Poznań: Filip Stojanowski kontra faszyści pod UAM. Napad na księgarnię Zemsta

O poznańskim komuniście Filipie Stojanowskim zrobiło się ostatnio głośno, gdy umieścił w sieci filmik na którym nazwał zbrojne bandy niepodległościowe (okrzyknięte przez prawicową propagandę “żołnierzami wyklętymi”) “zbrodniarzami, dzieciobójcami i jebanymi śmieciami z lasu”. Film wywołał poruszenie na prawicowych portalach. Gdy sprawę skomentował Rafał Ziemkiewicz, sugerując, że przodkowie Stojanowskiego musieli być SB-kami, komunista wyjaśnił w kolejnym filmie, że dwóch jego przodków zostało zabitych w Katyniu.Sprawa nabrała jednak większych rumieńców gdy w czwartek, 16 marca, poznańska Młodzież Wszechpolska zorganizowała 100-osobową konferencję na schodach UAM, (gdzie studiuje Stojanowski) domagając się, by rektor ukarał go dyscyplinarnie za niepoprawne politycznie wypowiedzi. Akcja faszystów spotkała się z kontrdemonstracją grupy komunistów, na czele której stanął Stojanowski, mówiący przez tubę: “Co to za bohaterowie, których na sztandarach mają impotenci polityczni z Młodzieży Wszechpolskiej? To żadni bohaterowie. To trupy z szafy, to śmietnik historii.(…) Drodzy faszyści, fajnie ze dotarliście po tylu latach w okolice polskiej nauki. Szkoda, ze po raz kolejny nie jesteście nic do niej wnieść, oprócz zażenowania. No bo podsumujmy co się wydarzyło, dobrze? Nakleiłem wlepkę. I mówię parę słów do mikrofonu. A wy robicie z tej okazji konferencje prasową. Jesteście śmieszni.” (Patrz filmik).

Niedługo później okazało się, że faszyści, pojawili się również w pobliskich uliczkach i poruszając się samochodami, będą próbowali odciąć komunistom drogę i zaatakować Filipa. Zmusili ich do wycofania się pod uczelnię. Tam Stojanowskiego zaczęła ochraniać policja. Komuniści zdecydowali więc, że rozjadą się do domów własnymi autami oraz taksówkami. Tak opisał to jeden z nich:

“Opracowaliśmy plan, zgodnie z którym ludzie z samochodami brali ilu ludzi się dało, reszta pojechała później taksówkami. Najpierw poszedł Filip z 4 ludźmi do samochodu jednego z towarzyszy, za nim udali się praktycznie wszyscy narodowcy.(…) Pojechały z nimi dwie lodówy, potem musiała przyjechać jeszcze jedna, bo widać było że nie dadzą za wygraną. Blokowali odjazd aż do przyjazdu paru samochodów, którymi ruszyli w pościg. Z tego co wiem udało im się ich zgubić.”

Mimo napiętej sytuacji Stojanowski nie dał się zastraszyć. W godzinę po tym jak próbowała dopaść go faszystowska bojówka, opublikował nowy film na którym stojąc na tle muru z napisem “Lenin żył. Lenin żyje. Lenin będzie żył”, wyśmiewa nieudany samochodowy pościg: ” Misja nieudana, co? Mieliście jednego pierdolonego grubasa w sidłach 150 sportowców i nie umieliście go kurwa zajebać? Hujowo.”

Sfrustrowani faszyści nie dali jednak za wygraną i postanowili wyładować swoją agresję, atakując anarchistyczną księgarnię Zemsta. Ubrani w kominiarki wrzucili do środka odpalone race i połamali kilka krzeseł stojących przed wejściem. Zablokowali też drzwi, by znajdujące się w środku osoby nie mogły wydostać się na zewnątrz, co potencjalnie narażało ich życie i zdrowie, gdyby pożar z zapalonych rac szybko się rozprzestrzenił. Anarchiści ugasili je przy pomocy gaśnic. Komunikat w tej sprawie opublikowała Federacja Anarchistyczna – Poznań, oskarżając o atak Młodzież Wszechpolską i zapowiadając “wzmożenie działań i protestów skierowanych przeciwko środowiskom nacjonalistycznym oraz instytucjom udzielających im schronienia.”