Osiem aut zostało spalonych w nocy z 14 na 15 października, zdarzyło się to na wyznaczonym tymczasowo parkingu w Ile-Saint-Denis.
W nocy z niedzieli na poniedziałek mieszkańcy zielonych terenów małej rzeki położonej w przyszłej wiosce olimpijskiej (w Ile-Saint Denis, wzdłuż Quai Chatelier) obudzili się z powodu hałasu interwencji straży pożarnej około trzeciej nad ranem.
Spalone auta należały do jak dotąd nieznanych posiadaczy. Według reportu śledztwa tylko pierwsze auto było podpalone a ogień sam rozprzestrzenił się na siedem innych, raport podaje że dwie podejrzane osoby były widziane przed wybuchem pożaru. Technicy z centralnego laboratorium pobrali próbki śladów z miejsca zdarzenia.
Po tej krótkiej nocy, burmistrz Mohamed Gnabaly (SE) w Ile-Saint Denis powiedział do ludności małego sąsiedztwa że “zespół 5 osób zatrudnionych w celu ochrony publicznego pokoju” działa czynnie “w celu ochrony i poprawienia warunków życia mieszkańców “. Ale sami mieszkańcy podchodzą do jego słów sceptycznie. […]
(źródło Attaque, tłumaczenie z Act For Freedom Now!)