All posts by Czarna Teoria

Szwajcaria: Wrzut na pociągu “Kiedy spłoną banki?” (wideo)

Na całym świecie, osoby, które zarabiają najmniej powstają przeciwko nadużyciom i przejmują ulice. Jednocześnie, efekty zmian klimatu stają się coraz bardziej widoczne, szczególnie w biedniejszych regionach, które są za to najmniej odpowiedzialne.

W naszej akcji chcemy podnieść temat obu tych właśnie problemów. Ponieważ na obie te kwestie banki, a tym samym kapitał, mają wielki wpływ. Nasz kapitalistyczny system ma na celu generowanie jak największego zysku. Żeby to osiągnąć, nie waha się eksploatować ludzi, zwierząt i klimatu. Duże banki, takie jak UBS i Credit Suisse, osiągają dużą część swoich dochodów dzięki inwestycjom i pożyczkom. Robią to nie zwracając uwagi na środowisko i ludzkość. Najważniejsze jest to, że ich inwestycje przyniosą wystarczający kapitał. Na przykład inwestują w paliwa kopalne, takie jak węgiel brunatny i ropa naftowa. Ale jest opór. Na całym świecie ludzie powstają przeciwko tym i wielu innym krzywdom. W Rożawie bojownicy i bojowniczki obrony ludowej walczą z faszystowskim reżimem Erdogana. Od ponad roku Żółte Kamizelki we Francji wychodzą na ulice. W Ameryce Północnej ludność rdzenna protestuje przeciwko nowym planom budowy sieci rurociągów. Okazujemy solidarność z tymi i wszystkimi innymi rewolucyjnymi walkami na całym świecie.

W żadnym kapitalistycznym systemie nie można działać sprawiedliwie i po ludzku. Ludzie, zwierzęta i środowisko są celowo niszczone i wykorzystywane. Zorganizujmy się i spalmy banki! Dla rewolucji w myśleniu i działaniu!

AGR – Autonomiczna Grupa Rewolucyjna

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Niemcy: Dzień Więźniów Politycznych- “Korona czy nie- nie porzucimy Cię!”

18 marca to dzień walki o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych i kontynuowanie tradycji ruchu robotniczego.

18 marca 1848 stanowił o walce nowo powstałego proletariatu przeciwko starym władcom i świeżo powstałej burżuazji.

18 marca 1871 r Gwardia Narodowa przejęła władzę w Paryżu, zwiastując początek Komuny Paryskiej.

Tak więc, 18 marca 2020 roku, stwarza dobrą okazję, aby świętować ten dzień. Pomimo, a może zwłaszcza ze względu na światowy “kryzys Korony”. Polityczni więźniowie imperialistycznej RFN (Republiki Federalnej Niemiec) nadal pozostają w zamknięciu. Ciągłe represje najsilniej uderzają w lewicowych migrantów. Dziesiątki rewolucjonistów i lewicowców o korzeniach tureckich i kurdyjskich jest więzionych na podstawie § 129b (fragment kodeksu karnego używanego do prześladowania organizacji rewolucyjnych), często osadzonych w izolatkach, setki osób objętych jest dochodzeniami i procesami. Także 70 000 “normalnych” więźniów to w zasadzie więźniowie społeczni, więzieni ze względu na ich sytuację klasową. Wszyscy są więźniami systemu kapitalistycznego.

Tymczasem w niemieckich więzieniach istnieją pojedyncze przypadki podejrzenia zarażenia koronavirusem. W Mönchengladbach jeden więzień został poddany kwarantannie po kontakcie z osobą, która uzyskała pozytywny wynik testu. W Braunschweig świeżo osadzony więzień wykazywał objawy wirusa w piątek. Następnie zarządzono “ogólne zamknięcie” dla wszystkich więźniów we wszystkich zakładach.

We Włoszech, w kraju dotkliwie doświadczającym “kryzysu Korony” więźniowie zjednoczyli się w protestach. Obawiają się, że nie są odpowiednio zabezpieczani przed możliwością infekcji. W całych Włoszech, w wyniku buntów, od niedzieli zmarło minimum 12 uwięzionych.

W więzieniu San Vittore w Mediolanie, więźniowie wspięli się na dach krzycząc: “chcemy wolności!”. Rozgniewani bliscy więźniów zebrali się także przed kilkoma ośrodkami detencyjnymi protestując przeciwko zakazowi wizyt.

