Po podpaleniu dwóch pojazdów opancerzonych wojska rozpoczęto śledztwo.
Pożar wybuchł w niedzielę rano na terenie Westerring wzdłuż drogi N60 w Oudenaarde, w pobliżu firmy OIP. Podpalone zostały dwa kołowe pojazdy opancerzone – 6×6 Piranha IIIC DF30, wyposażone w działo 30 mm. OIP, spółka zależna izraelskiego koncernu wielonarodowego Elbit Systems, produkuje systemy elektrooptyczne, takie jak gogle i inne przyrządy do widzenia w dzień i w nocy.
Pożar został szybko opanowany, ale spaleniu uległy dwa pojazdy opancerzone. Nikt nie został ranny, odnotowano jedynie straty materialne. Na ścianach firmy pojawił się napis “Shut Elbit Down”.
Według oświadczenia biura prasowego Ministerstwa Obrony, siedem Piranii – w żargonie AIV (Armoured Infantry Vehicles) – znalazło się w ten weekend na terenie firmy OIP w celu modernizacji ich systemów optronicznych. Jeden z nich został całkowicie zniszczony, a Departament Obrony bada, czy drugi można uznać za nadający się do naprawy, czy nie. Armia ma tylko dziewiętnaście tych pojazdów opancerzonych DF30, z ogólnej liczby 138 Piranii, wszystkich wersji włącznie.
“To ewidentnie czyn przestępczy” – potwierdza pułkownik Jean-Paul Baugnée, kierownik ds. sprzętu lądowego w Ministerstwie Obrony. “A każdy pojazd bojowy tego typu kosztuje 1,5 mln euro” – dodaje kapitan Laurens Rottiers.
(tłumaczenie z Act For Freedom Now!)