All posts by Czarna Teoria

Treviso, Włochy: Budynek Ligi Północnej zaatakowany przez komórkę Harisa Hatzimihelakisa/Czarna Międzynarodówka (1881-2018)

Jesteśmy zmęczeni byciem cicho, zmęczeni systematyczną i ciągłą przemocą rasizmu, seksizmu, i płatnej pracy każdego dnia w społeczeństwie, którego esencją wartości jest autorytaryzm i zyski. Jesteśmy chorzy od wyzysku, wszelkie partie polityczne widzimy jako głównie odpowiedzialne za niszczenie wolności w formie państwa, reform i aparatu represji (telewizji, mass-mediów, organizacji rządowych, armii itp.) Państwo i kapitał to najwięksi kryminaliści, oni łamią nawet własne prawa, kradną za pomocą podatków, mordują za pomocą wojen i pracy, odrzucaniem przybycia przypływających statków z imigrantami, tworzą obozy koncentracyjne dla imigrantów w Europie i w Afryce, doprowadzają do okrucieństw na człowieku, zwierzętach i planecie tylko by wzmacniać swoje zyski i posiadaną władzę.

Nie zapominajmy o hipokryzji współudziału społeczeństwa tworzonego przez obywateli udających że nie widzą i nie widzieli horroru wyrządzanego przez dzisiejszy oraz dawny rasizm i nacjonalizm. Ta akceptacja jest filarem dla istnienia totalitaryzmu i obecnej „demokracji”: w obecnych czasach autorytety bazują na takim samym strachu i apatii dzięki którym można było budować gułagi i nazistowskie obozy zagłady, i dzięki którym DZISIAJ działają obozy koncentracyjne w Libii i Europie, tak blisko naszych domów. Dziś piszę się historia, która naprawdę zatoczyła koło.

We wczesnych godzinach porannych 12.08.2018 posesja należąca do Ligii Północnej została zaatakowana za pomocą ładunku wybuchowego. Chcieliśmy by ten ładunek wybuchł w sprzeciwie wobec polityków, policji i ich poddanych. Nie chcemy być współwinni, przeciwstawimy się masowej przemocy w państwie stosującym bezkrytyczną przemoc wobec osób współodpowiedzialnych za jego istnienie. Panuje niemalże całkowity pokój we Włoszech, gdzie ubodzy ludzie są zajęci prowadzeniem wojen między sobą, tutaj naszą odpowiedzią  jest przeciwstawienie się rezygnacji, bezsilności i bezczynności.

Państwo i kapitał używają wszystkich form przemocy i technologii aby odwrócić uwagę od rzeczywistych problemów wyzyskiwanych, dla państwa i kapitału najważniejsza jest nienawiść między najbardziej bezbronnymi i pozbawionymi władzy, nienawiść do innych narodów, płci, kolorów skóry.

Nie trzeba dodawać, że żadna autorytarna grupa nieistotnych polityków nigdy nie byłaby w stanie spełnić naszych pragnień. Mówi się o “zielono-żółtym” rządzie, lewicy i prawicy, ale my chcemy aby państwo zostało po prostu zniszczone. Obiecują podwyżki płac, obniżenie podatków, pracę, ale my chcemy zlikwidować pieniądze, własność prywatną i pracę. Walczą o lepsze warunki w państwie, ale chcemy tylko zatańczyć w płomieniach nad ruinami ich miast. Oni robią politykę, a my prowadzimy wojnę społeczną.

Sprawy są trudne, istnieje między nami egzystencjalna otchłań i nie ma miejsca na dialog. Więc dla nas jest jasne, gdzie uderzyć! Szczególnie by walczyć z rasizmem i wyzyskiem. Aby uderzyć w państwo, kapitał i osoby odpowiedzialne za ich istnienie. Akcje bezpośrednie są dla nas kluczowe.

Dla Anarchistów, rebelii i ponadnarodowej solidarności!
Dla świata bez granic i autorytaryzmu!

Tą akcją pozdrawiamy towarzyszy z komórki “Santiago Maldonado”, którzy zaproponowali atakowanie przedstawicieli i współpracowników „panującego pokoju dominacji”.

Witamy każdą Anarchistyczną indywidualność oraz utworzoną komórkę, która pomaga kontynuować taniec płomieni walki poprzez akcje tutaj i teraz!

Dziś to my bierzemy w swoje ręce anarchistyczną pochodnię, jutro będzie to ktoś inny. Tak długo aż nie zostanie ugaszona!”

Solidarność ze wszystkimi więźniami ,Tamarą Sol, Juanem Aliste, Juanem Floresem, Freddym, Marcelo, J.Ganem, Mariusem Masonem, Meyerem-falk, Dinosem Yatzoglou, Lisą Dorfer, CCF oraz członkami Walki Rewolucyjnej.

Do anarchistów we Florencji, Turynie, Neapolu, Cagliari, Chile, Rosji, Niemczech, oraz w Polsce związanymi z operacją Scripta Manent. Oraz do wszystkich rebeliantów w więzieniach dookoła całego globu!

Komórka Harisa Hatzimihelakisa/Czarna Międzynarodówka
(1881-2018)

(źródło Roundrobin, tłumaczenie z 325nostate)

Kijów, Ukraina: Komórka “Ilyja Romanov” (FAI-IRF) podkłada ogień pod centrum szkoleniowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (wideo)

Represje i więzienia stały się częścią naszej codzienności, tak samo jak wszystkich tych nieposłusznych towarzyszy którzy wybierają radykalną walkę przeciwko państwu i kapitałowi, tych, którzy atakują wszystkie formy władzy i niszczą opresyjny „porządek”. Coraz więcej się słyszy o wezwaniach do solidarności z myślącymi podobnie więźniami i ofiarami represji, słyszymy o pobiciach, torturach a nawet o przypadkach śmierci.Słyszymy o zniszczonych i rozkradzionych autonomicznych anarchistycznych przestrzeniach, albo o tym jak jakaś oddolna inicjatywa cierpi z powodu najazdów grup specjalnych i kar nałożonych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (MVD)

„Autorytety” tak samo jak sto lat temu, wciąż starają się nas powstrzymać. Tak samo wczoraj i dziś jesteśmy przeciwni ochronie struktur państwa, szkolonej i obdarzonej monopolem na przemoc, lub w prostych słowach:- psom systemu lojalnym swoim panom, chcącym utrzymywać status quo, represjonować anarchistów i innych nieposłusznych ludzi. Wszystkie te nieprzyjemne chwile zdarzają się i towarzyszą nam na drodze do naszego wyzwolenia. Wszystko to jest wiadome i nie zaskakujące. Gdy tylko zostaliśmy anarchistami, zrozumieliśmy przeciwko czemu walczymy, wezwania od naszych towarzyszy stały się bardzo jasne. Dla nas oznacza to jedynie, że walka z przejawami władzy musi być trwała! Dlatego tylko nieograniczona wszechstronna solidarność, walka aż do pełnego zwycięstwa i zadowolenia wszystkich naszych buntowniczych pragnień! Bez negocjacji z urzędnikami państwowymi: ciągły konflikt z władzami!

Zanim powiemy naszym towarzyszom i towarzyszkom o naszej następnej akcji, warto porozmawiać i spekulować na temat wybranego celu i metody, której używaliśmy. Metoda, którą nasze zbuntowane serca preferowały była skoordynowana z przekonaniami i pomysłami innych rewolucyjnych anarchistów, którzy atakowali, podpalali, doprowadzali do eksplozji i akcji zbrojnych przeciw naszym wrogom, te sposoby walki powinny stanowić integralną część wojny przeciw władzy.

