Tag Archives: wawa3

Polska: Mowa końcowa jednego z wawa3 podczas rozprawy apelacyjnej

Otrzymano 10 stycznia 2018, mowa końcowa została wygłoszona na sprawie apelacyjnej 4 grudnia o 10:30 w sądzie okręgowym na Al. Solidarności w Warszawie:

“Jeżeli zależy wszystkim tu obecnym na faktycznym poznaniu moich motywów, moim stosunku do zarzutu, czy mojej perspektywy to wysłuchanie mnie do końca nie jest wielkim wysiłkiem. Jest to tylko kilka minut, nic w ten sposób się nie traci, a jeśli się uważnie posłucha – można trochę zyskać.

Te same gwałtowne emocje, które sprowadziły naszą trójkę na parking tamtego komisariatu, czyli: gniew i frustracja na wszechobecną przemoc policyjną, były przez nas odczuwane po tym, co spotkało nas na pałacu mostowskich. Tym, co policja robiła mi na komendzie utwierdziła mnie tylko i wyłącznie w przekonaniu, że to, co chciałem zrobić – było słuszne. Nie byliśmy pierwszymi, którzy mieli dość życia pod wypastowanym butem obrzydliwie bogatego wyzyskiwacza, czy pod policyjną pałką z warstwą zaschniętej krwi, a z pewnością też nie ostatnimi, którzy zdecydowali się na podjęcie takich działań.

Dużo najbliższych mi osób doradzało mi mówienie takich rzeczy, bym dostał mniejszy wyrok. Gdybym miał iść tą drogą, nie stałbym teraz tutaj w atmosferze sztucznej powagi, nie próbowałbym podpalić tych dwóch radiowozów. Tutaj nie chodzi o to, jak to powiedział sędzia z poprzedniego procesu „by zabłysnąć wśród znajomych”. Nie wiem kto przy zdrowych zmysłach ryzykuje wsadzenia paralizatora o mocy 40 tysięcy woltów na 10 sekund w krocze dla „zabłyśnięcia wśród znajomych”.

Całe życie ludzie mówią mi żebym kłamał, bym mówił rzeczy, których nie uważam bądź nie czuję. Bo rzeczy, które faktycznie czuję, wyrażam zbyt dosadnie. Może coś w tym jest. W maju zeszłego roku miałem tego dość i wyraziłem się zbyt dosadnie.
Każdego dnia narasta we mnie frustracja z powodu jak ten świat wygląda przez ludzi takich jak część tu obecnych.

Bawi mnie ta karykaturalna powaga, którą system próbuje stworzyć na tej sali. I żeby nikt sobie nie pomyślał. To, że trzęsą mi się nogi i się jąkam nie wynika z tego, że się boję „autorytetu”. Po prostu najzwyczajniej w świecie nie przywykłem do roztrząsania moich prywatnych, osobistych spraw przy tak wielkiej ilości osób, w szczególności, gdy sobie tego nie życzę, a w szczególności przy osobach obcych, którzy na dobrą sprawę, nie wiem co tu robią.

Nie jestem w stanie zrozumieć jaką trzeba mieć moralność żeby zostać czyimś katem, oskarżającym. Pod jakim względem ludzie wybierający taką ścieżkę życia czują się lepsi od pozostałych? Pod jakim względem są lepsi ode mnie? Ukończyli szkołę? Mają pracę gdzie zarabiają o kilka tysięcy złoty więcej niż ja? Naprawdę wszystkich ludzi tak bardzo wyprał obecny system, że praca czy durny papierek świadczy o wyższości jednego człowieka nad drugim? Zdaję sobie sprawę, że mówię o banałach. Osoby siedzące po mojej lewej stronie przykładają do tych rzeczy uwagę i na szczęście próbują coś z tym zrobić, za co bardzo ich cenię. Powód, dla którego mówię o tych banałach jest prosty. Doprowadza mnie to do szału. Na każdym kroku, każdego dnia. Ta furia przyczyniła się również do wydarzeń sprzed ponad półtora roku.

Mój znajomy stanął w obronie bezdomnego, który został zaatakowany przez uważającego się za lepszego, napakowanego faceta. Znajomy ów na czas przyszedł na pomoc, chwila dłużej i bezdomny by zmarł. Przyjechała policja bla bla bla. Co było potem? Cztery i pół roku więzienia. Dla kogo? Dla mojego znajomego.

