W nocy z 11 grudnia umieściliśmy domowej roboty zapalający ładunek wybuchowy z układem opóźnienia pod budynkiem Narodowego Stowarzyszenia Urzędników Sądowych, leżącego przy ulicy Cienfuegos w centrum Santiago. Urządzenie zadziałało doskonale i podpaliło drzwi budynku.
Narodowe Stowarzyszenie Urzędników Sądowych jest miejscem, w którym urzędnicy spotykają się każdego dnia i decydują o losie aresztowanych. Zaatakowaliśmy norę aktywnej maszyny systemu, która każdego dnia pozwala nędznym trybom aparatu państwowego na skorzystanie z prawa, które ma za zadanie sądzić i więzić innych ludzi.
“Gdy myślisz o wojnie musisz mieć plan…”
,,Wielkie miasta są też ogromną koncentracją celów ataków. […] Kilku kombatantów może zatrzymać wielkie kontyngenty sił wroga za pomocą odpowiednich działań. Partyzanci muszą bardzo jasno podkreślać, że ich ataki są skierowane w zasadzie przeciwko wszystkim instytucjom wrogiej klasy. Przeciwko wszelkim administracyjnym stanowiskom, policji i powiernikom, ale także przeciwko wyższym urzędnikom instytucji, sędziom, dyrektorom itp. Dzięki temu oczywistym staje się to, że wojna przeniesie się do mieszkań władców […] (Partyzantka) wykorzystuje niespodziankę jako broń, która określa czas i miejsce operacji.”