Tag Archives: Lipsk

Lipsk, Niemcy: Represje mogą być kosztowne. Ogień w salonie Skody dla Cospito

Wczoraj wieczorem wyszłyśmy na zewnątrz i zaatakowałyśmy ogniem kilka nowych samochodów dilera Skody we wschodnim Lipsku, jako reakcję na rewizje domowe wobec antyfaszystów w zeszłym tygodniu. W ten sposób prostymi środkami puściłyśmy z dymem w sumie 19 samochodów – 12 z nich spłonęło całkowicie, reszta została mocno uszkodzona. Skoda z dumą uczestniczy w wyposażaniu jednostek policji na całym świecie.

W środę 15 marca – ze wszystkich dni w międzynarodowym dniu przeciwko przemocy policyjnej – policja szturmowała 5 mieszkań antyfaszystów w Jenie i 3 w Lipsku z karabinami maszynowymi w gotowości. Tego samego popołudnia grupa do zadań specjalnych zaatakowała cały budynek przy Eichendorffstraße w Connewitz i nawet ostrzelała(!) kilka drzwi. Jako kontekst podano ataki na neonazistów wokół międzynarodowego spotkania faszystów w Budapeszcie w lutym. Również w Karlsruhe miało miejsce przeszukanie domu, w którym pałarze również postępowali z wyjątkową brutalnością, tłem były tutaj protesty przeciwko konferencji partii państwowej AfD w Offenburgu.

Zainspirowało nas wezwanie do reagowania na każdą kolejną falę nalotów z dużą ilością szkód materialnych, jak również praktyczne propozycje towarzyszy, którzy już po ostatniej fali przeszukań domów w Lipsku zdecydowali się na ofensywną reakcję, a my już zaczęłyśmy – tak, że może nastąpić wiele kolejnych akcji,

Wybrałyśmy Skodę jako cel, ponieważ od dziesięcioleci jest ona zaangażowana w wyposażanie organów represji na całym świecie – czy to we Francji, gdzie flics (policjanci) próbują obecnie z całą mocą stłumić szalejącą tam rewoltę społeczną, czy we Włoszech, gdzie anarchista Alfredo Cospito zmaga się obecnie ze śmiercią. Tą akcją chcemy przesłać mu i wszystkim walczącym płomienne pozdrowienia solidarności.

Już teraz cieszymy się na myśl o tym, że w dniu-X spotkamy się z Wami bojowo w ramach obrad Antifa Ost (Antifa Wschodnie Niemcy) i wspólnie przeciwstawimy się obecnej fali represji. W przypadku, gdyby administracja, policja lub sądy myślały o autorytarnych środkach przeciwko demo, takich jak zakazy, powinny mieć jasność: Tym razem jesteśmy przygotowane i będzie to naprawdę kosztowne!

Wolność i szczęście dla wszystkich prześladowanych antyfaszystów, czy to w więzieniu czy na wolności!
Alfredo Libero! Za rewoltę!

(tłumaczył Nae Midion z Deutsche Indymedia)

Lipsk, Niemcy: Ogień dla niszczycieli lasu

[Na północ od Drezna (stolicy Saksonii) znajduje się las Heidebogen (“Heibo”), który od sierpnia 2021 r. jest okupowany, aby zapobiec zrównaniu go z ziemią pod sąsiadującą żwirownię KBO.

W środę 15 lutego około 50 osób, które zbudowały domki na drzewach i wzniosły barykady w Heibo, zaczęło być eksmitowanych z lasu w ramach zakrojonej na szeroką skalę operacji policyjnej, która zakończyła się następnego dnia. Od tego czasu przedsiębiorstwo państwowe Sachsenforst (niemiecki odpowiednik ONF dla regionu Saksonii, zarządzający również “parkami naturalnymi” regionu) przejęło teren z czterema harwesterami i 70 pracownikami leśnymi, rozpoczynając niwelację hektarów lasu państwowego obiecanego do żwirowni.

