kamienie i butelki rzucane są od tyłu, a młodzi ludzie z kijami wymieniają ciosy z policją. Cały tłum intonuje i klaszcze. Fajerwerki eksplodują u stóp karabinierów. Z boku, digos2 filmują wszystko. Kiedy walki ustają, niewielu pozostaje na miejscu. Napięta pozostaje, gdy organizatorzy dema z Piacenza spierają się policjantami. W końcu osiągają porozumienie, że cały tłum będzie mógł przejść.
Teraz kroczymy po brukowanych ulicach tego miasta, mijając lokalne sklepy pełne zdezorientowanych lub zmartwionych klientów. Piacenza jest jednym z miejsc na północy, w którym na początku XX wieku nie wybuchła powszechna fala odporu wobec faszyzmu. Być może to tłumaczy, ciepłe przyjęcie autorytarystów, takich jak CasaPound, którzy mają na celu otwarcie faszystowskich centrów społecznych. Nie mienie dużo czasu, zanim osiągniemy kolejny impas z policją.
Na małej drodze w pobliżu centrum wioski duże policyjne ciężarówki są otoczone przez karabinierów i straż miejską. Nasz tłum jest absolutnie niewzruszony na ich groźby i próby zastraszania. Zaczynają się potyczki z cordoni, którego członkowie są uzbrojeni w kije i rury PVC. Grad grad kamieni, cegieł i szklanych butelek wylatuje z nad sztandarów, w stronę gliniarzy i policyjnych pojazdów. Nagle policjant upada na ziemię. Razem robotnicy związkowi i czarnoskórzy anarchiści wyrywają mu tarczę i pałkę. Jest kopany i bity bronią, której używał przeciwko nam. Jego zbroja chroni go przed urazami, w przeciwieństwie do naszych bluz i kasków, ale przez następne 48 godzin stanie się pośmiewiskiem na całym półwyspie. W kawiarniach i dworcach kolejowych od Torino po Lecce filmy z Piacenzy będą stale oglądane.
Po tych wydarzeniach na małych ulicach Maceraty maszeruje 20 000 ludzi, podobnie kilka tysięcy w Rzymie kilka dni wcześniej w Rzymie i tydzień wcześniej w Genui. Rozwija się coś decydującego.
Sprawozdanie: Kiedy w Rzymie …
Rzym jest trudnym miastem. To jedyna prawdziwa metropolia we Włoszech. Jego powierzchnia, około 496 mil kwadratowych, reprezentuje ogromne terytorium, które może być podzielone na stronę północną (bardziej burżuazyjną) i południową (bardziej ubogą), z pewnymi wyjątkami. Niemożliwością jest, aby ruch antyfaszystowski obejmował wszystkie obszary i strefy, więc zawsze istniała walka pomiędzy różnymi kwartyrami (dzielnicami). Historycznie niektóre z nich należą do faszystów, podczas gdy inne są wyraźnie strefami antify. Faszystowska propaganda i estetyka są zwykle oparte na micie rzymskiego imperium; Rzym zawsze był silną bazą wyborczą dla skrajnej prawicy.
Dorastając w takim mieście, jako młody towarzysz czy antyfaszysta, zawsze musisz zmierzyć się z faszystami przed szkołą i w przestrzeni publicznej. Doszło do kilku ataków nożem a jednego towarzysza zamordowano: Renato Biagetti, w 2006 roku.
W pewnym sensie ruch jest odpowiedzialny za to, że nie reaguje on bardziej efektywnie od początku w 2003 r., kiedy CasaPound otworzyło swój pierwszy skłot, swoją siedzibę w pobliżu głównego dworca kolejowego.
Zauważamy, że za każdym razem, gdy rośnie nasz ruch – na przykład podczas protestów studenckich w 2008 roku, zamieszek studenckich z grudnia 2010 roku, lub wielkich zamieszek w październiku 2011 roku – faszyści są zawsze odsuwani na jakiś czas i uciszani. Kiedy nasz ruch jest w odwrocie, faszyści nabierają rozpędu.