Teraz o wyborze celu. Jako cel ataków odwetowych uważamy wrogie struktury, grupy i jednostki, jak również każdą infrastrukturę połączoną i służącą do pełnienia państwowego terroru przeciwko anarchistom i myślącym ludziom. Państwo nadal torturuje, niszczy, organizuje procesy sądowe i wrzuca wojowników wolności do pierdla. Dlatego atakujemy każdego, kto kontroluje, aresztuje i zabija nas podczas szarej, zwykłej codzienności.

Nasi wrogowie: zaczynając od policji, sędziów, prokuratorów i strażników więziennych, kończąc na świadomych obywatelach, którzy tworzą i wspierają to zgniłe społeczeństwo. Krótko mówiąc, każda kluczowa postać w systemie, każdy jego zawodowy sługa, jest celem dla nas, partyzantki anarchistycznej.

Jesteśmy anarchistami i dlatego nie chcemy należeć do żadnego państwa i przestrzegać jego praw. Nie jesteśmy zobowiązani i nie chcemy przestrzegać tych praw, ponieważ każde prawo jest poparte karą za jego naruszenie poprzez zemstę ze strony państwa. W naszych relacjach z innymi ludźmi nie kierujemy się prawami pisanymi przez urzędników. Nasze prawo jest naszą etyką!

Każdy wróg wymaga osobnego rozpatrzenia i wyjaśnienia wam jego niewłaściwej dla nas istoty. Biorąc pod uwagę, że w nocy ogień został zainicjowany w centrum szkoleniowym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, powinniśmy zwrócić uwagę na ten zorganizowany państwowy gang.

Na Ukrainie po Majdanie w 2014, nowy rząd rozpoczął tak zwaną reformę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Głównym celem reformy jest zmiana policji na „narodową policję”, by polepszyć wizerunek struktur władzy oraz wzmocnić w ludziach przekonanie że tylko policja może zapewnić ochronę przed „złem”. Rząd chce przekonać że ta nowa policja nie jest tą samą mściwą policją którą znamy z radzieckich czasów. To manipulacja stara jak Świat. Pomimo reform, policja jest ta  s a m a! Ponad sto lat temu obecne terytorium Ukrainy należało do Imperium Rosyjskiego, nawet wtedy była policja która chroniła państwa i bogaczy- tak samo jak dzieje się to dziś. Wtedy rewolucjoniści zaczęli z tym walczyć, aż do rewolucji 1917, kiedy zniesiono instytucję policji.

Idea Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, jest całkowicie skonstruowana by pełnić funkcję represyjną i karną, chroniąc potężnych i bogatych obywateli przed naszą obecnością na ulicach. Dlatego żaden stary lub nowy rząd i żadne państwo – ukraińskie, rosyjskie, białoruskie, greckie itd., z jego policją i ministerstwami – nigdy nie będzie mogło zdobyć naszego zaufania. Doskonale znamy wszystkie ich intencje i dlatego, dopóki represyjny aparat istnieje, będziemy kontynuować naszą walkę!

Zwykły policyjny patrol, agenci lub grupa specjalna są w stanie gotowości i za pomocą sygnałów wyższych od siebie władz zatrzymają każdego, a następnie zastosują wobec niego środki przymusu i kary. Wszystko zgodnie z instrukcjami i prawami, które chronią państwo i kapitał. Zanim dostaniemy się do więzienia i zostaniemy przekazani strażnikom więziennym, nasz brat i siostra będą mieli do czynienia z przedstawicielami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i wszystko, co z tym związane, jest przez nas postrzegane jako narzędzie łamania ducha i woli powstańczego anarchisty, energicznie posuwającego się naprzód.

Continue reading Kijów, Ukraina: Komórka “Ilyja Romanov” (FAI-IRF) podkłada ogień pod centrum szkoleniowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (wideo)

Zakopane, Polska: Zdewastowanie pomnika Józefa Kurasia “Ognia”

W niedziele około 7 rano 23 września, patrol policji odkrył, że pomnik zbrodniarza Józefa Kurasia “Ognia” jest oblany czerwoną farbą, a wokół niego wszędzie są porozrzucane ulotki. Jak donoszą korporacyjne media na ulotkach była informacja o morderstwach, których “Ogień” miał dokonać na ludności żydowskiej i słowackiej. To samo źródło dalej podaje, że:

“Według żydowskich organizacji działających w Polsce (m.in. Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich) “Ogień” po wojnie mordował Żydów ocalałych z Holokaustu i dokonywał rozbojów. Fakty te potwierdza Żydowski Instytut Historyczny. Z kolei zdaniem Towarzystwa Słowaków w Polsce “Ogień” miał też dopuszczać się zbrodni i grabieży wobec Słowaków mieszkających na Spiszu i Orawie.” 

Pomnik powstał w 2006 roku podobnie jak wiele innych w ostatnich czasach miejsc upamiętniających faszystowskich kolaborantów i morderców ludności cywilnej z Narodowych Sił Zbrojnych, czyli tak zwanych “Żołnierzy Wyklętych”. Kult wprowadzany za czasów rządów liberałów z PO, stał się modą wśród młodzieży, a za władzy konserwatywnej rozkwitł.

Na szczęście jednak opór istnieje, wbrew wszelkim wysiłkom historyków z IPN.

Jak czytamy w kolejnym źródle: “Mimo czyszczenia pomnik nadal nosi ślady dewastacji.” I bardzo dobrze! Oznacza to, że sprawcy odnieśli ogromny sukces i mam nadzieje, że do tego typu akcji będzie dochodziło częściej. Trochę tych pomników nam władza ostatnio zafundowała.

Nie ma co się kłócić o historyczną prawdę w obecnych warunkach systemowego programowania nacjonalizmu na każdym szczeblu naszego życia. Mam tylko nadzieję, że w końcu młodzież za przeproszeniem będzie już rzygać tymi wyklętymi i innymi “bohaterami”…

Tymczasem rządowa telewizja i ludzie na forach lokalnych podhalańskich i małopolskich gazet bredzą o “komunistach” i innych zdrajcach narodu.

Szkoda, że nie poznamy treści ulotek, które zapewne władza pieczołowicie zabezpieczyła. Sprawcom gratulujemy i serdecznie kibicujemy.

(opracowano na podstawie korporacyjnych źródeł)

Niemcy: TagX! Berlin musi spłonąć! Chronologia oporu.

Erdogan – bezpański pies z Bosforu – przyjedzie do Berlina 29 września i zostanie usankcjonowanym przez niemiecki rząd terrorystą. Podżegacze wojenni i faszyści spotkają się, aby rozwiązać dalsze kwestię dotyczące “problemu uchodźców”. Podczas gdy przemysł zbrojeniowy otwiera szampany, a Republika Federalna Niemiec zapewnia eksport broni warty miliardy, w tej wojnie ginie niezliczona ilość ludzi. To jest powód, dla którego musimy zakłócać, sabotować i atakować tę wizytę państwową. Nie wszyscy z nas stają wobec tego zniszczenia bezużyteczni. Nasze oznaki gniewu i oporu dotarły także do naszych międzynarodowych towarzyszy, którzy będą walczyć z nami w dniu, w którym faszyści przybywają do Niemiec. Ramię ramię w ramię przeciwko faszyzmowi! Precz z Erdoganem i jego faszystowskimi współpracownikami! Za wolność!

