Czechy: Wiadomość od Lukasa Borla do strajkujących więźniów w USA

lbCześć. Nazywam się Lukáš Borl. Mam 34 lata i obecnie jestem przetrzymywany w areszcie więziennym w Republice Czeskiej, w Europie. Jestem anarchistą i wyrażam moją solidarność ze wszystkimi uciskanymi i wyzyskiwanymi ludźmi dookoła świata bez względu na ich pochodzenie, orientację seksualną i płeć. Z tego względu zdecydowałem się wysłać kilka słów solidarności do więźniów w USA, gdzie, według dostępnych mi informacji, 9.9.2016r. zaczął się strajk generalny pracujących więźniów. Bez względu na to, co zrobili, bez względu na to jak procedury kryminalne to kategoryzują, chcę wyrazić moje wsparcie dla każdego strajkującego więźnia na terenie całego USA.

Każda osoba, bez wyjątku, ma prawo do szacunku i ludzkiej godności. Wszystkie więzienia depczą te prawa w różny sposób. Na przykład, osoba, której godność została odebrana przez więzienie, poprzez pracę tam jest dodatkowo narażona na wyzysk. Jako więźniowie, pracujecie ciężko w trudnych warunkach i często zagrażającym waszemu zdrowiu. Czas spędzony w pracy jest zarządzany przez szefów, a owoce tej pracy zabierane są przez kapitalistów. Z jednej strony jest wzrost bogactwa przedsiębiorstw, a z drugiej, wy: poniżeni i wykorzystywani ludzie, którzy tworzą zysk produkowany własną pracą. Niemożliwa do pogodzenia sprzeczność tych dwóch światów jest oczywista. Decyzja o strajku jest legalną formą walki w celu zakończenia tego wyzysku. Rozumiem tę walkę i popieram ją. Chcę wam przekazać, że wasza walka jest również moją walką. Dzielimy tę samą rzeczywistość jako ludzie cierpiący, znajdujący się pod kontrolą kapitału i państwa. Spotykamy się w walce, by pozbyć się dyktatury. Dyktatury, która możemy poczuć wszędzie: w więzieniach i na zewnątrz nich, w pracy i na bezrobociu. Wyzysk i opresja przenikają nasze życia przez cały czas. Wasz strajk jest istotnym wysiłkiem w dążeniu do zmiany tej sytuacji.

Życzę wam i sobie również, żeby strajk rozrósł się i oparł się represjom. Życzę wam i sobie również, żebym mógł włączyć się także w inne, istotne walki w więzieniach i na zewnątrz nich. Życzę wam i sobie również, żeby strajk nie upadł w błoto socjaldemokratycznej polityki i pokoju społecznego z wyzyskiwaczami, ponieważ droga do wolności nie prowadzi do przez reformy wyzysku, ale tylko przez jego likwidację. Życzę wam i sobie również, żeby strajk wykraczał poza reformistyczne żądania zmiany reżimu więziennego i polepszenia warunków pracy. Wszystkie więzienia świata i każda opłacana i nieopłacana praca w tych więzieniach, i na zewnątrz nich są częścią dyktatury kapitału. Walczmy, by tego zakazać, a nie by zreformować więzienia i formy wyzysku. Nie prośmy o nic. Weźmy to, co należy do nas. Nasze życia i ludzką godność człowieka. Więzienia, państwa i kapitalizm – wszystko musi upaść.

Do wszystkich uwięzionych w Stanach Zjednoczonych: jestem z wami w tej walce. Będę przekazywał informację o waszym strajku i nawoływał anarchistyczne grupy do solidarności i wsparcia.

W solidarności, z aresztu więziennego w Litoměřice, w Republice Czeskiej.
Lukáš Borl
10.9.2016

 

Adress:
Lukáš Borl 1.3.1982
vazební věznice Litoměřice
Veitova 1
412 81 Litoměřice
Czech Republic – Europe
(via Anti-Fenix & Contra Info)