All posts by Czarna Teoria

Zróbmy Rożawę Ponownie Zieloną ! Wspieraj ekologiczną rewolucję w Rożawie (wideo)

Minęło prawie 7 lat od kiedy wybuchła wojna w Syrii. Terror Daeszu i Kalifatu jest prawie pokonany, lecz wojna się nie skończyła.

Turcja atakuje Afrin, zabijając ludzi i niszcząc ich ziemie.

Lecz to nas nie powstrzyma, będziemy kontynuować naszą pracę i UCZYNIMY ROŻAWĘ ZIELONĄ PONOWNIE.

Od początku Rewolucji ludzie z całego świata przybyli do Rożawy.

Tutaj odnaleźliśmy dzielnych ludzi walczących o wolność.
Tutaj odnaleźliśmy silne kobiety stawiające czoła patriarchatowi.
Tutaj odnaleźliśmy porywającą młodzież budującą przyszłość.
Tutaj odnaleźliśmy demokratyczne społeczeństwo zmierzające ku autonomii.
Tutaj odnaleźliśmy Internacjonalistyczną Komunę Rożawy.

Lecz również odnaleźliśmy ziemie zdewastowaną przez wojnę i problemy ekologiczne, z jakimi Rożawa musi się zmierzyć.
Jak inne kapitalistyczne pastwa, Syria niszczyła środowisko naturalne i przyrodę.
Monokultura pszenicy, wydobycie ropy i brak troski o składowanie odpadów.

Państwo tureckie również stanowi ogromne zagrożenie, nie tylko z powodu militarnej agresji.
Wysuszają rzeki zaporami, niszczą lasy murami.

Ale mieszkańcy Rożawy pracują aby chronić przyrodę i budować ekonomię społeczną.
My, jako Internacjonalistyczna Komuna Rożawy chcemy być częścią tego procesu.
Wraz z Akademią Internacjonalistyczną rozpoczynamy też Spółdzielnię Drzew.
Drzewa przyczynią się do ponownego zalesienia Hayaka, samodzielnego rezerwatu przyrody.

W tej kampanii chcemy podnieść świadomość na potrzeby ekologii w Rożawie, ponieważ trzeba bronić ziemi lub nie będzie miejsca dla rewolucji.

I dlatego UCZYNIMY ROŻAWĘ PONOWNIE ZIELONĄ. 
I dlatego OBRONIMY AFRIN!

******

My, Międzynarodowa Komuna Rożawy, chcemy przyczynić się do rewolucji ekologicznej w północnej Syrii.
W tym celu rozpoczęliśmy kampanię Make Rojava Green Again, we współpracy z Komitetem Ekologii Kantonu Cizire.

Jeżeli chcecie się dowiedzieć więcej o naszej kampanii, zajrzyjcie na stronę: http://internationalistcommune.com/make-rojava-green-again/

(źródło Internationalist Commune of Rojava, tłumaczenie z Insurrection News)

Bułgaria: Wieści z więzień w Sofii oraz w Kaziczene.

(Przyp. tłum: Test mówi o 2 zakładach karnych w Bułgarii: Więzieniu w dużym mieście  Sofia którego dyrektorem jest Peter Krestev oraz drugim więzieniu które mieści się we wsi graniczącej ze Sofią –Kaziczene gdzie dyrektorem jest Deso.)

Sofia: Protest głodowy w którym brało udział około trzydziestu więźniów zakończył się 4 lutego. Więźniowie nie napisali komunikatu czy oświadczenia ale jest zrozumiałym że protest skończył się bo dyrektor Krestev otworzył na nowo sklepik którego zamknięcie było powodem tego strajku. Tymczasem wciąż trwają symboliczne formy oporu dla respektowania podstawowych praw człowieka w Bułgarskich więzieniach.

*****

1 lutego zakładzie karnym w Kaziczene coś między 50 a setką osadzonych zgromadziło się na głównym dziedzińcu około 10 rano by przeciwstawić się nowym obostrzeniom. Dyrektor Deso zażyczył sobie by można było wykonywać tylko dwa telefony dziennie a nie tak jak wcześniej cztery.