Poprzez symboliczną akcję przed więzieniem Madel (niedaleko Magdeburga)- wystrzelenia kilku flar i skandowania haseł- ludzie wyrazili swoją solidarność i pokazali, że nie zapomną o więźniach, nawet w trakcie światowej pandemii.

Korona czy nie- nie zapomnimy o Was!

Wolność dla wszystkich politycznych i społecznych więźniów- zwłaszcza teraz!

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Anarchizm i feminizm- dlaczego nie mogą istnieć oddzielnie.

Tekst ukazał się w wydaniu #3\2000 r. (78) wolnego magazynu autorów Mać Pariadka. Jedyne co mamy mu do zarzucenia to to, że nie da się zmienić swojej orientacji seksualnej, można się tylko przełamać by nie chować swoich pragnień lub spróbować czegoś czego byśmy się nie spodziewali robić, mimo to człowiek nie ma wpływu na to z jaką orientacją się urodził, dlatego nie można nikomu “wpoić” lub “nawrócić” na bycie np. heteroseksualnym.

"Mężczyźni nie wyzwolą kobiet, muszą one dokonać tego same. Będzie to w dalszy ciągu niemożliwe, jeżeli każda kobieta będzie chciała wyzwolić tylko siebie samą. W związku z tym, kobiety muszą pracować nad modelem nieustannego wsparcia."

Tekst szeroko opisuje powiązania anarchizmu z feminizmem, i dlaczego nie mogą istnieć oddzielnie,  poruszony jest również ważny temat psychoterapii, grup męskich oraz wolnych związków.

"Wspólnota kobiet jest silna, jednak kobiety nie mogą stać się siostrami, jeżeli powielają w dalszym ciągu męskie modele dominacji i poddaństwa."

Zapraszamy do czytania!

Skany są dobrej jakości, lecz aby powiększyć, najedź na skan i naciśnij prawym przyciskiem myszy, wybierz komendę “pokaż obraz”, otworzy się karta ze skanem, naciskając na niego ostatni raz- otrzymujemy pełnowymiarowy widok.

Rozwiń resztę tekstu!

Continue reading Anarchizm i feminizm- dlaczego nie mogą istnieć oddzielnie.

Grecja: Słowa Anarchistycznego Zbiega Abtin Parsy w Obronie Walki Zbrojnej

Żyjemy obecnie w stanie wojennym – niektórzy z nas zostali zabici, niektórzy z nas trafili do więzień, a inni byli zmuszeni do ucieczki albo do pozostania w ukryciu – wielu z nas pozostaje pod presją. Powinniśmy zaakceptować fakt, że opór przeciwko władzy i kapitalizmowi nie jest prostą drogą na życie, nie mamy jednak innego wyboru: albo sprzeciwimy się wspólnie i to przetrwamy, albo władza i kapitalizm pozabijają każdego z nas po kolei.

Po miesiącach bycia pod ciągłą obserwacją, będąc śledzonym i nękanym przez służby antyterrorystyczne, gdy 13. lutego opresja dotknęła mnie i osoby z którymi mam kontakt jeszcze mocniej niż wcześniej, podjąłem polityczną decyzję o ukryciu się. Nie jestem w tym momencie w bezpiecznym miejscu – żaden z nas nie jest: żyjemy w końcu w neoliberalnym systemie kapitalistycznym. Nie istnieje tutaj coś takiego jak bezpieczne miejsce, a nawet pozostanie zamkniętym w czterech ścianach nic tego nie zmienia.

W tych czasach, istnieje pewnego rodzaju historyczna i polityczna odpowiedzialność ruchu, aby bronić za wszelką cenę walki zbrojnej. Celem represji państwowych jest po pierwsze spacyfikowanie, a w ostateczności zniszczenie jakiegokolwiek oporu – dzieje się to dlatego, ponieważ władza nie chce, aby ci dotknięci opresją z nią – władzą – walczyli. Państwo wciąż mówi o pokoju, ale ten pokój nie jest niczym innym jak zmonopolizowaną przemocą która należy tylko do władzy. Państwo stara się nam uniemożliwić oddanie ciosu, mimo tego że opresjonowani zawsze powinni móc mieć możliwość się bronić – i to jakimikolwiek metodami które uważają za słuszne; w innym przypadku nic nie przetrwa.

Continue reading Grecja: Słowa Anarchistycznego Zbiega Abtin Parsy w Obronie Walki Zbrojnej

Autochtoniczna edukacja autonomiczna w Chiapas.

