2 i 3 marca rewolucjoniści przeprowadzili ataki na posterunek policji w Atenach i turecki konsulat w Salonikach.
W Atenach, w dniu 2 marca, około 40 zamaskowanych towarzyszy zaatakowało posterunek policji w dzielnicy Koukaki, rzucając co najmniej cztery koktajle mołotowa. Wejście do budynku zostało uszkodzone, podobnie jak dwa samochody patrolowe zaparkowane na zewnątrz. Policja aresztowała dziesięć osób.
W Salonikach 3 marca około 50 rewolucjonistów zaatakowało policję pilnującą tureckiego konsulatu około 2:40 rano w niedzielę, rzucając koktajle i kamienie. Policja odpłaciła gazem łzawiącym i granatami ogłuszającymi, ale bojownicy uciekli bez aresztowań.
W ubiegłą sobotę (8 sierpnia) na Thessaloniki International Fair (w skrócie TIF), które jest coroczną ekspozycją w drugim największym mieście w Grecji miał tradycyjnie przemawiać premier Alexix Tsipras. Na zaplanowanym wydarzeniu znaleźli się przedstawiciele rządów dwudziestu państw i półtora tysiąca firm. Tradycyjnie jest to moment, w którym członkowie greckiego rządu przedstawiają budżet na nadchodzący rok.
Ledwie dwa dni wcześniej, w czwartek, członkowie anarchistycznego kolektywu Rouvikonas, o których akcjach pisaliśmy kilkukrotnie wtargnęli do siedziby Federacji Przemysłowców Północnej Grecji w śródmieściu Salonik, organizacji promującej tzw. “rozwój gospodarczy” regionu, składającej się z firm przemysłowych.
Anarchiści rozwiesili baner ze sloganem “społeczna i klasowa walka z opresją i wojną” i po czasie opuścili budynek pozostawiając po sobie ulotki wzywające do “walki z wojną szefów”. W internecie grupa zamieściła post wzywający mieszkańców Salonik do udziału w protestach podczas TIF, określając ekspozycję zwykłym ruchem PR’owym mającym odwracać uwagę od społecznych problemów, cytując: “nie dlatego, że my tak mówimy, tylko dlatego, że rzeczywistość temu dowodzi”.
Żaden z członków grupy nie został aresztowany.
W następnych godzinach Ministerstwo Rozwoju Rolnego w centrum Aten również zostało zaatakowane przez grupy wolnościowe. Także tutaj pozostawiono podobne ulotki propagandowe i szczęśliwie obyło się bez aresztowań.
Kolektyw Rouvikonas odpowiedzialny za kilka podobnych akcji, między innymi oblanie farbą ambasady Austrii jest niesamowicie niewygodny dla greckiego rządu, a w mieście ze strachu przed protestami gromadzone są oddziały policyjne, docierające z pobliskich miejscowości, a nawet z Aten.
Walka trwa jednak nadal i żadna ilość policji nie jest w stanie uciszyć głosu oporu.
Solidarni w walce z towarzyszami w Grecji i na świecie.
Interwencja anarchistów w urzędzie unii grecko-amerykańskiej w solidarności z więźniem Dimitrisem Koufodinasem. Dimitris Koufodinas, były członek nieistniejącej już Organizacji Rewolucyjnej 17 Listopada, prowadzi strajk głodowy, domagając się przywrócenia procedury wyjścia z więzienia i zniesienia prawa weta w Prokuraturze Najwyższej. Rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii złożyły oficjalne skargi po raz ostatni, gdy Dimitris otrzymał urlop. Organizacja Rewolucyjna 17 Listopada zamordowała kilku obywateli USA, w tym szefa delegatury CIA, a także attaché wojskowego ambasady brytyjskiej w latach ich działalności.
Komunikat odpowiedzialności “Anarchistycznego Front Konfliktu w Salonikach” za umieszczenie urządzenia zapalającego przy wejściu do bloku mieszkalnego, w którym 26 maja 2018 r. przebywał radca prawny NATO Miltiadis Sarigiannidis.
“W sobotni wieczór, 26 maja, w Salonikach umieściliśmy ładunek z detonatorem przy wejściu do bloku mieszkalnego, w którym mieszka szef lokalnego biura NATO, Miltiadis Sarigiannidis. Ten prawnik akademicki, oprócz tego, że był profesorem zarówno w Akademii Policyjnej, jak i Wyższej Interdyscyplinarnej Szkole Wojennej, obecnie działa jako radca prawny dla NATO.
Na początku maja M. Sarigiannidis uczestniczył również jako mówca na międzynarodowej konferencji NATO w Salonikach. Panel prawników NATO, naukowców i wysokiej rangi oficjeli prowadził trzydniową dyskusję, o kształtowaniu prawnych aspektów przyszłości “sojuszu”. Ten think-tank NATO, który nie tylko zapewnia prawne zatuszowanie morderczych planów NATO, ale także aktywnie uczestniczy w kształtowaniu strategicznych planów Sojuszu, ma ręce ubrudzone krwią uciskanych.”
(tłumaczenie z fragmentów greckiego komunikatu przetłumaczonego na angielski przez Nae Clone)
Antyautorytarna grupa anarchistów z Salonik wzięła odpowiedzialność za atak w wyniku, którego spłonęła policyjna furgonetka, strzegąca tureckiego konsulatu.
