Tag Archives: Alianza Civica

Lekcje z powstania w Nikaragui. Trudne pytania po miesiącach buntu

W ciągu trzech miesięcy od momentu wybuchu powstania w Nikaragui, rządowi Ortegi udało się pozbyć się większości dysydentów i   z protestujących. Mimo tego walki trwają nadal.

Policja atakująca protestujących studentów w Nikaragui 20 kwietnia.

Skutkiem braku w opozycji silnej frakcji antyautorytarnej i antykapitalistycznej, znacząca większość protestujących ogranicza się do postulatu przywrócenia “demokracji”, starając się stworzyć warunki do przejęcia władzy przez nowy rząd. Niektóre osoby nawiązały nawet kontakt z prawym skrzydłem Republikanów, mając nadzieję na wsparcie ze strony USA.  Wierzymy, że takie podejście jest potężnym błędem, który może przynieść opłakane skutki nie tylko dla antykapitalistów, ale także dla osób nie podzielających naszej antypatii wobec rządu Stanów Zjednoczonych, czy wobec rządów w ogóle.

Jeśli rewolta ma na celu naprawienie szkód wyrządzonych przez neoliberalny, autorytarny rząd, musi ona pójść krok dalej niż obalenie Ortegi. Naiwnością byłoby zakładać, że Stany Zjednoczone ich sojusznicy wsparliby jakiekolwiek zmiany w Nikaragui, gdyby im się to nie opłacało. Ciągle jesteśmy świadkami tego, jak USA spośród uczestników konfliktu wyszukuje najbardziej konserwatywną frakcję, po czym pomaga jej w objęciu zwierzchnictwa nad pozostałymi grupami – tylko po to by przy najbliższej okazji spacyfikować całość ruchu. Za najświeższy przykład takich praktyk może posłużyć los jaki spotkał syryjskie Afrin.

Czy niechętna układom ze Stanami część powstańców ma szanse wygrać z osobami, dla których priorytetem jest obalenie Ortegi bez względu na koszty? Odpowiedź na to pytanie zadecyduje o tym, czy rewolucja przyniesie Nikaragui obiecaną wolność, niezależność i możliwość samostanowienia.

Do tej pory powstańcy skupili się na opracowaniu i utrzymaniu wspólnej strategii oraz linii ideologicznej, które mogą stanowić o zwycięstwie lub przegranej. Pomimo korzyści wynikających z utrzymania wspólnoty, brak debaty wewnątrz ruchu może się skończyć tylko w jeden sposób – brakiem głosu krytyki podczas rozmów ze Stanami. Jeżeli sprawy przyjmą taki obrót, to cała rewolucja najpewniej skończy się jeszcze większym autorytaryzmem i neoliberalizmem, niezależnie od tego czy Ortega zostanie obalony.

“Drzewo wolności należy podlewać od czasu do czasu krwią patriotów i tyranów. Są dla niego naturalnym nawozem.”
-Thomas Jefferson.

Gówno prawda. W rzeczywistości jedynym skutkiem cyklicznie wybuchających rewolucji jest utrzymanie iluzji posiadania wolności, która uzasadnia potrzebę istnienia tworów państwowych. Jeśli zaś pragniemy faktycznej zmiany, naszym najpilniejszym zadaniem jest  opracowanie strategii na to, aby jednocześnie pozbyć się obecnej władzy i utrudnić przejęcie rządów przez kogokolwiek innego. Jeśli skupimy się tylko na pierwszej części i oddamy władzę nowemu gabinetowi, wdroży on te same rozwiązania, przez które obalony został poprzedni i tak samo będzie reagować na te same czynniki, takie jak nacisk ekonomiczny. Jeśli pragniemy ujrzeć potrzebną nam zmianę, musimy samodzielnie zorganizować się w ruchy wspierające się wzajemnie poprzez międzynarodową solidarność.

