Innsbruck. Austria. 19 grudnia 2020 roku około 30 aktywistycznych osób zablokowało kilka ulic w centrum Innsbrucka, aby zwrócić uwagę na nieludzkie warunki w obozie deportacyjnym Bürglkopf. Ponadto demonstranci głośno skrytykowali przeprowadzone niedawno deportacje uchodźców do Afganistanu, Rosji i Nigerii.
Demonstranci najpierw zablokowali kilka pasów na rynku o godzinie 12:30, a następnie udali się do mostu Inn, gdzie ruch ponownie się zatrzymał. Policja musiała zmienić kierunek ruchu na dużym obszarze. W tym samym czasie osoby w samochodach były otrzymywały ulotki. Po około pół godzinie osoby blokujące ruszyły dalej w kierunku centrum miasta. Tam zostały one otoczone przez policję, a około dziesięciu osób zostało porwanych przez policję.
W ostatnich miesiącach warunki w obozie deportacyjnym Bürglkopf po raz kolejny pogorszyły się z powodu koronawirusa. Prawie nie podejmuje się tam środków ochrony ludzi przed pandemią. Co więcej, te tzw. poradnie powrotowe nie pełnią w ogóle roli neutralnych poradni, ale służą raczej jako miejsca odosobnienia dla uchodźców i przekonania ich do opuszczenia Austrii i Unii Europejskiej. Pomimo bliskości Innsbrucka i nieznośnych warunków na miejscu, prawie nie ma o tym w żadnych publicznych i korporacyjnych mediach.
W ostatnich dwóch miesiącach nastąpił wzrost deportacji do krajów, których nie można określić jako bezpieczne. Uchodźcy są deportowani do krajów, w których często nie można zagwarantować ani opieki zdrowotnej, przestrzegania środków powstrzymujących koronawirusa, ani poszanowania praw człowieka.
Wyrażone przez osoby podczas protestu w Innsbrucku postulaty obejmują zamknięcie wszystkich obozów deportacyjnych, całkowite zawieszenie deportacji, zdecentralizowane zakwaterowanie dla wszystkich uchodźców oraz swobodę przemieszczania się dla wszystkich.
Aktywistka Anna Kurz wyjaśnia: „To już jest nie do przyjęcia, jak obojętni politycy w całej Europie traktują ludzkie życie. Osobom zatrzymanym oczekującym na deportację grozi niebezpieczeństwo, nikt nie powinien już przymykać oczu”.
Nota 21.12.2020: Wszystkie osoby zostały już zwolnione. Możliwa kara za te zarzuty nie jest jeszcze znana. Wezwanie do solidarności nastąpi zaraz po wniesieniu zarzutów.
(tłumaczenie z Enough14)