Niemcy: Policyjne represje w zwiążku z G20

29 maja o godzinie 6 rano niemiecka policja śledcza “Schwarzer Block” rozpoczęła represyjną operację na szczeblu międzynarodowym. Operacja przyniosła już żniwo we Francji, Szwajcarii, Włoszech i Hiszpanii.

Biorąc pod uwagę, że niemiecka policja straciła kontrolę w swojej największej i najbardziej zmilitaryzowanej operacji stulecia – oraz to, że latem zebraliśmy się na ulicach podczas protestów przeciwko G20 w Hamburgu, pokazując państwu, że nie może nas całkowicie kontrolować, nawet siłą – państwo niemieckie szuka ludzi do oskarżenia i ukarania, który mogą reprezentować rewoltę z Hamburga i zostać za nią ukarani.

Zespół śledczy złożony z ponad 180 gliniarzy, którzy nazywają się “Soko Black Block”, istnieje tylko po to, by aresztować jak najwięcej demonstrantów. Od zeszłego lata, przeprowadzają masowe fale represyjne co jakiś czas, a ich operacje, które wydają się specjalnie opracowane, mają przyciągać uwagę mediów i zastraszać demonstrantów. Przeprowadzili naloty i dwa duże publiczne dochodzenia z ponad 200 zdjęciami podejrzanych uczestniczących w zamieszkach, które zostały opublikowane przez niemieckie media wraz z wezwaniem do zgłoszenia tych osób na policję. Jedną z największych aspiracji policji w Hamburgu było również posiadanie takiej władzy w innych krajach europejskich, co teraz się właśnie stało.

W ostatni wtorek przeprowadzono naloty w kilku miejscach w poszukiwaniu dowodów, a ludzie zostali wezwani do złożenia zeznań. W Hiszpanii jeden z czterech nalotów, które chcieli zrobić, nie był możliwy z powodów prawnych; we Włoszech miały miejsce naloty w Genui i Rzymie, w tym w domu towarzysza, który już został skazany w Hamburgu; w Bremgarten (Szwajcaria) dokonano nalotu na dom kolejnego towarzysza; a we Francji policja poszukuje trzech innych towarzyszy.

13 kwietnia policja rozpoczęła ogólnoeuropejskie poszukiwania 24 podejrzanych rebeliantów. Federalna policja kryminalna (BKA) wysłała listę osób poszukiwanych z około dwudziestoma zdjęciami, które do tej pory były nieznane.

Dochodzenie, które doprowadziło do tej operacji dotyczy głównie epizodów w nocy z 7 lipca. Niemiecka policja dużo pracuje z materiałem genetycznym, porównuje zdjęcia i materiał filmowy.

11 miesięcy po kontr-szczycie represje na szczeblu międzynarodowym dopiero się zaczynają, więc uważamy, że należy być czujnym. Ważne jest, aby podawać aktualizacje dotyczące tych śledztw i spraw, a jednocześnie warto zapoznać się z archiwum fotograficznym opublikowanym na stronie policji w Hamburgu, najlepiej stosując wszelkie niezbędne środki ostrożności co do bezpieczeństwa w internecie.

Podczas nalotów policja nie tylko szukała materiałów, które mogłyby być związane z Hamburgiem lub protestami, takich jak mapy i ubrania; wykazują także szczególne zainteresowanie międzynarodowymi kontaktami i relacjami. Wszystko, co łączy nas z otoczeniem i towarzyszami w innych krajach, jest dla nich przydatne. Każda notatka na papierze, która kończy się na @ riseup.net, bardzo ich interesuje. Należy również zwrócić uwagę na wszystkie materiały i urządzenia elektroniczne, takie jak komputery, klucze USB i karty SIM.

Zachęcamy wszystkich, aby pozostali czujni i dobrze poinformowani, do oczyszczenia naszych domów z materiałów, które mogłyby nas połączyć z protestami G20, oraz do ciągłego wspierania walki, która zawsze trwa, a także wsparcia towarzyszy, którzy cierpią z powodu represji.

Oczywiście to zagorzałe poszukiwanie kontaktów i powiązań nie jest dziełem przypadku. Po raz kolejny policja próbuje prześledzić międzynarodową sieci koordynacji, aby przyjrzeć się pewnym tendencją i powiązać je ze skoordynowanymi aktami rebelii. Niemieckie media powtarzają, że “Andy Grote z SPD, odpowiedzialny za bezpieczeństwo Hamburga, powiązał zamieszki z terroryzmem”.

Dzięki tej międzynarodowej operacji gliniarze tworzą także sieć między sobą, polepszając wspólnie sposób swojej pracy. Niemiecka policja szturmuje nasze domy i bierze to, czego chcą, a następnie używa tego policja każdego kraju, odnotowuje i przygotowuje represje na swoim terytorium. Co więcej, zgodnie z cytowanymi słowami ich rzecznika, jest to dopiero pierwszy etap, po którym nastąpią kolejne, a których celem jest przede wszystkim zastraszenie ludzi, którzy byli na protestach G20, także tych z innych krajów, i sprawienie, by poczuli się niepewni.