Więźniowie już wcześniej byli wkurzeni utratą wielu praw lecz ten kolejny krok był już krokiem za daleko, tym czego nie mogli już znieść, co wpływało zbyt niepokojąco na ich codzienną rutynę. Więzienie w Kaziczene było jednym z tych gdzie poziom zabezpieczeń i kontroli nie był zbyt wysoki lecz nowy dyrektor Deso chciał to gwałtownie zmienić.

Pięćdziesięciu osadzonych zażądało spotkania i przedyskutowania z dyrektorem kilku problemów:
-Liczba dni przepustki w skali roku zmniejszyła się z 14 do 7 dni
-Więźniowie którzy mieli przepustkę na 5 dni co każde 3 miesiące to ich przepustki zostały skrócone do mniejszej liczby dni bez żadnego powodu czy przyczyny
-Wizyty rodzin innych osób z zewnątrz które miały się odbyć normalnie 28 stycznia były nagle zmienione na ‘bezkontaktowe’ gdzie osadzony i odwiedzający\a są odseparowani szybą

Po godzinie gdy Deso przyglądał się z oddali na to co działo się na
dziedzińcu postanowił wybiec z budynku do innego położonego
wystarczająco bezpiecznie dalej wydarzenia i skierował służbę więzienia by wyszła do protestujących. Służba tłumaczyła się, że dodatkowe możliwości dzwonienia były tylko niepotrzebnym kłopotem dla funkcjonowania placówki.

Dyrektor był zbyt tchórzliwy by rozmówić się z reprezentującym jednym z więźniów lecz o 10:30 uchylił się od swoich postanowień.  Osadzeni kontynuowali dyskusję o problemach narastających od zeszłego (2017) roku a później zajęli się swoją codzienną rutyną bez dalszych incydentów.

(źródło Bulgarian Prisoners Association, tłumaczenie z Insurrection News)

Lipsk, Niemcy: Komisariat policji na dzielnicy Connewitz zaatakowany kamieniami i oblany farbą

Lipsk, 3 luty 2018.

Wieczorem 2 lutego zaatakowaliśmy komisariat na ulicy Biedermann w Lipsku przy pomocy farby i kamieni.

Niemiecka policja to ważny gracz w ostatniej fali represji skierowanej przeciwko ruchom antyfaszystowskim i antyautorytarnym. Posterunek na Connewitz został założony przez władze miasta w 2014 roku, w odpowiedzi na podejmowane przez mieszkańców dzielnicy próby walki z rosnącymi czynszami i represjami, a także atakami na instytucje państwowe. Zadeklarowanym celem było uspokojenie zbuntowanej dzielnicy, poprzez rozmieszczenie sił okupacyjnych.

Policja w żadnym wypadku nie jest “przyjacielem i pomocnikiem”, przynajmniej nie dla mieszkańców Connewitz. Co najwyżej nazywani są tak przez właścicieli nieruchomości, którzy kosztem ludzi promują gentryfikację okolicy. Pomagają również atakowanym faszystom. “Bezpieczeństwo” policji to bezpieczeństwo dla inwestorów i przedsiębiorców.

Chroń swoją dzielnicę przed gentryfikacją, gliniarzami i faszystami!

(źródło Chronik, tłumaczenie z Insurrection News)

 

Londyn, Wielka Brytania: Trans-anarchizm przed sądem – uwolnić wilczycę!

Państwo brytyjskie rozpoczęło w ostatnim tygodniu swoją batalię przeciwko transpłciowej antyfaszystowskiej skłoterce, oskarżając ją o pobicie w związku z domniemanym zakłóceniem zgromadzenia politycznego w zeszłym roku. Po rzekomym zakłóceniu została wyśledzona i aresztowana przez ekipę tajniaków i poddana dwóm rundom przesłuchań.

Rozprawa odbędzie się 15. lutego o 10:00 w sądzie Westminsterskim Sądzie Rejonowym (Westminster Magistrates Court).

