Natychmiastowe wezwanie dla wszystkich naszych anarchistycznych i wolnościowych towarzyszek i towarzyszy, gdziekolwiek są.
Bezpośrednia i szczególna odezwa dla naszych arabskojęzycznych towarzyszek i towarzyszy.
Nie dla państwa, nie dla wojny. Tak dla samorządności oraz Rewolucji Społecznej.
Przez lata my, anarchiści i wolnościowcy w irackim „Kurdystanie”, Europie oraz innych krajach mieliśmy na ustach hasło wszechobecnej samorządności dla każdej wspólnoty i jednoczesnego sprzeciwu wobec państwa.
Wznieśliśmy nasze głosy przeciwko Kurdyjskiemu Rządowi Rejonowemu (KRR) oraz przeciwko jego ostatniemu sposobowi rozegrania referendum odnośnie „niepodległego Państwa Kurdyjskiego”. Mamy całkowitą pewność, że arabscy, tureccy i asyryjscy towarzysze i towarzyszki mają takie same podejście jak my. Wierzymy również, że anarchistki i anarchiści na całym świecie mówią „NIE” – państwu, władzy, nacjonalizmowi i profaszystowskiej wojnie.
Iracki „Kurdsytan” przechodził przez bardzo trudny okres od dokładnie dwóch lat. Wynagrodzenia pracowników sektora publicznego zostały obcięte o ponad połowę, bezrobocie ostro podskoczyło w górę, wszystko podrożało, zwinięto zarówno wiele przedsiębiorstw jak i placówek i usług publicznych. Do tego wszystkiego doszła jeszcze wojna z ISIS oraz spory pomiędzy KRR oraz rządem centralnym, dotyczące budżetu oraz granic.
Doprowadziło to oczywiście do wielu strajków, demonstracji oraz sabotowania pracy przez te 2 lata. Niektóre z tych akcji trwały przez kilka tygodni a nawet miesięcy. KRR zamiast rozwiązania tych wszystkich problemów spróbował odwrócić uwagę mas w lipcu poprzez ogłoszenie zapowiedzi referendum ws. niepodległości państwa Kurdystan, dnia 25. września 2017.
Masoud Barzani, były przywódca KRR określił datę referendum bez wcześniejszych konsultacji z obcymi rządami, z irackim włącznie. Gdy tylko wezwał do zorganizowania referendum, kraje sąsiednie, Irak, USA oraz kraje europejskie odradziły mu je, mówiąc, że nie otrzyma żadnego wsparcia.
Po wrześniowym referendum w Iraku, rządy Iranu oraz Turcji wspólnie zagroziły KRR sankcjami gospodarczymi. Rząd iracki poprosił KRR o wycofanie się z realizacji postanowień referendum oraz postępowania zgodnie z konstytucją Iraku przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji. Haider al-Abadi, premier Iraku wystosował wobec Barzaniego ostrzeżenie, że jeśli się nie wycofa, rząd Iraku przejmie kontrolę nad polami naftowymi prowincji Kirkuk, które były wcześniej pod kontrolą KRR.
Aktualizacja. Dnia 16. września irackie siły rządowe przejęły kontrolę nad miastem Kirkuk, a następnie nad całą prowincją. Część terenów została oddana pokojowo w ręce rządu irackiego, jednakże nadal trwają walki. (Więcej znajdziecie tutaj).
Prosimy o wsparcie i solidarność ze strony naszych anarchistycznych towarzyszek i towarzyszy, abyście protestowali przeciwko tej wojnie, wydawali oświadczenia przeciwko niej, wyrażały swój gniew przeciwko wojnie oraz solidarność z ludem Iraku.
Jesteśmy przeciwko państwu, ponieważ jesteśmy przeciwko obecnemu systemowi politycznemu. Jesteśmy ruchem przeciwko partiom politycznym i ideologiom autorytarnym od prawa do lewa, ponieważ jesteśmy przeciwko dominacji jednej klasy nad drugą oraz przeciwko własności prywatnej oraz wyzyskowi pracowników. Wszystkie wojny w historii były aktami obrony władzy klas uciskających, własności prywatnej i wyzysku.
