Tag Archives: Zamieszki

Paryż, Francja: Relacja z 1 maja – Nic się nie skończyło, wszystko się zaczyna… (wideo)

W poniedziałkową noc (30 kwietnia) wiele tweetów spekulowało wokół trasy tegorocznej demonstracji w Paryżu. Prefektura wydała dokument z bardzo krótką trasą dla demo i wiele osób napisało na Twitterze, że trasa jest pułapką. Więc tak, byliśmy trochę zdenerwowani tym, jak sprawy się rozwiną.

Zanim zaczęło się demo, odbyło się uliczne przyjęcie w Place de la Bastille, na placu, gdzie kilka godzin później zaczęło się demo. Byliśmy tam jakieś dwie i pół godziny wcześniej, przed rozpoczęciem demo. Zbadaliśmy działania policji na placu i zauważyliśmy, że policjanci trzymali się z daleka.

Coraz więcej osób przybywało do Bastylii, pierwsze osoby zaczęły zmieniać ubrania, a na ostatnie 30 minut przed rozpoczęciem demo czarny blok urósł do około 2000 osób. Ale wielu innych ludzi również było zamaskowanych, nawet niektórzy członkowie związku CGT.

Demo zaczęło powoli maszerować, Czarny Blok szedł na początku. Przeszliśmy przez most nad La Seine, a po drugiej stronie policjanci obserwowali sytuację, Czarny Blok zatrzymał się i monitorował policjantów. Sytuacja ta trwała około 15 minut, a potem pojawiły się pierwsze strzępy potłuczonego szkła reklamowych tablic i kilku petard.


Po tym, jak demo przeszło most nad La Seine, stało bez ruchu przez około 15 minut

Demo znów zaczęło maszerować i po około 200 metrach jego uczestnicy zaatakowali oddział McDonaldsa. Kilka mołotowów wrzucono do środka. Czarny blok zasłonił atak banerami, więc zespołom prasowym i fotografom trudno było filmować i fotografować napastników. Niektórym udało się sfotografować napastników (którzy oczywiście byli zamaskowani), ale większość mediów nie była w stanie tego zrobić. Co było dobre. Nigdy nawet nie staramy się mieć nagrań audio z takich sytuacji, ponieważ chcemy zabezpieczyć akcje, ale nie narażać przy tym ludzi na niebezpieczeństwo.

Stało się jasne, że gdyby istniała pułapka, demo nie czekałoby i nie wkroczyło w nią. Wściekłość przeciwko symbolom kapitalistycznego porządku została natychmiast uwolniona. Salon samochodów Renault również został zaatakowany i podpalony. Nie tylko samochód jak na zdjęciu poniżej.

Pojawili się gliniarze, poleciały pierwsze kamienie i granaty z gazem łzawiącym. Barierki zostały postawione na ulicach, aby kupić trochę czasu. Demo wróciło na most, a po drugiej stronie została linia policyjnych suk z gliniarzami w środku. Gliniarze, którzy stali teraz, mieli ludzi z przodu i z tyłu, ponieważ duże części ogromnego dema jeszcze nie przeszły przez most, policjanci poprosili związkowców, aby nie przekraczali mostu, lecz by prosto. To był błąd taktyczny, ponieważ gliniarze na początku mostu byli mniej więcej otoczeni. Kamienie i mołotowy wystrzeliły w niebo, pojawiło się więcej gazu łzawiącego.

Continue reading Paryż, Francja: Relacja z 1 maja – Nic się nie skończyło, wszystko się zaczyna… (wideo)

Madryt, Hiszpania: Zamieszki po śmierci senegalskiego imigranta ściganego i pojmanego przez policję

Wieczorem w czwartek 15 marca w Madrycie wybuchły zamieszki w sąsiedztwie Lavapies, gdy 35-letni senegalski imigrant Mmame Mbage został znaleziony martwy wczesnym wieczorem. Według wielu migrantów na miejscu, zmarł z powodu zatrzymania krążenia po ściganiu przez policję miejską na motocyklach. Jak wielu innych, próbował przetrwać sprzedając bibeloty na chodniku.