Całe śledztwo przeciwko tej towarzyszce oraz dwóm innym osobom, które uniknęły złapania pomimo intensywnych wysiłków policji i dziennikarzy, zostało przeprowadzone na żądanie TERF-ów (radykalne feministki wykluczające osoby transpłciowe), przeciwko którym popełniono rzekome przestępstwa.

Na początku stycznia grupka około piętnastu podłych typów śmiało stawiło czoła zimnu pod psiarnią w wyrazie solidarności z naszą towarzyszką, która była w tym czasie przesłuchiwana. Za pomocą sloganów, transparentów i pieśni, wyraziliśmy_łyśmy nasze obrzydzenie wobec TERF-ów, psów i wszystkich innych obrońców cisseksistowskich kajdan, które codziennie próbujemy rozerwać. Tak jak nasza towarzyszka nie powiedziała ani słowa, tak my potwierdzamy, że nie mamy władzy nic do powiedzenia, nie ważne czy poprzez dążenie do sprawiedliwości, czy “uznania różnorodności płciowej” ze strony biurokratycznej machinerii.

Wezwanie do działania zostało już rozprowadzone wśród sceny skłoterskiej i kontrkulturowej razem ze specjalnym wydaniem SLAP (Squatters of London Autonomous Paper). Do was, antyautorytarne towarzyszki i towarzysze, którzy odpowiedzieliście póki co jedynie milczeniem i biernością, prosimy was o przemyślenie swojego postępowania w obliczu powagi postawionych zarzutów oraz perspektywy silnej obecności terfów na rozprawie.

15. lutego, oraz na jakiejkolwiek możliwej kolejnej rozprawie, kiedy ludzie z ruchu transanarchistycznego oraz ich przyjaciele będą się nawzajem wspierać w obliczu państwowej przemocy oraz transfobii, niezmiernie ważnym jest pomoc kolejnych osób w walce o złagodzenie zarzutów oraz ograniczenie izolacji.

Spotkajmy się ponownie, lub po raz pierwszy – na ulicach, salach sądowych, gdziekolwiek – czynnie walcząc, ucząc się pomocy wzajemnej, organizując i poszukując mieszkań i opieki zdrowotnej poza śmiertelnym uściskiem kapitalizmu, państwa i jednostki.

Począwszy od feminizmu wykluczającego osoby trans, po neutralne płciowo więzienia, walczymy z wszelkimi przejawami “polityki tożsamościowej” oraz domestykacji.

Do zobaczenia w czwartek.

Kilka wściekłych transanarchistek i transanarchistów

1/2/18

(źródło Act For Freedom Now!, tłumaczenie z Insurrection News)

Grecja: Faszystowskie ataki odparte w Atenach (wideo)

Po faszystowskich atakach na squaty podczas wiecu nacjonalistycznego w Salonikach w zeszłym miesiącu, towarzysze w Atenach pozostali czujni podczas podobnej demonstracji nacjonalistycznej. Spór o nazwę FYROM między nacjonalistami greckim i macedońskim prowadzi do agresywnego nacjonalistycznego porządku obrad w obu państwach. Faszyści zaatakowali wczoraj samoorganizowaną przestrzeń Empros, ale działacze antyfaszystowscy byli w stanie odeprzeć faszystowski atak. Gliniarze zaatakowali biuro Antarsyi, ale ten atak również został odparty.

Wszyscy w Grecji wiedzą, że faszyści zaatakowali w zeszłym miesiącu 2 centra społeczne w Salonikach, podczas ataku spalił się squat Libertatia. Mimo to uczestnicy wczorajszych demonstracji nacjonalistycznych w Atenach nie widzieli problemu w marszu z faszystami.

