Portland po Berkeley to miejsce, gdzie dochodzi ostatnio do najgwałtowniejszych starć pomiędzy antyfaszystami a nacjonalistycznymi bojówkami z pod znaku Alt-Right na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Ostatnio w piątek 26 maja zginęły dwie osoby, które nawet nie były antyfaszystami. Prawicowy oszołom, który wcześniej był widziany w towarzystwie policji, podciął dwóm niewinnym osobom gardła, w imię chorych idei supremacji białej rasy.
Zabójcą jest znany neonazista, 35 letni Joseph Cristian znany piewca supremacji białej rasy i prawicowy ekstremista. Na jego stronie facebookowej można wyczytać jakie cele mu przyświecały. Wpisy Josepha dotyczyły głównie “ojczyzny dla białych” oraz oddawaniu czci hitlerowskiej i antysemickiej symbolice.
Christian już jako podejrzany przez policję, pojawił się na następnym proteście, 29 maja owinięty w amerykańską flagę dzierżąc kij baseballowy, którym miał odganiać kontr protestujących antyfaszystów. Wszystko to za cichym przyzwoleniem policji z Portland, która nic sobie nie robiła z tego, że Christian oddawał nazistowski salut oraz krzyczał o zabijaniu Muzułmanów. Przedstawiciele policji twierdzą, że jest on chory psychicznie lub był wtedy pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Ofiarami neonazisty zostali 53 letni Ricky John, oraz 23 letni Taliesin Myrddin Namkai Meche, Christian zadźgał ich nożem na śmierć po tym, jak odważnie wystąpili przeciwko jego agresji podczas podróży w pociągu broniąc przed nim dwie kobiety. Jedna z tych kobiet nosiła hijab, i jak zapewne uznał Christian musi zginąć. Według doniesień, napastnik wykrzykiwał w ich stronę islamofobiczne hasła. Trzecią ofiarą neonazisty jest 21 letni Micah David-Cole Fletcher, jego życiu w szpitalu obecnie nie zagraża niebezpieczeństwo.
Matka jednej z zaatakowanych dziewczyn, czarnoskórej amerykanki, która była wówczas z koleżanką noszącą hijab opowiada, że Christian krzyczał “wszyscy Muzułmanie muszą umrzeć”, a w sieci są dostępne filmy na których napastnik z uniesiona ręką w nazistowskim salucie wzywa do zabijania wszystkich, którzy nie są białymi protestantami. Policja przyglądała się temu biernie.
Wspomnienie o zabójstwach dokonanych przez faszyzującego oszołoma jeszcze nie zdążyły przeminąć, gdy kilku prominentnych przywódców Alt-Righ ogłosiło, że wezmą udział w następnym wiecu w obronie “wolności słowa”, który odbył się w Portland 4 czerwca. Wydawać by się mogło, że faszystowskie wiece są nie do przyjęcia w tak liberalnym mieście jak Portland, jednak istnieją tam silne grupy neonazistowskie i to nie od dziś. Wybór Donalda Trumpa na prezydenta i wzrost popularności faszyzmu tylko dały tym grupą paliwa do nienawiści. Wszystko to pod czujnym okiem policji oraz w świetle obowiązującego prawa. Wydawać by się mogło, że nas to nie dotyczy, że to jakieś sensacyjne filmy z USA. Nic bardziej mylnego. Wystarczy przypomnieć ostatnie wydarzenia w Świdwinie. Nazi, policja – jedna koalicja.