Wszystko zaczęło się od demonstracji zorganizowanej w okolicy wkrótce po tym śmiertelnym pościgu. Krzyczano “policyjni mordercy”, część protestujących rzucała kamieniami, brukiem i butelkami w policję, która odpowiadała, w tym strzelając gumowymi kulami. Barykady z ulicznych mebli, śmieci i koszy na śmieci zostały wzniesione wzdłuż ulic, a następnie podpalone, zarówno w celu zablokowania dostępu oddziałom specjalnej policji do kontroli zamieszek, jak i do ataku na struktury świata krat i granic, które wykorzystują i zabijają. Rowery z wypożyczalniami samochodów zostały spalone, oddziały banków zaatakowane i splądrowane.

W wyniku starć nocnych rannych zostało około dwudziestu osób w tym 16 policjantów. Aresztowano 6 osób.

(źródło Sans Attendre Demain, tłumaczenie z Act For Freedom Now!)

 

Montreal, Kanada: Anarchiści ścierają się z policją (wideo)

Anarchiści starli się z gliniarzami podczas marszu przeciwko brutalności policji. To była 22. edycja marszu – a wraz z obchodami 1 maja jest to konsekwentnie jedna z najbardziej bojowych demonstracji, które każdego roku odbywają się w tym kanadyjskim mieście.

Ludzie atakowali policjantów trzonkami od flag i gaśnicami wypełnionymi farbą. Korporacyjne sklepy i banki miały rozbite okna, ale policja zdołała ochronić studio TVA – prawicowej sieci telewizyjnej, która opublikowała fałszywą wiadomość, która podsyciła nastroje anty-muzułmańskie w Quebec City.

Policja brutalnie zaatakowała na tłum, poważnie raniąc jedną osobę i zatrzymując trzy. Rannych zostało także trzech gliniarzy.

(tłumaczenie z Enough is Enough)

Bogota, Kolumbia: Zamieszki wokół Universidad Pedagogica zablokowały dzielnicę finansową na cztery godziny

We wtorek 6 marca w kolumbijskiej Bogocie, dwie eksplozje przerwały ciszę wykładów. Pomiędzy pomalowanymi ścianami od zawsze lewicowego uniwersytetu, zlokalizowanego w środku finansowej dzielnicy, studenci grający na boisku sportowym rozglądają się we wszystkich kierunkach. Rozmowy nagle cichną. Jest 10:30, a stróże zakładają plecaki i oddalają się w pośpiechu. Nagle do tłumu dołącza mała grupka zakapturzonych osób. Nikt się nie odzywa. Studenci wyglądają jakby tańczyli, kiedy, nie robiąc zbędnego hałasu, spokojnie opuszczają plac, stopniowo zastępowani przez encapuchados (zakapturzonych). Szybko pojawia się ich około pięćdziesiąt osób; zwracają się w kierunku kamiennych ławek.

Miejsca na ławkach zajmują studenci. Można dosłyszeć, jak niektórzy z nich narzekają: „To się źle skończy”, ale opuszczają miejsce jak najszybciej. Na boisku można zobaczyć przynajmniej trzy różne grupy. Ich kaptury są zrobione z czarnego materiału, ich ciała całkowicie zakryte, nawet ich buty osłaniają wielkie skarpety. Niektóre osoby ubrane są w czarne plastikowe worki. Kiedy rozbrzmiewają pierwsze wybuchy, nie spieszą się. Niektórzy z nich rzucają o ściany czymś, co wygląda jak małe metalowe kulki. Kiedy uderzają w ścianę, eksplodują, robiąc masę hałasu. To właśnie „papas bombas”, tutejsza tradycja.