Znany kompozytor Mikis Theodorakis rozpoczął swoje wystąpienie na nacjonalistycznym demo słowami: “Moi umiłowani Grecy, faszyści, naziści, anarchiści i inni”. To była odpowiedź na krytykę jego udziału  w nacjonalistycznych demonstracjach, zwłaszcza ze strony lewicowych krytyków. Stanowisko Theodorakisa pozostało niezmienione: w dyplomatycznym rozwiązaniu kończącym spór między Grecją a FYROM o nazwę państwa FYROM nie należy podawać nazwy Macedonia. Theodorakis zaatakował obecny rząd, oraz jego sojuszników: “Nie jesteśmy nacjonalistami, ale wszyscy jesteśmy patriotami” to zdanie było najczęściej cytowane w mediach społecznościowych. Ale to nie wystarczyło. Powiedział także: “Najgorszym faszyzmem zawsze był lewicowy faszyzm”.

Obecne nacjonalistyczne mobilizacje są zwykłą walką o władzę między greckimi elitami. Próba usunięcia rządu Syrizy i nic dziwnego, że głównymi motorami mobilizacji nacjonalistycznych są konserwatywna partia Nea Demokratia, kościół i faszystowska partia Złotego Świtu. Nasi antyautorytarni towarzysze nie mają problemu, z tym, że obecny rząd Syrizy zostanie usunięty, ale oczywiście nie poprą kampanii, której celem jest zastąpienie obecnego rządu przez konserwatywny rząd o silnym nacjonalistycznym planie. Ale demonstracje nacjonalistów nie zakończyły się sukcesem, chociaż konserwatywne stacje telewizyjne, takie jak Skai, chwaliły się mobilizacją tłumów, których nie było. Organizatorzy dema nie uznali tego za porażkę. Wiele osób marzy o tłumnych nacjonalistycznych demonstracjach. Jeden milion, 1,5 miliona … W rzeczywistości ponad 100 000 ludzi wyszło na ulice i wczoraj razem ze Złotym Świtem i innymi faszystowskimi partiami i grupami w Atenach. Policjanci stwierdzili, że 140 000 osób wzięło udział i wydało wideo (poniżej), aby potwierdzić swoje roszczenie.

Continue reading Grecja: Faszystowskie ataki odparte w Atenach (wideo)

Zurych, Szwajcaria: Podpalenie samochodu pod turecką ambasadą w solidarności z Afrin i Rożawą

W nocy z niedzieli (28.01) na poniedziałek (29.01) dokonaliśmy akcji podpalenia samochodu na terenie Tureckiego konsulatu w Zurychu na ulicy Weinberga. Jest to akcja solidarnościowa z Rożawą i rejonem Afrin, który obecnie broni się przed turecką inwazją.

Państwo tureckie od zawsze było wrogiem Rożawy. Pamiętamy doskonale kolaborację Turcji z bandami napadającymi Kobane, powtarzające się potyczki wzdłuż granicy między Rożawą a Turcją lub interwencję państwa tureckiego wraz z islamistycznymi grupami Wolnej Armii Syryjskiej w celu utworzenia strefy między Afryką a kantonami Kobane i Cizre. Atak na Afrin to militarne przeniesienie tego konfliktu na nowy poziom. Wszystko, co Rożawa reprezentuje pozostaje cierniem w boku Turcji oraz wyznawanej przez nią reakcyjnej, nacjonalistycznej i fundamentalistycznej ideologii.

Przy tej okazji chcemy stanowczo potępić wsparcie jakiego udzielają kapitalistyczne i imperialistyczne kraje, pozwalając na taką eskalację. Atak na Afrin ukazuje, że te państwa nie mogą być traktowane jako partnerzy w zaawansowanych projektach. Stany Zjednoczone i Rosja dały Turcji zielone światło do napaści na Afrin, zapewne w ramach „podziękowania” towarzyszkom i towarzyszom z YPG/YPJ za pokonanie tzw. „Państwa Islamskiego”.

Co do zasady kraje NATO unikają denerwowania Turcji – geopolityczne znaczenie tego państwa jest tak wielkie, że wytrzyma każdą prowokację ze strony tureckiego wojska.

Niemcy rozważają przynajmniej opóźnienie dostaw nowych części do tureckich czołgów – jednak wiemy też że Sigmar Gabriel z SPD (Niemieckiej Partii Socjaldemokratycznej) jest odpowiedzialny za ogromny wzrost eksportu niemieckiego uzbrojenia. Szwajcaria, będąca członkiem EFTA planowała zawrzeć nowe porozumienie w sprawie wolnego handlu między ją a Turcją. Nasza ocena tych państw nie opiera się na ich oświadczeniach zapewnieniach, ale na sposobie w jaki zabezpieczają one swój interes – akcje przez nich podjęte sugerują, że nigdy nie będą sojusznikiem Rożawy.

