Tag Archives: transgender

Prewencja samobójstw osób biseksualnych i transpłciowych

Dlaczego taki tekst na portalu insurekcyjnym?

Insurekcjonizm czy nihilizm anarchistyczny nigdy nie zabiegały o poparcie większości, stopniowe uświadamianie mas i w konsekwencji odłożenie walki wielu uciskanych grup na wieczne i nigdy nie wydarzające się później. W rzeczywistości z tym walczą i od krytyki takiego podejścia wyszły. Osoby transpłciowe są bez wątpienia jedną z najbardziej opresjonowanych grup zarówno przez państwo, jak i przez kapitalizm oraz samo społeczeństwo. Tkwi w nich ogromny gniew przeciwko całemu konglomeratowi opresji, są to osoby pozbawione złudzeń, że jakaś partia, instytucja czy zbawcza polityka przyniesie im wyzwolenie od cierpienia. Liberalny feminizm i jego polityka ustępstw również zrobiły swoje. Osoby transpłciowe bardzo często stoją w radykalnej opozycji do wszelkich upolitycznionych środowisk, nawet jeśli te same nazywają się lewicowymi. Anarchizm w Polsce zaczyna dostrzegać te kwestię, choć oczywiście zawsze znajdą się idioci, którzy będą smęcić o “ważniejszych rzeczach”. Nic nie jest ważniejsze od walki z opresją, w imię wyzwolenia wszystkich od wszystkiego i nie ma znaczenia jak mały procent stanowi jakaś grupa, takie chłodne kalkulacje, korzyści “wartości politycznej” pozostawmy lewicowym hipokrytom, którzy są dla nas kolejnymi znienawidzonymi politykami. Tekst nie zawiera co prawda jakiejś antyautorytarnej analizy, nie ma w nim otwartego apelu do walki tu i teraz, ze wszystkim co niszczy osoby transpłciowe, ma raczej zwrócić uwagę na zjawisko jakim jest przerażająca skala samobójstw pośród tych osób a tytułowa prewencja polega na raczej na oddolnym reagowaniu i tworzeniu grup wsparcia- nie na szukaniu pomocy w państwowych instytucjach.                                                                                                                                  Konrad

Prewencja samobójstw osób biseksualnych i transpłciowych

Agata Rybka

Samobójstwo jest poważnym problemem dzisiejszego społeczeństwa. Grupami szczególnie narażonymi na ryzyko suicydalne są mniejszości seksualne. Mimo tego faktu świadomość społeczna na ten temat jest niska, a działania prewencyjne są niewystarczające. W swojej pracy chciałam pokrótce przedstawić sytuację osób biseksualnych i transpłciowych w kontekście przeciwdziałania zjawiskom przyczyniającym się do samobójstw osób z tych grup.

Można zadać sobie pytanie dlaczego warto przejmować się losem tych osób. Ktoś mógłby pomyśleć- przecież to tylko zaniedbywalna i niegodna uwagi mniejszość. Z drugiej strony jednak badania wskazują, że około 6% społeczeństwa europejskiego poczuwa się do przynależności do grupy LGBT. Po przeliczeniu okazuje się że to około 44 580 000 ludzi – czyli znacznie więcej niż wynosi populacja Polski. Prawdopodobnie liczba ta może być wyższa, gdyż z powodu stygmatyzacji osoby mogą nie chcieć przyznawać się do swojej tożsamości. W tych samych badaniach 10% osób oznaczyła się jako osoby które nie są wyłącznie heteroseksualne (Dalia Research, 2018). W moim poczuciu dobrze funkcjonujące społeczeństwo powinno dbać o każdego członka i o każdą swoją członkinię, zwłaszcza o osoby potrzebujące. Skazywanie ludzi na wykluczenie, cierpienie a często w konsekwencji śmierć ze względu na ich inność nie wystawia dobrego świadectwa społeczeństwu.