Od początku “ofensywy Afrin” doszło do 100 ataków przeciwko faszyzmowi turecko-niemieckiemu i ich spekulantom:

21/01/2018 Kassel atak farbą na meczet MHP
22/01/2018 Lipsk farba i kamienie w siedzibę DITIB
22/01/2018 Minden farba i kamienie w siedzibę DITIB
23/01/2018 Heilbronn podpalenie samochodu, należącego do tureckiego faszysty
24/01/2018 Hanower atak na samochód UEDT
25/01/2018 Stade farba i kamienie w siedzibę DITIB
25/01/2018 Lipsk rozbicie okien w biurze SPD
26/01/2018 Offenbach wybicie szyb i farba na meczecie MHP
26/01/2018 Hamburg farba w środku biura SPD
26/01/2018 Stuttgart farba na przybytku tureckiego faszysty
26/01/2018 Frankfurt/Main farba na siedzibie DITIB
27/01/2018 Leipzig rozbicie okien w siedzibie SPD
29/01/2018 Stuttgart farba na siedzibie SPD
29/01/2018 Stuttgart bomby z farbą na turecki konsulat
29/01/2018 Lipsk kamienie w komisariat
31/01/2018 Stuttgart farba na siedzibie CDU
31/01/2018 Akwizgran wybicie szyb i farba na meczecie DITIB
02/02/2018 Lipsk farba na biurze ministerstwa sprawiedliwości
06/02/2018 Frankfurt/Main podpalenie auta ThyssenKrupp
09/02/2018 Koblencja farba na biurze SPD
15/02/2018 Mainz farba na dwóch meczetach ATIB
16/02/2018 Monachium farba na domu członka „German Atlantic Company“
17/02/2018 Hanower farba na głównej siedzibie CDU
19/02/2018 Berlin podpalenie vana DITIB
19/02/2018 Brema podpalenie mienia firmy OHB kolaborującej z armią
19/02/2018 Drezno zniszczenie szyb w biurze SPD
21/02/2018 Monachium kamienie i farba w budynek Commerzbanku
21/02/2018 Darmstadt farba head office
24/02/2018 Heilbronn atak kamieniami w miejscu zgromadzeń tureckich faszystów
27/02/2018 Berlin atak bombami z farbą na turecką ambasadę
29/02/2018 Lipsk farba na komisariacie
01/03/2018 Lipsk wybicie szyb i farba na oddziałach Deutsche Bank, Commerzbank and Allianz
06/03/2018 Berlin atak kamieniami w kawiarnie tureckich faszystów
07/03/2018 Berlin podpalenie samochodu zwolennika Erdogana
09/03/2018 Hamburg podpalenie samochodu tureckiego faszysty
09/03/2018 Heilbronn atak mołotowami przeciwko organizacji Millî Görüş
10/03/2018 Hamburg spontaniczne demo i atak kamieniami na turecki konsulat
11/03/2018 atak BotNetowy na stronę AKP
11/03/2018 Berlin atak mołotowami na budynek DITIB
11/03/2018 Stuttgart atak kamieniami na turecki supermarket
11/03/2018 Meschede atak mołotowami na budynek MHP
11/03/2018 Itzehoe kamienie w meczet DITIB mosque i podpalenie tureckiego supermarketu
12/03/2018 Monachium kamienie w turecką kawiarnie
12/03/2018 Berlin kamienie w Pieburg Ltd
12/03/2018 Ahlen podpalenie budynku DITIB
12/03/2018 Hamburg farba i wybite szyby w placówce Commerzbank
12/03/2018 Gütersloh atak na salon samochodowy
12/03/2018 Kassel atak na miejsce spotkań ATIB i komisariat
13/03/2018 Berlin podpalenie samochodu ThyssenKrupp
13/03/2018 kamienie w biura Bundeswehry i CDU
13/03/2018 Darmstadt farba na dwóch tureckich supermarketach
13/03/2018 Hamburg farba i kamienie w turecką restaurację
13/03/2018 Hamburg wybicie szyb w biurze SPD
13/03/2018 Hanower podpalenie dwóch tureckich sklepów
13/03/2018 Berlin kamienie w siedzibę Commerzbank
13/03/2018 Soltau podpalenie dwóch samochodów Bundeswehry
14/03/2018 Marburg atak na siedziby SPD i CDU
14/03/2018 Kolonia atak przeciwko TGB
15/03/2018 Frankfurt/Main atak na dom lobbysty NATO
16/03/2018 Berlin wybite szyby w biurze Allianz
18/03/2018 Hamburg atak kamieniami i butelkami na policje podczas dema
18/03/2018 Berlin atak na Commerzbank
19/03/2018 Hamburg sabotaż torów należących do Rheinmetall na trasie do Hanoweru
19/03/2018 Hamburg akcja przeciwko policji i tureckim faszystom
19/03/2018 Berlin wybicie szyb w kilku placówkach Commertzbanku
19/03/2018 Ulm podpalenie meczetu Milli Görüs
19/03/2018 Eschede podpalenie trakcji kolejowych
21/03/2018 Lipsk wybite szyby w Deutsche Bank
21/03/2018 Berlin wybicie szyb w biurze ThyssenKrupp
21/03/2018 Kassel spalenie samochodu tureckiego faszysty
22/03/2018 Magdeburg wpierdol
24/03/2018 Lipsk farba na budynku Deutsche Bank
25/03/2018 Kassel podpalenie miejsca zebrań tureckich faszystów
26/03/2018 Berlin podpalenie sieci elektrycznej
26/03/2018 Osnabrück farba na knajpie MHP
27/03/2018 Lipsk podpalenie samochodów LVZ-Post
28/03/2018 Berlin podpalenie biura Istikbal (firma rządowa z Turcji)
30/03/2018 Saalfeld atak na siedzibę CDU
01/04/2018 Berlin wybite szyby w placówce Allianz
01/04/2018 Kolonia atak na biura SPD, CDU i Deutsche Bank
02/04/2018 Lipsk kamienie i farba w Commerzbank
03/04/2018 Burgdorf atak na Commerzbank
04/04/2018 Berlin główna placówka Commerzbank zaatakowana kamieniami i brukiem
04/04/2018 Mainz podpalenie supermarketu tureckiego faszysty
05/04/2018 Wiesbaden ogień w sklepie tureckiego faszysty
07/04/2018 Darmstadt ataki na organizacje ATIB, turecką agencję podróży i kebab döner prowadzony przez tureckiego faszystę
07/04/2018 Esslingen kamienie w turecki supermarket “Doğuş”
09/04/2018 Wuppertal wybicie szyb i farba na biurach SPD, CDU i FDP
10/04/2018 Berlin podpalenie samochodu ThyssenKrupp
13/04/2018 Berlin demo solidarnościowe z Afrin
13/04/2018 Drezno podpalenie samochodu ThyssenKrupp
19/04/2018 Drezno wybite szyb w Deutsche Bank
20/04/2018 Getynga farba na Commerzbanku
23/04/2018 Magdeburg banery na wiaduktach
24/04/2018 Lipsk podpalenie infrastruktury i vana firmy Siemens
25/04/2018 Berlin podpalenie ciężarówki tureckiej firmy spedycyjnej Tuğra
26/04/2018 Hamburg atak na Deutsche Bank
28/04/2018 Berlin kamienie w DITIB
29/04/2018 Berlin murale przeciwko lobby militarnemu
30/04/2018 Monachium Fire at Krauss-Maffei Wegmann (military company)
05/05/2018 Halstenbeck kamienie w wojskowego kolaboranta firmę Bohnhoff
08/05/2018 Halle atak farbą w szefa ThyssenKrupp
08/05/2018 Brema wybicie szyb i farba na siedzibie Rheinmetall
08/05/2018 Unterlüß blokada fabryki Rheinmetall podczas rocznego zebrania rady nadzorczej
10/05/2018 Hamburg kamienie w siedzibę CDU i biuro Allianz
14/05/2018 Stuttgart farba w punkcie rekrutacyjnym Bundeswehry
16/05/2018 Salzgitter podpalenie sześciu ciężarówek MAN
16/05/2018 Berlin wyświetlanie z projektora propagandy antymilitarnej na siedzibie „Przyjaciół Armii Niemieckiej“
18/05/2018 Lipsk podpalenie opony pod Deutsche Bank
30/05/2018 Lipsk wybicie szyb w placówce Allianz
01/06/2018 Drezno wybite szyby w Commerzbanku
06/06/2018 Frankfurt/Main podpalenie sześciu samochodów Deutsche Bahn
12/06/2018 Hamburg farba na siedzibie ThyssenKrupp
28/06/2018 Drezno atak na Commerzbank
03/07/2018 Berlin grafitti mobilizujące do Dnia X – wizyty Erogana
04/07/2018 Berlin kamienie w siedzibę SPD
11/07/2018 Hamburg farba i kamienie w  Deutsche Bank i Commerzbank
16/07/2018 Berlin podpalenie radiowozu i samochodu kolaborującej z armią firmy Dräger
18/07/2018 Berlin kamienie w biuro SPD
31/07/2018 Trittau fabryka Rheinmetall zaatakowana farbą
07/08/2018 Lipsk farba przeciwko DITIB
08/08/2018 Berlin podpalenie ciężarówki  kolaborującej z armią firmy DB Schenker
21/08/2018 Berlin podpalenie siedziby Thing-Tanku (DGAP)
30/08/2018 Berlin zniszczenie dwóch placówek Deutsche Banku
06/09/2018 Lipsk kamienie w Commerzbank
06/09/2018 Berlin podpalenie samochodu z turecką flagą