W czwartek 16 lutego w Lipsku w odwecie podpalono w nocy cztery furgonetki zaparkowane na parkingu Sachsenforst, powodując prawie 100 tys. euro szkód i wszczęcie śledztwa pod egidą PTAZ (Policyjne Centrum Przeciwko Terroryzmowi i Ekstremizmowi). Oto tłumaczenie z niemieckiego komunikatu, podnoszonego trzy dni później przez “anarchistów”].

Pojazdy Sachsenforst podpalone – Heibo zostaje!

15 lutego policjanci na zlecenie Sachsenforst rozpoczęli oczyszczanie okupacji lasu Heibo w pobliżu Drezna. To już trzeci raz w tym roku, kiedy okupacja została eksmitowana. To kolejne miejsce, gdzie ludzie sprzeciwiają się niszczeniu. I tak jak w Danni, Hambi czy Lützerath*, to właśnie interesy kapitału mają zostać narzucone. Wycięcie 900 hektarów lasu i związane z tym zniszczenie niezastąpionych terenów podmokłych i źródeł jest w Niemczech ewenementem. Od lat różne stowarzyszenia ekologiczne ostrzegały o skali zjawiska i równie długo odpowiedzialni za to ignorowali je. Na pierwszej linii stoi państwowe przedsiębiorstwo Sachsenforst, podlegające bezpośrednio Ministerstwu Ekologii kraju związkowego Saksonii. Zielona polityka, jak zwykle.

Konkretnie firma KBO chce przywłaszczyć sobie żwir pod lasem Heidebogen. A przede wszystkim chce zamienić ten żwir w beton, który jest na wagę złota w kapitalizmie nastawionym na szybki wzrost.

Aby spełnić ten imperatyw wzrostu, musiałby zniknąć las – ekosystem, który stanowi środowisko życia dla wielu różnych roślin i zwierząt. Oczywiście, karczowanie ziemi, jakie ma miejsce obecnie, jest zawsze upiększane faktem, że zostanie ona ponownie zalesiona tego czy innego dnia. Jest jednak jasne, że ekosystem, który kwitł przez dziesięciolecia, nie może być później po prostu “przywrócony”. Wszystkie żywe istoty zabite i upolowane przez trwające prace nie powrócą, bo zostaną ładnie poproszone.

Jednak tym, co prawdopodobnie będzie miało jeszcze większy wpływ na przyrodę w Heidebogen i na zmiany klimatu, jest zniszczenie okolicznych bagien. Praca żwirowni wprowadza substancje odżywcze do wód gruntowych, które zasilają torfowiska, które zależą od czegoś dokładnie odwrotnego: braku substancji odżywczych. Tylko w ten sposób torfowiska stanowią szczególne siedlisko dla organizmów, które w przeciwnym razie zostałyby skolonizowane przez inne o większych wymaganiach odżywczych. Ponadto torfowiska są niezwykle wydajnym rezerwuarem CO2, którego objętość magazynowania znacznie przewyższa lasy. W innych częściach Niemiec podejmuje się próby renaturyzacji torfowisk za ogromne pieniądze, podczas gdy w Heibo zagrożony jest unikalny obszar torfowiska, który do tej pory pozostawał prawie nietknięty. Ponieważ torfowisko rośnie tylko o jeden centymetr rocznie, renaturyzacja jest tylko listkiem figowym, który ma ukryć fakt, że świadomie zmierzamy do katastrofy.

Continue reading Lipsk, Niemcy: Ogień dla niszczycieli lasu

Lipsk, Niemcy: Firmy czerpiące zyski z więziennictwa wciąż cierpią

Tłumaczone z języka niemieckiego przez Sozialer Zorn, 4 listopada 2022 r.
(na podstawie doniesień prasowych)

Seria ataków na firmę budowlaną Hentschke wydaje się trwać. W czwartek wieczorem, 4 listopada, dwie koparki zostały podpalone w dzielnicy Stünz w Lipsku, wyrządzając szkody w wysokości 375 000 euro.

