Tag Archives: Austria

Wiedeń, Austria: Podpalenie 6 aut biura kryminalizującego migrację

Komunikat osób sprawczych:

“20 stycznia 2022 wyszliśmy na ulicę pod hasłem “Granice zabijają”. Odwiedziliśmy JOD (Joint Operational Office against Human Smuggling Networks – Wspólne Biuro Operacyjne Sieci przeciwko Przemytowi Ludzi) Jak wskazuje sama nazwa jest to biuro wspierane przez Europol, zwalczające przemyt ludzi.

Wspólnie z Frontexem i Interpolem dążą oni do powstrzymania nielegalnego przekraczania granic i kryminalizują migrację. Nazywają to “policyjną współpracą z krajami z europy południowo-wschodniej” na polu migracji, zorganizowanej przestępczości, terroryzmu i ekstremizmu.

Jesteśmy przeciwko transportom ludzi, które są niebezpieczne, zagrażają ich życiu i tuczą finansowo przemytników, jednak w chwili obecnej jest to jedyna opcja jaką mają imigranci by przedostać się do Europy. A poza tym celem JOD nie jest kwestia bezpieczeństwa tych transportów, tylko kryminalizacja wszystkich ludzi, którzy popierają migrację.”

(tłumaczenie Grecji w Ogniu (fb!), źródło Dark Nights)

Innsbruck, Austria: Blokady przeciwko deportacjom

Innsbruck. Austria. 19 grudnia 2020 roku około 30 aktywistycznych osób zablokowało kilka ulic w centrum Innsbrucka, aby zwrócić uwagę na nieludzkie warunki w obozie deportacyjnym Bürglkopf. Ponadto demonstranci głośno skrytykowali przeprowadzone niedawno deportacje uchodźców do Afganistanu, Rosji i Nigerii.

Demonstranci najpierw zablokowali kilka pasów na rynku o godzinie 12:30, a następnie udali się do mostu Inn, gdzie ruch ponownie się zatrzymał. Policja musiała zmienić kierunek ruchu na dużym obszarze. W tym samym czasie osoby w samochodach były otrzymywały ulotki. Po około pół godzinie osoby blokujące ruszyły dalej w kierunku centrum miasta. Tam zostały one otoczone przez policję, a około dziesięciu osób zostało porwanych przez policję.

W ostatnich miesiącach warunki w obozie deportacyjnym Bürglkopf po raz kolejny pogorszyły się z powodu koronawirusa. Prawie nie podejmuje się tam środków ochrony ludzi przed pandemią. Co więcej, te tzw. poradnie powrotowe nie pełnią w ogóle roli neutralnych poradni, ale służą raczej jako miejsca odosobnienia dla uchodźców i przekonania ich do opuszczenia Austrii i Unii Europejskiej. Pomimo bliskości Innsbrucka i nieznośnych warunków na miejscu, prawie nie ma o tym w żadnych publicznych i korporacyjnych mediach.

W ostatnich dwóch miesiącach nastąpił wzrost deportacji do krajów, których nie można określić jako bezpieczne. Uchodźcy są deportowani do krajów, w których często nie można zagwarantować ani opieki zdrowotnej, przestrzegania środków powstrzymujących koronawirusa, ani poszanowania praw człowieka.

Wyrażone przez osoby podczas protestu w Innsbrucku postulaty obejmują zamknięcie wszystkich obozów deportacyjnych, całkowite zawieszenie deportacji, zdecentralizowane zakwaterowanie dla wszystkich uchodźców oraz swobodę przemieszczania się dla wszystkich.

Aktywistka Anna Kurz wyjaśnia: „To już jest nie do przyjęcia, jak obojętni politycy w całej Europie traktują ludzkie życie. Osobom zatrzymanym oczekującym na deportację grozi niebezpieczeństwo, nikt nie powinien już przymykać oczu”.

Nota 21.12.2020: Wszystkie osoby zostały już zwolnione. Możliwa kara za te zarzuty nie jest jeszcze znana. Wezwanie do solidarności nastąpi zaraz po wniesieniu zarzutów.