Proszą swoją widownię o ciszę i zaczynają wyjaśniać cel tego wszystkiego. Dwójka anarchistów wykrzykuje w kierunku zgromadzonych osób to, co ma do powiedzenie, po czym oddają głos feministce. Potem przemawia transseksualna kobieta z widowni. Mówi, że to, co ma się wydarzyć, jest dobre, ale walka ma miejsce również miejsce na co dzień. Że kobiety, geje, lesbijki, osoby trans muszą walczyć z przeróżnymi rodzajami opresji. Encapuchados i widownia głośno biją brawo. W trakcie przemów kilku zakapturzonych rozdaje polityczne broszury, między innymi anarchistyczne i feministyczne (związane ze zbliżającym się 8 marca). Potem nadchodzi kolej dysydentów z FARC. FARC, dobrze znana, już ponad 50-letnia partyzancka grupa, kilka lat temu uzgodniła porozumienie pokojowe z kolumbijskim rządem. Niektórzy z encapuchados są dysydentami z tej grupy, co widać po ich czarno-zielonych opaskach na ramieniu. Kiedy jednak zaczynają przemawiać, rozlega się głośny dźwięk syreny i przerywają, co nam, jako przeciwnikom autorytaryzmu, sprawia radość. Studenci i zakapturzeni zajmują miejsca u bram uniwersytetu. Wielu ludzi zasłania twarze i zbiera kamienie i puste butelki. ESMAD, policja przeznaczona do rozbijania manifestacji, widoczna jest już przez ogrodzenie uniwerku. Powoli go okrążają, kiedy encapuchados wychodzą z garściami pełnymi papas bombas. Rozpoczyna się starcie, gliniarze odpowiadają na potężne bomby gazem łzawiącym i gumowymi pociskami.

Niektórzy z encapuchados opuszczają budynki i atakują siedzibę Davivenda (dużego kolumbijskiego banku) lub wielki salon Renault. Renault jest francuskim producentem samochodów. Patrząc, jak rozpryskują się szyby ich sklepu, nasze myśli powędrowały do towarzyszy zamkniętych we francuskich więzieniach po ostatnich społecznych protestach [1]. Niektórzy buntownicy niszczą także billboardy w okolicach uniwersytetu i malują anarchistyczne graffiti (Rabia y solidaridad (A) ; ¡Arriba el tropel! ; Tombos = bastardos ; (A)-K Anarchistas al Kombate).

Pojawia się coraz więcej policjantów; próbują zbliżyć się do bram uniwersytetu, ale nie są w stanie całkowicie go okrążyć. Widać przynajmniej dwie policyjne ciężarówki z armatkami wodnymi, strzelające kanistrami z gazem w kierunku uniwersytetu. Wewnątrz ludzie rozpalają małe ogniska, by wciągały opary, osłabiając działanie gazu. W tym samym celu wąchają gałązki rozmarynu. Inni rzucają koktajlami mołotowa i papas bombas w ciężarówki. Na zewnątrz panuje totalny chaos. Gliny powstrzymują ogromny tłum gapiów przyjaźnie nastawionych do studentów, którzy zaciekle walczą z policją. Gapie ostrzegają ich przed nadjeżdżającymi policyjnymi ciężarówkami i motocyklami.

Należy przypomnieć, że w Kolumbii policja nie ma wstępu na teren uniwersytetów. Co dziwniejsze, zdaje się respektować to prawo. Z tego właśnie powodu zamieszki mogły trwać tak długo, a żadna ze stron nie zyskiwała przewagi.

Continue reading Bogota, Kolumbia: Zamieszki wokół Universidad Pedagogica zablokowały dzielnicę finansową na cztery godziny

Wezwanie do solidarności z uczestnikami protestów w Tunezji

Otrzymano 16.01.2018:

Solidarność z ludem Tunezji

Przyjaciele z całego świata solidaryzują się z narodem Tunezyjskim. Domagamy się, aby tunezyjskie służby bezpieczeństwa natychmiast zwolniły wszystkich pozostałych więźniów politycznych i zrzekły się wszelkich zarzutów przeciwko demonstrantom. Rząd Tunezji musi szanować prawo Ludu do wolności słowa. Rząd Tunezji musi natychmiast wycofać się ze wszelkich planowanych cięć budżetowych. My, przyjaciele z całego świata, nie zaakceptujemy niczego innego.