Jesteśmy przeciwko wojnie, zbrojeniom oraz nienawiści pomiędzy różnymi kulturami i grupami etnicznymi. Wojna produkuje przede wszystkim śmierć i niewolę. Żadna wojna nie prowadzi faktycznie do rozbudzenia nastrojów rewolucyjnych – przeciwnie, ona je osłabia i usypia. Jednocześnie, wojna otwiera ogromny rynek handlu bronią oraz niszczy przyrodę. Wojna czyni biednych biedniejszymi i przedłuża dominacje klasowe.
Będąc przeciwko wojnie, jesteśmy jednocześnie gorącymi zwolennikami samorządności ludowej, gdziekolwiek ludzie wspólnie pracują i mieszkają. Jesteśmy również świadomi, że gdziekolwiek jest państwo, tam nie ma wolności; gdziekolwiek jest partia polityczna, nie ma samodzielnego myślenia i jednostkowej niezależności. Gdziekolwiek biznesmeni i pieniądze, tam niewolnicze płace i wyzysk.
W irackim „Kurdystanie” władza była silna przez ostatnie 26 lat, u władzy była burżuazja. Przez ostatnie 26 lat ludzie byli pozbawieni faktycznej wolności oraz samodzielnego podejmowania decyzji. Przez długi czas władcy zrobili bardzo mało dla ludności „Kurdystanu” w kwestii dostarczania usług publicznych. Zachęcali oni ją do przeprowadzania się z obszarów wiejskich do miejskich, zawierali tak wiele kontraktów z zagranicznymi korporacjami i kartelami naftowymi wyłącznie dla własnego zysku, sprzedawali wszelką ziemię oraz wiele innych dóbr. W skrócie – „Kurdystan” stał się domem wielu międzynarodowych spółek, instytucji finansowych oraz sieci szpiegowskich krajów sąsiednich i innych. Władze działały w praktyce jak władze faktycznego państwa w niemalże każdym obszarze. Więc dlaczego powinniśmy spodziewać się czegoś innego, gdy ustanowią sobie „niepodległe państwo”, a my będziemy naiwnie wierzyć, że sprawy będą się miały choć trochę lepiej dla mas?
Prosimy wszystkie nasze anarchistyczne towarzyszki o towarzyszy o wsparcie oraz solidarność, by powstrzymać tę wojnę. Co prawda wasza opozycja przeciwko nacjonalistycznej wojnie w Iraku, jeśli zaistnieje, może nie być tak skuteczna jak nasza, aczkolwiek, wasza solidarność będzie niezmiernie ważna i mile widziana.
Ponownie wzywamy nasze anarchistyczne towarzyszki i towarzyszy, zwłaszcza arabsko-, persko-, turecko- i asyryjskojęzycznych, aby wznieśli swe głosy oraz podjęły działania, mogące powstrzymać tę paskudną wojnę, która nie jest w żadnej mierze w interesie klasy pracującej i biednych ludzi w Iraku i „Kurdystanie”.
Siedzenie bezczynnie, nie traktując sprawy poważnie, jest aktem (bez)pośredniego wysługiwania politykom, wielkim korporacjom oraz systemowi kapitalistycznemu. Toteż nie mamy innego wyboru, niż walka przeciwko temu systemowi, jego działaniom i jego wojnie. Oczekujemy również od innych anarchistów i anarchistek, gdziekolwiek są, aby wspierali twardo nas jak i dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne w Iraku.
Nie dla wojny
Nie dla państwa
Nie dla nacjonalizmu i patriotyzmu
Nie dla systemu kapitalistycznego
Tak dla solidarności i jedności przeciwko wojnie
Tak dla samoorganizacji
Tak dla walki klas
Tak dla rewolucji społecznej
Tak dla rewolty socjalnej
Tak dla samorządności
Kurdyjskojęzyczne Forum Anarchistyczne (KAF)
15. października 2017
Strona:
www.anarkistan.com
Profil na Facebooku:
www.facebook.com/sekoy.anarkistan
Twitter:
https://twitter.com/anarkistan
Email:
anarkistan@riseup.net
(tłumaczenie z Insurrection News)