Równi, równiejsi. Bogaci, biedni. Szlachetnie urodzeni, bez podstaw doceniani. Nosz ludzie! Nie jest „równiejszym” tu obecnym z tym źle, że cała reszta tonie w bagnie? Zarzyna się by egzystować? By przetrwać? Co z szarą warstwą? Naprawdę nie macie choć odrobiny wyrzutów? Ilu ludziom zmarnowaliście życia posyłając ich za kratki? Ile osób siedzi teraz w traumach po spędzeniu nocy na jednej z waszych komend? Jesteście tak ślepi, czy po prostu wam to odpowiada? Gdybyście w końcu to przyznali przynajmniej bym wiedział z czym mam do czynienia: z kretynizmem czy sadyzmem społecznym. Dla was nie ma granic, niech plebs się wali.

Continue reading Polska: Mowa końcowa jednego z wawa3 podczas rozprawy apelacyjnej

Wawa: Większe wyroki dla warszawskiej Trójki

Kilka dni temu dotarło do nas uzasadnienie wyroku, w którym dowiedzieliśmy się, że trójka została skazana na 2 lata prac społecznych (nie rok, jak podawaliśmy/łyśmy wcześniej) w wymiarze 30 godzin miesięcznie, 3 miesiące pozbawienia wolności (co im odpada ze względu na 4 miesiące, które spędzili w areszcie) oraz 2269 złotych od osoby w tym 300 złotych grzywny i 1969 złotych za pokrycie kosztów procesowych.
Trójka ma dwa tygodnie na złożenie apelacji od wyroku. Wszystkie trzy apelacje zostały już złożone. Więcej informacji na temat apelacji będziemy podawać w ciągu najbliższych tygodni.

wawa3

Relacja z 2 (ostatniej) rozprawy warszawskiej Trójki

19 lipca 2017

Rozprawa rozpoczęła się od przesłuchania pierwszego policjanta, który o zatrzymaniu anarchistów mówił: “Koledzy zaopiekowali się nimi. Ja w tym czasie i później zajmowałem się oględzinami na miejscu zdarzenia. Zabezpieczałem teren.” Pytany o obrażenia Trójki powiedział: “Słyszałem, że osoby te próbowały uciekać z radiowozów”. Gdy sędzia zaczął odczytywać wcześniejsze zeznania świadka, jeden z adwokatów zaprotestował argumentując, że powinno odbywać się to dopiero po zadaniu pytań przez adwokatów, gdyż ułatwia policjantowi dopasowanie obecnych zeznań do wcześniejszych. Sędzia zignorował tę uwagę.

Continue reading Relacja z 2 (ostatniej) rozprawy warszawskiej Trójki

Jeden z Trzech – Podsumowanie sprawy Wawa3

Minęło już kilka tygodni od ostatniej rozprawy i wyroku. Przypomnę tylko, że wyrok to: 3 miesiące bezwzględnego więzienia, dwa lata prac społecznych i pokrycie kosztów procesowych oraz grzywna, co daje razem około dwa i pół tysiąca złotych. Jako, że siedzieliśmy cztery miesiące w areszcie, odpada nam siedzenie w kryminale. Pieniądze na opłacenie grzywny i kosztów procesowych mamy zapewnione dzięki niezliczonym benefitom w polsce, jak i w wielu miejscach na świecie – za co jeszcze raz wielkie dzięki, jestem Wam niezmiernie wdzięczny!

Continue reading Jeden z Trzech – Podsumowanie sprawy Wawa3

Zapadł wyrok w sprawie warszawskiej Trójki

Trzy miesiące pozbawienia wolności, 12 miesięcy prac społecznych, 300 zł grzywny i konieczność opłacenia kosztów sądowych – to wyrok, jaki usłyszał każdy z trzech anarchistów.

W praktyce, z uwagi na 4 miesiące aresztu, w którym przebywali, oznacza to wyłącznie nieco mniej niż rok prac społecznych i kasę. Tak po ponad roku walki, nagonki medialnej, słuchaniu kłamstw wypowiadanych przez policję i prokuraturę, oskarżeniach o terroryzm lub bycie gamoniem kończy się sprawa przeciwko warszawskiej trójce. Być może kończy się – bo wyrok jest jeszcze nieprawomocny.

