Brema, Niemcy: Dodatek do płonących biur i płaczących ważniaków

01.01.2022, Bremen: Das beschädigte Gebäude des Bremer Raumfahrtkonzerns OHB. Unbekannte haben in der Nacht zum Samstag, 01.01.2021 Brandsätze auf das Firmengebäude des Bremer Raumfahrtkonzerns OHB geworfen. Verletzt wurden bei dem Anschlag nach Polizeiangaben niemand. Foto: –/Nord-West-Media TV /dpa +++ dpa-Bildfunk +++

Przez Europę przetaczają się czołgi, a wojna od tygodni dominuje na pierwszych stronach gazet. Nie obudziliśmy się jednak w nowym świecie, jak próbują nam wmówić prasa i politycy od momentu rosyjskiej  inwazji w Ukrainie. Obecna wojna jest bezpośrednim skutkiem zmilitaryzowanego świata. Jest to ten sam brudny, rasistowski i morderczy system, który zaatakowaliśmy w Sylwestra. Jest to ten sam system kapitalistyczny, który dzieli ludzi na grupy i rządzi nimi. Ten sam system, w którym niektórzy bogacą się dzięki eksportowi broni. To jest to samo NATO, które od lat prowadzi wojnę i które działa według tej samej logiki militarystycznej, co autorytarna świnia Putin. Nie, jedyną “nową” rzeczą w tej sytuacji jest to, że wojenne nieszczęścia przeniosły się bliżej Europy.

Na przełomie roku podpaliliśmy budynek firmy OHB w Bremie. Pożar rozwijał się w sposób wzorcowy i zniszczył cały budynek. Jak informuje OHB, 330 pracowników nie mogło na razie korzystać z miejsc pracy. Szkody, warte miliony, zachwycają nas do dziś. To, co nastąpiło później, w styczniu i lutym, było najczystszym propagandowym popisem policjantów i polityków.

Z mediów dowiedzieliśmy się, że w korytarzu zaatakowanego budynku miał znajdować się pracownik ochrony. Z naszych obserwacji wynika, że w momencie ataku nikogo nie było w całkowicie zaciemnionym budynku. Nie chcieliśmy nikogo niepotrzebnie narażać na niebezpieczeństwo. Atak nie był oczywiście wymierzony w tego prawdopodobnie niepewnie zatrudnionego człowieka, który w noc sylwestrową musi pracować w wielomilionowej korporacji. Chcieliśmy zaszkodzić koncernowi zbrojeniowemu OHB i sabotować jego działania na rzecz wojny.

O tym, że atak był słuszny, świadczy nie tylko reakcja policjantów i prasy. Wow, co za fala! Już następnego dnia senator ds. gospodarki, pracy i Europy z partii Die Linke, sfotografowana na miejscu zdarzenia, popiera OHB i zaprzecza, że OHB jest przedsiębiorstwem zbrojeniowym współpracującym z Frontexem. Polityka i przemysł zbrojeniowy we wspólnym interesie Bremy jako miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. Obrzydliwy melanż!

Jeszcze w 2014 r. politycy z samej Die Linke zasiedli na podium wydarzenia informacyjnego na temat militaryzacji zewnętrznych granic Europy i skrytykowali fakt, że firma zbrojeniowa OHB współpracuje z agencją ochrony granic Frontex i buduje dla niej satelity szpiegowskie. Takie zachowanie po raz kolejny pokazuje nam, że władza korumpuje i nie można ufać żadnej partii. Zmiana może przyjść tylko od dołu.

Niecałe dwa miesiące po naszym ataku OHB ogłasza budowę nowego systemu satelitarnego do nadzoru optycznego dla BND (Bundesnachrichtendienst) i już ślini się na myśl o 100 miliardach euro, które zostaną przeznaczone na nowe projekty zbrojeniowe. Widać, że atak trafił dokładnie we właściwe miejsca.

W bezradnej propagandzie senator spraw wewnętrznych i Oberschlapphut z Urzędu Ochrony Konstytucji przy każdej okazji podkreślają, że takie bojowe ataki stanowią “prekursora terroru” i że “przypominają im lata siedemdziesiąte”. Porównania te mają na celu diabolizację autonomicznej bojowości i legitymizację użycia silnych środków do działań przeciwko strukturom bojowym i emancypacyjnym. Nam również czasami przypominają się lata siedemdziesiąte, kiedy patrzymy na agencje bezpieczeństwa pełne nazistów lub na normalizowanie prawicowych składów broni poza zasięgiem władz. W naszej ocenie zbrojna walka z tymi zjawiskami nie jest obecnie możliwa. Sabotaż i ataki bojowników pozostają naszymi ulubionymi środkami.

Inną bajką policjantów śledczych jest wysoki poziom profesjonalizmu w akcjach milicyjnych w Bremie. Służy to jako usprawiedliwienie braku sukcesów śledczych i ma na celu stworzenie rozdźwięku między ruchami emancypacyjnymi a akcjami zbrojnymi. Ma to także zapobiec naśladowaniu takich ataków. Jeśli spojrzymy wstecz na atak na OHB, to musimy przyznać, że nie trzeba było wiele: młotek i dużo benzyny, aby zepsuć Nowy Rok firmie zbrojeniowej i senatorowi ekonomii!

Wzywamy do przeciwstawienia się podżegaczom wojennym, zaatakowania przemysłu zbrojeniowego i przyjęcia postawy survivalowej, antymilitarystycznej.

Przeciwko wojnie! Nie dla pokoju z rządzącymi! Za rewolucją społeczną!

Autonomiczni Antymilitarystyści.

(tłumaczenie z Dark Nights)