Afrin jest od tygodnia atakowane przez Turcję i finansowane przez nią islamistyczne bojówki. Nie udało im się poczynić żadnych postępów. YPG i YPJ dzielnie odpierają inwazję. Musimy zmobilizować się i wyjść na ulicę dla Afrin tak, jak niegdyś wyszliśmy na ulice w solidarności z Kobane. Atakując Rożawę, Turcja atakuje również nas.

RAMIĘ W RAMIĘ PRZECIWKO FASZYSTOM!

AFRIN JEST WSZĘDZIE TAM GDZIE OPÓR!

(źródło Barricade, tłumaczenie z Insurrection News)

Film: radykalny anarchizm w BUR (Białoruś, Ukraina i Rosja), 2008-2017

W Rosji radykalni anarchiści zostali pokonani już pod koniec lat 90. (przypadek NRA). Ostatni podziemny bojówkarz Ilia Romanov został aresztowany w 2002 roku na Ukrainie i skazany na 10 lat więzienia. Ale czy anarchiści_tki stracili ducha walki? 10 lat później przyszło nowe pokolenie rewolucjonistek_ów, chcieli czegoś więcej niż demonstracji i antify.

Zespół Anarchy Today przygotował krótki film odnośnie różnych ataków przeprowadzanych przez anarchistki_ów na Białorusi, Ukrainie i Rosji (BUR) w latach 2008-2017. Przez ataki rozumiemy zniszczenie lub uszkodzenie własności wroga – budynków, lokali, samochodów, sprzętu budowlanego, różnych mniejszych i większych przedmiotów itp.

Tak się złożyło, że anarcho-insurekcjoniści_tki w tzw. BUR zawsze najchętniej dokonywały_li podpaleń z użyciem mołotowów. Jak mówią, do partyzantki potrzeba tylko benzyny i butelki. Domowej roboty sprzęt wybuchowy był rzadko używany.

Warto zauważyć, że w okresie na którym skupia się film nastąpiło 10 razy więcej ataków, niż jest to ujęte w filmie. W rzeczywistości doszło do setek ataków, głównie w Rosji. Faktem jest, że wiele z nich nie zostało sfilmowanych. W niektórych przypadkach anarchiści_tki w ogóle nie wzięli na siebie odpowiedzialności lub podały fałszywy adres miejsca zajść, włącznie z podawaniem innych krajów. Na przykład nie ma filmów, na których anarchiści wysadzają radiowozy, odpalają bomby zapalające w wystawach salonów z luksusowymi samochodami lub na których umieszczają domowej roboty bomby w budynkach policji i jednostek rządowych. Możemy przeczytać o tym jedynie w krótkich raportach na stronach anarchistycznych (Black Blog, From Russia With Love, Centrum Studiów Anarchistycznych …) oraz w książce Inne Pokolenie. Było o wiele więcej potężnych i odważnych ataków, niż sobie wyobrażamy.

Jak wiemy, w Moskwie pierwsze podpalenie przeciwko policji dokonane przez nowe pokolenie walczących anarchistek_ów miało miejsce w nocy z 19 lutego na 20 lutego 2009 r. Następnego dnia w internecie pojawiło się nagranie bojowej grupy Zemsta Ludu, które przedstawiało ludzi rzucających mołotowy w stronę radiowozów. Zemsta Ludu doniosła, że dwa samochody zostały zniszczone i wezwała “każdą przyzwoitą osobą (…) aby nie stawała w obronie arbitralności i despotyzmu policji, agencji wywiadowczych i biurokracji”.

Tak rozpoczął się okres podpaleń i eksplozji.

Pierwszym poważnym anarchistycznym atakiem w Mińsku było podpalenie drzwi wejściowych Belarusbanku 1 maja 2010 r. Wcześniej były tylko podpalenia billboardów i symboliczne pogromy.