Tekst ukazał się w Mać Pariadce, w nr. 3 z 2002 r. Publikujemy go aby dać mu nowe życie w przestrzeni wirtualnej i szerokim dostępie dla każdego i każdej. Celowo zmieniliśmy pierwsze słowo tytułu, jako że nazywanie ludności rdzennej ameryki południowej “Indianami” jest pluciem w twarz ich przodkom którzy doznawali ogromnych szkód z okazji “odkrywania ameryki” przez Krzysztofa Kolumba i podobnych do niego “wspaniałych” odkrywców. Nie mamy na celu urażenia autorki, wiemy że różne podejście na sprawy zmieniało się z biegiem lat.

Miłego czytania!

Skany są dobrej jakości, lecz aby powiększyć, najedź na skan i naciśnij prawym przyciskiem myszy, wybierz komendę “pokaż obraz”, otworzy się karta ze skanem, naciskając na niego ostatni raz- otrzymujemy pełnowymiarowy widok.

Rozwiń resztę tekstu 🙂

Continue reading Autochtoniczna edukacja autonomiczna w Chiapas.

Grecja: Aktualizacja sytuacji na Lesbos i Morii

Tysiące osób ubiegających się o azyl docierają do lądowych i morskich granic Turcji z Grecją, gdzie na Lesbos w wyniku kryzysu geopolitycznego stale narasta atmosfera pogromu. Zamieszki, strajki i faszystowskie ataki na uchodźców, pracowników pomocy i dziennikarzy stają się coraz częstsze, a to z powodu niewydolności porządku obywatelskiego i prawa międzynarodowego. W zeszły piątek Erdogan otworzył granicę turecką, skutecznie rozmontowując umowę między UE a Turcją z 2016 r., która drastycznie powstrzymała napływ uchodźców do Europy po napływie miliona osób w 2015 r. twierdząc, że ta taktyka ma na celu pozyskanie międzynarodowego poparcia dla jego operacji w północno-zachodniej Syrii, doskonale wiedząc przy tym, że uzbrojenie populacji uchodźców jest powszechnie postrzegane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego w Grecji.

Na wyspie greckie władze ogłosiły plan utworzenia nowego zamkniętego obozu w Karava, na północy wyspy, w celu zastąpienia niesławnego obozu w Morii, gdzie 20 000 osób żyje w nędzy, brodząc w ściekach i niezrozumiałym biurokratycznym labiryncie, tęskniąc za pożądanym „niebieskim znaczkiem”, który uwolni ich od więzienia na wyspie. Pchnięcia nożem, przemoc seksualna i próby samobójcze są powszechne –  ostatnią ofiarą było ośmioletnie dziecko w tak zwanej „strefie bezpiecznej” dla małoletnich bez opieki poniżej 12 roku życia.

Rankiem przed świtem 25 lutego w oczekiwaniu na ostry sprzeciw wobec budowy nowego obiektu, przybyła policja do tłumienia zamieszek i faktycznie starła się z protestującymi, walki trwały przez dwa dni, dopóki aktywiści nie wycofali się do Aten. Kilkuset protestujących zablokowało port i drogę wchodzącą na plac budowy, ciskając kamienie i wzniecając pożary, a policja prewencyjna odpowiedziała z kolei gazem łzawiącym i brutalną siłą.

W zeszły czwartek i piątek został ogłoszony strajk generalny w proteście przeciwko zamkniętym obozom, a także przeciwko autorytarnemu charakterowi jego realizacji. W szczególnym i dziwnym przebiegu wydarzeń wszystkie frakcje pro uchodźcze wydawały się zgadzać, działając z bardzo różnych powodów, że budowa nowego zamkniętego obozu jest nie do przyjęcia. Uchodźcy i lewicowi działacze sprzeciwiają się nieludzkim warunkom podobnym do więzienia, wielu wyspiarzy sprzeciwia się temu, co postrzegają raczej jako rozszerzenie niż rozwiązanie problemu, podczas gdy faszyści i skrajnie prawicowi ekstremiści sprzeciwiają się obecności uchodźców w Grecji.

W niedzielę łodzie i pontony, utknęły w porcie Thermi na długie godziny, gdy wyspiarze nękali ich i zastraszali, uniemożliwiając zejście wyczerpanym i przerażonym pasażerom. W żadnym momencie nie interweniowała policja, choć niektórzy byli obecni na miejscu. „Etap 2” UNHCR,  protokół początkowego punktu odbioru używany wcześniej w Sykamii do pomocy nowo przybyłym, zanim zostaną przetransportowani do Morii, został zawieszony.