Z komunikatu, który niestety do tej pory jest dostępny tylko w języku greckim, możemy się m.in. dowiedzieć, że gliniarze są pierwszą przeszkodą na drodze do zniszczenia establishmentu, przeszkodą, która jak udowodnili, nie jest niezniszczalna. “Są celem ze względu na rolę, jaką wybrali w życiu publicznym. Są obrońcami państwa i panów; są zawsze gotowi tłumić wszelkie wysiłki na rzecz buntu lub rewolucji”.
We wtorek policjanci w ramach protestu zaprotestowali, wieszając banery o treści potępiającej ataki na policję. Szef związku zawodowego gliniarzy Theodoros Tsairidis powiedział, że policja, a konkretnie jednostki antyterrorystyczne są od dawna celami ataków, a jednostki strzegące konsulatu Turcji w Salonikach były atakowane co najmniej 17 razy od 2010. Nikogo, nigdy nie aresztowano.
Po faszystowskich atakach na squaty podczas wiecu nacjonalistycznego w Salonikach w zeszłym miesiącu, towarzysze w Atenach pozostali czujni podczas podobnej demonstracji nacjonalistycznej. Spór o nazwę FYROM między nacjonalistami greckim i macedońskim prowadzi do agresywnego nacjonalistycznego porządku obrad w obu państwach. Faszyści zaatakowali wczoraj samoorganizowaną przestrzeń Empros, ale działacze antyfaszystowscy byli w stanie odeprzeć faszystowski atak. Gliniarze zaatakowali biuro Antarsyi, ale ten atak również został odparty.
Wszyscy w Grecji wiedzą, że faszyści zaatakowali w zeszłym miesiącu 2 centra społeczne w Salonikach, podczas ataku spalił się squat Libertatia. Mimo to uczestnicy wczorajszych demonstracji nacjonalistycznych w Atenach nie widzieli problemu w marszu z faszystami.
Znany kompozytor Mikis Theodorakis rozpoczął swoje wystąpienie na nacjonalistycznym demo słowami: “Moi umiłowani Grecy, faszyści, naziści, anarchiści i inni”. To była odpowiedź na krytykę jego udziału w nacjonalistycznych demonstracjach, zwłaszcza ze strony lewicowych krytyków. Stanowisko Theodorakisa pozostało niezmienione: w dyplomatycznym rozwiązaniu kończącym spór między Grecją a FYROM o nazwę państwa FYROM nie należy podawać nazwy Macedonia. Theodorakis zaatakował obecny rząd, oraz jego sojuszników: “Nie jesteśmy nacjonalistami, ale wszyscy jesteśmy patriotami” to zdanie było najczęściej cytowane w mediach społecznościowych. Ale to nie wystarczyło. Powiedział także: “Najgorszym faszyzmem zawsze był lewicowy faszyzm”.
Obecne nacjonalistyczne mobilizacje są zwykłą walką o władzę między greckimi elitami. Próba usunięcia rządu Syrizy i nic dziwnego, że głównymi motorami mobilizacji nacjonalistycznych są konserwatywna partia Nea Demokratia, kościół i faszystowska partia Złotego Świtu. Nasi antyautorytarni towarzysze nie mają problemu, z tym, że obecny rząd Syrizy zostanie usunięty, ale oczywiście nie poprą kampanii, której celem jest zastąpienie obecnego rządu przez konserwatywny rząd o silnym nacjonalistycznym planie. Ale demonstracje nacjonalistów nie zakończyły się sukcesem, chociaż konserwatywne stacje telewizyjne, takie jak Skai, chwaliły się mobilizacją tłumów, których nie było. Organizatorzy dema nie uznali tego za porażkę. Wiele osób marzy o tłumnych nacjonalistycznych demonstracjach. Jeden milion, 1,5 miliona … W rzeczywistości ponad 100 000 ludzi wyszło na ulice i wczoraj razem ze Złotym Świtem i innymi faszystowskimi partiami i grupami w Atenach. Policjanci stwierdzili, że 140 000 osób wzięło udział i wydało wideo (poniżej), aby potwierdzić swoje roszczenie.
Żyjemy w świecie, w którym każdy aspekt naszego życia otoczony jest przez technologię. Relacje społeczne, które odbywają się za pomocą komputerów i telefonów komórkowych, są dalekie od prawdziwego życia. Każdy z nas jest monitorowany codziennie w każdym zakątku miasta za pomocą kamer, za pośrednictwem sygnałów emitowanych przez nasze telefony komórkowe i archiwizowanych za pomocą odcisków palców i próbek DNA. Ma to na celu przekształcenie każdej osoby w numer zarejestrowany w bazie danych, tak aby był przewidywalnym i bezpiecznym pionkiem zepsutego systemu.
Naszym celem jest świat zbuntowanych jednostek, które biorą życie w swoje ręce, realizując swoje pragnienie buntu i wolności.
Skierowaliśmy więc atak na firmę telekomunikacyjną OTE, kontynuując naszą kampanię anty-technologiczną.
O świcie 14 grudnia umieściliśmy urządzenie zapalające w systemie antenowym OTE w Seych Sou.
Widzimy solidarność jako broń w konflikcie przeciwko państwu i kapitałowi, dlatego odpowiadamy na represyjne ataki państw przeciwko anarchistom, którzy atakują cele władzy.
Solidarność z anarchistą Salvatore Vespertino, który 3 sierpnia został uwięziony we Florencji i oskarżony o atak bombowy na faszystowską księgarnię na podstawie dowodów opartych na DNA dowodach.
Solidarność z anarchistą Dinosem Yatzoglou, który został aresztowany 28 października w Atenach i oskarżony o wysyłanie bomby