Przyznam, że dla ruchów społecznych niewygodne może być skupienie się na podejmowaniu decyzji pryncypialnych, podczas gdy próbują one jednocześnie uporać się z bezpośrednimi problemami wynikającymi z rozpadu rządu i działaniem poza prawem. Ale działanie w teraźniejszości w sposób, który prowadzi nas do osiągnięcia naszych długoterminowych celów, jest konieczne aby dokonać rzeczywistych zmian. Ruchy nikaraguańskie muszą rozwijać praktyki, które mogą teraz stosować aby samodzielnie budować struktury niezależne od administracji ortegistów, praktyki które mogą być dalej intensyfikowane poprzez nieuniknione kampanie wyborcze, obietnice reform i zmiany władzy, które mają nastąpić.

I have no particular love for the idealized ‘worker’ as he appears in the bourgeois Communist’s mind, but when I see an actual flesh-and-blood worker in conflict with his natural enemy, the policeman, I do not have to ask myself which side I am on.”

-George Orwell, W Hołdzie Katalonii

Mówiąc to wszystko, wyrażamy uznanie dla odwagi zwykłych ludzi którzy zbuntowali się w Nikaragui, okupując uniwersytety i sprzeciwiając się przemocy ze strony policji. Wzywamy anarchistów i innych szczerych zwolenników równości i wolności do stworzenia międzynarodowych sieci wsparcia, które będą mogły stanowić konieczną alternatywę dla amerykańskiego wsparcia – tak, aby rebelianci w Nikaragui i innych miejscach nie byli zmuszeni do wyboru między lokalnym autorytaryzmem a neoliberalnym kolonializmem.

Aby dowiedzieć się więcej, zacznijcie od:

Mężczyzna przechodzący po przewróconym symbolu ortegistów “drzewie życia” na rondzie El Periodista w Managui.

Garść informacji z okresu czerwiec – lipiec

Od wybuchu powstania 19 kwietnia zabito około 300 osób, raniono 2000 zaś 600 aktywistów przetrzymywanych jest w charakterze więźniów politycznych. Drugie tyle uważanych jest za zaginionych. Ponadto, 23000 ludzi wniosło o azyl w Kostaryce.

16 lipca partia Ortegi przeforsowała “Prawo Antyterrorystyczne”, które zakazuje uczestnictwa w protestach i zapewnia podstawy prawne dla aresztowań setek opozycjonistów. Wymierzone jest ono również w osoby zajmujące się transportem jedzenia i leków, organizatorów zbiórek na zapasy oraz rodziny studenckich aktywistów. Legitymizuje też porwania aktywistów studenckich, liderów lokalnych społeczności oraz liderów ruchu campesino.

Partia Ortegi oskarżyła księży i Kościół katolicki o ochronę “terrorystów” i “promowanie zamachu stanu”. To zerwało relacje między Kościołem katolickim a Partią Orteguista. Zwolennicy rządu atakują księży moderujących dialog i chroniących protestujących w kościołach.

Obecnie za większością liderów studenckich reprezentujących uniwersytety z Alianza Civica wystawiono nakazy aresztowania. Podobne wymierzono również przeciwko liderom campesino i innym organizatorom. Wraz z przerwaniem działalności Kościoła Katolickiego świadczy to jasno o tym, że rząd Ortegi nie próbuje już dłużej prowadzić dialogu.

Jednym z głównych celów Alianzy było przyspieszenie wyborów do 2019 roku. Daniel Ortega wielokrotnie odrzucał ten pomysł, mówiąc że przeprowadzi wybory, gdy jego kadencja zakończy się w 2021 roku. Raport Etica y Transparencia mówi, że 79% ludności chce nowych wyborów. Tak się składa, że rząd Stanów Zjednoczonych i OPA również opowiadają się za nowymi wyborami. Alianza i niektóre ruchy społeczne proponowały także powołanie rządu tymczasowego.