(źródło Barikade, tłumaczenie z 325nostate)

Wielka Brytania: O atakach przy użyciu “Nowiczoku”

Państwowe intrygi, to gra stara i dobrze znana. Sergei Skipal, Rosyjski szpieg, który zbiegł do Anglii został niedawno w niejasnych okolicznościach otruty egzotyczną substancją. Znaleziony został razem z córką, oboje leżąc na parkowej ławce, tak zamroczeni, że medycy i policja w pierwszej kolejności myśleli, że byli pod silnym wpływem jakichś narkotyków. Nadzwyczajne protokoły wojny biologicznej, chemicznej i nuklearnej zostały uruchomione w miejscu ataku, mieście Salisbury, w nieudolnej odpowiedzi państwa. Szpieg wraz z córką znajdują się w ciężkim stanie w szpitalu pod specjalną “opieką” państwową. Do sprawy zaraz włączyły się media rozpoczynając falę przewidywalnych narracji, polityki strachu, nacjonalizmu i nawiązań do zimnej wojny, z mistrzostwami świata FIFA 2018 w Rosji jako spektaklem, swoistym tłem dla ataku. Wygląda to jak cios zadany w “miękkiej wojnę” Putina przciw Koronie Brytyjskiej.

Parę tygodni później, dwóch miejscowych, Charlie Rowley i Dawn Sturgess, którzy nie mieli żadnych oczywistych koneksji ze szpiegiem czy jego córką nagle stracili zdrowie w Amesbury 30 czerwca 2018. Pojawiły się u nich halucynacje i psychoza, prowadzące potem do utraty przytomności. Domniemaną substancją, którą zatruli się Charlie i Dawn jest BZ*, śmiertelna neurotoksyna, przypominająca w działaniu niektóre narkotyki, trudna w obchodzeniu się, wymagająca w produkcji zaawansowanego sprzętu laboratoryjnego.

Miejsce otrucia leży mniej niż 10 mil od Salisbury, gdzie odbył się pierwszy atak, 4 marca 2018. Brytyjczycy podali, że Skripal i jego córka Yulia, zatruta tą samą substancją, oboje doszli do zdrowia, ale pozostają pod “ochroną” państwa. Nikt od tego czasu nie widział ich publicznie. Według Rosyjskiej ambasady, zostali oni porwani. Wyśmiało to kompletnie kontr-operacją Brytyjskiego reżimu i pozwoliło Rosji wygrać bitwę propagandową prostym faktem, iż nie było niczego co Brytyjczycy mogli zrobić, by powstrzymać zdarzenie. Gdyby Rosjanie chcieli zabić setki ludzi, mogliby to zrobić… Oczywiście jeżeli państwo rosyjskie rzeczywiście ponosi odpowiedzialność…

Dawn Sturgess nie przeżyał ataku. Jej partner Charlie, który częściowo doszedł do siebie, podobno znalazł neurotoksynę w profesjonalnej produkcji buteleczce kobiecych perfum w koszu z darami charytatywnymi i dał je Dawn jako prezent, po czym oboje zatruli się toksyną. Nie tylko bycie rosyjskim dysydentem, czy skorumpowanym biznesmenem szukającym schronienia w Anglii jest niebezpieczne. Niebezpieczne jest bycie biednym i pozbawionym dostępu do bogactwa, będącego każdego dnia na wyciągnięcie ręki w każdym markecie, sprzedającym produkty, na które Cię nie stać.

Stare Angielskie miasteczka, pełne militaryzmu, przywilejów, inkluzywności i bogactwa, zaraz obok biedy, uzależnień, bezdomności i depresji. Nic nie poprawia się po przejściu kolejnych policyjnych, czy militarnych kordonów. Pojawiają się i znikają, a sytuacja staje się tylko gorsza. Nadzwyczajne prawa wchodzące w działanie w przypadku zagrożeń stopnia państwowego nie zajmują się brakiem możliwości, brakiem dostępu do usług socjalnych, eksploatacją w pracy, czy prekarnością. Absolutna kontrola wojska i policji na ulicach nie rozciąga się do walki z zatruwaniem naszych codziennych żyć przez łowców profitu. Zniewalająca, codzienna praca dla zysku tych, którzy są już bogaci, nie jest czymś, czym państwo się przejmuje.

Odpowiednio, niedaleko obu miejscowości, gdzie doszło do otruć, znajduje się teren wojskowy Porton Down, znany z produkcji niezliczonych trucizn, chemicznych, biologicznych i nuklearnych metod masowego mordu, a także z zaimplementowania rzeźnickich metod eksperymentowania na zwierzętach, prowadzonych potem przez dekady. Nie ma wątpliwości, że państwo Brytyjskie, jego tajny wywiad, mają mordercze zamiary, są niebezpieczne i nieprzewidywalne, nie tylko wobec ludzi. Rosyjski reżim w obliczu tego wszystkiego stwierdza tylko, że brudne zagrywki Brytyjczyków zostały ponownie odkryte i kurtyna opada.

Mieszkańcy wysp mogą się tylko spodziewać podjęcia przez państwa kroków, które “nie mogą być podane do opinii publicznej z powodu bezpieczeństwa narodowego”, jak powiedziała Premier Theresa May. Sekret pojawia się zazwyczaj tam, gdzie pojawiają się niepopularne fakty, takie jak tajne więzienia do “walki z terroryzmem” tzw. black prisons, i systemowe programy tortur, które zostały już udowodnione tajnym służbom brytyjskim. Równolegle do nieefektywnych sankcji wobec Rosji powstały już plany oddania do użytku nowego centrum obrony przed bronią chemiczną, wartego 48 milionów funtów, gdzie kolejne toksyny będą produkowane i przechowywane. Kto na tym zyska? Oczywiście Firmy zbrojeniowe, firmy i samo państwo, w swojej nieustannej wojnie z rywalami.

Rosyjskie wyparcia, ustawione medialne wywiady, kryminalizacja, sankcje, parlamentarne inkwizycje. Nie będzie “sprawiedliwości, nie będzie “sądu”, to jest akt bezpośredniej wojny, nie “przestępstwa”. Wojna jest ponad legalizmem jest częścią polityki, którą rozpoczętą, ciężko zatrzymać. Wymaga indywidualnego i kolektywnego wysiłku wzdłuż granic, przeciwko wszystkim państwom. Wymaga bezpośredniej rewolucyjnej i insurekcyjnej akcji.

