Lublin: Zniszczono nacjonalistyczną reklamę “prawdziwego polskiego kebaba”

 

W Lublinie nieznani sprawcy przerobili farbą banner budy z kebabem należącej do nacjonalisty Jerzego Andrzejewskiego. Utrzymane w biało-czerwonej kolorystyce hasło reklamowe “Prawdziwy kebab u prawdziwego polaka” zastąpił napis “Prawdziwy kebab ROBIMY Z prawdziwego polaka”. Powyżej pojawiła się anarchistyczna nazwa “Czarna Teoria”.

Nacjonaliści bezzwłocznie poskarżyli się miejscowej gazecie i donieśli policji o prześladowaniach, najprawdopodobniej przez “nieuczciwą konkurencję”. Choć nie mówią tego wprost zapewne podejrzewają zakonspirowaną bojówką ISIS, sabotującą w obronie tradycyjnej kuchni arabskiej. Na profilu FB “polskiego kebaba” co bystrzejsi rasiści sugerują jednak, że mogła zrobić to “lewacka Antifa”, chociaż podobno “takiej w Lublinie już nie ma.” Zdania są więc podzielone.

Środowisko lubelskich narodowców jest wstrząśnięte skalą i brutalnością ataku na przedsiębiorcę, który jak deklaruje chce tworzyć “miejsca pracy dla Polaków”, a na firmowym profilu ustawił wizerunek husarii atakującej Turków. Andrzejewskiemu jest bardzo przykro. “To nie jest nic przyjemnego przyjść do pracy i zobaczyć coś takiego – opowiada ze wzruszeniem Dziennikowi Wschodniemu o “stratach moralnych” jakie poniósł. Zniszczony banner kosztował ponoć 250 zł i został zabezpieczony przez policję, która sprawdza nagrania z pobliskiego monitoringu celem ustalenia sprawców.

Internauci starają się pocieszyć Pana Jerzego. “Zawsze kupuję z sosem mieszanym, chociażby z szacunku dla barw, za które ginęli nasi.” – napisał na profilu Patryk Śląski.

Redakcja Czarnej Teorii również zachęca swoich czytelników do odwiedzenia profilu kebabowej husarii i złożenia Panu Jerzemu najszczerszych kondolencji.

O słynnych wyczynach lubelskich nacjonalistów donosiła swego czasu Grecja w Ogniu. Patrz TU