Jako mała grupa (20 osób) postanowiliśmy zaistnieć na określonym terytorium, naszej dzielnicy: Marranella / Torpignattara. Tutaj, wśród wielu imigrantów (z Bangladeszu, Pakistanu, Chin i Ameryki Łacińskiej) i lokalnych proletariuszy, czujemy, że możemy budować solidarność. Uczestniczyliśmy w budowaniu sieci wzajemnej pomocy, w walkach z eksmisjami i pomagaliśmy przy bezpłatnym programie żywnościowym koordynowanyn ze stowarzyszeniem z Bangladeszu i innymi grupami politycznymi. Uważamy, że jest to najlepszy sposób na odepchnięcie faszystów, zapobieganie ich działaniom politycznym za każdym razem, gdy pojawiają się publicznie, nawet jeśli oznacza to stawienie czoła represjom W naszej strefie, członkowie CasaPound zostali mocno pobici, gdy usiłowali zorganizować tu stoisko propagandowe.
Naszym celem jest zbudowanie społeczności: przestrzeni dla solidarności, która jest jedyną siłą, która mogłaby złagodzić presję przetrwania w kapitalizmie. Zapomnij o całej ideologii, ale rozpowszechniając idee wśród społeczności, staramy się jak najlepiej określić naszą “bojową tożsamość”, naszą tożsamość jako bojowników i skonfrontować rzeczywiste problemy barrio z horyzontalną perspektywą. Antyfaszystowskie walki i stanowiska antyrasistowskie powinny unikać wszelkich moralistycznych poglądów, jakichkolwiek postaw osądzających z góry. Kiedy zorganizowaliśmy demonstrację 9 lutego w odpowiedzi na strzelaninę Maceraty, poczuliśmy się zobowiązani, aby zorganizować dzień solidarności z ofiarami jako częścią naszej klasy, wyzyskiwanymi, kierując winę na partie polityczne i instytucje (lewicowe i prawicowe).
Aby być gotowym, gdy nadejdzie czas działania, musimy prowadzić codzienną walkę z rezygnacją. “Nunc est delendum” to łacińskie hasło, które można przetłumaczyć: “Teraz nadszedł czas, aby niszczyć” – my także jesteśmy spadkobiercami rzymskiej tradycji, ale jest to tradycja uciskanych, buntowniczych niewolników, takich jak Spartakus i Plebowie, którzy zawsze wstrząsali Rzymem groźba zamieszek. Musimy zniszczyć wszystkie stosunki władzy między nami i zaatakować otaczający nas świat, zaczynając od naszej barrio zatrutej przez kapitalistyczny sposób życia. Obok tego motta, które stanowi nazwę naszej grupy, znajduje się zdanie Punto Solidale Marranella, punkt solidarności, ponieważ w świecie pustych słów najbardziej rewolucyjnym aktem jest przejście od razu do rzeczy. Tłum, który wspiera faszystowskie szumowiny, ma problemy w dzielnicy Marranelli.
“Siamo Tutti Antifascisti”
Po wydarzeniach w Macerata, Rzymie i Piacenzie zaczęły krążyć wieści o nowej fali wojującego antyfaszyzmu. Na półwyspie zorganizowano demonstracje. Starcia w Piacenzie i masowa bojowość w Macerata pokazały, że ruch ten może zapuścić korzenie w małych wioskach i miasteczkach, jak Resistenza sto lat temu.
Protestujący zaczęli zakłócać kampanię Salviniego w miejscach takich jak Rovereto i Livorno, tak jak protestowano przeciwko Trumpowi w Costa Mesa i Chicago. Następnie, 16 lutego, starcia między antyfaszystami a carabinieri w Bolonii spowodowały, że ruch stał się widoczny w międzynarodowych wiadomościach, a policja uciekła się do użycua gazu łzawiącego i armatek wodnych w historycznym centrum uniwersyteckim, tak jak to zrobili 40 lat wcześniej.