Prewencję samobójstw można rozumieć jako każde działanie mające na celu zmniejszenie częstotliwości samobójstw w populacji. Mogą być to działania o różnorakiej naturze. Według broszury WHO „Preventing suicide” mogą to być strategie tzw uniwersalne, mające na celu dotarcie do całej populacji, takie jak promowanie dbania o zdrowie, zwiększanie dostępu do opieki zdrowotnej, odpowiedzialne podejście dziennikarzy do tematu samobójstw i zdrowia psychicznego. Inny typ strategii, tzw selektywny, jest przeznaczony dla grup szczególnie narażonych, takich jak osoby które doświadczyły traumy, katastrof czy migracji. Może polegać też na tworzeniu linii zaufania. Metody tzw. dedykowane polegają na wsparciu dla poszczególnych jednostek, takie jak pomoc dla osób które wyszły ze szpitala, edukowanie kadry pracowników medycznych i socjalnych. Wpływ ochronny mają też poczucie przynależności do wspólnoty, silne więzi rodzinne czy przyjacielskie, znajomość różnych sposobów radzenia sobie z kryzysem psychicznym (WHO, 2014).

W niniejszej pracy chcę skupić się przede wszystkim na prewencji samobójstw wśród grup marginalizowanych, znajdujących się w grupie bardzo wysokiego ryzyka samobójstw- a mianowicie osób nieheteronormatywnych, przede wszystkim osób biseksualnych i transpłciowych. Osoby te borykają się nie tylko z najczęstszymi, typowymi problemami osób w kryzysie psychicznym, ale też z dyskryminacją ze strony społeczeństwa i instytucji które rzekomo mają im pomagać. By zwiększyć skuteczność prewencji samobójstw członków tych grup potrzebne będą działania ze wszystkich typów wymienionych przeze mnie powyżej. Na potrzeby tego tekstu definiuję osoby nieheteronormatywne jako takie, które nie wpisują się w dominujący w naszej kulturze paradygmat sztywnych, dualistycznych i esencjalistycznych norm płciowych i seksualnych. To pojęcie będę stosować zamiennie z skrótami LGBT+ i LGBTA, które oznaczają społeczność lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych, aseksualnych i innych mniejszości płciowych lub seksualnych.

Według publikacji „Sytuacja społeczna osob LGBTA w Polsce. Raport za lata 2015-2016.” 69,4% młodzieży nieheteronormatywnej ma myśli samobójcze, a 49,6% ma objawy depresji. Warto to porównać z danymi dla ogółu społeczeństwa polskiego: 5% całej populacji cierpi na depresję, tymczasem na tą samą przypadłość choruje 28,4% całej społeczności LGBTA (Świder i Winiewski, 2016) Myśli samobójcze i depresja są jednymi z najpoważniejszych czynników indywidualnego ryzyka suicydalnego. W krajach wysoko rozwiniętych około 90% osób które umarły z powodu samobójstwa miały jakąś diagnozę zaburzenia psychicznego (WHO, 2014). Są to dane wskazujące na powagę sytuacji i ogrom pracy którą należy wykonać w celu pomocy tym osobom.

Przejdę teraz do zdefiniowania głównych bohaterów tekstu. Osoba biseksualna, to osoba dowolnej płci która odczuwa pociąg do więcej niż jednej płci (Bisexualindex.org.uk, 2018). Osoba transpłciowa jest osobą której płeć różni się od tej która została jej przypisana przy urodzeniu. Pojęcie transpłciowości jest szeroką kategorią obejmującą między innymi trans kobiety (kobiety i osoby w przeważającej części poczuwające się do kobiecości, którym przy urodzeniu przypisano płeć męską), trans mężczyzn (mężczyzn i osoby poczuwające się do męskości o płci urodzeniowej żeńskiej) i osoby niebinarne, definiujące swoją płciowość w inny sposób, np. całkowicie odrzucające koncept płci lub doświadczające płynności płci. O osobach transpłciowych można mówić w skrócie „osoby trans” (McNeil i in., 2017).