Podpalaczki około 2 w nocy udały się na teren budowy kolei we wschodniej części miasta. Podpalili dwie koparki i uciekli. Sprzęt budowlany spłonął doszczętnie, zanim strażacy zdążyli go ugasić.

Policja w nocy zaczęła zbierać dowody. W śledztwo zaangażowana była Ochrona Państwa (Staatsschutz). Saksońskie Centrum Policji do Walki z Ekstremizmem i Terroryzmem (PTAZ), a konkretnie specjalna jednostka o nazwie Soko LinX, od dłuższego czasu prowadzi śledztwo w sprawie ataków na firmę Hentschke.

Przed laty firma, którą kieruje Jörg Drews, przekazała 19,5 tys. euro na rzecz AfD. Według starego komunikatu opublikowanego na platformie Indymedia domniemani skrajnie lewicowi sprawcy podają to jako jeden z powodów podpaleń. W sierpniu 2019 roku koparki spłonęły także na placu budowy nowego więzienia w Zwickau. Również w tym przypadku firma Hentschke-Bau była aktywna. Od tego czasu pojazdy i sprzęt budowlany firmy zostały podpalone kilkakrotnie w całej Saksonii. Szkody sięgają obecnie milionów euro.

(tłumaczenie z Act For Freedom Now!)

 

 

Lipsk, Niemcy: Wany SPIE & MIELE w ogniu – Wolność dla naszych Towarzyszy!

W nocy z 31.10. na 01.11. podpaliłymy furgonetki SPIE i MIELE na południu Lipska. SPIE od lat znane jest jako spekulant więzienny. Firma ta zajmuje się zarówno budową jak i eksploatacją więzień na całym świecie.

Dla nas MIELE jest przedstawicielem niemieckiego imperializmu w Grecji. Producent urządzeń był wcześniej celem ataków tamtejszej Organizacji Rewolucyjnej 17 listopada.

Nasze serca płoną dla wszystkich buntowników w lochach państwa, którzy kontynuują swoją walkę. Płoną za Alfredo i Juana, którzy prowadzą strajk głodowy we Włoszech. Płoną za Giannisa Michailidisa, który prowadził strajk głodowy od maja do lipca tego roku i niestety musiał go zawiesić bez “sukcesu”.

Wolność dla Anny, Juana, Giannisa i Alfredo!
Dla anarchii!

(tłumaczenie Nae Midion z Deutche Indymedia)

 

Niemcy, Lipsk: Za powstanie, za Rigaer94 – pożar w budynku ośrodka dla “trudnej młodzieży”

Byłyśmy myślami z dzielnymi bojowniczkami z autonomicznej strefy Rigaer Straße, kiedy wczoraj wieczorem podpaliłyśmy Haus des Jugendrechts (Dom Sprawiedliwości dla Nieletnich, instytucja, w której przedstawiciele prokuratury, policji, pomocy sądowej dla młodzieży i miasta pracują razem, aby represjonować i zapobiegać “przestępczości nieletnich”). Nasza solidarność zawsze będzie z ludźmi, którzy nie poddają się bez walki. Czerwone Strefy zniewalają całe dzielnice i są jednym z najskuteczniejszych środków kontrrewolucji. Dom Sprawiedliwości dla Nieletnich Reudnitz, w Lipsku, jest również aktorem pacyfikacji zbuntowanych jednostek, zwłaszcza “młodocianych przestępców”, takich jak my. To tutaj policjanci i prokuratorzy pracują ramię w ramię. Dlatego za dobry znak solidarności uznałyśmy podpalenie kilku opon przed budynkiem oraz drzwi wejściowych.

Dom Sprawiedliwości dla Nieletnich był w ostatnich latach kilkakrotnie atakowany. Ktokolwiek wywiesi na drzwiach wejściowych duży napis policja i prokuratura, zostanie zaatakowany!

Dużo siły dla Berlina na najbliższe dni! Nie pozwólcie świniom odpocząć!