W tym przypadku, jak zwykle, “terrorysta” jest niczym innym, jak jedną z klasyfikacji, dzięki której mogą zastosować swój represyjny aparat i wyartykułować dyskurs, który ma na celu łatwiej walczyć z oporem i agentami konfliktu. To samo dotyczy kategorii “dobrych demonstrantów” i “złych demonstrantów”, “niewinnych” i “winnych”. Terroryści, rebelianci, przestępcy: czasami nimi jesteśmy, innym razem nie. Czasem jesteśmy winni sprzeciwu, gdy szefowie świata spotykają się, aby decydować o naszym życiu, zawsze szukając największego zysku. Nie jesteśmy zbytnio zainteresowani ich kategoriami, ich etykietami ani ich ocenami. Każdy akt przemocy przeciwko państwu i kapitalizmowi, ich infrastrukturze i siłom represji pozostaje dla nas w dużej mierze usprawiedliwiony przez systematyczną i strukturalną przemoc, do której jesteśmy skazani przez narzucone nam warunki życia.

Siła dla wszystkich tych, którzy usiłowali “przyćmić” G20, tych, którzy zostali aresztowani oraz doświadczyli nalotów policyjnych, oraz tych, którzy wciąż przebywają w więzieniach!

SZWAJCARIA:

Notatka ContraMadriz: zaczerpnięta z Aargauerzeitung i przetłumaczona na język hiszpański. W poniższej notatce znajduje się więcej informacji na temat operacji szwajcarskiej, która jest częścią kontekstu operacji europejskiej prowadzonej przez Niemcy w wyniku zamieszek na G20 w Hamburgu. Modus operandi podobny do: https://anarhija.info/library/madrid-spagna-operazione-repressiva-europea-a-partire-dai-disordini-durante-il-g20-di-it.

Naloty w Bremgarten: rano policja dokonała nalotu na centrum kulturalne (KuZeB) i prywatny dom w ramach ogólnoeuropejskiej kampanii. Władze przesłuchały dwudziestosiedmiolatka, jednego z ich “celów”, na okoliczność zamieszek, które miały miejsce w Hamburgu podczas G20 w lipcu 2017 r.

Naloty z Bremgarten są częścią operacji europejskiej. Oficerowie dokonali nalotu na dom dwudziestosiedmiolatka, którego zdjęcie zostało opublikowane przez śledczych w związku z zamieszkami na Elbchaussee podczas G20 w Hamburgu 7 lipca 2017 r. Demonstranci spowodowali ogromne szkody w okolicy.

W Reussgasse dokonano nalotu na dom, a w Bremgarten na centrum kulturalne. “Wniosek pochodził z Niemiec za pośrednictwem pełnomocnictwa”, wyjaśnił Bernhard Graser, rzecznik policji kantonu.

anarhija.info

(tłumaczenie z Mpalothia)

Grecja: Ksenofobiczny atak na ucznia szkoły podstawowej

6 czerwca 2018 jeden z ojców ucznia klasy zaatakował psychicznie chłopca, który przeprowadził się zza granicy, atak dział się na oczach innych kolegów z klasy. Stało się to na szkolnym podwórku, ojciec werbalnie atakował chłopaka krzycząc o jego pochodzeniu.

Dyrektor szkoły, Serafim Rizos w wywiadzie do publicznego radia Chania (ERA) powiedział, że ojciec jednego z uczniów podczas porannego zgromadzenia uderzył chłopaka ponieważ twierdził, że ten miał w przeddzień jakąś sprzeczkę z jego własnym synem. Jako że zaatakowany przebywał w Grecji od niedawna to sprawca ataku nie tylko kierował się wcześniejszą sprzeczką uczniów ale przede wszystkim swoją nienawiścią do pochodzenia atakowanego o czym świadczą wobec niego wykrzyczane słowa: ”wracaj do swojego kraju” i tego typu wypowiedzi jakie daje Złoty Świt podczas swoich publicznych przemówień.

Wspólnota rodziców napisała na facebooku że stają po stronie rodziny pokrzywdzonego chłopaka, przykro im z powodu przemocowych incydentów w szkole i pragną aby stała się ona raz na zawsze bezpiecznym miejscem dla każdego dziecka by mogło się uczyć i ekspresywnie wyrażać. Nie wiadomo czy ksenofobiczny rodzic został w jakikolwiek sposób pociągnięty za odpowiedzialność.

(źródło Omnia.tv, tłumaczenie z Mpalothia)

Chile: Aktualizacje dotyczące anarchistycznych więzniów

Valapariso: Aktualizacja z procesu przeciwko Compañerxs oskarżonych o podpalenie z dnia 21 maja w Valparaíso 

16.06.18: W ciągu ostatnich kilku dni prokuratura zakończyła przedstawianie swoich świadków, ekspertów i dowodów. Teraz przyjdzie czas na obronę, aby później można było wysunąć końcowe argumenty i ostatecznie sąd wyda wyroki przeciwko compañerxs.

Proszę uważnie obserwować tę sytuację: Solidarność z oskarżonymi compañerxami!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Santiago: Rusza proces przeciwko Joaquinowi i Kevinowi

16.06.18: 15 czerwca rozpoczyna się proces przeciwko Kevinowi i Joaquinowi. Załączamy wcześniejsze informacje w świetle nowej sytuacji prawnej, z którą mają do czynienia.

Anarchiczna i rewolucyjna solidarność z antyautorytarystami, którzy nie pochylają głowy przed nikim!

Powstańcza solidarność w obliczu przygotowania procesu przeciwko Joaquinowi i Kevinowi.

«Podczas gdy solidarność jest zawsze ważna – we wszystkich aspektach – nie możemy być usatysfakcjonowani wieloma działaniami, które powstają w celu wsparcia naszych akcji, chociaż zawsze są konieczne. Uważamy, że ważną częścią uznania siebie za rewolucjonistę jest chęć – tak jak oni – do ataku na aparat państwowy i kapitał. W ten sposób wierzymy, że solidarność musi przekraczać słowa, być wykuwana w ataku, a przez to przekształcać się w ciągłą akcję przeciw porządkowi. Ponieważ w rozpoznaniu wspólnoty działania towarzyszą komplikacje i doświadczenie, które tworzą nierozerwalną więź między bezimiennymi».