(tłumaczenie z Enough14)

Wiedeń, Austria: Antifa blokuje wystąpienie prawicowego historyka na uniwersytecie

We wtorek 14 stycznia 2020 r. po raz pierwszy udało się zablokować wykład prawicowego profesora Lothara Höbelt’a na Uniwersytecie Wiedeńskim. W odpowiedzi na pierwsze antyfaszystowskie akcje protestacyjne na początku semestru jesienią, prawicowi ekstremiści w ostatnich tygodniach zgromadzili swoją ochronę, składającą się z działaczy ruchu tożsamościowego, członków niemieckiej wspólnoty narodowej i innych prawicowych ekstremistów. Tym razem jednak przybyło ponad 200 antyfaszystów, zanim tamci pojawili się na miejscu…

Około 200 antyfaszystów pojawiło się w głównym budynku Uniwersytetu Wiedeńskiego przy Ringstraße około godziny 15, aby zablokować dwa wejścia do sali wykładowej numer 50. Miał tam się odbyć kolejny wykład na temat „Historii II Republiki”, które od początku semestru zaczęły przyciągać nacjonalistów.

Do blokady doszło nie tylko ze względu na zawstydzający partię FPÖ „raport historyka” na temat jej roli jako następczyni NSDAP w Austrii, w którą to również był zaangażowany Höbelt, ale również ze względu na dekady jego nauczania na Uniwersytecie Wiedeńskimi. Na początku tego semestru rozpoczęła się seria protestów i akcji polegających na zakłócaniu wykładów – na przykład 20 listopada i 3 grudnia.

Nacjonaliści ochraniają wykładowce

Nacjonaliści (zwłaszcza ci z ruchu tożsamościowego i niemieckiej wspólnoty narodowej) w solidarności z Höbeltem zaczęli przychodzić na jego wykłady. Pierwsza tego typu akcja została zwołana dzień po wydarzeniach z 4 grudnia, a zorganizował ją rzecznik identarystów Martin Sellner ogłaszając, że na 10 grudnia 50 osób lub „dwie trzecie” widowni wykładu będzie obstawione przez nacjonalistów.

W następnym tygodniu, 17 grudnia, ponownie około 60 nacjonalistów robiło za ochronę Höbelta. Były obelżywe zachowania i groźby przemocy wobec innych uczestników wykładu. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na blogu Autonomous Antifa Vienna tutaj.

Następnie Antifa rozpoczęła mobilizację na 14 stycznia 2020 r. – a nacjonaliści swoją kontr-mobilizację: Martin Sellner nawoływał do „epickiej konfrontacji” podczas wykładu Höbelta, na 14 stycznia.

Epicka konfrontacja

Spoiler: Nie było żadnej epickiej walki. Chociaż nacjonaliści zgromadzili się w pobliżu uniwersytetu, ich liczba prawdopodobnie nie przekroczyła 30 osób. Natomiast około 200 antyfaszystów, którzy w większości byli zamaskowani w zwartych szeregach, blokowało oba wejścia do sali numer 50 od godziny 15, zastanawiając się, gdzie się podziewa faszystowska ochrona wykładowcy – jak się później okazało byli otoczeni przez policję, która odcieła ich dla ich własnego bezpieczeństwa, przez co byli narażeni jedynie na drwiny niektórych naszych zwiadowców.

Oto szef wiedeńskiej PEGIDY Georg Nagel (patrz zdjęcie poniżej), który pewnie chodził po uniwersytecie, najwyraźniej transmitując wszystko na żywo z telefonem komórkowym w dłoni.

Jeden z entuzjastów wykładów Höbelta, któremu nie udało się wziąć w nim udziału, zaczął ostro sprzeciwiać się blokadzie, a także wyzywać wszystkich od „Żydów!”, ale został zakrzyczany antyfaszystowskimi hasłami.

O godzinie 16:55 policja „w końcu” weszła do budynku uniwersytetu i ruszyła w stronę blokady. Jednak kilkadziesiąt przybyłych gliniarzy nie dało rady usunąć blokady  – każda z nich liczyła około 100 osób i skutecznie odcinały dostęp do sali wykładowej. Policja nie wydawała się mieć żadnej realnej strategii. Kłótnia ze 100 zamaskowanymi osobami na schodach na wysokości większej niż 10 m nie mogła się na nic zdać pałarzom. Być może jednak ich zadaniem było tylko powstrzymanie nas przed spotkaniem się z nacjonalistami, którzy stali tuż za rogiem.