Zanim przejdę dalej, wyjaśnię dlaczego warto się zainteresować akurat tymi mniejszościami. Tożsamości biseksualna i transpłciowa, mimo tego że dotyczą osobnych konstruktów- odpowiednio seksualności i genderu, przekraczają binarne podziały, tak lubiane w naszej kulturze. Wychodzą poza klasyczną dychotomię homo-hetero czy mężczyzna-kobieta (Alexander and Yescavage, 2012). Łączy je przede wszystkim to, że są to grupy które ciągle doświadczają bagatelizowania swoich problemów. Zachodzi to nie tylko w dyskursie publicznym, ale też i w ramach szeroko rozumianego środowiska LGBT+ i jego badaczy. Ze względu na przynależność do „mniejszości w mniejszości” ich potrzeby często nie są spełniane przez dostępne systemy wsparcia zarówno w Polsce jak i na świecie. Podważanie podmiotowości osób z tych mniejszości może się zaczynać od tak pozornie błahych rzeczy jak kompletne zignorowanie zjawiska bifobii i zrównanie go z homofobią w raporcie „Sytuacja społeczna osob LGBTA w Polsce. Raport za lata 2015-2016” (red. Magdalena Świder, dr. Mikołaj Winiewski). Nie ma tam żadnej wzmianki o dyskryminacji dotyczącej specyficznie osób biseksualnych, mimo tego że badania, (które później przytoczę w większych szczegółach), wyraźnie wskazują na różnice potrzeb i większe ryzyko zdrowotne dla osób biseksualnych niż dla homoseksualnych (Shearer i in., 2016).

Continue reading Prewencja samobójstw osób biseksualnych i transpłciowych

Szkocja: Dwa nowe anarchofeministyczne projekty

To ekscytujący czas, aby zostać feministką. W kulturze popularnej ponownie zaczęto interesować się feminizmem, a ruchy takie jak #MeToo dały kobietom głos i pewność siebie, aby skierować rozmowy na temat władzy i jej ucisku do głównego nurtu. Nastąpiła eksplozja młodych ludzi eksplorujących i omawiających, w jaki sposób rasa, płeć, seksualność i (czasami) klasa wpływają na ich życie. Ostatnie zwycięstwo działaczy w Irlandii w zapewnieniu dostępu do aborcji jest inspirującym i konkretnym przykładem tego, jak organizacje feministyczne mogą wymuszać realne zmiany w celu poprawy naszego życia.

Jednak każdy, kto zna stan “ruchu”, będzie wiedział, że wszystko nie jest różowe w obecnej atmosferze radykalnej polityki. Odradzające się dyskusje na temat rasy, płci i seksualności spotkały się z krytyką i często brakuje im rzetelnej analizy kapitalizmu i klasy. Gdy podejście do feminizmu, które nie stanowi prawdziwego wyzwania dla kapitalizmu, staje się coraz bardziej popularne, musimy znaleźć sposoby, aby polityka walki klas stała się istotna i przyjazna dla ludzi, którzy rozwijają swoje rozumienie feminizmu. W naszym własnym ruchu występuje ostry sprzeciw wobec naszych trans-towarzyszek i zbyt wiele z nich zostało odprawionych przez feministycznych polityków, ilustruje to, jak daleko jeszcze musimy posunąć się, aby ustalić wspólne rozumienie składu klasowego i solidarności. Jak więc rozwijać i promować walkę klasową, materialistyczny feminizm zarówno dla liberalnych feministek, jak i dla naszego ruchu? Teoria istnieje, ale jak możemy ją włączyć do naszej codziennej organizacji i praktyki?