Tego samego popołudnia nasz zespół medyczny zaczął przemieszczać się z gajów oliwnych nad obozem w Morii, w karawanie składającej się z ośmiu samochodów przewożących koordynatorów, tłumaczy, lekarzy, pielęgniarki, pracowników socjalnych i terapeutów do oddalonego o dwadzieścia minut miasta Mytilini. Właśnie zakończyliśmy zmianę w klinice, zapewniając opiekę osobom mieszkającym w obozie, ale w tym czasie nie jeździły żadne autobusy ani taksówki. Mieszkańcy zablokowali obie główne drogi z Morii do Mytilini, aby utrudnić przejście nowo przybyłym osobom ubiegającym się o azyl.

Próbowaliśmy obrać alternatywną drogę do miasta, ale natknęliśmy się na grupy agresywnych faszystów na motocyklach i ciężarówkach uzbrojonych w kije, metalowe pręty i inną raczej barbarzyńską broń. Wyglądało na to, że ścigają grupę młodych uchodźców uciekających pieszo, w kierunku Morii, ale potem zdali się zwrócić swoją uwagę na nas. Kiedy natknęliśmy się na blokadę drogi, przybliżyli się, krzycząc i uderzając w maskę, okna i drzwi samochodu pięściami, butami i pałkami, rozbijając szybę ciężkimi uderzeniami. Nasze samochody zostały rozdzielone, gdy każdy z nas rozglądał za okazją do ucieczki. W końcu, więdząc, że Moria była najbezpieczniejszym miejscem do szukania schronienia, wróciliśmy do obozu i pozostaliśmy tam na noc, odchodząc pod osłoną ciemności, kiedy ulice były spokojniejsze.

Continue reading Grecja: Aktualizacja sytuacji na Lesbos i Morii

Włochy: Zamieszki w 27 więzieniach- Ośmiu martwych osadzonych

9 marzec 2020: Trwają zamieszki w 27 więzieniach od poranku. Niektórzy więźniowie żądają amnestii z powodu epidemii Koronawirusa. Ośmiu więźniów jest martwych, sześciu zmarło podczas zamieszek w Modenie wczoraj wieczorem. Odnośnie trzech z nich, służba więzienna ogłosiła u jednego przedawkowanie opiatów, u drugiego benzodiazepin a u trzeciego śmierć poprzez uduszenie się, lecz nie podają z jakiego powodu. Odnośnie drugiej trójki nie ma żadnych wiadomości. 18 więźniów hospitalizowano, głownie z powodu odurzenia. Dwa ostatnie przypadki zgonów stwierdzono w nocy z powodu przedawkowania psychotropów w więzieniach Verona i Alessandria. Te dwie osoby, jeśli wierzyć klawiszom, były przywódcami zamieszek i ukradły psychotropy z więziennego pokoju szpitalnego.

Continue reading Włochy: Zamieszki w 27 więzieniach- Ośmiu martwych osadzonych

Od odrzucenia krytyki prostytucji do krytyki społecznej.

Tekst ukazał się w anarcho- feministycznym wydaniu Mać Pariadki, nr. 2 z 2002 roku. Rzuca nietypowe, wyzwoleńcze spostrzeżenia na temat prostytucji, łamiąc stereotypy. Polecamy go zarówno osobom całkowicie przeciwnym prostytucji, jak i tym które nie mają żadnego stanowiska na ten temat, czy go popierają. Zawarty i wyjaśniony jest temat handlu ludźmi, feminizmu, seksizmu, uznania grupy zawodowej, klientów, sutenerów, bezpieczeństwa, “dobrej” i “złej” seksualności…

Co do uwag w tekście odnośnie braku działania grup prostytutek, prosimy zwrócić uwagę na to, że te ok dwadzieścia lat temu sytuacja mogła wyglądać całkiem inaczej. Ciszymy się że zmienia się na lepsze i przełamywane są tematy tabu, że powstają grupy sex-positive, feministyczne, czy grupy zrzeszone wokół tematu sex-worku.

Zapraszamy do czytania!

Skany są dobrej jakości, lecz aby powiększyć, najedź na skan i naciśnij prawym przyciskiem myszy, wybierz komendę “pokaż obraz”, otworzy się karta ze skanem, naciskając na niego ostatni raz- otrzymujemy pełnowymiarowy widok.

  Continue reading Od odrzucenia krytyki prostytucji do krytyki społecznej.