Świadomi swojej beznadziejnej sytuacji faszyści w końcu postanowili odwiedzić swoją reprezentację studencką w Związku Studentów Austriackich (ÖH) na pobliskim kampusie uniwersyteckim – ale nawet tam czuli się bardzo niepewnie i zniknęli już po krótkim zdjęciu dla propagandy w mediach społecznościowych.

Około 18:00 Antifa rozwiązała blokady i opuściła uniwersytet bez żadnych przeszkód. Tożsamości żadnej z zamaskowanych osób nie udało się ustalić ani policji, ani naziolom. Bardziej szczegółową chronologię przebiegu blokad można znaleźć tutaj w tym wątku.

Prawicowi profesorowie na Uniwersytecie Wiedeńskim

Prof. Lothar Höbelt należy do grona starszych wiedeńskich profesorów uniwersyteckich, którzy nawet w 2020 r. bez przeszkód głoszą swoje nacjonalistyczne poglądy wśród studentów w ramach „edukacyjnej misji” państwa . Innym znanym przykładem, który z dumą należy do środowiska FPÖ, jest profesor prawa Wilhelm Brauneder, na temat którego są stosy skarg od studentów za rasistowskie, seksistowskie i gloryfikujące nazistów mądrości z wykładów. Denazifikacja w wielu instytutach Uniwersytetu Wiedeńskiego została przeprowadzona późno lub wcale. 

(tłumaczenie z Enough 14)

Ateny, Grecja: Interwencja kolektywu Rouvikonas w ambasadzie Austrii

Oświadczenie i wideo odnoszące się do interwencji politycznej w austriackiej ambasadzie w Atenach dokonanej przez anarchistyczny kolektyw Rouvikonas.

Mieszkańcy Austrii “poprosili” o to, a neoliberalizm sprawił, że tak się stało. Witamy w nowej erze praw pracowniczych XXI wieku, która doprowadza do zniesienia wszystkich praw ustanowionych wcześniej podczas walk klasowych. Ale po kolei, przyjrzymy się tym sprawom od samego początku.

Historycznie Austria zawsze była jednym z głównych bohaterów europejskich wojen, niezależnie od tego, czy wracamy do wcześniejszych czasów w historii, kiedy kraj ten nazywał się Austro-Węgry lub do czasów II wojny światowej kiedy Austria była jednym z filarów potęgi Osi. Anschluss kraju do III Rzeszy był od dawna oczekiwany, ponieważ w Austrii istniała długa historia partii faszystowskich. Nie zapominajmy, że sam architekt nazizmu, Adolf Hitler, pochodził z Austrii. Próbujemy powiedzieć, że nic nie dzieje się przez przypadek. Kiedy ludzie zapominają o swojej historii, są skazani na przeżycie jej ponownie. Teraz obywatele Austrii głosowali za konserwatywną Partią Ludową, której liderem jest Sebastian Kurz oraz Partię Wolności Austrii.

Dzięki błogosławieństwu dwóch wyżej wymienionych partii politycznych i wkładowi, w głosowaniu, neoliberalnej partii opozycyjnej (Nowa Austria), parlament Austrii zatwierdził kontrowersyjne prawo rządu dotyczące ustawodawstwa 12-godzinnego dnia roboczego lub 60-godzinnego tygodnia roboczego. Wydaje się, że poprawka ta przeszła bez większego odzewu, pomimo wagi łamania praw pracowniczych. Nie jest to niespodzianką, ponieważ polityka nowej administracji była oczywista od samego początku. Od polityki antyimigracyjnej i retoryki nienawiści, po budowanie ogrodzeń granicznych i praktykę uporczywego zatrzymywania i przeszukiwania przez pograniczników, nowa polityka międzynarodowa Austrii była bardzo jasna od samego początku. Tak właśnie mamy dziś przepisy dotyczące 12-godzinnego dnia pracy, które mają wejść w życie od 1 września zamiast od początku roku 2019, jak to było początkowo ogłoszone.