Continue reading Film: radykalny anarchizm w BUR (Białoruś, Ukraina i Rosja), 2008-2017

Rosja: Wezwanie do Międzynarodowych Dni Solidarności z rosyjskimi anarchistycznymi więźniami 5-12 luty 2018

Otrzymano 30.01.2018:

W październiku zeszłego roku (2017) sześciu anarchistów i antyfaszystów zostało zaaresztowanych przez federalną służbę bezpieczeństwa oraz oskarżonych o tworzenie jednostki terrorystycznej. Ponadto w tym okresie czasu rozpoczęły się huczne przeszukiwania domów anarchistów i antyfaszystów na terenach całej Rosji. Celem uwagi służb bezpieczeństwa stali się kompletnie różni od siebie ludzie z odległych od siebie miast.

Teraz w styczniu nowego roku wezbrała się nowa fala aresztowań.
Antyfaszysta Wiktor Filinkov został uprowadzony w Sankt Petersburgu a następnie torturowany w lesie poza miastem. Oczywiście stało się to z rąk Federalnej Służby Bezpieczeństwa która wymagała od Wiktora przyznania się do bycia członkiem tej mitycznej grupy anarcho-terrorystów. Nie mając sił przeciwstawić się torturom, Filinkov został zmuszony do przyznania się do tego czego nie zrobił, a teraz pozostaje w tymczasowo w izolatce. Prawnik Filinkova stwierdził że ten nie widział nigdy dotąd tak poważnych tortur podczas całej swej praktyki walki z policyjnymi nadużyciami.

Jest również kolejny antyfaszysta Ilya Kapustin, który twierdził że, był torturowany w Sankt Petersburgu przez oficerów FSS. Nie złamały go tortury i sprzeciwiał się oskarżeniom, po tym zdarzeniu zwolniono go za kaucją. Nie ma naprawdę żadnych dowodów na realne istnienie grupy anarchistycznych terrorystów prócz słów wypowiedzianych przez tych którym grożono i torturowano w zamknięciu. Policja robi wszystko by zmusić ludzi do potwierdzenia istnienia podrobionej przez FSS organizacji terrorystycznej której nazwę wymyślili sobie jako “Sieć”. Twierdzą,  że organizacja posiada wiele komórek w różnych miastach, oznacza to iż działania służb niedługo wyjdą poza Sankt Petersburg i rozsieją się po całej Rosji.

Oczywiście te wszystkie działania mają na celu próbę zniszczenia ruchu anarchistycznego przed wyborami na prezydenta w 2018. Przez ostatnie lata można było zauważyć zwiększenie się aktywności anarchistów po represjach z 2012 roku. Ludzie znów będą zastraszeni a ruch osłabnie.

Niezbędnym jest pokazanie że nie boimy się i nie możemy być zniszczeni przez ich zmagania. Z drugiej strony represje będą się odbywać za każdym razem gdy ruch anarchistyczny zwróci uwagę FSS, musimy pokazać że im silniejsze będą na nas represje tym wścieklejszy będzie nasz sprzeciw. Teraz jest naprawdę istotnym jest wsparcie dla więźniów, zapobieganie kontynuacji tego „palenia wiedźm” oraz globalne rozpromowanie Dni Solidarności z rosyjskimi anarchistycznymi więźniami.

Wzywamy was do działań solidarnych z represjonowanymi anarchistami  od 5 do 12 lutego tego roku.

Organizujcie różne akcje uliczne, akty solidarności, rozprowadzajcie informacje w mediach i Internecie, co tylko możecie to wprowadźcie w życie.

Jedność, współpraca i solidarność to nasza jedyna broń której możemy użyć wobec oblicza państwowego terroru, bez tych 3 rzeczy złamią nas jeden po drugim.

