Ponieważ gardzimy wszelkiego rodzaju władzą, wczoraj podpaliliśmy samochód należący do firmy ochroniarskiej ,,Securitas”. Warunki, w których żyjemy powodują, że z każdym dniem coraz jaśniejsze staje się dla nas to, że politycy, sędziowie, prokuratorzy, władze, chujowi nauczyciele, kierownicy i policjanci, a nawet ich psy bezpieczeństwa z ochrony, stoją nad nami i kontrolują nasze życia.
Sytuacja ta jest całkowicie niedopuszczalna. Możemy sami zadbać o siebie i uznaliśmy, że stoją oni na naszej drodze do emancypacji życia. Stoją tam, by bronić wolności rządzących, a nie wolności do bycia wyzwolonym od dominacji.
Robią to, gdyż forma naszej wolności, składająca się z solidarności i szacunku dla środowiska naturalnego, istnieje poza kapitalistycznym myśleniem i byłaby przyczyną jego upadku. Anarchistyczny świat oznaczałby dla nich utratę władzy i śmierć ich świata.
Za kilka miesięcy, w Hamburgu będzie miała miejsce kulminacja władzy.
Jest wiele do zrobienia.
Trzymajcie się. Do zobaczenia na ulicach.
Ogień władzy, ogień szczytowi G20 i jego systemowi.