Austriacki rząd nie wydaje się być zaniepokojony międzynarodowym potępieniem jego praktyk ani liczbą stu tysięcy protestujących, którzy maszerowali w Wiedniu, aby wyrazić swój sprzeciw wobec nowego prawa. Polityce antyimigracyjnej towarzyszy polityka antyrobotnicza, jest to dosyć typowe. Austria została powołana do odgrywania skrajnie prawicowej roli w Europie, aby zasłonić polityczną hipokryzję Niemiec i innych państw. Bez imigrantów, te 12-godzinne dni będą musiały być przepracowane przez mieszkańców, których związki zawodowe pozostają głuche. Zjawisko to nie jest ograniczone tylko do Austrii, ale zaobserwowano je w innych miejscach w Europie: związki zawodowe nie reagują i pozostają w pełnej apatii, gdy ciemne chmury polityki przeciwko prawom pracowniczym gromadzą się nad tym kontynentem.

Co się stałą z całą tą rozlaną krwią, aby ustalić 8-godzinny dzień pracy i inne podstawowe prawa pracownicze? Cały ten wysiłek wydaję się rozpadać przed neoliberalną agendą, która ma na celu przeniesienie nas z powrotem do trybów machiny, w której pracownicy musieli harować od wschodu do zachodu słońca. Stanęliśmy twarzą w twarz z konstytucyjną niewolą XXI wieku, a robotnicy pozostają bezbronni wobec chciwości szefów. Te prowokacje przeciwko klasie robotniczej nie pozostaną bez odpowiedzi.

Ze wszystkich powyższych powodów zdecydowaliśmy się wtargnąć do ambasady Austrii w Grecji. Nie możemy pozostać obojętni, gdy środki produkcji przyczyniają się do gnębienia klasy robotniczej, nawet jeśli dotyczą obywateli innego kraju.

Proletariusze nie mają ojczyzny, ale solidarność jest ich domem.

PRZECIWKO 12-GODZINNEMU DNIU PRACY

PRZECIWKO WSPÓŁCZESNEMU NIEWOLNICTWU

Anarchistyczny Kolektyw Rouvikonas, 17 sierpnia 2018

Film z akcji:

https://www.liveleak.com/view?t=cqjL_1534499600

(tłumaczenie z Enough is Enough)

Graz, Austria: “Identarianie” postawieni przed sądem

W mieście Graz w Austrii od lipca trwa proces przeciwko grupie “Identitarian Movement Austria”. Członkowie znani są w Europie ze swoich kampanii medialnych w Alpach i regionie śródziemnomorskim, a także z kilku rasistowskich incydentów w kraju. Postawione zarzuty to: mowa nienawiści, członkostwo w i założenie organizacji przestępczej, zniszczenie mienia i formy przymusu. Bardziej szczegółowy opis oskarżeń znajduję się na stronie prozess.report.

“Identarianie” w Austrii

“Identitarian Movement Austria”, jak nazywają siebie członkowie skrajnie prawicowej grupy, powstał w Wiedniu w inspiracji z założoną we Francji w roku 2012 “Bloc Identitarie”, organizacji składającej się z członków różnych ugrupowań skrajnej prawicy. Tak zwani identarianie szybko wypłynęli jako aktywni działacze na skrajnej prawicy. Ich kampanie prawie zawsze były ukazywane przez media bezkrytycznie. Pojawiały się w formie publikacji na platformach portali społecznościowych. Z zewnątrz identarianie prezentują siebie jako “młodzi, oddani konserwatyści”, którzy nie mają nic wspólnego z neonazistami lat dziewięćdziesiątych.

Nierzadko udaje im się przedstawić grupę jako “prawicowy NGO”, co jest podłapywane i akceptowane przez media i polityków, pozwalając tym samym dalej legitymizować ich rasistowską propagandę. Wizerunek ten stoi w sprzeczności z ich działaniami, na które składają się: codzienne treningi sztuk walki, również ze sprzętem, czy w końcu brutalne ataki na kontrmanifestantów, nie wspominając już o potwierdzonych koneksjach z bojówkami neonazistowskimi.