– Międzynarodowa Konspiracja Zemsty / Komórka Popdalaczy imienia Gerasimosa Tsakalosa

16 czerwca 2018 r. compañeros Joaquín García Chanks i Kevin Garrido staną przed sądem w procesie, który rozpoczął się, gdy obaj zostali aresztowani w listopadzie 2015 r.

Ta instancja sądowa określi dowody, których prokuratura użyje w przyszłym procesie, w którym uwolni swoje szaleństwo represji i kary, tym razem używając prawa kontroli zbrojeń.

Towarzyszowi Joaquinowi, grozi:

– 15 lat więzienia za umieszczenie urządzenia wybuchowego na Posterunku Policji nr 12 (akcja, do której przyznała się Międzynarodowa Konspiracja Zemsty / Komórka Podpalaczy imienia Gerasimosa Tsakalosa).

– 4 lata i 6 miesięcy za nielegalne posiadanie broni (za naruszenie zasad aresztu domowego, w którym compañero umieszczony w więzieniu w czerwcu 2016 r.) Joaquin został aresztowany we wrześniu tego samego roku przez członków BIPE (Specjalna Brygada Śledcza Policji) podczas noszenia rewolweru).

– 800 dni na posiadanie amunicji (znalezionej przy nim, gdy został schwytany).

Kevin, ze swojej strony, jest oskarżony o atak na szkołę żandarmerii w San Bernardo (gdzie został aresztowany), a także posiadanie materiału wybuchowego, nielegalne posiadanie noża i atak na spółkę Chilectra (akcja, która została uznana przez Komórkę Karr-Kai).

Kevin ma również takie same zarzuty jak Joaquin w związku z atakiem na posterunek policji. Prokuratura żąda dla niego ponad trzydziestu lat pozbawienia wolności.

«Pycha i przekonanie, że pozycjonowanie się jako rewolucyjne istoty wykuwa w nas niezłomną godność, która się nie zachwieje, to nie są elementy, które są wyostrzone do użycia jako broń, ale stanowią część stałej praktyki w naszych działaniach»Joaquin Garcia

Zniszcz aparat demokratycznej inkwizycji!

Powstańcza i antyautorytarna solidarność!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Santiago: Wyrok i skazanie utrzymane przeciwko Juanowi Floresowi

18.06.18: 13 czerwca 2018 r. Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok 23 lat przeciwko Juanowi Floresowi, który został skazany na podstawie ustawy antyterrorystycznej za atak na Subcentro i za naruszenie ustawy o kontroli broni.

Komentując decyzję sądu prokurator Raúl Guzmán, odpowiedzialny za Południową Prokuraturę, powiedział: “Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani tym wynikiem decyzji Sądu Najwyższego, która odrzuca apelację od wyroku … jest to uznanie poważnej pracy, którą wykonano na etapie dochodzenia dotyczącym tych faktów. Była to surowa kara nałożona na skazanego, ale nie bez precedensu, ponieważ posiada kryminalną kartotekę za przestępstwo kradzieży z zastraszaniem, za które już był karany”.

Precz z ustawą antyterrorystyczną i wszystkimi przepisami!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Wallmapu: Sprawa Huragan- zarzuty przeciwko dziesiątce Comuneros Mapuczy zniesione

18.06.18: 13 czerwca 2018 r. Sąd w Temuco definitywnie odrzucił wszystkie oskarżenia o nielegalne stowarzyszenie terrorystyczne w tak zwanej sprawie “Huragan”.

Pomimo tej decyzji oskarżenie zostało podtrzymane za zbrodnię terrorystycznego podpalenia przeciwko Fidelowi Tranamilowi i Martíne Curiche’owi.

Solidarność z więźniami i wszystkimi stojącymi w obliczu procesów sądowych w Wallmapu!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Z Niemiec do Rożawy. Perspektywa młodzieży anarchistycznej.

Jest to jednocześnie list pożegnalny i deklaracja ataku. Jest to komunikat odpowiedzialności oraz osobista refleksja.

“Jest tylko jedna rzecz, która jest większa niż miłość do wolności: nienawiść do tych, którzy ją zabierają” – Che Guevara

Czuję się częścią uciskanej i wściekłej młodzieży, którą społeczeństwo usiłuje całkowicie spieprzyć.

Jesteśmy zobowiązani do dokładania wszelkich starań i nadwyrężania każdej możliwej zdolności, poddania się przymusowi kapitałowemu, podporządkowania się normom i wartościom tego obłudnego społeczeństwa, pragnieniu tego, co znajduje się powyżej i zwalczaniu tego, co powstaje poniżej i “optymalizujmy się”, aby zawsze funkcjonować bez uwzględnienia naszych własnych pragnień i uczciwych marzeń – i powinniśmy to wszystko robić w odniesieniu do potencjalnie “bogatego” przyszłego życia.

Poza tym, że to działa tylko dla kilku wybranych, którzy od samego początku urodzili się w odpowiednich klasach – lub którzy bezwzględnie idą przez życie, podczas gdy przytłaczająca większość upada na marginesie, służąc do śmierci i wpadając psychologiczną ruinę – to, co jest nam sprzedawane, jest pożądanym modelem życia, który odrzucam. Życie, które chciałbym spędzić, nie wymaga dużo pieniędzy, ale wolności. Prawdziwa wolność, to robić, co lubię i być w stanie rozwijać się i żyć swobodnie. Bez fałszywej wolności, wykorzystywania innych, a potem popijania koktajli w mercedesie – jeśli w ogóle do tego dojdziesz. Próbują sprzedać nam gówno jako złoto!