We Włoszech paleta przemocy politycznej jest dokładnie tak samo rozwinięta po lewej i po prawej stronie. W przeciwieństwie do USA sama przemoc zwykle nie wystarcza, aby zdyskredytować ruch, chociaż może zaszkodzić jego reputacji wśród umiarkowanych. Fakt, że włoskie społeczeństwo jest spolaryzowane w ten sposób, oznacza, że ani anarchiści, ani faszyści nie są zmuszani do odwołania się do centrum, aby uzyskać masowe poparcie i wpływ.
Po wydarzeniach w Piacenzie, Bolonii i innych miejscach nasiliła się intensywność konfliktu. Faszyści pokonali młodych antyfaszystów w Genui miesiąc wcześniej, a teraz dźgają nożami aktywistów i podpalają ośrodki społeczne. W chaotycznym mieście Neapol chuligani i antyfaszyści ścierający się z policją zostali brutalnie pobici, metodycznie otoczeni i upokorzeni na żywo, zmuszeni do klęczenia na placu i aresztowani jeden po drugim.
W odpowiedzi faszystowski przywódca z Forza Nuova, jedynej organizacji broniącej i oklaskiwającej strzelaninę w Macerata, został porwany poza swoim biurem w Palermo. Został przywiązany taśmą klejącą i pobity kijami, zanim został porzucony w rowie na poboczu drogi. 1000 osób maszerowało, aby bronić działań dwóch antyfaszystów oskarżonych o atak. Dwaj młodzi towarzysze zostali oskarżeni o wykroczenie. Starcia wybuchały w Pizie, w Turynie, w całym kraju.
Kiedy zakończył się szał wyborczy, Lega Nord, prawicowa partia, weszła z silną mniejszością. CasaPound Italia ugrała 1,5%. Protesty i akcje uległy spowolnieniu. Na razie ulice powróciły do niespokojnego spokoju.
Sprawozdanie: Demonstracja w rzymskiej dzielnicy Torpignattara
Spotykamy się w naszym centrum społecznym, aby zorganizować przygotowania w ostatniej chwili. Za kilka godzin pójdziemy ulicami, aby krzyczeć głośno, że nie będziemy tolerować obecności faszystów w naszych dzielnicach. Po Maceracie demonstracja jest jedynym wyjściem.
Trochę się martwimy a napięcie jest namacalne. Jesteśmy pewni, że towarzysze z całego miasta tam będą, ale jak zareaguje sąsiedztwo? Na przedzie dema spotkaliśmy się z pozytywną reakcją na nasze plakaty i ulotki, ale nadal jesteśmy pełni obaw.
Teraz jesteśmy na placu. Towarzysze i przyjaciele przybywają pierwsi i zaczynają pomagać nam w praktycznej organizacji marszu. Około 19.00 plac jest pełen. Mija zaledwie kilka minut i zaczyna się demonstracja.
Zaczęły się przemówienia z samochodu, który otwierał demo. Mikrofon jest otwarty i każdy może mówić. Tym razem nie będziemy odtwarzać muzyki. Z chodników, okien i balkonów słyszymy okrzyki wsparcia; odpowiadamy oklaskami i zaproszeniami do przyłączenia się do marszu. Wielu migrantów, dzieci i rodziny z sąsiedztwa znajdują się na przedzie. Nieco za nimi, młodzi i starzy wspólnie maszerują. Jesteśmy zaskoczeni. Jest tak wielu ludzi, którzy chcą przyłączyć się do nas, krzycząc nie dla faszyzmu prosto z serca ciszy miasta.
Dzisiaj odbieramy nasze ulice. To właśnie między innymi jest wykrzykiwane do mikrofonu. Mówimy nie faszyzmowi poprzez nasze codzienne życie, poprzez solidarność wyrażamy nasze akcje, poprzez sposób życia, który wybraliśmy. I najwyraźniej nie jesteśmy jedynymi, którzy czują się w ten sposób.
Demo wije się ulicami, po których codziennie kroczymy, wypełniając je życiem, które jest zawsze nieredukowalnym wrogiem każdej formy przemocy. Marsz chwali nie-faszystowską formę życia, która wyraża się codziennie w dziesiątkach inicjatyw, które tworzą więzy i solidarność w sąsiedztwie.