(tłumaczenie z Dark NIghts)

 

Lipsk, Niemcy: Siej wiatr i zbieraj burzę

[Le] Wer Wind sät, wird Sturm ernten

Omawiamy długotrwały weekend, wypełniony zmaganiami z rosnącym wysiedleniem, gentryfikacją i nieznośnym oblężeniem glin w naszych dzielnicach. Po eksmisji dwóch skłotów wściekłość nasiliła się po raz kolejny.

Po eksmisji skłotu Luwi71 wezwano na demonstrację w następny czwartek. Kilkaset osób odpowiedziało na wezwanie i wyraziło złość w związku z ewikcją przyszłego centrum społecznego w pobliżu dzielnicy Eisenbahnstraße. Zaatakowano gliniarzy, wzniesiono płonące barykady. Konfrontacje trwały kilka godzin, w trakcie których ludzie próbowali też odzyskać Luwi71. Pałarze nieustannie próbowali rozproszyć tłum, ale zamiast tego kilka małych grup popychało konfrontację do przodu. Część z mieszkańców dzielnicy, którzy obserwowali konfrontację, zdecydowało się wziąć w nich udział. Czuć było wściekłość i złość z powodu codziennego oblężenia i kryminalizacji sąsiedztwa Eisenbahnstraße przez policję, gdzie dwa lata temu rząd Saksonii zbudował pierwszy „Waffenverbotszone”. W trakcie konfrontacji i po kilku nieudanych atakach gliniarze zaczęli losowo strzelać gazem łzawiącym w tłum przechodniów, mieszkańców, demonstrantów i dziennikarzy. To, że użyli tu i następnego dnia amunicji zabronionej przez prawo , nie dziwi w obliczu militaryzacji saksońskiej policji.

W ciągu tego wieczoru zatrzymano ponad 20 osób, wszystkim życzymy dużo siły! Wypuszczono ich następnego ranka.

Następnego dnia, w piątek 4 września, ludzie zajęli kolejny budynku w Leipzig Connewitz. Ale niestety gliniarze i samochody ochrony poruszające się po okolicy, okrążyły skłot i eksmitowały go, zanim udało się zmobilizować masę krytyczną przed budynkiem. Niemniej jednak wiele osób dowiedziało się o akcji, ponieważ kilka godzin później zgrupowało się około 300 osób na spontanicznej demonstracji. To, co nastąpiło, było właściwą odpowiedzią na działania policji. Po tym, jak Sponti [spontaniczne demo] rozpoczęło się z szerokim użyciem pirotechniki, zaatakowano przyczółek gliniarzy w Connewitz, zniszczono kamery monitorujące i uszkodzono kilka okien farbą i kamieniami. Od otwarcia komisariatu w 2014 roku był to piąty większy atak na budynek. Następnie Sponti ruszyło przez Hammerstraße w kierunku Bornaische Straße, gdzie początkowo policyjna furgonetka została odesłana przez kamienie i pirotechnikę, a pierwszy oddział pałarzy został odesłany gradem kamieni. Gdy demonstracja dotarła do skrzyżowania Bornaische / Stockartstraße, główne siły policyjne przybyły z południowej i północnej strony obszaru. Doszło do kilkuminutowej konfrontacji. W jej trakcie furgonetki policyjne przepychały się z dużą prędkością przez tłum ludzi, zmuszając ludzi do odskoczenia w ostatniej chwili na bok, aby nie zostać przejechanym. Podczas tego prawie staranowali tramwaj i ostatecznie zatrzymali się, hamując awaryjnie, aż obie policyjne suki zderzyły się ze sobą. Bez dramatyzowania chcielibyśmy jednak jasno powiedzieć do czego się dopuścili: do próby zabójstwa ludzi, którzy są solą w oku państwa. To, że podczas tego wypadku samochodowego nikt nie został zabity przez policję, to prawie cud. Mimo całej radości ze zdjęć zniszczonej policyjnej furgonetki, mimo żartów na temat nielegalnych wyścigów policjantów i tak dalej, nie zapomnimy, że w tej chwili świadomie narażano życie. Konserwatywny rzecznik klasy rządzącej, bogaci i prawicowi populiści, Springerpresse, pisał, że wypadek samochodowy był spowodowany atakiem na gliniarzy. Jest w tym ziarno prawdy, skoro pały w zaatakowanych pojazdach próbowały wtedy przejechać przez atakujących ich ludzi. To wysoce obłudny sposób wyrażenia się w tym momencie, kiedy pan ważny gliniarz Torsten Schultze oskarża nas o narażanie życia, a jego żołnierze usiłują nas zabić. Ponieważ mamy do czynienia z w pełni wyposażonymi i dobrze wyszkolonymi oddziałami, w zbrojach i hełmach, które po setkach rzuconych kamieni zwykle (niestety) powodują tylko lekkie obrażenia. Gniew i nienawiść wobec policji, konfrontacje i walki ostatnich miesięcy zostały spotęgowane przez ich ataki. Poprzez nadużycia, rany i obrażenia nieustannie powodowane przez ich działania. Przez wszystkie przymusowe eksmisje, prześladowania, permanentne oblężenie dzielnicy. Nie trzeba się dziwić, że coraz więcej osób przestało wierzyć w pokojową zmianę problemów społecznych w naszym mieście.
Continue reading Lipsk, Niemcy: Siej wiatr i zbieraj burzę

