Tag Archives: rankrijk

Niderlandy, Amsterdam: Relacja z nielegalnego dema w Międzynarodowy Dzień Przeciwko Brutalności Policji

Amsterdam. Niderlandy. Z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciw Brutalności Policji zorganizowałyśmy spontaniczny marsz wzdłuż Spuistraat. Zablokowałyśmy ruch uliczny, maszerując z dwoma transparentami (“Bad cop – bad cop”, “From Amcterdam to London to Greece – Everyone Hates The Police”) i racami, skandując hasła i rozdając ulotki. Było około 25 osób. Nasze demo spotkało się z solidarnością mijanego squatu rankrijk, na którym opuszczono dwa bannery (“Police violence is not an accident”, “Fuck the police”) a osoby salutowały nam z dachu flarami. Podczas akcji nikt nie został aresztowany.

Brutalność policji jest smutną i codzienną rzeczywistością dla wielu osób w Holandii. Codziennymi jej przykładami są deportacje, eksmisje i profilowanie rasowe. Innym przykładem są losowe kontrole tożsamości, z którymi borykają się BIPoC (osoby czarnoskóre, rdzenni mieszkańcy, osoby kolorowe), osoby bezdomne, osoby zajmujące się sexworkiem, antyfaszystki, działaczki na rzecz środowiska, osoby queerowy, osoby niepełnosprawne i osoby z problemami zdrowia psychicznego. Wobec nich nieustannie i często dochodzi do rażącej przemocy podczas tych kontroli. W tym samym czasie osoby z wyższej klasy, grające według reguł represyjnej gry neoliberalizmu, są zaskoczone dlaczego jesteśmy złe i dlaczego chcemy znieść policję.

Brutalność policji jest niefortunną codzienną rzeczywistością dla wielu ludzi w Holandii. Codziennymi tego zjawiskami są deportacje, eksmisje i profilowanie rasowe. Innym przykładem są losowe kontrole tożsamości, z którymi borykają się BIPoC (Czarni, rdzenni mieszkańcy, osoby kolorowe), osoby bezdomne, prostytutki, antyfaszyści, działacze na rzecz środowiska, osoby queer, osoby niepełnosprawne i osoby z problemami zdrowia psychicznego, z którymi nieustannie i często dochodzi do rażącej przemocy wobec tematy tych kontroli. Podczas gdy ludzie z wyższej klasy, którzy grają według reguł represyjnej gry neoliberalnej, są zaskoczeni, dlaczego jesteśmy źli i dlaczego chcemy znieść policję.

W 2015 roku cały świat był świadkiem śmierci  Mitcha Henriqueza, który został zamordowany przez rasistowskich gliniarzy w Hadze. Kilka tygodni temu funkcjonariuszom udało się zakończyć sprawę z zaledwie sześciomiesięcznym wyrokiem w zawieszeniu za napaść, tymczasem, solidarnych osób z całego świata i opowieść  rodziny Mitcha mówią jasno: MITCH HENRIQUEZ – to było morderstwo!

W sierpniu ubiegłego roku w Amsterdamie chory psychicznie influencer z Niemiec Sammy został celowo zastrzelony po tym, jak doznał załamania psychicznego i biegał przez Amsterdam z nożem. Sytuacja wydawała się niebezpieczna, jednak filmy wyraźnie wskazują, że przy dużej liczbie gliniarzy szerokie użycie różnych rodzajów broni nie było i nigdy nie będzie potrzebne. Jego rodzice stwierdzają w niemieckich gazetach: „Policja w Amsterdamie zabiła naszego syna”.

Z relacji naszych towarzyszek ze schronisk dla bezdomnych i klinik psychiatrycznych wynika, że policja najwyraźniej nigdy nie jest skłonna próbować rozwiązać sytuacji dla dobra wszystkich zaangażowanych. Prawda jest taka, że gliny w Holandii to w rzeczywistości brutalne świnie. Niesamowite użycie siły wydaje się być najczęstszą praktyką, jeśli chodzi o repertuar gliniarzy służący do rozwiązywania problemów. Pracownicy socjalni, pielęgniarki, psychiatrzy i wolontariusze zgłaszają, że bardziej boją się wezwać policję, niż samodzielnie rozwiązać niebezpieczne sytuacje.

Continue reading Niderlandy, Amsterdam: Relacja z nielegalnego dema w Międzynarodowy Dzień Przeciwko Brutalności Policji