W niektórych krajach Europy młodzież już zrozumiała, że nie mają nic do wygrania w tym systemie i niczego nie można oczekiwać od tego świata. We Francji, Grecji, Włoszech i innych regionach Zachodu młodzież buntuje się, dając jasno do zrozumienia, że nie zagrają w tę obłudną grę, którą tylko mogą przegrać. Czuję, że jestem częścią tego “niezdecydowanego pokolenia” – ale mam też poczucie, że tutaj, w Niemczech, sam jestem na straconej pozycji. Młodzież, która powinna wziąć życie w swoje ręce i walczyć na linii frontu, jest w tym kraju słabym wyrazem pokoleniowej ignorancji i konserwatyzmu oraz trwania neoliberalnej dominacji nad światem. Z czasem uświadomiłem sobie, że większość “lewicowych radykałów”, “anarchistów” i “rewolucjonistów” nie traktuje poważnie sprawy. Większość to po prostu tchórzliwi obywatele państwowi, którzy są usatysfakcjonowani jako bierni niewolnicy.

Mając to na uwadze, mówię do wszystkich, którzy poważnie myślą i podzielają to uczucie ze mną:

Insurekcja to jedyna rzecz, którą możemy zrobić.

Rzeczywistość kapitalistycznej nowoczesności osiągnęła totalność, której nie można już dłużej pokonać “rozmawiając poważnie z ludźmi” lub próbując budować alternatywne projekty. Wpływ dziesięcioleci indoktrynacji przez ideologiczno-technologiczno-społeczny kompleks władzy głęboko przebudował społeczeństwo. Osiągnęliśmy punkt, w którym dominacja kwitnie dzięki zwykłemu ludzkiemu podporządkowaniu się, nie wspominając o coraz bardziej autorytarnych siłach policyjnych i otwartym stanie inwigilacji. Dobrowolne poddanie się jest mantrą naszych czasów. Otwarte represje nie są nawet potrzebne. Rządzący porządek świata posuwa się wciąż na naprzód, wtłaczając ludzi. Ma wypaczone wartości moralne, osłabione relacje międzyludzkie, zmienił sposób, w jaki ludzie wchodzą w interakcje ze sobą lub przeciw sobie (“radykalna lewica” w żadnym wypadku nie jest tu wykluczona), kieruje pragnieniami ludzi i osiąga swoją wolę poprzez komercyjne kłamstwo, że “nie ma alternatywy”. Władza dotarła do ostatnich zakątków ludzkiego życia i przejęła kontrolę.

Nie tylko dzięki funkcji technologiczno-społecznej, system zmusił ludzi w imperialistycznych metropoliach do zaakceptowania swoich ideologicznych dyktatów jako własnych wartości i gorliwie włamał się do kół zębatych, które działają bez najmniejszego tarcia.

W wysoce uprzemysłowionym, technokratycznym więzieniu miejskim wybór jest tylko między całkowitym poddaniem się i totalną insurekcją.

To czysta naiwność i niewłaściwy optymizm, by wierzyć, że wciąż możemy “kierować sprawami w lepszym kierunku” w lub mieć nadzieję na “przebudzenie” ludzi. Jeśli rozważymy skutki kapitalistycznej nowoczesności na ludziach, dla kogo możemy jeszcze mieć nadzieję? Dla tych, którzy patrzą na świat zmęczonymi oczami, ale mimo to poddają się jego porządkowi? Dla zgorzkniałych konsumentów i dzieci tego obłudnego, szaleńczego społeczeństwa? Dla cyników, którzy nie potrafią sobie wyobrazić nic lepszego, niż to, co ma do zaoferowania społeczeństwo? Lub dla tych, którzy wsadzają głowy w piasek idealizmu, odrzucając ciężary swoich indywidualnych umiejętności i możliwości oraz wynikające z tego obowiązki? Prawda jest taka, że ​​chociaż wszyscy są świadomi systematycznego, niebosiężnego krzyku niesprawiedliwości na tym świecie, wszyscy są tak wyobcowani i zniewoleni, że nawet nie odczuwają jego wpływu. Uwięzieni w więzieniu, ludzie trzymają się coraz bardziej totalitarnego i represyjnego stanu, jak tonący, ściskający gałąź, chwytający ostatnią barierę, która wciąż chroni ich sposób życia w świecie, który pogrąża się w chaosie … Chaos, który jest spowodowany przez wojnę, zubożenie, masowe przesiedlenia, zniszczenie systemu ekologicznego, i tak dalej.

Continue reading Z Niemiec do Rożawy. Perspektywa młodzieży anarchistycznej.

USA: Więzienny strajk generalny 21 sierpnia 2018

Ludzie zamknięci w zakładach karnych w Stanach Zjednoczonych
doświadczają na sobie najgorszych nadużyć na świecie, i to właśnie oni wzywają do rozpoczęcia więziennego strajku generalnego na 21 sierpnia 2018. My z Rewolucyjnego Ruchu Abolicjonistów stajemy ramię w ramię z tymi ludzkimi indywidualnościami i wspieramy ich żądania o lepsze warunki i rewolucyjne akcje, ponieważ oni ryzykują swoje życie i zdrowie i nie tylko dla siebie, ale w imieniu wszystkich amerykańskich więźniów.

