Biden zastąpił Trumpa.
Podczas gdy niektórzy radują się nad „bezpieczniejszą” formą kolonialnej przemocy, my zbieramy siły na tę niekończącą się wojnę która będzie się ciągnąć dalej.
Nie chodzi nawet o to, że Trump umocnił biało-suprematystyczną autorytarną politykę nacjonalizmu (czyli faszyzm) i niemal kontynuował swoje brutalne dziedzictwo. Nie chodzi nawet o to, że liberalni kolonizatorzy ledwo co doczłapali się do wygranej. Chodzi jednak o to, że w ostateczności, Trump oraz Biden to dwie strony tej samej monety. Po raz kolejny staniemy się ofiarą ponurego post-elekcyjnego wygaszenia politycznego zapału, do czasu gdy ta liberalna fala zachwytu wygaśnie, podczas gdy my znów będziemy się przeciwstawiać tej samej ekologicznej i społecznej przemocy co wcześniej.
Nami się nie da rządzić; musimy uniemożliwić temu kolonialnemu systemowi sprawowanie władzy nad tą skradzioną oraz okupowaną ziemią. Budujcie, podtrzymujcie i rozpowszechniajcie akt autonomicznej organizacji, autonomiczne grupy oraz bierzcie aktywny udział w walce.
Nami się nie da rządzić na tej skradzionej ziemi.
PS Jebać Bidena
•••
Przeczytajcie nasze „16 rzeczy które możesz zrobić aby nie dać sobą rządzić”, które regularnie usuwane jest z różnych portalów społecznościowych. Tekst znajdziecie pod tym linkiem: www.indigenousaction.org
#antypaństwowość #antykolonializm #antyneoliberalizm
(Tłum. z Indigenous Action [Facebook])