Niemcy, Lipsk: Podpalenie przeciwko spekulantom więzienia

22.03.20: Ostatniej nocy podłożyliśmy ogień pod auto należące do PKE. Firma ta, produkuje sprzęt technologiczny pomocny ochraniarzom w więzieniach.

To ważne, że nie zapominamy o tych, w których obecna sytuacja uderza najbardziej. Poza grupami ryzyka, istnieją ludzie stłoczeni i zamknięci w masowym zakwaterowaniu, w obozach na granicach czy zapomniani za kratami.

Razem z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, izolowanie więźniów się bardzo zwiększyło, a warunki są coraz to gorsze. Bez opieki zdrowotnej czy podstawowych środków higieny, wielu z więźniów musi zmagać się z możliwością śmierci. To oni będą ostatnimi, którzy otrzymają adekwatną pomoc medyczną.

Ślemy pozdrowienia wszystkim, uwięzionym za kratami i tym którzy zdołali przed tym uciec. Dziękujemy wszystkim insurekcjonistom, którzy zorganizowali masowe ucieczki w ciągu ostatnich kilku tygodni.

Jesteśmy zadowoleni z widzenia innych, którzy kontynuują atak podczas tych trudnych czasów. Na przykład tych, którzy podwójnie zaatakowali firmy zarabiające na więzieniach.

(źródło pierwotne Deutschland Indymedia  tłumaczenie: anarchistsworldwide )

Lipsk, Niemcy: Podpalenie projektu gentryfikacji “FourLiving” grupy CG

(źródło: anarchistsworldwide )

Lipsk, Niemcy: Chronologia ostatnich akcji bojowych przeciwko skrajnie prawicowej partii AfD

Kampania wyborcza prawicowej AfD (Alternatywa dla Niemiec) do parlamentu federalnego i lokalnych w 2019 roku spotkała się ze zdecydowanym oporem. W Lipsku miały miejsce liczne ataki na funkcjonariuszy, członków i infrastrukturę AfD.

W 2014 r. doszło do licznych bojowych interwencji podczas miejskiej kampanii wyborczej NPD w Lipsku (skrajnie prawicowa Narodowa Partia Demokratyczna Niemiec). NPD oficjalnie nie wznowiło kampanii w Lipsku z obawy o swoich kandydatów

Po początkowych skargach AfD na łamach Leipziger Volkszeitung (gazety codziennej w Lipsku) postanowili milczeć przed końcem wyborów do rady miasta, mając nadzieję, że te ataki pozostaną niezauważone. Ale ważne jest, aby właśnie zostały zauważone.