Ogniem zapalającym pod ten komunikat była niedawna niegodziwa strata życia w instytucji Lee Correctional w południowej Kalifornii. Organizatorzy strajku twierdzą, że ta krzywda wynika to z żądzy zadawania cierpienia i “… braku szacunku dla ludzkiego życia, które jest zakorzenione w ideologii karnej amerykańskiego narodu”. Od rasistowskich praktyk nadzoru, nękanie rodzin po rutynowe metody tortur, posiadamy system który jest jednym z najbardziej barbarzyńskich na świecie. Kiedy reformy są czymś pożądanym, zdajemy sobie sprawę że totalna abolicja tego systemu jest naprawdę konieczna.

Od czasów wojny secesyjnej, rząd stanów zjednoczonych dopuścił się zapewnienia kontynuacji systemu niewolnictwa. Czarnoskórzy ludzie są dokładniej nadzorowani, kontrolowani, inwigilowani zostawiani bez możliwości wyboru. Walka o wyzwolenie czarnoskórych osiągnęła nieporównywalny pęd wraz z działalnością Czarnych Panter. Odpowiedzią rządu na te działania było stworzenie największej populacji więźniów na świecie, kryminalizacja czarnej populacji  i zniszczenie drobnych i kruchych programów socjalnych jakie niegdyś istniały. Niewolnictwo w
Ameryce nie było nigdy zasadniczo wyłącznie związane z tematem niewolniczej pracy ale było dosłownie kontrolowaniem, zdobywaniem, poniżaniem, posiadaniem i ostatecznie przeciwstawianiem się czarnego człowieczeństwa. W przeszłości plantacje takie jak Angola- plantacja w Luizjanie przekształciły się w stanowe oddzielne więzienia. Ten sam model kontroli który odbywał się na plantacjach  przetrwał by być użytkowany w zakładach karnych. A więc system więzienny, tak jak system niewolniczy w przeszłości nie są żadnym społecznym fenomenem nadającym się do debat, lecz do całkowitej destrukcji.

Ryzyko jakie jest brane pod uwagę (przez ludzi ogarniających ten strajk więzienny) by odzyskać swoje człowieczeństwo i godność jest symbolem do naśladowania dla wszystkich abolicjonistów i rewolucjonistów. Nasze akcje poza-więzienne powinny wzmacniać ich głos i pasować do ich poziomu codziennego poświęcenia.

Wzywamy wszystkich abolicjonistów i rewolucjonistów zarówno w USA jak i zza granicy do wsparcia więziennego strajku i ruchu oporu. To jest walka o nasz dzień. Od wnętrz więzień po ciągnące się w dal ulice będziemy wszyscy piętnować idee niewolnictwa, więzień i wszystkich instytucji które stwarzają ten świat jako barbarzyńskie miejsce.

(tłumaczenie z Revolutionary Abolitionist Movement)

Jeźdźcy burz. Relacja z 1 maja w Paryżu 2018

W Paryżu, w dniu maja 2018 roku, prawie 15 000 ludzi przyłączyło się do konfrontacyjnego marszu odrzucającego kapitalizm i państwo, w tym czarny blok liczący 1200 osób. Natychmiast wybuchły intensywne starcia z policją. Oto historia wydarzeń poprzedzających majowy dzień, którego doświadczyliśmy tego popołudnia w Paryżu i co wydarzyło się później.

Napięcie we Francji narasta od lat, od konfrontacji ulicznych z 2016 r. przeciwko Loi Travail do obrony la ZAD w Notre-Dame-des-Landes. W tym eseju przedstawiamy raporty z pierwszej ręki z wydarzeń 1 maja 2018 r. w Paryżu i omawiamy następstwa tego dnia, aby poddać je krytycznej analizie, jaka pojawiła się w naszych radykalnych kręgach.

Aby usłyszeć doniesienia z innych akcji w maju na całym świecie, posłuchaj epizodu z okazji maja 2018 r. naszego podcastu, Hotwire. Aby dowiedzieć się więcej na temat początków May Day, przeczytaj “Niekompletną, prawdziwą, autentyczną i wspaniałą historię majowego dnia” tutaj lub przeczytaj naszą oś czasu przedstawiającą jej dziedzictwo.

Ogień na ulicach Paryża

Tło: 127 lat historii

Dzień 1 maja jest obchodzony we Francji jako Międzynarodowy Dzień Pracy, podobnie jak w wielu innych krajach. Przez ponad sto lat robotnicy, związkowcy, tradycyjni lewicowcy i anarchiści demonstrowali wspólnie lub osobno, by oddać hołd walkom z końca XIX wieku i wprowadzeniu ośmiogodzinnego dnia pracy.

Jednak May Day nigdy nie był ograniczony do legalnych demonstracji. 1 maja 1891 r. w Fourmies żołnierze strzelali do strajkujących robotników, zabijając dziewięć osób – w tym cztery osoby poniżej 18 roku życia – i raniąc 35 kolejnych. Po tych wydarzeniach tłum wyległ na ulice Clichy wymachując czerwoną flagą. Pod koniec demonstracji policja próbowała otoczyć rewolucyjny emblemat, prowokując zamieszki. Na ulicach odbijały się echa wystrzałów-, a niektórzy policjanci zostali ranni. Trzech anarchistów zostało aresztowanych i zatrzymanych. Sądzeni w sierpniu 1891 r. zostali oskarżeni i skazani na do 5 lat więzienia. Wydarzenia te obudziły przekonania wielu przyszłych radykałów, w tym osławionego anarchistę François Koënigsteina, lepiej znanego pod pseudonimem Ravachol.