Nadal trwa dobrze znana, stara gra, w której selektywne metody terroru populacji i wprowadzania “porządku” łączą się z regularnymi i nieregularnymi metodami walki, kształtowaniem opinii publicznej i wojną psychologiczną. Wprowadza masową histerię, poprzez “fałszywe alarmy, zatrzymania z zaangażowaniem wojsk, policji i obsługi medycznej, zabójstwa rosyjskich uchodźców i nacjonalistyczne interwencje w politykę i życie publiczne.

Wszystko to jest częścią strategii napięcia, służącej “zmiękczeniu” populacji i przygotowaniu podłoża, które sprzyja kontroli państwowej. Tworzenie sytuacji będących na rękę władzy, a następnie ich wykorzystanie. Jest to gra, której musimy się nauczyć, aby wiedzieć dokładnie z czym walczymy i przygotować w kontrze masowe ruchy, jako asymetryczne, anarchistyczne zagrożenie dla całości tej wyalienowanej rzeczywistości w której żyjemy.

Wojna to zdrowie Państw.

Zburzmy je wszystkie

*BZ jest halucynogenną toksyną, stworzoną przez armię USA w XX wieku. BZ może być użyte jako płyn, aerozol, lub zapakowane w bombach i pociskach. Efekty mogą utrzymywać się do kilku tygodni i często są śmiertelne.

(tłumaczył Mych Wąsowski z 325nostate)

Frankfurt, Niemcy: Podpalenie radiowozów w solidarności z Hambach Forest

Tak, to atak na policję. Jest to atak na władzę państwową, którą reprezentuje policja. Jest to atak na władzę regulacyjną, która dla wielu ludzi oznacza codzienne upokorzenie, przemoc i wykluczenie.

W Offenbach wiele osób nienawidzi policji. W nocy z 13 na 14 września 2018 roku podpaliliśmy kilka samochodów policyjnych na parkingu komisariatu Offenbach am Main.

Treść komunikatu odpowiedzialności, który został również przesłany do mediów:

Najlepszym sposobem na wyjaśnienie tego, co robimy, jest to, że każdy może zrozumieć obraz płonących samochodów policyjnych.

Tak, to atak na policję. Jest to atak na władzę państwową, którą reprezentuje policja. Jest to atak na władzę regulacyjną, która dla wielu ludzi oznacza codzienne upokorzenie, przemoc i wykluczenie.

W Offenbach wiele osób nienawidzi policji.

Kręcisz się po centrum, samochód policyjny mija powoli. Zatrzymuje się. Dwóch gliniarzy wychodzi.
“Dokumenty” Jeśli ich nie masz, zabierają cię ze sobą. Jeśli zapytasz, dlaczego kontrolują tożsamość, zabierają cię ze sobą. Jeśli zapytasz, dlaczego to wszystko się dzieje i nie chcesz wsiąść do samochodu, poczujesz dobrze wyszkolony chwyt.
Kajdany. Na posterunku policji jesteś całkowicie na ich łasce bez żadnej pomocy … Później otrzymujesz wezwanie z prokuratury:
Stawianie oporu policjantom na służbie. Maksymalny okres uwięzienia: 3 lata! Dlaczego i co należy zrobić, nadal nie wiesz.

Jesteś na imprezie – przybiegają dużą grupą, rzucają się na ludzi i rozpylają gaz pieprzowy.

Uciekasz przez miasto – kontrolują cię, nękają cię publicznie, obrażają, aresztują.

Nie musisz długo szukać w Offenbach, aby znaleźć dużą liczbę osób, które mogą opowiedzieć Ci te historie.

Policyjna przemoc nie jest działaniem niewielkiej mniejszości, która jest poza zasięgiem. Jest wynikiem świadomego systemu opartego na brutalnym monopolu państwowym, który zapewnia bezpieczeństwo sobie i swojej własności.

Spodziewamy się, że te same wrzeszczące głowy będą ekscytować tym atakiem, jak zawsze, z niezrozumieniem, kręcąc głowami z niedowierzaniem. Z drugiej strony, znajdujemy społeczeństwo, które milczy. Społeczeństwo, które wykorzystuje, kryminalizuje, ogranicza i wyklucza tylko po to, aby zachować swój status, własny maluczki przywilej. Milczy, gdy podejmowane są ogromne kroki w kierunku państwa policyjnego.

Mniej więcej rok temu policja wymusiła wyłączenie platformy internetowej linksunten.inydmedia.org. Przy całkowicie absurdalnych i sfabrykowanych zarzutach zniszczono duży projekt długoterminowej niezależnej sprawozdawczości, a wraz z nią możliwość swobodnego wyrażania opinii.

Władze zrozumiały już, że nowa dziedzina ucisku społecznego to Internet. Tutaj nieprzyjemne informacje muszą być kontrolowane i wygnane. W tym przypadku dostęp do niezgodnych treści musi być tak trudny, jak to tylko możliwe. Dla wielu bitwa o świadomość wszystkich tych, którzy mają obsesję na punkcie smartfona, może już dawno zaginęła. Dla policji to dopiero początek.

To policjanci aresztowali cztery osoby w Offenbach i Frankfurcie pod koniec czerwca, ponieważ rzekomo uczestniczyli w protestach przeciwko szczytowi G20 w Hamburgu w 2017 roku.

To policjanci zabili Ouriego Jalloha. To gliniarze zabili Halima Denera. To policjanci zabili Christy Schwundeck.

Policja dokonuje brutalnej ewikcji lasu Hambacher w pobliżu Kolonii. Tutaj kryminalizują uzasadniony protest przeciwko największej odkrywkowej kopalni węgla brunatnego w Europie, z której czerpie zyski tylko gigant energetyczny RWE. Gliniarze ranią ludzi, niszczą środowisko i przymusowo eksmitują domy ludzi.

Są gliniarze, którzy w coraz większym stopniu wpływają na krajobraz mediów. Starają się kontrolować narrację, publikując wątpliwe i fałszywe wiadomości za pośrednictwem kanałów mediów społecznościowych, które są natychmiast rozpowszechniane przez główne media.

Są gliniarze, którzy aresztują ludzi, aby ich deportować, często by stawili potem czoła torturom i śmierci.

Nowe prawa policyjne będą glinami,

którrzy zakują cię w kajdany,

którzy mnie zatrzymują, ponieważ podejrzewają, że któregoś dnia mogę złamać prawo,

którzy monitorują i manipulują naszymi telefonami i pocztą elektroniczną bez nakazu sądowego,

to zabrania ci się ze mną skontaktować.

Nie będziemy czekać, aż więcej z nas zostanie aresztowanych, deportowanych lub zranionych przez codzienne rasowe profilowanie.

Pozdrowienia dla towarzyszy w lesie Hambacher iw więzieniach! Trzymajcie się!

Walcz z prawem i porządkiem!

Wolność powstaje jako ruch bojowy!

(tłumaczenie z 325nostate)

 

 

 

 

Ateny, Grecja: Zabójstwo queerowej aktywistki

Ateny, Grecja, tak wstrząsający dzień. I ponownie chodzi o władzę – kto ją ma i jak są gotowi jej użyć.

Jak można narzucić się na tak delikatne ciało i postanowić odebrać mu życie?

Piszę to, bo to, co jest jeszcze straszniejsze od brutalności tego morderstwa to przemoc medialnej dezinformacji i ignorancja. To stało się w centrum Aten w słoneczne popołudnie, zrobili to ludzie, których widzimy codziennie.