Jesteśmy gotowi zapewnić miejsce na publikacje na temat solidarnych aktów, po prostu wyślijcie nam je na maila:  media_ns[at]riseup[dot]net

Adres pocztowy tylko dla listów papierowych do zatrzymanego:
VIKTOR SERGEEVICH FILINKOV,
UL. SHPALERNAYA, D. 25,
G. SANKT-PETERBURG,
191123,FEDERACJA ROSYJSKA

Fund-raising: paypal prodavec@protonmail.com

Walczmy o wspólne prawa!

(tłumaczenie z Insurrection News)

Cancún, Meksyk: Podłożenie ładunku wybuchowego pod biuro partii P.R.I

 Nie akceptujemy żadnego rodzaju rządu ani władzy.

Krótko po wyborach i bez lewicowego (w sensie partyjnego- przyp.tłum) punktu widzenia, chcieliśmy zostawić naszą opinię o ich partiach politycznych u ich drzwi. Nie akceptujemy już roli obserwatorów tego cyrku, gdzie władcy są tylko marionetkami tych, którzy posiadają prawdziwą władzę, bez względu na te ich partię, to nic więcej niż złudzenie, aby przekonać resztę, że mają wybór, podczas gdy w rzeczywistości każdy pracuje dla ten sam pana, mordując żywe istoty, niszcząc ziemię, przejmując kontrolę nad naszym życiem i wszystkim wokół.

Nie będziemy milczeć, mimo że chcą wykorzystać ustawę o bezpieczeństwie wewnętrznym, którą wprowadzali w życie poprzez terror,  by wykorzenić wszelkie próby lub ślady działalności wywrotowej używając walki z mafią jako pretekstu, która jak wiadomo jest bezpośrednio związana z państwem.

Właśnie dlatego o północy 29 stycznia na bramach Miejskiego Komitetu Zarządzającego (CDM) PRI * w Cancún pozostawiono zapalnik. Nie było żadnych wiadomości na ten temat ani żadnych raportów, ponieważ w tych czasach nie odpowiada im żadna zła reputacja, ale próby  oporu są kontynuowane; przeciwko nim i przeciwko wszystkim, którzy uczestniczą w zniszczeniu ziemi.

Poprzez ten atak wysyłamy braterski gest solidarności tym, którzy pozostają w konspiracji i uciekają od szczęk systemu więziennego, aby dać im znać, że nie są sami, jesteśmy również solidarni ze wszystkimi działaniami na rzecz całkowitego wyzwolenia.

KOMÓRKI ATAKU PRZECIWKO SPUSTOSZENIU

(źródło Contra Info, tłumaczenie z Insurrection News)

* Partia Rewolucyjno-Instytucjonalna, partia polityczna, która rządziła w Meksyku w okresie 1972-2000,

 

Włochy: Nadchodzi intruz – Eko-Faszyści

Otrzymano: 24.01.2018:

Faszyzm od zawsze był wyraźnie obecny w demokratycznej dynamice, ale przez większość czasu jego popularność wśród mas była niska.

Obecnie jest inaczej.

Skrajna prawica, walcząc o poparcie, przemieszcza się za kulisy.

Jednym z przykładów są infiltracje faszystów w świecie aktywizmu na rzecz praw zwierząt, który w samych Włoszech ma setki tysięcy zwolenników.

Ukrywają się, zakamuflowani w konformistycznym otoczeniu, a dzięki pasywnej (i wcale przez to nie mniej winnej) akceptacji pojawiają się wraz z typową retoryką nietolerancji, ksenofobii, sekciarstwa i Czarnych Koszul, z łatwością rozprzestrzeniając ją wśród osób i grup deklarujących się jako „apolityczne”.

I jakkolwiek nazwy oraz symbole starych i nowych znajomych są już znane, tak obecną sytuację wyróżnia to, że – zarządzane bezpośrednio przez skrajną prawicę – środowiska faszystów w jakiś sposób potrafią zinfiltrować kręgi ekologów i aktywistów na rzecz praw zwierząt (wykorzystując i wypaczając samą naturę walki o wyzwolenie zwierząt), chowając się za urzekającym logo, wprowadzającymi w błąd nazwami i pustymi słowami, których nie rozumieją, takimi jak: szacunek, solidarność, wolność, równość.