Cywilizacja i jej epidemie

Ratujące życia sukcesy współczesnej medycyny, bardzo często są przytaczane w dyskusji przeciwko tym anarchistom, którzy są krytyczni wobec cywilizacji. O czym jednak ci obrońcy nauk medycznych zapominają, to o niebezpiecznych niepowodzeniach które wynikają z takiego typu medycyny.

Stosunkowo niedawno, Centra Kontroli i Prewencji Chorób [Centers for Disease and Control and Prevention (CDC)] przyznały że antybiotyki przestają być efektywne wraz z rosnącą ilością chorób. Według CDC, odporność na antybiotyki będzie częstszą przyczyną śmierci niż rak, już w 2050. roku. Obecnie, ponad 23 tys. osób w Stanach Zjednoczonych umiera na wskutek infekcji wywołanych odpornością na antybiotyki.

Wydane w 2019. roku, pierwsze sprawozdanie roczne Rady Monitorującej Światową Gotowość [Global Preparedness Monitoring Board] ostrzegło nas przed „wzrastającymi okropnymi ryzykami” epidemii, które w przypadku rozniesienia się na cały świat, zabiłyby miliony osób. Sprawozdanie sugeruje że kryzys klimatyczny, rosnąca migracja, urbanizacja oraz brak wody pitnej powodują że choroby te roznoszą się o wiele szybciej. Od tamtego czasu, nowy koronawirus zabił już ponad 1486 osób (dane z połowy lutego), a najprawdopodobniej zabił więcej niż sugerują oficjalne dane.

Tak jak wyżej, zabójcza natura takich epidemii zostaje uaktywniona, aniżeli powstrzymana przez „rozwój” kapitalistycznej cywilizacji. Globalizacja – rezultat kapitalistycznej potrzeby rozrastania się na cały świat – zwiększyła naszą mobilność, zachęciła ludzi do ciasnego gromadzenia się w miastach, przyczyniła się do wkraczania na tereny dzikich zwierząt – a wszystko to przyczynia się roznoszeniu chorób. Globalne pandemie będą się tylko pogorszać jeśli będziemy kontynuowali takie działania.

Mimo że to wirusy które wywodzą się ze zmarginalizowanych „czarnych” i „brązowych” regionów świata otrzymują najwięcej atencji, to tak naprawdę najzwyklejsza grypa jest najprawdopodobniejszą przyczyną większości śmierci. Około 50 mil. Osób umarło w latach 1918-1919 na wskutek „hiszpanki”; eksperci od zdrowia twierdzą że była to najgorsza pandemia historii współczesnej.

Wzmacnianie naszego zdrowia jest niesamowicie istotne, ale nie to jest celem współczesnego przemysłu medycznego. Przemysł ten powstał we wczesnych fazach kapitalizmu, by odebrać moc kobietom i innym tradycyjnym holistycznym uzdrowicielom, jednocześnie opierając się na autorytecie „ekspertów” nie mających zielonego pojęcia o ludzkim organizmie, których badania – świadomo lub nie – były przeprowadzane pod wpływem globalnego kapitalizmu. Zdrowie oraz szczęście są jednak celem większości anarchistów. Anarchiści chwalą życie – nie przedłużając czyjąś egzystencję, a pogłębiając nasze zdrowie i szczęście.

Założenie jakim jest kroczenie w kierunku zdrowego i szczęśliwego społeczeństwa – takiego w którym balans między istotami żyjącymi zostaje odnowiony – nie będzie miał nigdy miejsca w kontekście cywilizacji. Cywilizacja jest zdefiniowana przez niezrównoważony wzrost, przez fakt że jedna grupa eksploatuje drugą dla własnego przetrwania – to wszystko prowadzi do alienacji, a co gorsza nawet do śmierci. Rozwiązaniem na coraz to gorsze warunki światowego zdrowia, to nie pokładanie nadziei w przemyśle który to wszystko powoduje – potrzebujemy odkryć naszą własną drogę prowadzącą nas w kierunku fizycznego i duchowego dobrego samopoczucia.

(Tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Meksyk: Kolektyw Anarchistek Walczących wzywa do udziału w Czarnym Bloku na 8 marca. “Marsz o życie, życie dla insurekcji”

„Rządzący na całym świecie są mniejszością. Dlatego uciekają się do terroryzmu, przestępstw i manipulacji za pośrednictwem swoich regularnych kanałów: sił zbrojnych, środków (de) informacji i teatru politycznego…” – zasłyszane podczas chilijskiej insurekcji

Jesteśmy kolektywem anarchistek walczących, które dołączają do wezwania do utworzenia czarnego bloku anarchistycznego 8 marca.