Zak, aktywista queerowy i na rzecz osób hiv-positive, będąc bardzo słaby i odurzony, wchodzi do sklepu z biżuterią. Drzwi zamykają się za nim a blokady bezpieczeństwa włączają się, zamykając go w środku. Sięga po gaśnicę, by rozbić nią szybę. Nie miał dość siły, więc nigdy nie wyłamał drzwi.

Właściciel sklepu i jego kumpel, dwaj mężczyźni około siedemdziesiątki, pojawiają się na miejscu. Rozbijają szybę w oknie sklepu wkopując ją w twarz Zaka. Zak bardzo słabo próbuje się stamtąd wyczołgać i wtedy dwaj przyjaciele brutalnie i długo kopią go w głowę z całej siły.

Mały tłum zbiera się przed sklepem. Stoją tak i oglądają spektakl. Nic nie robią. Kopniaki trwają dalej. Po przeprowadzeniu na Zaku pierwszej pomocy trzeci facet podchodzi i zaczyna kopać go w plecy.

Zak w końcu daje radę odzyskać trochę sił i uciec trzymając kawałek szkła, ponownie jest kopany, ucieka, upada na jakieś stoły i policja zakuwa go w kajdanki podczas jego ostatnich momentów.

Przekaz medialny, który po tym nastąpił brzmiał mniej-więcej „Ambitny złodziej i narkoman grozi właścicielowi sklepu nożem – podczas próby ucieczki upada na szklane okna sklepu i zostaje ranny”.

Właściciel następnie spokojnie czyści sklep i daje wywiady, twierdząc z przekonaniem „Ktoś próbował okraść mój sklep i zranił się szkłem… W pewnym momencie groził mi też dużym kawałkiem szkła, uciekł i został skuty przez policję.” Żadnego komentarza na temat brutalnych wydarzeń, jakie miały miejsce.

Kilka godzin później nagranie z kamery bezpieczeństwa krąży w internecie ukazując brutalne morderstwo Zaka i niewzruszoną, spokojną widownię. Nie wiedzielibyśmy nic o morderstwie, gdyby nie nagranie wideo, cała sprawa zostałaby zakryta.

To jest morderstwo w wykonaniu najgorszego rodzaju sąsiedzkiego samosądu – „biorą sprawy we własne (szalone) ręce” – faceci, którzy czuli, że mają prawo odebrać życie innemu człowiekowi – podczas gdy każde życie powinno być chronione jak najrzadszy kwiat.

Tak wiele smutku z powodu tej nieprzyzwoitości i z powodu tak skandalicznej śmierci.

„Ponieważ, kiedy zaczniemy oszukiwać samych siebie, myśląc nie, że czegoś pragniemy lub potrzebujemy, nie, że to pragmatyczna konieczność, żebyśmy to mieli, ale że to moralny imperatyw, że musimy to mieć, wtedy dołączamy do modnych szaleńców, wtedy można usłyszeć cienki jęk histerii, i wtedy mamy poważne kłopoty.”

(tłumaczenie z fb Smaro Papaevangelou)

Indonezja: Solidarnie z aktywistką Anindyją Shabrin

Jednej z kobiecych aktywistek Narodowego Frontu Studentów (FMN) , radykalnej feministce aktywnej jako redaktorka naczelna Merah Muda Memudar (MMM)* Anindya Shabrinie Prasetiyo, grozi odpowiedzialność karna. Anindya stawiała opór słowny wobec napastowania seksualnego, którego dopuścili się policjanci podczas ich nieprzewidzianego najazdu na dyskusję studentów Papui w Surabayi w piątek 6 lipca 2018.

Studenci z Papui mieszkający w akademiku na Kalasan, [miasto Surabaya, prowincja Jawy wschodniej] oglądali film z krwawej tragedii Biak Papua z 1998 roku. Podczas trwania dyskusji na temat filmu, do budynku wtargnęły jednostki specjalne, a za nimi policja i oddział Stapol PP. Studenci którzy stali blisko drzwi byli prowokowani i wyciągani siłą z pomieszczenia.

Zjawił się również burmistrz Koty** Tambaksari oraz sześciu oficerów policji ubranych na czarno, którzy wnieśli ze sobą broń na salę. Burmistrz zażądał od studentów ukazania swoich dokumentów tożsamości, ci zaś odmówili kontroli. Rozpoczęła się kłótnia między studentami, LBH Surabaya***, burmistrzem i uzbrojoną policją. Wyniesiono siłą z budynku prawnika LBH pana Sholeha oraz Anindyję.

Dziewczyna padła ofiarą molestowania seksualnego, kiedy ściskano siłą jej biust krzyczała w proteście a oficerowie chamsko śmiali się jej w twarz.

Kilka dni później Anindya opublikowała serię wpisów na portalu społecznościowym z przedstawieniem swojego stanowiska wobec sytuacji jaka zaszła. LBH razem z aktywistką złożyli listownie swoje zeznania 9 lipca 2018 do regionalnej policji prowincji Jawy Wschodniej. List zawierał opis domniemanego naruszenia policyjnego kodeksu etyki, podczas incydentu z 6 lipca 2018 r., oskarżono  w nim Kompaya Prayitno, szefa policji w Tambaksari i komisarza policji Rudiego Setiawana.

Lecz następnie Anindya została oskarżona pod zarzutem zniesławienia przez organizację Stowarzyszenie Wspaniałej Surabayi (IKBPS), (której przewodniczy Piter Frans Rumasek, który jest również członkiem oddziałów policyjnych Satpol PP.) Organizacja studencka Papua w Surabaya, Ikatan Pelajar Dan Mahasiswa Papua (Ipmapa) oświadczyła, że skarga dziewczyny nie reprezentuje interesów wszystkich studentów z Papui. W dniu 16 sierpnia 2018 r. Anindya Shabrina Prasetiyo dostała list zawiadamiający o tym, że została oskarżona  art. 45 ust. (paragraf 3),oraz art. 27 ust.(paragraf 3)prawa karnego nr 19 Republiki Indonezji z 2016 r.

Tym krótkim raportem wzywamy do solidarności z Anindyją Shabrinią Prasetiyo aby walczyć przeciwko kryminalizacji.
Niech żyje walka kobiet!

Dalsze informacje:

LBH Surabaya
Jl. Kidal No.6, Pacar Keling, Tambaksari, Kota SBY, East Java 60131, East Java
Instagram: @ylbhi_lbhsurabaya
Email: lbh_sby@yahoo.com

Facebook: YLBHI – Surabaya Legal Aid Institute
Twitter: @LBH_surabaya
Website: asistenhukumsby.or.id

Indonesia Anarchist-Feminist Network Solidarity with Anindya Shabrina
Instagram: @affc.indonesia
Website: antifeminist.noblogs.org

_____________________________________________________

* Merah Muda Memudar (MMM)- organizacja feministyczna
**Kota – jednostka podziału administracyjnego w Indonezji; o szczebel niższa od prowincji.
*** LBH Surabaya- organizacja przeciwdepresyjna, odpowiednik polskiego ACK, działająca w mieście Surabaya.

(tłumaczenie z 325nostate)

Mitologia pracy

Osiem mitów, które utrzymują twoje spojrzenie na zegarze, a ręce przy pracy

Co by się stało, gdyby nikt nie pracował? Zakłady wyzyskujące siłę roboczą opustoszałyby, a linie produkcyjne stanęły – przynajmniej te produkujące rzeczy, których nikt nie wytwarzałby z własnej woli. Telemarketing straciłby rację bytu. Godne pogardy jednostki, które utrzymują władzę nad innymi tylko dzięki bogactwu czy tytułowi, musiałyby popracować nad umiejętnościami współżycia z innymi. Nie byłoby już korków ani wycieków ropy. Papierowe pieniądze i aplikacje o pracę stałyby się dobrą podpałką, podczas gdy ludzie zwracaliby się ku handlowi wymiennemu i współdzieleniu. Trawa i kwiaty wyrastałyby ze szczelin w chodnikach, robiąc miejsce drzewom owocowym.