Jest godzina 21.00, gdy marsz się kończy. Rozmieszczenie policji jest imponujące, ale dzisiaj nie będzie żadnych konfrontacji. Mamy inny cel. To nie jest chwila, by odpłacić wrogowi przemocą, która została zadana każdemu z nas. Dzisiaj nadszedł czas, aby go przestraszyć. Aby pokazać mu, że jest nas wielu. Twarze wszystkich, towarzyszy i innych, pozostają smutne z powodu pamięci o tym, co się wydarzyło, ale także pogodne, ponieważ dzisiaj doświadczyliśmy, że w tej okolicy istnieje solidarność, która może przekształcić się w potężną broń.
Po Macerata, nie ma odwrotu
Macerata reprezentuje punkt bez powrotu. Zmienia narrację tego, co dzieje się we Włoszech.
Wychowaliśmy się w kraju, w którym faszyzm i rasizm zyskały większą legitymizację, niż jaką mieli w ostatnim półwieczu. Antyfaszyzm był swego rodzaju minimalnym wspólnym mianownikiem wszystkich politycznych sił przez wszystkie lata po II wojnie światowej. Podczas tak zwanego anni di piombo3 zawsze byliśmy na krawędzi faszystowskiego zamachu stanu (jak również na początku powstania komunistycznego) i każda siła polityczna musiała udowodnić swoją formalną przynależność do demokratycznych zasad – oczywiście z wyjątkiem faszystów.
W ciągu ostatnich 20 lat sytuacja się zmieniła. Ksenofobia, zwiększone pragnienie bezpieczeństwa, redukcja wszystkiego do funkcji gospodarczej – wszystko to stworzyło sytuację, w której faszyzm jest bardziej akceptowalną opcją niż w żywej pamięci. Z tego powodu musimy zrozumieć tę chwilę jako punkt krytyczny. Z pewnością grupy neofaszystowskie zyskały władzę i legitymację. Pracują w dzielnicach, dają darmowe jedzenie najuboższym Włochom, zwalczają eksmisje, tworzą lokalne patrole przeciwko “przestępczości” i tak dalej. Ale na szerszym poziomie, ogólna dyskusja wokół tak zwanego “kryzysu migracyjnego” tworzy kulturę wyraźnego rasizmu, rozwiązań bezpieczeństwa i pragnienie silnej narodowo-etnicznej tożsamości i polityki zarówno po stronie lewej, jak i prawej.
Wydaje się, że lewicowe partie doświadczają obecnie najsilniejszego kryzysu pod względem tożsamości. Zjawisko to nie jest tylko włoskie; wydaje się globalne. Najbiedniejsi i klasa robotnicza porzucili te partie, aby wspierać najbardziej radykalne partie prawicowe. Z jednej strony lewica doprowadziła do neoliberalnego procesu, który zlikwidował prawa pracowników, ochrony socjalnej i państwa opiekuńczego; z drugiej strony przyjęli agendę policyjną skrajnej prawicy, aby uzyskać polityczną korzyść. Matteo Renzi, były przywódca Partito Democratico, potwierdził to, popierając kampanię blokowania przybywających uchodźców z Libii, mówiąc: “musimy im pomóc w ich domu”, rodzaj neokolonialistycznego motta, bardzo popularnego w pewnych ruchach.
Koniec lewicy jest zarówno szansą, jak i problemem. W tej chwili ci, którzy są otwarci na antyrasistowskie i antyfaszystowskie hasła, są w większości uczniami klasy średniej i liberałami. “Instytucjonalny” antyfaszyzm potępia zarówno rasistowskie ataki, jak i walki antyfaszystowskie; ta perspektywa definiuje wszelką przemoc jako problem, nawet jeśli ma miejsce w obronie przed najgorszymi atakami. Tymczasem miliony pracowników wspierają reakcyjne rozwiązania. Podczas kampanii wyborczej czołowy kandydat koalicji na regionalną prezydencję w Lombardii twierdził nawet, że “biała rasa może zostać zniszczona przez czarnych”. Uważa się go za umiarkowanego.