Dzisiaj jesteśmy jeszcze “na gorąco”, więc to nie czas na podsumowania jak to się stało, że jedna z najgłośniejszych w polsce spraw przeciwko anarchistom kończy się wyrokiem za usiłowanie zniszczenia mienia. Na analizy przyjdzie jeszcze pora i mamy nadzieję, że będzie to droga, którą przejdzie cały ruch.

Dzisiaj chcemy gorąco podziękować wszystkim osobom, które dołączyły do nas w sądzie, wspierały sprawę i warszawską trójkę swoimi słowami i czynami. Dziękujemy naszym przyjaciołom i przyjaciółkom z regionu polski i zagranicą za wszystkie znaki solidarności, akcje, wsparcie materialne i psychiczne.

Na koniec warto dodać, że dzisiejszy dzień to dla nas to wyłącznie kolejny krok w walce. Tak jak mówiłyśmy i mówiliśmy kiedyś – nie wierzymy w sądową sprawiedliwość, nie przyjmujemy sędziowskich moralitetów, niczego od nich nie oczekujemy.

Walka trwa.

Solidarność ze wszystkimi represjonowanymi przez aparat państwa.

Ogień pod wszystkie więzienia – Solidarność z wszystkimi uwięzionymi, w tym z oskarżonymi w akcjach Fenix i Fenix 2. i zatrzymanymi w Hamburgu.

Dopóki wszystkie nie będą wolne, nikt nie będzie wolny.

wawa3.noblogs.org

Wawa3: Relacja z demonstracji solidarnościowej i pierwszej rozprawy trójki

W dniu pierwszej rozprawy warszawskiej trójki, 31 maja, zebrałyśmy się pod sądem na ulicy Marszałkowskiej. Mimo wczesnej godziny i środka tygodnia było nas kilkadziesiąt, część osób przyjechała z innych miast a nawet krajów, żeby okazać swoją solidarność z sądzonymi towarzyszami. Continue reading Wawa3: Relacja z demonstracji solidarnościowej i pierwszej rozprawy trójki

Warszawa: Relacja z 1 rozprawy warszawskiej Trójki

“Chciałem wam podziękować za to, że mimo podziałów jakie wywołała nasza sprawa, jesteście tu dzisiaj razem z nami” – powiedział do zgromadzonych przed sądem jeden z trzech anarchistów, oskarżonych o próbę podpalenia policyjnych radiowozów, których proces polityczny rozpoczął się 31 maja w gmachu sądu przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie.

Continue reading Warszawa: Relacja z 1 rozprawy warszawskiej Trójki

“Gang Olsena odpowiada” – oświadczenie warszawskiej Trójki

Poniżej publikujemy oświadczenia trzech warszawskich anarchistów – Tadka, Michała i Oskara – napisane w reakcji na artykuł “Anarchistyczny Gang Olsena”, który 23 maja 2017 r. ukazał się na portalu oko.press.pl. W przypadku rewelacji ujawnianych przez media spoza naszego obiegu zawsze należy zachować dystans i dać pierwszeństwo wyjaśnień osobom, których owe sensacje dotyczą.

***

1

Piszę do Was jako jeden z warszawskiej trójki. Piszę w odniesieniu do artykułu, który ukazał się wczoraj na łamach liberalnego portalu. Chciałbym móc wyjaśnić teraz wszystkie zawarte w nim informacje – niektóre sprostować, inne uzupełnić, a fałszywym, zaprzeczyć. Niestety nie mogę tego zrobić, poniżej wyjaśnię dlaczego.

Na początku trzeba napisać, że w dalszym ciągu istnieją rzeczy, o których nie wolno nam (wawa3) mówić. Prawnik twierdzi, że wolno nam się odnosić do tego, co napisane zostało w artykule, z drugiej strony nie wolno nam nadal mówić o tym, co faktycznie zeznaliśmy. Część z osób czytających od razu uzna to za kłamstwo, szczerze mówiąc – jebie mnie to. Tak to wygląda z punktu widzenia zagrożenia, jakie może na nas spaść za pisanie o wszystkim (kolejne zarzuty i nowe sprawy).

Continue reading “Gang Olsena odpowiada” – oświadczenie warszawskiej Trójki