A my wszyscy umarlibyśmy z głodu. Ale czy faktycznie utrzymujemy się przy życiu dzięki biurokracji i ocenach wyników? Większość rzeczy, które robimy dla pieniędzy jest ewidentnie pozbawiona znaczenia dla naszego przetrwania – i nadawania życiu sensu, swoją drogą.

Ten tekst pochodzi z Work, naszej 376-stronicowej analizy współczesnego kapitalizmu. Jest także dostępny jako pamflet.

To zależy, co rozumiesz przez „pracę”. Pomyśl o tym, jak wielu osobom sprawia przyjemność zajmowanie się ogrodem, łowienie ryb, stolarka, gotowanie czy nawet programowanie. Co jeżeli tego typu zajęcia mogłyby zaspokoić wszystkie nasze potrzeby?

Przez setki lat ludzie twierdzili, że postęp technologiczny wkrótce uwolni ludzkość od konieczności pracy. Dzisiaj dysponujemy możliwościami, których nasi przodkowie nawet sobie nie wyobrażali, ale te przewidywania nadal się nie ziściły. W Stanach Zjednoczonych pracujemy wręcz więcej, niż kilka pokoleń temu – biedni, aby przetrwać, bogaci, aby zachować konkurencyjność. Inni desperacko szukają zatrudnienia, ledwie odczuwając wygody, które cały ten postęp powinien zapewnić. Pomimo obecności w dyskursie tematu recesji i konieczności stosowania polityki oszczędności, korporacje osiągają rekordowe zyski, bogaci są bogatsi niż kiedykolwiek, a potężne ilości dóbr są produkowane tylko po to, żeby zostać wyrzucone. Bogactwa jest pod dostatkiem, ale nie jest wykorzystywane do wyzwolenia ludzkości.

Co to za system, który jednocześnie produkuje nadmiar towarów i powstrzymuje nas przed jego wykorzystaniem? Obrońcy wolnego rynku twierdzą, że nie istnieje inna możliwość – i dopóki nasze społeczeństwo będzie zorganizowane tak, jak obecnie, faktycznie jej nie ma.

A jednak kiedyś, zanim nadeszły czasy kart pracowniczych i spotkań biznesowych, wszystko działało bez pracy. Świat naturalny, który zaspokajał nasze potrzeby, nie został jeszcze przeorany i sprywatyzowany. Wiedza i umiejętności nie stanowiły wyłącznej domeny licencjonowanych ekspertów, nie były zakładnikami drogich instytucji; czas nie był podzielony na produktywną pracę i konsumpcyjny wypoczynek. Wiemy o tym, ponieważ praca została wymyślona zaledwie kilka tysięcy lat temu, a ludzkie istoty są obecne na świecie od od setek tysięcy. Mówi się nam, że życie było wtedy „samotne, ubogie, okropne, brutalne i krótkie” – ale narrację tę tworzą pogromcy tamtego sposobu życia, a nie ci, którzy go praktykowali.

To nie oznacza, że powinniśmy wrócić do dawnego stanu rzeczy, ani że w ogóle moglibyśmy. Oznacza to jednak, że świat nie musi być zorganizowany tak, jak teraz. Gdyby nasi odlegli przodkowie mogli zobaczyć nas dzisiaj, zapewne byliby podekscytowani niektórymi z naszych wynalazków i przerażeni innymi. Z pewnością natomiast byliby zszokowani tym, jak je wykorzystujemy. Zbudowaliśmy ten świat dzięki naszej pracy i – gdyby nie pewne przeszkody – z pewnością moglibyśmy zbudować lepszy. To nie oznacza porzucenia wszystkiego, czego się nauczyliśmy. Oznacza to jedynie porzucenie wszystkiego, o czym przekonaliśmy się, że nie działa.

Ciężko zaprzeczyć, że praca jest produktywna. Zaledwie kilka tysięcy lat jej istnienia radykalnie zmieniło powierzchnię Ziemi.

Ale co dokładnie produkuje? Miliardy jednorazowych pałeczek do jedzenia; laptopy i telefony komórkowe, które w ciągu kilku lat stają się zbędne. Całe kilometry wysypisk i niezliczone tony chlorofluorowęglowodorów w atmosferze. Fabryki, które zardzewieją, kiedy tylko praca okaże się tańsza gdzie indziej. Śmietniki zapełnione zbędnymi towarami, podczas gdy miliard ludzi cierpi na niedożywienie; zabiegi medyczne, na które mogą pozwolić sobie tylko bogaci; powieści, filozofię i ruchy artystyczne, na które większość z nas nie ma nawet czasu, żyjąc w społeczeństwie podporządkowującym pragnienia chęci zysku i potrzeby prawu własności.

Skąd pochodzą zasoby potrzebne do całej tej produkcji? Co dzieje się z ekosystemami i społecznościami, które są plądrowane i wykorzystywane? Jeżeli praca jest produktywna, to w jeszcze większej mierze jest destrukcyjna.

Praca nie wytwarza niczego z powietrza; to nie magiczny rytuał. Zamiast tego pozyskuje surowe materiały z biosfery – wspólnego dobra wszystkich żywych istot – i przeobraża je w produkty kierowane logiką rynku. Dla tych, którzy widzą świat w kategoriach tabel zysków i strat, stanowi to udoskonalenie, reszta z nas nie powinna jednak wierzyć im na słowo.

Kapitaliści i socjaliści od zawsze zakładali z góry, że praca produkuje wartość dodaną. Pracownicy powinni rozważyć inną możliwość – że praca zużywa wartość dodaną. To dlatego lasy i czapy lodowe są pochłaniane wraz godzinami naszych żyć: ból, który czujemy, wracając z pracy do domu, jest analogiczny do szkód dokonywanych na globalną skalę.

Co powinniśmy produkować zamiast tego wszystkiego? Cóż, może po prostu szczęście samo w sobie? Czy potrafimy wyobrazić sobie społeczeństwo, którego nadrzędnym celem jest wykorzystywanie życia w pełni, badanie jego tajemnic, zamiast gromadzenia majątku i wygryzania konkurencji? W takim społeczeństwie nadal wytwarzalibyśmy dobra materialne, to oczywiste – ale nie w celu rywalizowania o zyski. Festiwale, uczty, filozofia, miłość, twórcze dążenia, wychowywanie dzieci, przyjaźń, przygody – czy potrafimy wyobrazić sobie to wszystko jako esencję życia, a nie dodatkowe aktywności wtłoczone w czas wolny?

Dzisiaj jest na odwrót – nasza koncepcja szczęścia jest skonstruowana jako środek stymulacji produkcji. Nic dziwnego, że produkty wypierają nas ze świata.

Praca nie wytwarza bogactwa w miejsce biedy. Przeciwnie – tak długo, jak pozwala bogacić się jednym kosztem drugich, praca wytwarza również biedę, wprost proporcjonalnie do produkowanego zysku.

Bieda nie jest obiektywnym stanem, lecz relacją wytworzoną przez nierówną dystrybucję zasobów. Nie istnieje w społeczeństwach, których członkowie wszystkim się dzielą. Mogą w nich wystąpić niedobory, ale nikt nie jest skazany na poniżenie odejmowania sobie od ust, kiedy inni mają więcej, niż są w stanie przejeść. Podczas gdy zyski rosną, a minimalny próg bogactwa potrzebny do wywierania wpływu w społeczeństwie jest coraz wyższy, bieda staje się coraz bardziej destrukcyjna. Stanowi formę wygnania – najokrutniejszą jego formę wręcz, ponieważ gdy cię dotyka, pozostajesz w społeczeństwie, jednocześnie będąc z niego wykluczonym. Nie możesz ani partycypować, ani udać się gdziekolwiek indziej.