Proces

Proces przeciwko “Identitarian Movement Austria” rozpoczął się czwartego lipca bieżącego roku. Prokuratura oskarża organizację o różne przestępstwa. Najpoważniejszy zarzut: założenie organizacji przestępczej (§278 austriackiego kodeksu karnego). Użycie tego paragrafu, spotyka się ze sporą krytyką, ze względu na jego wielokrotne użycie w celu kryminalizacji obrońców praw zwierząt, czy protestów prouchodźczych. Jednakże nie powinniśmy wpadać w pułapkę porównywania tych sytuacji, co może tylko rozszerzyć popularność grupy jako “prawicowego NGO’sa”, kompletnie ignorując i lekceważąc ich neo-faszystowską ideologię.

W przypadku skazania, siedemnastu oskarżonych czekają lata więzienia, dziesięciu z nich jako członków i siedmiu jako “aktywnych sympatyków”. Reportaż z całego, miesięcznego procesu został stworzony oddolnie, między innymi, przez prozess.report i Radio Helsinki. Oba źródła podają informacje o toczącym się procesie z lekkim opóźnieniem – relacjonowanie na żywo zostało zakazane przez sąd.

Dlaczego teraz?

Proces został wytoczony w nietypowym momencie. Żądania Identarian, kiedyś niepoprawne, są teraz w dużej mierze spełniane przez obecny konserwatywny, mocno prawicowy rząd. Obozy dla uchodźców, zamknięte granice, rasistowskie cięcia w sektorze socjalnym i systemie edukacji i inne typowe składowe skrajnie prawicowego programu politycznego są właśnie wprowadzane w życie. W kampanii wyborczej z roku 2017 pozycje rządzących teraz partii, FPÖ i ÖVP, nie różniły się mocno od radykalnych pomysłów identarian. Po zakończeniu wyborów członkowie i byli członkowie skrajnie prawicowych i neonazistowskich grup paramilitarnych lat dziewięćdziesiątych znaleźli dla siebie miejsce nawet w ministerstwach prowadzonych teraz przez FPÖ.

W świetle tych okoliczności proces przeciwko identarianom jest tylko rozwiązaniem powierzchownym, podczas gdy sam rząd austriacki prowadzi okrutnie rasistowskie praktyki, na które skazanie identarian nie będzie miało najmniejszego wpływu. Uniewinnienie natomiast, mogłoby nawet ośmielić grupę w jej działaniach, rozgrzeszając ją z dotychczasowych incydentów. Skazanie z pewnością mocno uderzyłoby w organizację, ograniczając jej możliwość politycznego działania. Niemniej jednak, w czasach, gdy Unia Europejska implementuje żądania grup takich jak “Defend Europe” przez kryminalizowanie operacji ratunkowych w regionie śródziemnomorskim, nie jest to pocieszające.

Niezależnie od wyniku procesu, działanie ograniczające się do uciszania pojedynczych prawicowych grup nie może być rozwiązaniem. Identarianie i ich propaganda są tylko częścią rasistowskiego dyskursu, dominującego aktualnie w kraju nieposiadającym konsensusu antyfaszystowskiego.

Śmiałe antyrasistowskie, antyfaszystowskie i emancypacyjne idee i sentymenty potrzebują więcej rozgłosu, w innym wypadku zostaną permanentnie uciszone. Kto dzisiaj nie staje przeciw autorytarnym i faszystowskim tendencjom, albo nie solidaryzuje się chociaż z tymi, którzy to robią, przyczynia się to aktualnej, morderczej atmosfery politycznej.

Demo identarian w Grazie

Zmiażdżmy Faszyzm!