Kiermasz książki, oczywiście!
Anarchistyczne księgarnie od dawna stanowią kluczową część naszego ruchu, lecz zarówno London Anarchist Bookfair, jak i Glasgow Radical Independent Bookfair, niestety po raz ostatni wystawiły swoje stoiska, nasza grupa w Edynburgu postanowiła więc zakasać rękawy i zorganizować pierwszy w historii Edynburski Anarchistyczno Feministyczny Kiermasz Książki. Jednodniowe wydarzenie ma się odbyć 21 lipca 2018 roku, mamy nadzieję stworzyć przyjazną przestrzeń dla ludzi, aby mogli dowiedzieć się więcej o anarchizmie i feminizmie, z przestrzenią dla ludzi organizujących się w terenie w celu omówienia ich pracy, rozwijania swoich pomysłów i nawiązywania kontaktów z innymi towarzyszami. Oprócz faktycznych książek, będą stragany aktywnych lokalnych grup oraz wykłady i warsztaty na różne tematy. Jak dotąd potwierdzono dyskusje i warsztaty dotyczące wielu tematów, w tym walk lokatorskich; prawa do przerywania ciąży; aktywizmu na rzecz niepełnosprawności; pomocy wzajemnej; rasy i dekolonizacji; płci; pracy seksualnej; i oczywiście podstawowe “Wprowadzenie do anarchizmu”. Będę prowadziła sesję poświęconą teorii rodzicielstwa i społecznej reprodukcji, jeśli uda mi się uporządkować myśli na czas!\

Zdając sobie sprawę z problemów, które pojawiły się w związku z ostatnimi radykalnymi wydarzeniami, robimy, co w naszej mocy, aby kiermasz był tak wszechstronny, jak to tylko możliwe. Bardzo poważnie traktujemy solidarność z naszymi towarzyszkami, a osoby, które nam udostępniają miejsce, również aktywnie wspierają sprawę transpłciowości. Oznacza to, że grupy, które dążą do podważenia podstawowego prawa osób transpłciowych do samoidentyfikacji, nie będą mile widziane na kiermaszu, podobnie jak inne grupy, które chcą promować homofobię, antysemityzm czy rasizm. Część osób organizujących to wydarzenie należy również do grup wsparcia i pomocy wzajemnej dla osób z autyzmem, i były one bardzo pomocne w przystosowaniu naszego wydarzenia dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Jesteśmy również wdzięczne wszystkim, którzy pomogli nam zebrać fundusze, aby zapewnić, że przez cały dzień będą darmowe i profesjonalnie prowadzone żłobki, ponieważ jest to naprawdę ważne dla konstruktywnej feministycznej organizacji.

Nie opuszczaj lekcji!
Gdzie indziej w Edynburgu, Federacja Anarchistyczna i przyjaciele rozpoczynają projekt samokształcenia “Nie pomijaj klasy!”, w celu zwiększenia naszej wiedzy i wykorzystania teorii materialistycznej, aby pomóc nam zrozumieć skład klasowy. Chociaż zawsze dobrze jest przeczytać o radykalnej polityce, impuls dla tej grupy wynika z ostatnich rozmów w ramach Federacji Anarchistycznej dotyczących tego, jak rozwinąć nasze zbiorowe zrozumienie kwestii związanych z płcią, seksualnością, niepełnosprawnością i rasą oraz jak tłumaczyć to zrozumienie w sensowną i wykonalną strategię. Jako organizacja oparta na zasadzie jedności teoretycznej i taktycznej, ważne jest, abyśmy mieli wspólne ramy do pracy, więc będziemy czytać i omawiać różne kluczowe teksty, zaczynając od The Power of Women and Subversion of the Community, klasycznego feministycznego tekstu autonomicznego autorstwa Mariarosa Dalla Costa i Selmy James. Kolejne dwa teksty to From From Resistance to Rebellion: Asian and Afro-Caribbean struggles in Britain Sivanandana i Eclipse’a oraz Re-emergence of the Communist Movement autorstwa Dauvé i Martina.

Pierwsza grupa zajęciowa odbędzie się we wtorek 26 czerwca o godzinie 19.30 w Autonomicznym Centrum Edynburskim i wszyscy są mile widziani, nie tylko członkowie AF.

Oczywiście sam kiermasz i sama grupa czytelnicza nie wystarczą, aby katapultować anarchistyczny feminizm w główny nurt i leczyć rany, które gniją w naszym ruchu, ale mam nadzieję, że te i inne inicjatywy mogą produktywnie przyczynić się do dyskusji na temat płci, seksizmu i walki klasowej i pomogą w rozwoju ruchu.

(tłumaczenie z Enough is Enough)