Porto Alegre, Brazylia: akcje solidarności z zaginionym anarchistycznym towarzyszem Santiago Maldonado

Odebrano i przetłumaczono na angielski dnia 21.08.17:

Akcje równocześnie przeciwko konsulatowi Argentyny co burżujskimi ulicami w Porto Alegre: Santiago Maldonado zaginął i nie pozostaje to nam obojętne. 

W dwóch akcjach Argentyński konsulat został zaatakowany butelkami z farbą, a w tym samym czasie w zwykły biały dzień jedna z ulic została sparaliżowana ogniami nienawiści i barykadami. Zrobiliśmy ulotki i banner wzywający do ponownego ukazania się Santiago żywego oraz w solidarności z aktywistami z plemienia Mapuczy, zostawiliśmy ulotki w obydwu miejscach.

Kiedy wzywamy do zobaczenia Santiago żywym nie oznacza to, że żądamy czegokolwiek od państwa. Nie prosimy Argentyny o nic ponieważ niczego się po niej nie spodziewamy. Wzywamy ponieważ jesteśmy pełni siły, wezwani do agitacji dla niego, łzy solidarności nie pozostają nam obojętne, to są łzy wojny przeciwko systemu kolonialnej dominacji.

Santiago zaginął podczas ataku na terytoria plemienia Mapuczy który był zamówiony dla włoskiej korporacji odzieżowej Benetton która „posiada” 900 tysięcy hektarów ziemi w Patagonii od 1991. To wina rządu i kapitalistycznych producentów że wiele kultur istnień zanika z dnia na dzień, a dziś ubolewamy nad zniknięciem jednej z walczących osób. Od stuleci ludzie z plemiona Mapuczy walczyli przeciwko tym inwazjom, żyjąc w ciągłym konflikcie zarówno z państwem Argentyny co Chile. Od nich pochodzi historia całkowicie godnego nieposłuszeństwa. Są to ludzie przeciwstawiający się wszystkiemu, żyją i konfrontują się z dominacją. Represja ze strony rządu Argentyny wobec plemienia Mapuczy oraz zaginięcie Santiago jest kolejnym dowodem próby walki i ciemiężenia ludzi którzy nie uznają struktur władzy i dominacji. Odrzucamy cały autorytaryzm poprzez atak na cywilizacyjny porządek i tych u władzy. Naszą odpowiedzią jest akcja bezpośrednia, współdziałamy i solidaryzujemy się z aktywistami.

Gdziekolwiek byśmy byli, tam nie będzie żadnej obojętności wewnątrz serc tych którzy nie dopuszczają do bycia zdominowanymi, pośród wilków w tym świecie pełnym owiec. Oni jeszcze poczują naszą złość. Zniszczmy poczucie bezpieczeństwa w tych którzy są odpowiedzialni za zniknięcie Santiago i wyśpiewajmy przy ognisku pieśń pojawiającego się na nowo życia.

Solidarnie z towarzyszami walczącymi o zniszczenie systemu
kapitalistycznego. Nie ma granic!

Za pojawieniem się żywego Santiago Maldonado! 
Za wolność dla Lonko Facundo  i Jonesa Huala!
Za wolność dla wojowników Mapuczy ciemiężonych przez państwo!

(Tłumaczenie z Insurrection News)