Ze względu na naciski ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), rząd Tunezji podjął uchwały podatkowe i rozpoczął cięcia budżetowe. 1 stycznia 2018 roku ludność Tunezji wyszła na ulice, aby domagać się godności i protestować przeciwko tej opresji. W odpowiedzi tunezyjskie służby bezpieczeństwa pobiły i zadusiły gazem łzawiącym ludzi, którzy chcieli skorzystać z prawa do sprzeciwu. Tunezyjskie służby bezpieczeństwa aresztowały i wniosły oskarżenia kryminalne przeciwko ponad 700 osobom.

W dniu 17 grudnia 2010 roku Mohamed Bouazizi oblał się benzyną i podpalił. Bouazizi zmarł później z powodu odniesionych obrażeń. Wcześniej rano lokalny urzędnik rządowy próbował wymusić od Bouaziziego łapówkę. Urzędnik samorządu lokalnego twierdził, że sprzedaż owoców i warzyw wymaga pozwolenia, co było kłamstwem. Nie mogąc zapłacić łapówki, urzędnik samorządowy zaatakował Bouaziziego i skonfiskował jego wózek na produkty. Ludzie wyszli na ulice, aby zaprotestować przeciwko skorumpowanemu rządowi i domagać się poszanowania ich godności. 14 stycznia 2011 roku  dyktator Tunezji Ben Ali uciekł z kraju. W Tunezji nazywa się tamte wydarzenia rewolucją godności.

Lud Tunezji kontynuuje walkę o godność, a naszym obowiązkiem jest stać z nimi solidarnie!

Przysięgamy miłość, wzajemną pomoc i solidarność z narodem Tunezyjskim. Potrzebne jest więcej ludzi, aby tłumaczyć wypowiedzi i filmy z języka tunezyjskiego na inne języki używane na całym świecie. Proszę udostępnić i ponownie opublikować to oświadczenie o solidarności.

Ludzie będą mieli chleb i wolność!

فاش_نستناو #

#Fech_Nestannew

Facebook: https://www.facebook.com/فاشنستناو–1784313681639144/

Nota od Insurrection News: Aby dowiedzieć się czegoś więcej o wydarzeniach w Tunezji zajrzyjcie na January 2018 News of Opposition section of the Dialiectical Delinquents website. 

(tłumaczenie z Insurrection News)

Iran: Klasa robotnicza się budzi

Analiza sytuacji w Iranie z perspektywy anarchokomunistycznej

Po tym jak „umiarkowany” duchowny Hassan Rouhani został ponownie wybrany prezydentem w wyborach w 2017 roku, jego reżim kontynuował forsowanie neoliberalnych reform. Publiczna opieka zdrowotna została praktycznie zarżnięta, a prawa pracowników już nie istnieją. Wiele miejsce pracy sprekaryzowano (stosuje się umowy krótkoterminowe i podobne), a profesjonaliści – lekarze, inżynierowie, etc. – mierzą się ze znacznym obniżeniem standardu życia. Podczas gdy stołecznemu Teheranowi umożliwia się rozwój, w wielu prowincjonalnych miastach warunki się pogorszyły. Pojawiły się również problemy z zaopatrzeniem dla różnych grup etnicznych na terenie kraju.

Wielu ludzi musiało drastycznie ograniczyć konsumpcję produktów spożywczych, które dotychczas uznawali za podstawowe (produkty mleczne i mięsne). Panuje powszechne bezrobocie. Całe pokolenie młodych ludzi urodzonych w latach osiemdziesiątych, wśród nich wielu absolwentów wyższych uczelni, nie może znaleźć pracy albo zarabia bardzo mało. Wśród młodych bezrobocie przekracza 40%.

W ubiegłym roku miała miejsce pewna ilość spokojnych i słabo rozpropagowanych demonstracji, zgromadzeń i strajków okupacyjnych. Protestowali, między innymi, kierowcy autobusów wspierający swoje niezależne organizacje, emeryci walczący o zwiększenie świadczeń, nauczyciele i pielęgniarki przeciwko warunkom pracy, studenci przeciw prywatyzacji edukacji.