Praca nie tylko tworzy biedę równolegle do bogactwa – koncentruje także bogactwo w rękach niewielu, szerząc biedę coraz dalej. Na każdego Billa Gatesa przypada milion ludzi zmuszonych do życia w skrajnej biedzie; na każde Shell Oil przypada Nigeria. Im więcej pracy, tym więcej zysku jest gromadzonego z jej owoców, tym biedniejsi jesteśmy w porównaniu do tych, którzy nas wykorzystują.

Poza tworzeniem bogactwa, praca czyni więc ludzi biednymi. To jasne, nawet zanim weźmiemy wszystkie inne sposoby, w jakie praca nas zubaża: jesteśmy ubodzy w determinację, ubodzy w czas wolny, ubodzy w zdrowie, ubodzy w percepcję wykraczającą poza nasze kariery i konta bankowe, ubodzy duchem.

Szacunkowe „koszty życia” są mylące – niewiele tu samego przeżywania! Powinniśmy mówić raczej o „kosztach pracowania”. Nie są niskie.

Continue reading Mitologia pracy

Berlin, Niemcy: Wojna wojnie! Podpalenie siedziby thing-tanku polityki zagranicznej

Bierzemy odpowiedzialność za urządzenie zapalające, które podłożyliśmy przed budynkiem Niemieckiego Stowarzyszenia Polityki Zagranicznej (DGAP) w Drake-/Rauchstraße (Tiergarten) nocą 21.08.18

13 litrów mieszaniny oleju i benzyny ma być początkiem końca niezachwianej egzystencji DGAP jako doradcy Niemieckiego społeczeństwa wojny.

Od początku tego roku, wzdłuż całego terytorium Niemiec nasiliły się ataki na przemysł wojenny, jego beneficjentów i finansistów. Dołączamy się do tej walki i niech przemówi za nas ogień. Walka zaczyna się tutaj! Wojna wojnie!

Wojna, swój początek ma w kuluarach polityki. Wojna zaczyna się wszędzie tam, gdzie ludzie odrzucają swoją empatię, aby czerpać zysk z globalnego nieszczęścia. W przemyśle wojennym, thinktankach naukowych. W bezosobowej administracji i biurokracji, w formie umundurowanych niewolników, którzy otrzymują i wykonują rozkazy zgodnie ze stopniem i przynależnością do władzy. Wojna zaczyna się między ludźmi, kiedy konkurencja i aspiracje do władzy wygrywają z solidarnością i nieskrępowanym rozwojem jednostki.

Bezpieczeństwo Niemieckie – Zysk z wojny.

Poprzez wybór DGAP jako celu dla naszego urządzenia zapalającego, ujawiniamy ideologicznych architektów Niemieckiej i Europejskiej hegemonii politycznej, naukowców i prowodyrów istniejącego dogmatu bezpieczeństwa, którzy toczą wojnę zarówno z jak i u boku siewców wojny naszymi wrogami. To co twierdzą w kwestiach bezpieczeństwa, nie ma nic wspólnego z naszym bezpieczeństwem. Ich polityka zewnętrzna jest polityką porządku. A ich porządek potrzebuje czołgów aby tłumić powstania i floty, przeciw niezatapialnym łodziom. Ich porządek buduje mury wokół uciśnionych i wciąż pracuje na powiększenie skali cierpienia.

I właśnie te, uwikłane w sieć władzy, think tanki, z ich mniej lub bardziej niewidzialną pracą nad dyskursem, muszą zostać wzięte pod uwagę, obok istniejących państwowych instytucji wojennych i producentów broni.

Think tanki, fundacje i instytucje, stojące na styku przemysłu, nauki i polityki, wypełniają swoją elementarną funkcję egzekwowania aparatu władzy poprzez ich znaczący wpływ na koordynację rozwoju wdrażania strategii i celów państwa. W ich skład wchodzą prezesi niemieckich firm zbrojeniowych, politycy i elity gospodarcze kraju.

Pod przykrywką nauki i działań charytatywnych również DGAP działa na rzecz umocnienia  obecnych i przyszłych decydentów politycznych, ekonomicznych i wojskowych w celu dbania o niemiecki interes i stabilną pozycję na umiędzynarodowionych rynkach. Fakt, że w polityce zagranicznej, cele i strategie ekonomiczne, polityczne i wojskowe nie funkcjonują rodzielone, tylko są ze sobą zbieżne, również odsłania listę sponsorów think tanku: Airbus, Rheinmetall i Thyssen Krupp i im tylko znani finansiści.

Jednak potrzebne jest więcej niż okazjonalne podłożenie urządzenie zapalającego, aby odnieść sukces w przemianie pokoju narodów wojny w niepokój odpowiedzialnych osób, panowanie nad ludźmi w ich nieopanowane idee i działania. I tak nasze działanie powinno być rozumiane tylko jako inny punkt wyjścia dla wojowniczej organizacji, która sama twierdzi, że musi rozwinąć ciągłość działań, aby móc zapewnić sobie nie tylko widoczność, ale później również efektywność.

Rok po szczycie G20 w Hamburgu i prawie dwa lata od pierwszych ataków aspirujących do bycia przygotowaniem do ogólnoeuropejskiej bojowej kampanii, odkrywamy, że możemy rozszerzyć cel i zakres ciągłej teoretycznej debaty na wiele sposobów. Tu i tam iskrzy, ale to nie wystarczy.

Praktyka bojowa, Afrin i solidarność

Poprawa i wzmożenie akcji zbrojnych po szczycie G20 miało miejsce zwłaszcza w kontekście faszystowskiego ataku reżimu Tureckiego na Afrin. Wezwania do walki takie jak fight4afrin porwały do walki autonomiczne komórki i dowódców zemsty, aby wspomóc obronę Afrin wewnątrz metropolii Europy nie tylko za pomocą demonstracji, ale też militarnie.

My również jesteśmy częścią tego ruchu, ponieważ agresja Tureckich grup Muzłumańskich takich jak IS, i AL-Nusra na pozostałościach FSA (wolnej armii Syryjskiej) pokazuje mordercze konsekwencje polityki i przemysłu bezpieczeństwa, będącej częścią dzisiejszego układu władzy. Zawsze gotowego zniszczyć każde starania ludzi o życie w wolności i godności. Jesteśmy częścią ruchu, ponieważ projekt Rożawa, w swojej analizie kapitalistycznego społeczeństwa i rozwoju myśli emancypacyjnej, ma nasze pełne wsparcie i sympatię.

Czujemy więź z Kurdyjskimi partyzantami. Nie chcemy jednak przenosić na nich swoich nadziei i celów, ryzykując tym samym pozostanie jedynie w roli udzielania pasywnego wsparcia. Solidarność oznacza wspólną walkę, ale nie zapomnienie naszych własnych celów i oddanie się bezkrytycznie działaniom innych. Spłaszczyłoby to pojęcie solidarności i spowodowało, że nie rozpoznalibyśmy ryzyka i złożoności sytuacji

W efekcie porzucilibyśmy poniekąd swoją pozycje. Nasze projekty, motywacje i cele, zostałyby zniekształcone, między innymi przyjmując kompletnie punkty widzenia projektu Kurdyjskiego (wrażenie, które odnieśliśmy w wyniku wezwania “Afrin is everywhere” podpisanego przez “autonomiczne grupy”). Musimy pamiętać, że sukces lub porażka naszych własnych działań będzie oceniany tylko przez pryzmat rozwoju sytuacji lokalnej.

Continue reading Berlin, Niemcy: Wojna wojnie! Podpalenie siedziby thing-tanku polityki zagranicznej