We Francji 1 maj ma również inne konotacje. W 1941 r., zmierzając do zerwania z socjalizmem, marszałek Pétain-żarliwy antysemita, szef kolaboracyjnego rządu Vichy, wraz z osobami odpowiedzialnymi głównie za współpracę państwową z nazistami, uchwalił ustawę uznającą, że May Day zostanie nazwany la Fête du Travail et de la Concorde Sociale (“dzień pracy i harmonii społecznej”). Od tego czasu Święto Pracy we Francji nadal nosi nazwę “Fête du Travail”, składając hołd maksymie Pétaina “Travail, Famille, Patrie” (“Praca, rodzina, ojczyzna”).

W latach 50. i 60. XX w. Dzień Pracy zniknął we Francji. Podczas wojny w Indochinach (1946-1954) i algierskiej wojny o niepodległość (1954-1962), kolejne francuskie rządy, chcąc zachować swoje kolonialne posiadłości, ustanowiły stan wyjątkowy (1955-1958-1961). Państwo wykorzystało to “wyjątkowe” prawo przyznające władzy wykonawczej specjalne uprawnienia do zabronienia wszelkiego rodzaju demonstracji we Francji. Dopiero 1 maja 1968 roku ludzie we Francji znów mogli wyjść na ulice, aby świętować Święto Pracy.

Niedawno, w latach 2016 i 2017, anarchiści i inni autonomiczni buntownicy zdołali przejąć czoła 1 majowych pochodów, spychając związki zawodowe i partie polityczne na koniec procesji. Przyjmując ofensywną strategię – atakowania każdego potencjalnego celu na naszej trasie – tchnęliśmy nowe życie demonstracji, przerywając ten smutny rytuał, jakim stał się 1 maj.

Zbliżając się do 1 maja 2018 roku, stanęliśmy przed nowym wyzwaniem. Po raz kolejny musieliśmy przepisać historię na nowo.

Za świat bez hierarchii i ucisku.
Barykady otwierają przestrzeń w nadziei, że mogą zaistnieć inne relacje.

Nadchodzi burza

“Jesteśmy ptakami nadchodzącej burzy.” -Sierpniowi Szpiedzy

W tym roku 1 maj miał miejsce w kontekście Francji świętującej 50. rocznicę powstania w maju 1968 roku. Wydarzenie to miało ogromny wpływ na zbiorową wyobraźnię – nie tylko we Francji, ale także na całym świecie, o czym świadczą slogany, grafika i obrazy buntowników rzucających brukiem, które przywołują się na myśl o roku 1968. Tak zwana “rewolucja 1968 roku” obejmowała masowe demonstracje, strajki generalne, dzikie strajki oraz okupacje uniwersytetów i fabryk w całej Francji. Zainicjowany przez paryskich studentów bunt rozprzestrzenił się na środowiska klasy robotniczej, a następnie na wiele innych grup demograficznych. To, co zaczęło się jako lokalna walka, stało się narodowym wstrząsem. Według historyków maj 1968 r. reprezentował nową formę ruchu kulturalnego i społecznego, która pojawiła się poza tradycyjnymi partiami i związkami zawodowymi. Ruch ten rzucił wyzwanie społeczeństwu konsumpcyjnemu, krytykując jego ideologię produktywności i zysku, ale kwestionował również autorytarny model polityczny tamtych czasów i postawił w centrum walki pojęcie indywidualności i osobistej podmiotowości.

Od tradycyjnych działaczy lewicowych po polityków karierowiczów i reakcjonistów wszelkiej maści, każdy ma coś do powiedzenia o maju ’68. Walki maja 1968 r. stały się kolejnym elementem społeczeństwa spektaklu. Od początku 2018 r. rząd francuski, politycy każdej partii, media korporacyjne i Ministerstwo Spraw Kulturalnych upamiętniają ten od dawna społeczny i kulturalny przewrót, który rzekomo był punktem zwrotnym w historii Francji. Wystawy muzealne służą zapobieżeniu wystąpienia możliwości rewolucyjnej zmiany z dawno zakończonej przeszłości, ale nie są nawet najgorsze. Na przykład Daniel Cohn-Bendit, były działacz studencki, który został samozwańczym spadkobiercą rewolucji w maju 1968 r., podjął karierę w dziennikarstwie i polityce i w końcu przyłączył się do prezydenta Macrona i jego neoliberalnej polityki. Możemy docenić ironię sytuacji i hipokryzję rządu francuskiego, ponieważ aktywnie dąży do stłumienia jakiejkolwiek współczesnej formy eksperymentowania – patrz na przykład niedawne eksmisje w la ZAD i kilku okupowanych uniwersytetach.

Daniel Cohn-Bendit, wiodąca postać ruchu studenckiego z maja 1968 r., obejmuje prezydenta Emmanuela Macrona.

W odpowiedzi na tę polityczną farsę niektórzy radykałowie opublikowali wezwanie, w którym ogłosili, że “zamiast upamiętniać maj 1968 r. moglibyśmy spróbować zorganizować piękny miesiąc maja 2018 r.” Możesz przeczytać tłumaczenia tego połączenia tutaj. Autorzy zaprosili ludzi do zjednoczenia się w Paryżu, aby zdetronizować mit z maja 1968 roku i przyspieszyć upadek Macrona i jego rządu. Można to zrozumieć jedynie w kontekście sytuacji społecznej, gospodarczej i politycznej we Francji. Jak twierdzili niektórzy, rosnący gniew przeciwko prezydentowi Macronowi i jego reformom może stać się poważnym zagrożeniem dla rządu. Od miesięcy robotnicy kolejowi, pracownicy firm lotniczych, urzędnicy, studenci, profesorowie, pracownicy poczty, pracownicy szpitali i wielu innych protestują przeciwko rządowej polityce. Gdyby wszystkie te grupy połączyły siły przeciwko władzom, ich siła byłaby znaczna.