27 maja 2018 r: Zaatakowano autobus kampanii AfD. ”Dzisiaj, 27 maja, zaatakowaliśmy autobus AfD we wczesnych godzinach porannych, podczas których członkowie lokalnych stowarzyszeń okręgowych podróżowali na marsz AfD w Berlinie. Dzięki naszej akcji bierzemy udział w wojowniczej ofensywie przeciwko AfD w Saksonii – „Strike Back – Fight AfD”. Kampania opiera się na możliwości współprzewodniczenia rządu przez AfD po zbliżających się wyborach państwowych w Saksonii w 2019 r.”.

9 listopada 2018 r: Atak na miejsce konferencji AfD. „W nocy z 9 listopada wybiliśmy okna hotelu„ Zur Ratte ”przy ulicy Eriken 10 w Lipsku i wrzuciliśmy do środka farbę. Hotel będzie gospodarzem Kongresu Partii AfD w najbliższy weekend, podczas którego zostaną również wybrani kandydaci do nadchodzących wyborów landowych. „Zur Ratte” to hotel, który stoi po kolana w skrajnie prawicowym bagnie. Od 2016 r. Odbyło się w nim wiele publicznych i niepublicznych wydarzeń związanych z AfD w Lipsku.”

8 stycznia 2019 r: Biuro AfD oblane farbą. „W nocy z 7 na 8 stycznia biuro AfD przy ulicy Emilien 15 w Zentrum-Süd w Lipsku otrzymało od nas świąteczny prezent w postaci dyskretnej ozdoby elewacji budynku. Poszło kilka bombek choinkowych wypełnionych farbą i ważna wiadomość wysprejowana na ścianie. ”

14 stycznia 2019 r: Zaatakowano miejsce spotkań AfD. Zaatakowaliśmy restaurację Drei Kastanien na ulicy Damm w Lipsku. Zniszczona podłoga i okna zasługują na wsparcie strukturalne ze strony faszystowskiej partii „Alternative for Deutschland”. Restauracja jest stałym miejscem spotkań AfD w Lipsku. Od początku 2017 r. odbywają tam regularne spotkania i wykłady. ”

26 stycznia 2019: Podpalono samochód kampanii AfD. Mercedes spalił się w przedniej części. Samochód był pokryty reklamą AfD”.

Continue reading Lipsk, Niemcy: Chronologia ostatnich akcji bojowych przeciwko skrajnie prawicowej partii AfD

Lipsk, Niemcy: Podpalenie Sądu Federalnego

Podczas hucznej i balowej sylwestrowej nocy w Lipsku odbył się atak na cel, który do tej pory uważany był przez opinię publiczną za bardzo dobrze chroniony i wręcz zdawałoby się “nietykalny”. Co roku przez pierwsze pół godziny po północy, pierwszego stycznia, miasto zamienia sie w kurzawę kolorowych dymów i fajerwerków. Niezliczona ilość wybuchających petard otumania publikę i jest idealnym momentem do zrobienia sobie ładnego “sefie”.

Celem ataku podpalaczy stał się Sąd Federalny i siedziba prokuratury. Owe instytucje idealnie reprezentują najwyższe organy sądownictwa, państwo oraz jego demokratycznych obywateli.

Siedziba Bractwa po ataku
Siedziba Sądu Federalnego po ataku

Dwieście metrów od Sądu Federalnego, płonąca barykada zablokowała skrzyżowanie, dzięki czemu grupa mogła zaatakować Sąd i siedzibę “Bractwa Łużyckiego Korpusu” (ang. Lusatia Fraternity Corps) bez zakłóceń. Okna bractwa wybito kamieniami a fasada budynku została obrzucona kulami z farbą. Gdy osoby pokonywały płot, to próbowały wybić ochroniarską szybę i przy okazji pokryły sprejem mobilne kamery budynku. Główne wejście i drewniana rama okienna sądu stanęły w płomieniach. Niestety wnętrze budynku zostało nienaruszone. Naprzeciw sądu płonęła druga barykada, zniszczono i podpalono stojące tam auta. Cała ulica zakryła się dymem działań bojowej grupy. Continue reading Lipsk, Niemcy: Podpalenie Sądu Federalnego