Autonomiczne grupy i ruchy, zarówno anarchistyczne, jak i komunistyczne, zawsze były antyfaszystowskie. Przezwyciężyli różnice polityczne, gdy trzeba było pilnie zareagować na faszystowskie ataki. Po Maceracie jest prawdopodobne, że wiele osób dołączy do naszych ruchów, aby walczyć z faszyzmem. Jednak na razie trudno powiedzieć, czy na szerszą skalę pojawi się nowy ruch antyfaszystowski, czy też pozostanie to krótka sekwencja wydarzeń w reakcji na strzelaninę. Jest jednak oczywiste, że zachodzi decydująca polaryzacja między tymi, którzy otwarcie popierają faszyzm i wszystkimi innych.
_____________________________________________________
W każdym mieście ściany strefy popolari zdobią graffiti. Wśród kolorowych wypełnień wielu ekip grafficiaskich, nadal można zobaczyć slogany z przeszłości. “Tutto il potere della classe operaia!” – Lotta Continua, 1976. Spuścizna rewolucyjnych zmagań jest obecna wszędzie. Autonomiści, anarchiści, antyfaszyści, a nawet niektóre organizacje komunistyczne krzątają się z wszystkimi innymi robotnikami na peryferiach miast; otwierają sklepy, rozwijają sieci antyekmisyne, utrzymują spółdzielcze “popularne sale gimnastyczne”. Są dzielnice w Rzymie, Mediolanie i Neapolu, w których dziesiątki tysięcy ludzi skłotuje budynki. W wielu dzielnicach i rejonach ubodzy dołączają do towarzyszy na podstawie wspólnych potrzeb, a także dlatego, że ich rodzice lub dziadkowie byli kiedyś komunistami. I właśnie dlatego CasaPound karmi głodnych Włochów, ozdabia ściany uniwersytetów dobrze zaprojektowanymi plakatami, organizuje wieczory muzyczne i pokazy filmów. Decydujące czynniki rekrutacji wykraczają daleko poza zwykły dyskurs i propagandę. Nikt nie wie, co dalej robić, ale towarzysze organizują się we wszystkich częściach kraju.
_____________________________________________________
Postscriptum: Czy wznosi się globalna faszystowska fala?
W Stanach Zjednoczonych, duża skala bojowego sprzeciwu wobec kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa i jego zwycięstwa wyborczego nastąpiła wraz z szerokim wsparciem dla ruchu, by przeciwstawić się najbardziej oddanym wyznawcom z Alt-Right. Po roku organizowania się i starć, Alt-Right jest teraz w gruzach, konsolidując się w kilka organizacji i będąc kojarzonym ze strzelanin i ataków terrorystycznych. Siły te będą nadal stanowić problem przez wiele lat, ponieważ przeprowadziły zakrojoną na dużą skalę i długotrwałą interwencję w wiejskie białe enklawy, ale może się zdarzyć, że ich obecna chwila w świetle reflektorów, własnie się kończy.
Podobnie, po sukcesie w greckich wyborach w 2012 r., członkowie Złotego Świtu i policjanci otwarcie forsowali eksterminację, mordując antyfaszystowskiego rapera Pavlosa Fyssasa. To morderstwo jednocześnie zainicjowało falę rozruchów i ataków zainicjowanych przez anarchistów i spowodowało, że ich partia stała się celem śledztwa kryminalnego. Dla Greków był to ich “moment Charlottesville”.
W Brazylii prawicowa reakcja zdołała obalić lewicową Partię Robotniczą, ale wynikające z tego konflikty wyprowadziły miliony na ulice. Tyrański reżim tureckiego premiera Tayyipa Erdogana przyniósł już dwa powstania w ciągu pięciu lat, zarówno w Stambule, jak i w Kurdystanie. Coraz częściej skrajna prawica jest kojarzona z bogatymi i potężnymi, tak jak lewica kojarzy się z korupcją, neoliberalizmem i niepowodzeniami socjaldemokracji.