W czerwcu Masaja ogłosiła się autonomicznym miastem samorządowym. Mieszkańcy założyli własną wspólnotę obserwacyjną, zgromadzenia społeczne, linie obrony i komisje porządkowe. Było to częścią strategii uzupełnienia strajku pracowników z całego miasta (warto zwrócić uwagę że nie zostało to zaproponowane przez Alianza Civica). Masaja pozostawała autonomiczna przez kilka dni, aż do momentu, gdy prorządowe bojówki przypuściły zmasowany atak, aby ją odzyskać. Miasta takie jak Masaja, będące historycznie twierdzami sandynistycznymi, były przedmiotem gorącej rywalizacji między protestującymi i siłami rządowymi. W chwili obecnej w Masaja nie ma już żadnych blokad drogowych opozycjonistów.

Miasto Monimbo, leżące tuż obok Masaji, to rdzenna społeczność artystów i rzemieślników. Było jednym z pierwszych miast, które w kwietniu stanęły przeciwko reżimowi Ortegi. Od samego początku jest inspiracją do walk dzięki odporności i rewolucyjnemu duchowi tutejszych mieszkańców. To centrum oporu społeczności rdzennej oraz Universidad Nacional Autónoma de Nicaragua (UNAN), jedynego uniwersytetu wciąż okupowanego w tym czasie przez studentów, zostały zaatakowane i eksmitowane przez siły rządowe na krótko przed 19 lipca – 39 rocznicą rewolucji sandynistycznej. Moninbo i UNAN znajdują się obecnie pod kontrolą rządowych bojówek. UNAN i inne uniwersytety mają wkrótce wznowić kalendarz akademicki, ale studenci obawiają się prześladowań.

Siły Ortegi zaatakowały i usunęły wszystkie blokady dróg, zabijając dziesiątki osób w całym kraju. Wznowiono ruch pojazdów i towarów. W trzech oddzielnych wywiadach Ortega pytany o organizacje paramilitarne udzielił trzech różnych odpowiedzi: twierdził, że były finansowane przez rząd USA, przez MRS i PLC, oraz że członkowie bojówki byli “ochotnikami policji”.

Tymczasem w USA  Amerykańska Agencja Rozwoju Międzynarodowego (USAID) pod przewodnictwem prawicowych republikanów – Marco Rubio i Ileany Ros-Lehtinen, zatwierdziła 1,5 mln dolarów na “promowanie demokracji, praw człowieka i przywództwa” w Nikaragui. Jak te pieniądze wpłyną na rozwój kryzysu przyjdzie nam jeszcze zobaczyć.

31 lipca Universidad Centroamericana (Uniwersytet Środkowoamerykański, UCA) wskutek cięć rządowych zawiesił prowadzenie zajęć, wstrzymując 95% personelu. Budżet państwa przeznacza 6% środków na edukację, co jest zwycięstwem protestów studenckich z lat 90. UCA jest półpubliczna – nadal otrzymuje środki rządowe, ale studenci również płacą czesne. To właśnie umożliwiło UCA tworzenie zajęć, które nie są całkowicie zgodne z programem Ortegi. UCA jest uważany za średniej klasy uniwersytet poświęcony naukom humanistycznym a jego studenci odegrali kluczową rolę w powstaniach. Zarówno SOSIndioMaiz jak i OcupaINSS zaangażowały inicjatywę studencką UCA. Wstrzymanie rządowej subwencji jest postrzegane jako zemsta rządu na tych studentach, ale wywiera też dodatkową presję na powstanie, aby pracować na rzecz przyszłości, w której edukacja jest autonomiczna, dostępna i krytyczna wobec władzy.

Cotygodniowe protesty trwają w całym kraju, a ich uczestnicy są celem represji państwowych.

Bojówki Daniela Ortegi.

Continue reading Lekcje z powstania w Nikaragui. Trudne pytania po miesiącach buntu