(tłumaczył Mych Wąsowski z Rosa Antifa Wien)

Bośnia/Chorwacja: Brzydka twarz Unii Europejskiej

Po tym, jak wiele państw UE zamknęło swoje granice, europejska skrajna prawica naciska na zakończenie misji ratunkowych na Morzu Śródziemnym. W Niemczech politycy z obecnie otwarcie skrajnie prawicowej CSU, jednej z partii rządu federalnego Merkel, nazywają ludzi na pokładzie ratowniczych statków ratowniczych “ludzkim ciałem”, mówią o “turystyce azylowej” i chcą odesłać ludzi z powrotem z Niemiec / poza granicę austriacką. Jednocześnie nowe przepisy policyjne są wprowadzane w kilku niemieckich landach… (Zdjęcie powyżej: szkolenie policji austriackiej przeciwko przekraczaniu granicy, w Spielfeld, Austria)

Podczas gdy państwo austriackie rozpoczęło program propagandowy z wojskowymi i policyjnymi szkoleniami przeciwko “inwazji imigrantów” na granicy austriacko-słoweńskiej w Spielfeld, skrajna prawica z CSU forsuje swój plan odsyłania z powrotem ludzi na granicy niemiecko-austriackiej. Do podobnych wniosków może dojść w najbliższych dniach niemiecki rząd. Dla mnie to nie problem, lecz jest nim jawnie nieludzki i rasistowski dyskurs w tej walce o władzę.

W coraz większej ilości państw UE rządzą partie skrajnie prawicowe lub konserwatyści, którzy przyjęli skrajnie prawicową politykę. Nawet wielu socjaldemokratów przyjmuje te zasady. Ich partię w UE również zaczęły przyjmować skrajnie prawicową retorykę. Podczas gdy państwa UE nadal eksportują broń do stref wojennych, zalewają lokalne rynki na globalnym południu swoimi produktami rolnymi i wysyłają swoje sonary kierując armadą rybacką na afrykańskie wybrzeże, odmawiają wzięcia odpowiedzialności za niszczące skutki tych polityk. I nawet nie wspomnę o umowach z dyktaturami na całym świecie. Na tak zwanym “zachodzie” panuje ogłuszająca cisza w sprawie naruszeń praw człowieka lub naszej odpowiedzialności za zmiany klimatyczne.

Te problemy to rasizm i kapitalizm oraz system polityczny, który rządzi ludźmi w celu zabezpieczenia kapitalistycznych interesów. Fasada “demokracji” wielu państw zachodnich wydaje się już nie być w stanie poradzić sobie z wewnętrznymi i zewnętrznymi sprzecznościami. Migranci i uchodźcy są wykorzystywani jako kozły ofiarne dla gospodarki kapitalistycznej, która jest zawsze ponad wszystkim innym. Ponadto tworzenie nowych praw policyjnych w wielu państwach UE będzie również wykorzystywane do zwalczania wszelkiego rodzaju opozycji. We Francji dodatkowe uprawnienia policji w czasie stanu wyjątkowego są obecnie wdrażane w nowych stałych prawach policyjnych. W kraju związkowym Bawaria ludzie mogą teraz zostać uwięzieni bez oskarżenia. Opór przeciwko tym nowym prawom policyjnym rośnie, ale ważne jest, aby zwiększyć go na zupełnie nowym poziomie.

Pracowałem w wielu miejscach na tak zwanej trasie bałkańskiej i nadal będę to robił, ale to nie wystarczy. Wiele państw UE zaczęło deportować coraz więcej osób, Włochy i Malta zamknęły swoje porty dla statków ratowniczych, a poziom przemocy i represji państwowych w państwach UE wzrasta. Zwłaszcza przeciwko migrantom i uchodźcom, ale także przeciwko innym ludziom. Nie ma złudzeń, że pierwszych 10 osób uwięzionych bez oskarżenia zgodnie z nową bawarską ustawą policyjną to uchodźcy. Federalny minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer zażądał skonfiskowania statku ratunkowego Lifeline, kiedy dokuje na Malcie. Poprosił również o kryminalne dochodzenie w sprawie statku ratowniczego. Coraz więcej osób zaczyna zdawać sobie sprawę, że rządzą nimi nieludzcy politycy o autorytarnej i rasistowskiej agendzie.