Brambilia Movimento Animalista, w praktyce partia satelicka Forza Italia, a także przydatne narzędzie w desperackich poszukiwaniach wyborczej trampoliny dla zapomnianych polityków, to tylko jeden z ostatnich wyrazów tego trendu. Jednym z pierwszych była grupa 100% Animalisti.

Swój początek mając w Forza Nuova, 100% Animalisti doprowadziło z kolei do powstania Fronte Animalista, bytu skupionego wokół określających się jako apolityczna orbita, jednak nie odmawiających współpracy prawicy.

Chowając się za sztandarem apolityczności i niezależności od partii, przekonując do siebie obecnie już wytartymi sloganami, jak „zwierząt nie obchodzi polityka” albo „dla zwierząt przejdzie wszystko”, grupa 100% Animalisti dyskredytuje walkę z gatunkizmem, zachęcając na swojej stronie internetowej do podejrzliwości wobec tych, którzy określają się jako antygatunkiści: „za tym słowem kryją się specjaliści komunistycznej polityki”, ignorując fakt, że antygatunkizm wywodzi się z ruchu anarchistycznego.

„… nie ufajcie tym, którzy bronią wyłącznie kotów i psów, dla Centopercentoanimalisti wszystko zwierzęta są równe” (wpis z ich strony internetowej). A jednak w trakcie jednej z ich akcji (tutaj na wideo) w hodowli zwierząt w Harlan w Correzzana, słychać jak jeden z aktywistów zachęca resztę, żeby dali sobie spokój, bo w klatkach są „tylko” myszy.

Pod kontrolą CasaPound, poza Blocco Studenstco i górską organizacją turystyczną La Muvra, znajduje się La Foresta Che Avanza: ekologiczne ugrupowanie, które za chwytliwą nazwą i pod kolorami Zielonej Anarchii promuje hierarchiczną i propaństwową ideologię, która nie ma nic wspólnego z walką o wyzwolenie Ziemi.

Należy też wspomnieć o Memento Naturae, kolejnym bycie bez żadnych politycznych afiliacji, który jednak przez lata (jak opisano w dossier Conoscerli per Isolarli) poza kolaboracjami z szwajcarskimi nazistami z Offensiva Animalista, często demonstrowali razem z Roma For Animals, Istinto Animale, PAE (Partito Animalista Europeo lub Europejska Partia Obrońców Praw Zwierząt) i Animal Amnesty. Nie twierdzimy tym samym, że któreś z nich mają faszystowskie konotacje, jednak tendencja do politycznej obojętności jest również rezultatem braku oporu ze strony wielu organizacji na rzecz obrony praw zwierząt, co pozwoliło na wyżej wymienione infiltracje.

Lealtà Azione, rodząca się grupa neofaszystów, poza Bran.Co Onlus, Lupi delle Vette (odłam włoskich alpinistów z CAI), Memento, Wolf of the Ring (sekcji sportowej), kontroluje I Lupi Danno la Zampa – organizację na rzecz praw zwierząt, która w nadchodzących tygodniach organizuje zbiórkę jedzenia dla zwierząt w sieci sklepów Arcaplanet w wielu miastach, m.in. we Florencji i Udine.

Ignorując natychmiastowe protesty wielu klientów, Arcaplanet odrzuciło zarzuty, tym samym wspierając działania tych grup i podkreślając, że każde stronnictwo jest mile widziane, a firma wesprze każdego, kto kocha zwierzęta. Zignorowali tym samym fakt, że ludzie również są zwierzętami.

Udostępnianie przestrzeni tym grupom jest tożsame z udzielaniem im poparcia, przyczyniając się bezpośrednio do obecnej nowej fali faszyzmu, umożliwiając mu penetrację dowolnego środowiska.

Antygatunkizm to antyfaszyzm, jako że antyfaszyzm, mając w perspektywie destrukcję jakiejkolwiek dynamiki władzy nad żywymi stworzeniami, musi do tego dążyć poprzez antygatunkizm właśnie.

(źródło Contagio Antispecista, tłumaczenie z Insurrection News)