Wyjdźmy na ulice, potwierdzając piękną praktykę anarchistycznej przemocy. Bez przywódców i partii, z dala od koordynacji grup i kolektywów, z dala od bawienia się w petycję, z dala od hegemonicznego feminizmu, czy to partyzanckiego, akademickiego czy altruistycznego. Nasza walka jest przeciwko patriarchatowi, który stanowi podstawę rodziny, państwa kapitalistycznego, wszystkich religii i wszystkiego, co nas uciska.

Walczymy o zniszczenie wszystkiego, co istnieje. Stawką jest nasze życie.

Nie należy błagać o prawo do życia i do podejmowania własnych decyzji dotyczących naszych ciał, należy je poprostu podejmować! Dlatego nie szukamy dialogu, nie chcemy reform, nie domagamy się zmiany prawa, nie żądamy praw, promujemy walkę z władzą i wszystkimi jej obliczami.

Walczymy przeciwko wszelkiej władzy, dlatego nasz okrzyk bojowy to: Ani Boga, Ani Pana, Ani Męża!

Dołączamy również do wezwania kolektywu Las Brujas (Wiedźmy), wzywającego do strajku na całym terytorium tak zwanego Meksyku, i jak mówią same Fenomenicas Brujas oraz inni powstańcy: jeden dzień to za mało dla całej naszej wściekłości! Dlatego popieramy propozycję gorącego marca, przedłużającą się walkę uliczną i wstrzymanie pracy na cały marzec.

Zniszczenie pracy jest częścią naszego planu wiodącemu do całkowitego wyzwolenia, zacznijmy się uwalniać!

Rozpierdolmy bramki metra na cały marzec, kontynuujmy strajk w szkołach, zajmijmy wszystkie place w kraju i opuśćmy stanowiska pracy, skonfrontujmy się ze wszystkimi instytucjami, które propagują patriarchalne rządy (Kościół, państwo i kapitał), rozpierdolmy nie tylko szklany sufit, ale również niebo nad nim, gdzie mieszka ten chujek zwany bogiem.

Zapraszamy wszystkie anarchiczne osoby i kolektywy do przyłączenia się do walki z patriarchatem, a tych, którzy nie zgadzają się z naszymi metodami i nadal wierzą w reformy, w pokojową walkę, obietnice państwa i ich Pana Jezusa, zachęcamy, aby nie wchodzili nam w drogę: 8 marca to nie dzień świętowania, to dzień wojny.

Nie zaakceptujemy obecności żadnych partii politycznych ani organów rządowych. Jeśli chcą uczestniczyć, powinni zdawać sobie sprawę z konsekwencji… Wiemy, jak odróżnić wroga.

Wiemy, że urzędnicy rządowi przygotowują strategię zniszczenia nas… Zaprojektowali trasę, przez którą chcą aby marsz przeszedł, a ich błogosławione zabytki, instytucje i sklepy są strzeżone, zaznaczyli miejsca, w których planują nas uwięzić, wezwali Gwardię Narodową w cywilnych ubraniach, aby przyłączyli się do 3000 policjantek, aby nas represjonować, po raz kolejny nakazali urzędnikom państwowym, a wyznawcy AMLO (prezydent Meksyku – Andrés Manuel López Obrador) utworzą „kordon pokoju”, aby uniemożliwić nam demonstrację…

DLA NAS, KAŻDY KTO WYBIERA DRUGĄ STRONĘ BARYKADY, JEST NASZYM WROGIEM, MĘŻCZYZNA CZY KOBIETA, CYWIL CZY GLINIARZ. 

Wyjdźmy poza zaplanowane trasy, stwórzmy chaotyczny i niekontrolowany Czarny Blok, który daje życie Anarchii.

Walka z patriarchatem to walka z państwem i kapitalizmem!

Ani Boga, Ani Pana, Ani Męża!

Dla kontroli naszych żyć!

Dla zniszczenia płci!

Zniszczmy wszystko, co nas dominuje i uwarunkowuje!

Za anarchistyczne napięcie powstańcze!

Za całkowite wyzwolenie!

NIECH ŻYJE ANARCHIA!

Kolektyw Anarchistek Walczących “Alegría de Vivir la Vida”,
Meksyk, 28.02.2020

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)