Są to mroczne dni i wygląda na to, że będą jeszcze bardziej ponure. Ale ponieważ coraz więcej rządów państw UE pokazuje swoje brzydkie twarze, są również szanse na zorganizowany opór. Wiele osób ma dosyć rasistowskiego dyskursu, nie tylko w wielu państwach UE. Fala oporu przeciwko ICE w USA to tylko przykład. Może to nie idzie wystarczająco daleko dla wielu antyautorytarnych osób i grup, ale musimy zacząć od czegoś. Musimy być znacznie głośniejsi i musimy przejąć inicjatywę. Musimy zmienić otwarcie rasistowski dyskurs na inny. Dlatego musimy wyjść na ulice, odwiedzać biura partii i zakłócać maszynę deportacyjną.

Jak napisałem powyżej, będę kontynuować moją pracę z kolektywem Cars of Hope na trasie bałkańskiej. Obecnie pracujemy głównie nad granicą bośniacko-chorwacką. Prowadzimy monitoring graniczny i informujemy o tym, co dzieje się na granicach państw UE, ale organizujemy również praktyczne wsparcie dla osób, które są ofiarami przemocy ze strony policji i które cierpią, gdy utkną na zamkniętych granicach UE.

Pilnie potrzebujemy wsparcia finansowego, aby utrzymać dostawy pomocy dla uchodźców i móc dalej budować dla nich schroniska w Bośni.

Przekaż darowiznę na jedzenie, namioty i inne rzeczy niezbędne do codziennego życia.

Szczegóły do wpłaty:

Bank: Volksbank in Bergisches Land

Właściciel konta: Hopetal e.V.

Opis: Cars of Hope

IBAN: DE51 3406 0094 0002 9450 87

BIC: VBRSDE33XXX

Pomoc wzajemna: Wspierajcie uchodźców w Bośni

(tłumaczenie z Enough is Enough)

Wiedeń, Austria: Pełna gniewu spontaniczna demonstracja w Światowy Dzień Afrin

Otrzymano on 25.03.18:

Około 100 osób zebrało się w Wiedniu o godzinie 22, aby przeprowadzić 30-minutową spontaniczną, wściekłą i dziką demonstrację w międzynarodowym dniu solidarności z Afrin. Demonstracja była wyrazem gniewu wobec okupacji Afrin przez NATO, armię turecką, IS-faszystów i innych sojuszników. Przedni baner głosił “Fight4Afrin”. Głośne hasła były intonowane na ulicach, takie jak “Biji Berxwedane Efrine” (“Niech żyje opór Afrina”, “Ueberall Efrin, Ueberall Widerstand” (wszędzie Afrin, wszędzie opór), “Solidaritaet heisst Widerstand, Kampf dem Faschismus in jedem Land” (Solidarność oznacza opór, walkę z faszyzmem w każdym kraju) lub “Alerta, Alerta Antifascista” Płonęły race, dzięki którym demonstracja była widoczna i pozostawiła wiele śladów w okolicy, na obszarze dobrze znanym z zorganizowanych band faszystów i nacjonalistów różnej maści, nie tylko z Austrii, ale także wielu tureckich grup faszystowskich. Podczas demonstracji zablokowano kilka ulic, niszczono kapitalistyczne symbole – wystawy sklepowe i radiowóz, wybijano szyby w samochodach. Demonstranci zniknęli, zanim przybyli gliniarze i jak wiadomo, nikt nie mógł zostać aresztowany przez tych tchórzy.

Demonstracja odbyła się w części Wiednia, gdzie MHP i AKP są szczególnie popularne wśród mieszkańców i posiadają dobrze zorganizowane zaplecze. Dlatego była to ważna akcja antyfaszystowska i pokazała, że ​​aktywna solidarność jest potężnym krokiem do połączenia lokalnej walki z faszyzmem w Austrii z międzynarodowymi walkami o wolność w Rożawie i poza nią.

Przeciwstawić się oznacza przełamać apatię! Nagłaśniać o tym, że towarzysze giną każdego dnia walcząc z islamistycznymi bandami, zmusza nas to do podjęcia działań i wyrażenia naszej solidarności na ulicach z ludźmi w północnej Syrii.

Nadal będziemy razem walczyć każdego dnia przeciwko faszyzmowi w Turcji, północnej Syrii i Austrii.

Afrin jest wszędzie, opór jest wszędzie!

Jakieś zakapturzone dzieciaki solidarnie z poległymi towarzyszami.

(tłumaczenie z Insurrection News)