Tag Archives: Dmitrij Polienko

Kijów, Ukraina: Podpalenie radiowozu (wideo i komunikat)

Klasykę trzeba znać!

W nocy z 16 na 17 października 2019 r. Toyota Prius policji patrolowej została spalona do ziemi. Stało się to na strzeżonym parkingu w dzielnicy Svyatoshinsky w Kijowie. My, anarchiści, bierzemy odpowiedzialność za podpalenie i opublikujemy ekskluzywny film, na którym zobaczysz, jak pali się radiowóz.

Dlaczego prowadzimy wojnę z gliniarzami?

W dzisiejszych czasach nasze życie znajduje się pod żelazną kontrolą państwa i korporacji. Nikt nas nie pyta, czy tego chcemy, czy nie. Władze robią to, co uważają za słuszne. Dla nich jesteśmy towarem, bydłem i krowami. Każdego, kto chce się przeciwstawić takiemu stylowi życia, czekają represję i śmierć. Ale kontrola i represje nie byłyby możliwe bez policji, zgniłego ciała Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Policja jest głównym instrumentem w rękach władz. Dlatego jesteśmy zmuszeni prowadzić wojnę z policyjnym gównem  – ze względu na wolność, ze względu na sprawiedliwość.

Mają po swojej stronie prawa, więzienia i władzę… My natomiast powinniśmy klepać biedę w wiecznie wyczerpującej pracy dla oligarchów. Różnica między pracownikiem a oligarchą jest już tak ogromna, że przeraża. Starsze osoby na obrzeżach stolicy codziennie zbierają makulaturę i szkło, aby kupić sobie chleb. Jeśli zapytasz gliniarza, dlaczego tak się dzieje, chętnie odpowie: to jest prawo i porządek. Policjant zna całą sytuację i świadomie pełni rolę psa w służbie władzy. Policjant fetyszyzuje swoją pozycję, lubi nosić klamkę i prowadzić Priusa, ale jeszcze bardziej lubi przemoc i pieniądze. To tylko niektóre z powodów, dla których czujemy ogromną nienawiść do policji i całej instytucji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Walka anarchistów i gliniarzy będzie trwała do całkowitego zniszczenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i jego patronów, państwa i oligarchii. Każdy z nas musi wybierać między posłuszną pracą dla systemu, trzęsieniem się ze strachu o swoje życie lub walką wszelkimi możliwymi środkami.

My, anarchiści, wzywamy do zorganizowanego oporu: oporu zbiorowego, indywidualnego. Poznaj teorię anarchizmu. Zaopatrz się w mieszanki zapalające, broń i amunicję. Zaatakuj policję. Walcz z państwami. Nie bój się więzień. Wolność lub śmierć!

PS

Choć może się to wydawać dziwne, oficjalna strona policji krajowej Ukrainy milczy na temat podpalenia. Tylko ratownicy zgłosili to w zawoalowany sposób. Uważamy, że gliniarze wstydzą się pisać i publikować zdjęcia wypalonego Priusa. Tak jest za każdym razem…

W 2015 r. Japonia przekazała Ministerstwu Spraw Wewnętrznych Ukrainy około 1,5 tysiąca Toyot Prius na rzecz policji patrolowej. Do tej pory około 1,3 tysiąca „radioli” patrolowych popsuło się lub nie działa. Niewiele ich zostało. Pomóżmy gliniarzom zakończyć dokończyć robotę.

Nasze oświadczenie nie będzie kompletne, jeśli nie wspomnimy o podobnie myślących osobach w więzieniach oraz tych, którzy wciąż są ścigani. Niech te ogniste wiadomości zadowolą i zainspirują was do kontynuowania walki w każdej sytuacji. Podobnie jak Dmitrij Polienko, oskarżony anarchista, który 17 października przeciął sobie przedramię żyletką sali sądowej, protestując przeciwko zatrzymaniu w zamkniętej sali sądowej.

Niezależnie od niczego, w niewoli lub w nielegalnie na wolności, będziemy kontynuować atak na rząd i państwo.

Anarchiści

Film z akcji.

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

 

Białoruś: Przegląd anarchistycznych działań w 2017 roku (wideo)

Miniony rok był dość bogaty w życie polityczne Białorusi, najważniejszym wydarzeniem był wiosenny protest Białorusinów przeciwko obecnemu rządowi i jego antyspołecznej polityce. Chociaż protest został brutalnie rozproszony i rozpoczęto najbardziej bezprecedensowe represje od 2011 roku, nie można go uznać za jednoznaczną porażkę, choćby dlatego, że tzw. “Ustawa o pasożytach społecznych” została zawieszona i zmieniona.

Wiele osób zostało aresztowanych, uwięzionych i  ukaranych grzywną. Dwóch z naszych towarzyszy, Dmitrij Polienko i Kirill Aleksiejew, nadal jest w białoruskich więzieniach. Ale ruch anarchistyczny, pomimo wszystkich intryg naszych wrogów, przyniósł konkretne rezultaty. Po raz pierwszy anarchiści stali się zorganizowaną siłą podczas protestów w Brześciu i przejęli inicjatywę. Dzięki temu anarchiści otrzymali największe wsparcie dla wszystkich swoich niezależnych działań na Białorusi. Ponadto był to protest, w którym anarchiści byli w stanie przygotować całą kampanię, przeprowadzając nielegalny marsz w Mińsku i szereg działań w różnych miastach kraju. O anarchistach zaczęto rozmawiać, otrzymywali sympatię, przeprowadzano z nimi wywiady i nawiązywano współpracę. Pomimo represji, które nastąpiły później, takie uznanie jest bezwarunkowym osiągnięciem ruchu.

Po protestach Rewolucyjna Akcja uruchomiła projekt online „Gang Łukaszenki”, w którym zbierane są dossier dotyczące urzędników i władz odpowiedzialnych za represje. W odpowiedzi na blokowanie przez władze Białorusi (a także kilka kopii lustrzanych strony internetowej Rewolucyjnej Akcji i grup w sieciach społecznościowych), anarchiści uruchomili swoją aplikację na platformie mobilnej Android. Za jej pomocą można uzyskać dostęp do zablokowanych zasobów. Teraz organizacja jest reprezentowana we wszystkich głównych mediach internetowych: Youtube, Telegram, Facebook i Twitter.
Rewolucyjni aktywiści nie czekają w milczeniu aż nastąpią odpowiednie warunki rewolucyjne, zamiast tego zwiększają swoje doświadczenie, personel i starają się reagować na rzeczywiste wyzwania białoruskiej rzeczywistości, czy to znęcanie się w armii, czy podnoszenie opłat za energię. W zeszłym roku anarchiści po raz pierwszy od dawna użyli ciężkiego sprzętu i mołotowów w radykalnej akcji, kiedy to doszło do ataku na inspekcję podatkową w Homelu i podpalono billboard z reklamą komorników w Iwacewiczach.

Oprócz tej działalności istnieje codzienna rutyna, działalność nie ogłaszana z tego czy innego powodu, ale nie mniej ważna, a także codzienny aktywizm. Anarchiści są obecnie jedyną siłą polityczną na Białorusi, która nadal działa, pomimo politycznych trudności i agresywnego środowiska zewnętrznego. W nowym roku pojawią się nowe wyzwania, a ruch będzie musiał je osiągnąć, zdecydowanie dążąc do rezultatów. Walka trwa.

(źródło Revbel, tłumaczenie z Insurrection News)