Rouhani przepchnął nowy plan bezpłatnych staży, który spotkał się z ostrą krytyką studentów. Aktywny działacz ze środowiska kierowców autobusów został wstrząsająco potraktowany i zamknięto go w więzieniu.

Sytuacja eskalowała w następstwie trzęsienia ziemi z 12 listopada. Ocaleni spotkali się z pogardą ze strony urzędników, co wywołało szeroką falę oburzenia wśród Irańczyków. Dalsze pogorszenie nastrojów wywołało ogłoszenie przez reżim Rouhaniego budżetu rocznego. Szkody spowodowane przez trzęsienie ziemi sięgnęły 600 milionów dolarów, jednak rząd nie zdołał zapewnić programu naprawczego, zostawiając sprawę indywidualnym darczyńcom! Ceny paliwa podniesiono o połowę. Nie zapewniono żadnych funduszy na rządowe programy budowlane.

Dodatkowo wzrastała społeczna świadomość powszechności korupcji i malwersacji wśród reżimowych oficjeli.

Czara goryczy przelała się wraz z pierwszym protestem w drugim największym mieście Iranu, Meshedzie, 28 grudnia 2017. Miasto jest twierdzą mułłów i rajem podatkowym dla reżimowych aparatczyków, a jednocześnie obrasta w slumsy.

Continue reading Iran: Klasa robotnicza się budzi

Ateny, Grecja: Zamieszki w 9 rocznicę morderstwa Alexandrosa Grigoropoulosa przez policję (wideo)

Ujęcia z zamieszek, które “eksplodowały” w Atenach 6 grudnia 2017 r., upamiętniając dziewięć lat od śmierci 15 letniego Alexisa Grigoropoulosa, który został zamordowany z zimną krwią przez policjanta na Exarchii w Atenach, 6 grudnia 2008 r.

W 2008 r. policyjne morderstwo wywołało masę zamieszek, które błyskawicznie rozprzestrzeniały się w całej Grecji, i wywołały niezliczone akcje solidarnościowe i zamieszki na całym świecie przez ponad miesiąc.

Wszystko zaczęło się kilka minut po godzinie 21, w nocy z 6 grudnia 2008 roku, kiedy kłótnia między dwoma gliniarzami i grupą młodych ludzi zakończyła się z opuszczeniem sceny przez policjantów, którzy zaparkowali swój radiowóz kilka ulic dalej i po chwili wrócili z bronią palną. Jeden z dwóch gliniarzy (Korkoneas) wycelował w grupę nastolatków i oddał dwa strzały. Jedna z kul trafiła w serce 15-letniego Alexisa Grigoropoulosa, który padł martwy.

To morderstwo w sercu Exarchii, obszaru Aten, często odwiedzanego przez anarchistów w Grecji, wywołało masę zamieszek, które rozprzestrzeniały się niczym błyskawica w całej Grecji i zainspirowało niezliczone akcje solidarnościowe i zamieszki w ponad 70 miastach na całym świecie przez ponad miesiąc.

Większość Greków do dziś ma te wydarzenia wyryte głęboko w pamięci, ponieważ większość pamięta dokładnie co robili, kiedy wiadomość o policyjnym morderstwie wstrząsnęła całą Grecją. Podczas tych pierwszych dni dziesiątki tysięcy protestujących, którzy wyszli na ulice, nie zdawało sobie sprawy, że biorą udział w czymś, co mocno określi to, jak będą wyglądały nadchodzące lata.

Wydarzenia te zostały zapisane we współczesnej historii jako “powstanie grudniowe” lub “grudniowa rebelia”.

