W odpowiedzi na propozycję Emmanuela Macrona dotyczącą zwiększenia podatku od paliwa z powodów “ekologicznych”, Francja przeżyła kilka tygodni niepokoju związanego z ruchem żółtych kamizelek. To powstanie oddolne ilustruje, w jaki sposób sprzeczności współczesnego centralizmu – takie jak fałszywa dychotomia między przeciwdziałaniem zmianom klimatu a uwzględnieniem potrzeb ubogich – mogą tworzyć ruchy społeczne, które stanowią żyzny grunt dla populistów i nacjonalistów. Jednocześnie rosnące zaangażowanie anarchistów i innych autonomicznych buntowników w niepokojach rodzi ważne pytania. Jeśli skrajnie prawicowe grupy mogą przejmować ruchy, tak jak to było w przypadku Ukrainy i Brazylii, czy antykapitaliści i antyautoryści mogą skierować ich na bardziej systemowe rozwiązania?
We wtorek, 4 grudnia, rząd Macrona zaoferował swoją pierwszą koncesję, opóźniając podatek paliwowy przez sześć miesięcy. Ale historia jeszcze nie osiągnęła swego szczytu. Protesty i przemoc wobec policji w całej Francji trwają nieprzerwanie; teraz zaangażowani są kierowcy ciężarówek i licealiści. Model żółtej kamizelki rozprzestrzenił się już w Belgii, a w Hiszpanii i Niemczech odbywają się demonstracje.
W tę sobotę wezwano do kolejnego dnia akcji; po raz pierwszy od początku ruchu związki zawodowe oficjalnie ogłosiły, że wezmą w nim udział. Pracownicy kolei, studenci i antyfaszyści wzywali ludzi do zebrania o 10 rano w pobliżu dworca kolejowego Saint Lazare. Innymi słowy, wydaje się, że kolejny antyfaszystowski i antykapitalistyczny blok zostanie zaplanowany na sobotę. Rząd przygotowuje się do zintensyfikowania przemocy państwowej jeszcze raz w odpowiedzi na to. Wszyscy członkowie rządu mówią, że “naprawdę boją się tej soboty”.
Jak zwykle wydaje się, że nikt po żadnej stronie konfliktu nie myśli o żadnej strategii, z wyjątkiem dalszej eskalacji.
Ale kto z niej skorzysta? Czy radykalizuje zwykłych ludzi, wyposażając ich, by bronili swoich środków utrzymania przed neoliberalnymi środkami oszczędnościowymi poprzez bezpośrednie działania? Czy zaoferuje policji nowe uzasadnienie dla dalszych represyjnych ustaw i środków? Czy w miejsce rządu Macrona wejdzie władza skrajnie prawicowo-nacjonalistyczna?
Podobnie, jeśli ten wewnętrznie sprzeczny ruch rozszerzy się na inne części Europy, jakie jego aspekty się rozprzestrzenią? Czy zastąpi ksenofobiczny populizm powszechną wściekłością na gospodarkę, oczyszczając drogę dla nowej fali anty-kapitalizmu? Czy stworzy on pojazd dla skrajnej prawicy do stworzenia fali nacjonalizmu, otwierającego nową erę faszystowskiej przemocy ulicznej? Czy nadal będzie to pole bitwy, na którym nacjonaliści, anarchiści i inni będą walczyć o określenie, jaką formę przyjmie opozycja wobec centrystów, takich jak Macron, w nadchodzących latach?
W Stanach Zjednoczonych, w mniej reakcyjnych czasach, ruch Occupy widział niektóre z tych samych konfliktów. Prawicowi liberałowie, lewicowi pacyfiści, powstańcy anarchistyczni, skrajnie prawicowi krypto-faści i niezadowoleni źli biedni ludzie zbiegli się w ruchu i walczyli o określenie jego charakteru. Na początku nie było jasne, czy Occupy będzie najbardziej przydatne dla demokratów klasy średniej, prawicowych teoretyków spiskowych, czy naprawdę biednych i zrozpaczonych; w rzeczywistości we wrześniu 2011 r. usłyszeliśmy ten sam pesymizm na temat Occupy, który usłyszeliśmy od anarchistów na temat ruchu żółtej kamizelki w listopadzie 2018 r. Jednak po kilku tygodniach anarchiści i inni bojowi przeciwnicy kapitalizmu i białej supremacji przejęli inicjatywę , zwłaszcza w Occupy Oakland, koncentrując ruch na stawianiu czoła podstawowym przyczynom ubóstwa i zapewniając, że wielu ludzi, którzy zradykalizowali się podczas Occupy, przyjęło politykę emancypacyjną, a nie reakcyjną.
Na Ukrainie dwa lata później przeciwstawiliśmy się procesowi, w którym faszyści zyskiwali inicjatywę za pomocą tego samego podejścia, które anarchiści używali w Occupy Oakland – przejmując linię frontu w starciach z policją i wymuszając na swoich adwersarzach opuszczenie przestrzeni protestu.
Dziś skrajna prawica osiągnęła znaczne zyski od 2014 r., A konflikty na całym świecie rozgrywają się o wiele bardziej gwałtownie niż za czasów Occupy. Francja ma długą historię ruchów na rzecz wyzwolenia, w tym wiele potężnych zmagań w ciągu ostatnich dwóch dekad. Miejmy nadzieję, że stworzyły one potężne sieci, które nie pozwolą nacjonalistom objąć przewodnictwa w określaniu, jak będą wyglądały ruchy społeczne we Francji.
Ale nawet jeśli rozumiemy sam ruch jako pole bitwy, to tylko zadajemy kolejne pytania. Jaki jest najlepszy sposób wpływania na charakter ruchu? W jaki sposób angażujemy się w tę walkę w sposób, który nie osłabia ruchu, oferując przewagę policji? W jaki sposób pozostajemy skupieni na łączeniu się z innymi zwykłymi uczestnikami ruchu, a nie na pogrążaniu się w prywatnej kłótni z faszystami?
W celu dokładniejszego zapoznania się z tymi pytaniami przedstawiamy następującą aktualizację z Francji. Raport ten pojawia się tam, gdzie nasza poprzednia analiza została przerwana, w następstwie demonstracji z żółtej kamizelki z 24 listopada.
Następstwa 24 listopada.
Tydzień temu panowała totalna dezorientacja dotycząca ruchu żółtej kamizelki – i wewnątrz niej. Samozwańczy ruch “pozbawiony przywódcy”, “spontaniczny” i “apolityczny” przeciwko podwyżce podatków od paliwa osiągnął swój pierwszy impas. W jaki sposób ruch mógł pozostać zjednoczony, gdy ludzie z całego spektrum politycznego wzięliby udział w całkowicie sprzecznych poglądach na temat tego, jak zająć się rządem, jaki rodzaj taktyki zastosować i na czym polega narracja? W tym samym czasie, w jaki sposób ruch może przeciwstawić się próbom oportunistów politycznych i liderów partyjnych, a jednocześnie naciskać? Ruch żółtych kamizelek pękał w szwach od tych kwestii.
Dzień po paryskiej demonstracji w sobotę 24 listopada, kiedy to aleja Pól Elizejskich przekształciła się w pole bitwy między demonstrantami a policją, część ruchu głosowała za wyborem ośmiu oficjalnych rzeczników. Czyniąc to, mieli nadzieję przywrócić ruchowi staroświecką hierarchię i centralizację, aby nawiązać dialog z rządem.
Continue reading Ruch jako pole bitwy. Walcząc o dusze ruchu Żółtych Kamizelek.