Dwa dni przed majowym świętem, Prefektura Policji Paryża opublikowała oświadczenie prasowe, w którym Michel Delpuech, komisarz policji, ogłosił, że wzywa przywódców związków zawodowych i innych organizatorów demonstracji, aby ostrzec ich przed potencjalnymi zakłóceniami porządku publicznego, które zagrażają sprawnemu przebiegowi marszu. W typowym zbędnym bełkocie komunikat brzmiał:

Continue reading Jeźdźcy burz. Relacja z 1 maja w Paryżu 2018

Grecja: Najnowsze doniesienia w sprawie strajku głodowego byłego członka Organizacji Siedemnastego Listopada, Dimitrisa Kufodinasa.

07.06.2018: Dimitris Kufodinas, odbywający wyrok jedenastokrotnego dożywocia za swoją działalność w Organizacji Rewolucyjnej Siedemnastego Listopada (w latach 1975-2002), w zeszłą środę rozpoczął strajk głodowy. Kufodinas domaga się zastosowania normalnej  procedury przyznania mu urlopu więziennego, co oznaczałoby zniesienie prawa prokuratora generalnego do zawetowania próśb o przyznanie przepustki.

W kraju już rozpoczęły się inicjatywy solidarnościowe. W poniedziałek członkowie anarchistycznej grupy Ruovikonas zorganizowali niszczycielski atak na biura Generalnego Sekretarza Handlu na Placu Kaningos w centrum Aten.

(źródło Secours Rouge)

Grecja: Dimitris Koufodinas zostanie przeniesiony do Szpitala Więziennego Korydallos

Po tygodniu strajku głodowego spodziewany jest transport Dimitrisa Kufodinasa do szpitala więziennego Korydallos.

Zgodnie z informacjami z niezależnej strony internetowej jego stan zdrowia się pogarsza. Jest słaby i nękają go zawroty głowy.

Kufodinas stracił już 7 kilogramów.

Jednak Dimitris prowadzi strajk głodowy, gdyż jego trzecia prośba o przepustkę więzienną została odrzucona. Tymczasem, szeregowy prokurator i jego zastępca, którzy są odpowiedzialni za zatwierdzenie Dimitrisowi dwóch poprzednich przepustek, zostali ukarani dyscyplinarnie i teraz, gdy wnoszona jest ostatnia prośba, wstrzymują się, a nie ma żadnych innych prokuratorów, którzy mogliby rozpatrzyć sprawę.

(źródło Athens Indymedia)

(Tłumaczenia z greckiego na angielski wykonane w całości przez Nae Clone dla Mpalothia, tłumaczenie z angielskiego na polski Mych Wąsowski)

Katowice, Polska: Blokada debaty z udziałem Jakuba Dymka- mizogina i gwałciciela (wideo)

W listopadzie 2017, Codziennik Feministyczny opublikował artykuł, w którym posted an article “Papierowi Feminiści” w którym  ujawniono nikczemne czyny Jakuba Dymka, “lewicowego” publicysty, samozwańczego feministy oraz gwałciciela i mizogina. Nie miało to jednak wypływu na jego karierę – nadal organizuje spotkania o swojej książce, nadal otrzymuje zaproszenia do telewizji na modne debaty.

Dzisiaj odbywała się debata Regionalnego Ośrodka Debat Międzynarodowych, na którą pozwolono sobie zaprosić Jakuba Dymka, gwałciciela, mizogina, sprawcę przemocy seksualnej. W grupie ok. 15 osób anarchistek_ów, feministek_ów oraz działaczek_y queerowych blokowaliśmy spotkanie w ramach polityki pozbawiania przemocowców platformy do głosu. Musieliśmy przy tym wysłuchiwać typowych, nudnych pierdoletów, które każdy już chyba słyszał – „Nie było wyroku sądowego” , „Stosujecie przemoc”, „Łamiecie nasze prawa do wolności słowa” – nazywano nas też „monty-pythonowskimi” (bo śmieliśmy się szydzić z obrońców przemocowca, zamiast stać tam z pogrzebowymi minami), ironizowano z naszego wieku, wielokrotnie (mimo licznych upomnień) misgenderowano osoby queerowe i czyniono transfobiczne żarciki, a jeden z organizatorów wielce przejęty naszymi agresywnymi metodami uznał, że skieruje przeciwko wszystkim z nas procesy cywilne oraz stwierdził, że „skoro stosujemy takie metody, to na pewno nie mamy racji i Dymek jest niewinny”, „z przekory zaprosi Dymka jeszcze 2 razy” i że “jesteśmy przemocowcami”. RODM zdecydował się nie zgodzić się na nasze żądanie usunięcia Dymka z debaty i w celu uciszenia głosu sprzeciwu wobec kultury gwałtu, wezwano funkcjonariuszy policji – jak zawsze stanęła ona po stronie oprawców i prawdopośrodkistów i usunęła przemocą naszą grupę. Jeden z organizatorów wydarzenia, Petros Tovmasyan, skądinąd członek partii Porozumienie Jarosława Gowina (jeśli wierzyć Dziennikowi Zachodniemu), próbował ukraść telefon osobie filmującej przemoc policyjną, co również zostało ukazane na nagraniu. Po zakończeniu blokady debata trwała dalej w mocno uszczuplonym gronie, składającym się głównie z pracowników Ośrodka.