– Moment morderstwa został schwytany w poniższym filmie https://www.youtube.com/watch?v=2romxm3dJtE

– Film dokumentujący pierwsze 60 minut po morderstwie Alexisa Grigorpoulosa https://www.youtube.com/watch?v=nLMPussHhWg

– “Potencjał rozszalałego nieba” (Film dokumentalny o grudniowej rebelii w Grecji z polskimi napisami)

https://www.youtube.com/watch?v=PhVaMWWXiLg

(tłumaczenie z Insurrection News)

Grecja: Od Charlottesville po Ateny – Antyfaszyści wszczynają zamieszki w 4 rocznicę zabójstwa Pavlosa Fyssasa (wideo)

(Dla Pavlosa Fyssasa, Heather Heyer, Clementa Merica, Carlosa Palomino, Guillema Agulló, Sonii, Rogera i wszystkich poległych antyfaszystowskich towarzyszy)

16 września 2017 roku, tysiące antyfaszystów w Atenach przeszło ulicami w kierunku głównej siedziby faszystowskiej partii Złoty Świt, cztery lata po zabójstwie antyfaszystowskiego rapera Pavlosa Fyssasa, dokonanego przez grupę około 40 neonaizstów ze Złotego Świtu w nocy z 17 na 18 września 2013 roku w ateńskiej dzielnicy Keratsini.

Gdy antyfaszystowski marsz pamięci Pavlosa Fyssasa zbliżył się do głównej siedziby Złotego Świtu, napotkał on dziesiątki opancerzonych policjantów, którzy chronili biura neonazistów, oraz ścianę utworzoną z policyjnych busów blokujących jakiekolwiek dojście. Ochrona biur morderców – którzy pozostają wciąż na wolności podczas trwającego już trzy lata procesu, w kontraście z ilością politycznych więźniów, którzy latami przebywają w więzieniach bez wyroków zanim ich sprawa trafi do sądu – spowodowały zapłon iskry od, której rozpoczęły się zamieszki.

Więcej antyfaszystowskich protestów zostało zaplanowanych na 18 września w całej Grecji, czyli w dniu, w którym Pavlos umarł dokładnie 4 lata temu.

(źródło Perseus999 tłumaczenie Insurrection News)

Meksyk: Protesty podczas pierwszej wizyty prezydenta Enrique Peña Nieto w Oaxaca (wideo)

Młodzi ludzie którzy walczą to głównie anarchiści i stali mieszkańcy niektórych koloni gdzie rozgrywał się front walki przeciwko represyjnym jednostkom ochrony pierwszej wizyty Enrique Peña Nieto w Oaxaca. Było to 7 września 2017.

Prezydent który nie był szanowany przez miejscową ludność został nawet okrzyknięty „Persona Non Grata”. Odwiedził on zaledwie mały koniec stanu Oaxaca gdzie brał udział w XXIV Kongresie Meksykańskiego Handlu Zagranicznego oraz w inauguracji Centrum Konwencji i Kultury. Kompleks konferencyjny tych spotkań był pilnie chroniony przez rząd i policję federalną od 6 września czyli dzień przed rozpoczęciem, strzeżeni pilnie byli również członkowie Konfederacji Meksykańskich Pracowników (CTM).

Powszechne odrzucenie obecności pana Peña Nieto spowodowało starcia w różnych częściach miasta, a organy ścigania mogły uzyskać tylko minimalną kontrolę nad sytuacją.

Dla młodych ludzi te protesty były dowodem na godność ludności Oaxaca. Niech żyje nowa generacja rebeliantów w południowej części Meksyku.

(źródło Avispa Midia tłumaczenie z Insurrection News)

 

Niech żyje Czarny Blok! Wywiad z uczestnikiem protestów w Hamburgu.

Czarna Teoria: Opowiedz mi dlaczego masz złamane żebro, jak do tego doszło?

To stało się zaraz po tym, kiedy pokojowa demonstracja z pierwszego dnia (Welcome to Hell – 6.07.2017) została z premedytacją zaatakowana, mimo braku działań zaczepnych ze strony protestujących. Na odcinku 300 metrów ulica była obudowana wysokim murem z jednej strony, a z drugiej strony kordonem policji.

Atak policji na Welcome to Hell, 6 lipca 2017.

Continue reading Niech żyje Czarny Blok! Wywiad z uczestnikiem protestów w Hamburgu.