Gdy katastrofy ekologiczne są coraz częstsze, a działania bogatych sprowadzają miliardy w głębsze ubóstwo i alienację, wybuchną z pewnością nowe bunty. Przyjmą one dostępne im środki i dyskursy. Nie często miliony ludzi zalewają ulice w służbie abstrakcyjnych ideałów, ale chętnie wykorzystają odpowiednie dyskursy jako narzędzie do zrozumienia ich cierpienia i walk, które prowadzą. Antyautorytaryści muszą uczestniczyć w tych ruchach, aby mieć kontakt z coraz bardziej zróżnicowanymi konstelacjami tych ruchów, uczyć się od nich i oferować nasze unikalne metody i przekonania: nie tylko po to, aby inni mogli je wykorzystywać, ale po to, abyśmy mogli je wspólnie przetestować. W miarę jak świat się rozpada, coraz więcej ludzi będzie zmuszonych do przyłączenia się do walki. Powinniśmy być z nimi, oferując różne rozwiązania, zamiast krytykować ich z daleka lub powstrzymywać się od zaangażowania, ponieważ te ruchy jeszcze nie odkryły naszej marki politycznej.
Aby podać jeden przykład – jeśli w Stanach Zjednoczonych lewica może reanimować ruch przeciwko szkolnym strzelaninom, siły po prawej stronie będą doskonale przygotowane do przezwyciężenia tymczasowej dezorganizacji, zwracając się do każdego, kto widzi sprzeczność w odwoływaniu się do państwa, aby chroniło nas przed przemocą związaną z posiadaniem broni palnej. Musimy być obecni w tych ruchach, oferując punkt wyjścia do bardziej gruntownej krytyki i bardziej radykalnych rozwiązań.
Interwencje nadchodzącego okresu będą musiały dokonać wielu rzeczy. Przede wszystkim muszą ujawnić współudział skrajnej prawicy z potężnymi architektami obecnego porządku, z jednej strony, z drugiej strony, zasadniczą porażkę lewicy w obszarze wyjaśniania problemów świata, która ogranicza się zwykle na pozyskiwaniu nowych ludzi. Jeśli nie jesteśmy w stanie wykonać tych zadań, możemy znaleźć się w tej samej sytuacji, w której są anarchiści i wojujący antyfaszyści w byłych krajów bloku sowieckiego, gdzie następstwa ZSRR stworzyły ogromny impet dla faszystowskich rozwiązań, podczas gdy siły instytucjonalne prawicy i lewicy wzajemnie ze sobą współpracują, aby zablokować pojawienie się alternatywnych metod samoorganizacji i autonomii.
1. Morderstwo policyjne Pinellego zostało zbadane w klasycznej powieści Dario Fo “Przypadkowa śmierć anarchisty”. Organ sądowy włoskiego państwa wielokrotnie stwierdzał, że nikt nie jest odpowiedzialny za morderstwo Pinellego. Na szczęście Luigi Calabresi został postrzelony i zabity w drodze do pracy 17 maja 1972 r., co Alfredo Bonanno omawia w swoim tekście: “Wiem, kto zabił głównego nadinspektora Luigiego Calabresi.”
2. Digos odnosi się do Divisione Investigazioni Generali e Operazioni Speciali: specjalnej jednostki policji zajmującej się wyłącznie badaniem terroryzmu, przestępczości zorganizowanej i ekstremizmu politycznego. W przeciwieństwie do FBI, DIGOS są dobrze znanymi lokalnymi oficerami, którzy nieustannie nachodzą radykałów różnych ideologii – nękając ich w domu, w pracy i publicznie, często zwracając się do swoich celów pseudonimami i starając się poznać ich intymne szczegóły życia, aby zakłócać ruchy i grupy.
3. “Lata ołowiu”, okres konfliktu klasowego pełnego otwartych i brutalnych zmagań we Włoszech od końca lat sześćdziesiątych do początku lat osiemdziesiątych.
(tłumaczenie z CrimethInc)