Mimo, że nasza blokada została usunięta przez policję, uważamy ją za udaną, ponieważ większość osób, które wzięły udział w debacie, odeszła, być może dlatego, że byli rozdrażnieni przedłużającą się blokadą.

Ta akcja była drugą blokadą wydarzenia z Jakubem Dymkiem – poprzednia miała miejsce w Warszawie, gdzie zablokowano spotkanie dotyczące jego nowej książki.

Walka przeciwko patriarchatowi i kulturze gwatu trwa nadal.

(źródło Nina Kuta)

Meksyk: Anarchista Towarzysz Fernando Bárcenas wychodzi z więzienia

11.06.18: Grupa wolnościowych compañerxs zebrała się przed Północnym Męskim Więzieniem (ReNo), aby poczekać na uwolnienie Fernando Bárcenasa, który odzyskał wolność po czterech latach i sześciu miesiącach więzienia, gdzie przebywał za podpalenie choinki firmy Coca-Cola podczas demonstracji przeciwko wzrostowi opłat za transport publiczny (metro).

Uwolnienie Ferdynanda nastąpiło po tym, jak został poinformowany (po południu) w sądzie, że jego proces został anulowany, a akta sprawy zostaną zniszczone.

Należy zauważyć, że jego zwolnienie nie było zgodne z protokołem, który istnieje dla innych więźniów; dyrektor więzienia udał się do audytorium, aby ostrzec go, że musi odejść, zabrał go do prawników więziennych i natychmiast kazał go uwolnić.

Rodzina i przyjaciele bawili się się do północy, świętując wolność, symbolicznie paląc jego więzienny mundur i krzycząc antywięzienne hasła.

(źródło Proyecto Ambulante, tłumaczenie z Mpalothia)

Hamburg, Niemcy: Antykapitalistyczny wiec akcji 23 czerwca – port w Hamburgu

Port w Hamburgu jest nie tylko wizytówką miasta, ale także międzynarodowym punktem przeładunkowym, w którym przetwarzane są materiały radioaktywne, towary energetyczne szkodliwe dla klimatu, zabójcza broń, produkty zwierzęce i wiele innych towarów. Dlatego jest to węzeł, w którym spotykają się globalna niesprawiedliwość społeczna, zniszczenie i eksploatacja środowiska. Zjednoczmy się i sprawdźmy, jak stać się aktywni i przeciwstawić niszczycielskim warunkom kapitalizmu.

Transport węgla, przemysł rolny, producenci broni, transport materiałów jądrowych, neokolonialny eksport cen dumpingowych – to tylko niektóre z wielu niszczących aspektów globalnego kapitalistycznego handlu, do którego należy port w Hamburgu. Jest to zdecydowanie największy niemiecki port zagraniczny i symbol rządzącego światem, głęboko niesprawiedliwego systemu wyzysku, wykluczenia, wywłaszczenia i zniszczenia.

To, co przynosi zyski dużym firmom i ich interesariuszom, niszczy źródła utrzymania w innych częściach świata, jeszcze bardziej zwiększa globalne nierówności, a tym samym przyczynia się do strukturalnie wymuszonej migracji. Do przyczyn tych należą dewastacje stref objętych wojną poprzez użycie broni, podporządkowanie gospodarcze, które cementuje ubóstwo i brak perspektyw w całych regionach świata, przesiedlenia, plantacje soi i oleju palmowego, wydobycie węgla, uranu i rudy lub coraz większe efekty globalnej zmiany klimatu.

Porty międzynarodowe są jednak nie tylko ośrodkami globalnego kapitalizmu, ale mogą być również postrzegane jako łącznik między walkami społecznymi na całym świecie. Ludzie na całym świecie walczą o zupełnie inny rodzaj społeczeństwa, oparty na solidarności i sprawiedliwości, zamiast na dochodach przedsiębiorstw i korporacji.

Oczywiście, kapitalizm nie zostanie przezwyciężony przez odwoływanie się do moralnego sumienia konsumentów lub błaganie tych, którzy są w rządzie. Jako zróżnicowane ruchy polityczne nie powinniśmy ograniczać naszych działań do naszych konkretnych problemów, ale rozwijać wspólne perspektywy i strategie. Obejmuje to skupienie się na ogólnej strukturze gospodarczej warunków społecznych i opracowanie odpowiednich form działania.

Jesteśmy sojuszem grup różnych ruchów społecznych w Hamburgu. W czerwcu 2018 roku zorganizujemy w Hamburgu Harbour Games i udamy się tam, gdzie korporacje i inni interesariusze zarabiają na kontynuowaniu kolonizacji i grabieży globalnego południa, katastrofalnej produkcji energii jądrowej i węgla, zarabiają na wojnie lub wykorzystywaniu zwierząt i niszczeniu przyrody. Będziemy zakłócać działanie kapitalistycznej machiny utylizacji i wysyłać sygnały, że rzeczy nie pozostaną takie, jakie są.

Wejdź do portu, zniszcz kapitalizm!

W sobotę, 23 czerwca, odbędzie się wiele akcji z kilkoma demonstracjami i działaniami na całym obszarze portu. Będziemy poruszać się na rowerach i transportem publicznym oraz demonstrować sprawiedliwość społeczną i ekonomiczną w różnych miejscach, jednocześnie poznając ważnych aktorów gospodarczych w porcie w Hamburgu.

Więcej informacji na: https://harbour-games.nostate.net/english/

(tłumaczenie z Enough is Enough)