Dotarły do mnie szczątkowe informacje o oporze, jaki w więzieniu w Alessandrii Marco stawiał przeciw instalacji bocche di lupo (specjalnych okien, które wpuszczają do celi światło i powietrze, ale uniemożliwiają widzenie świata za oknem) niszcząc wyposażenie biur klawiszy.
Inkwizytor Sparagna (prokurator odpowiedzialny za operację Scripta Manent) zdołał nas już przyzwyczaić do swoich gierek; już od pięciu miesięcy trzyma Marco w izolacji ode mnie i innych towarzyszy pod absurdalnym i naciąganym pretekstem obawy przed moją ewentualną chęcią zemsty za to, że jest obecnie w związku z moją dawną partnerką.
Zdaję sobie sprawę, że postrzelenie kogoś u władzy w nogę nie wystarcza, by uczynić z kogoś anarchistę w pełnym znaczeniu tego słowa, osobę wolną od seksizmu i wszelkiego rodzaju maczyzmów. Niestety, wciąż mi do tego daleko.
Pragnę podkreślić moją przyjaźń do Marco, który był i wciąż jest mym towarzyszem.
Wysyłam mu całą swą rewolucyjną solidarność w nadziei, że jak najszybciej będę mógł go uściskać.
Siły towarzyszu!
Zawsze dla Anarchii!
Alfredo Cospito
24.01.17r.: Dziś rano na 06.45 rano, czterech antynuklearnych aktywistów zablokowało ruch uliczny przy południowej bramie HMBB Clyde w Faslane. Akcja została nagrana przez aktywistów z pobliskiego Faslane Peace Camp, stronie protestu działającej na rzecz kampanii przeciwko broni jądrowej od 1982 roku. Protestujący przeszkodzili w porannych, rutynowych czynnościach wchodząc na jezdnię i rozciągając banderolę na drodze.

26 stycznia 2017 roku Gwardia Cywilna zatrzymała anarchistę Gabriela Pombo da Silvę i jeszcze jedną osobę, podczas Operacji “Buyo”.Towarzysz został oskarżony o nielegalne posiadanie broni: 8 sztuk broni palnej, 6 pistoletów startowych przerobionych tak by mogły strzelać normalną amunicją oraz 200 magazynków różnego kalibru.
Zmiana zarzutów wobec trzech oskarżonych anarchistów z Warszawy to oczywisty dowód porażki prokuratury oraz kolejne, dobitne potwierdzenie, iż jedyną funkcją tzw. wymiaru sprawiedliwości jest opresja. Obecne zarzuty nie są niczym innym jak oskarżeniem o wandalizm.
Dzień rozpoczął się w południe od masowych protestów. Uczniowie z kilku lokalnych szkół średnich oraz gimnazjów wyszli i natychmiast zebrali się na ulicach. Z ręcznie wykonanymi banerami, pomysłowymi śpiewami oraz buntem wiszącym w powietrzu zablokowali ruch i pomaszerowali pod Centrum Kształcenia Ustawicznego w Seattle. Kilku studentów niosło gigantyczny transparent przeciwko budowanemu więzieniu dla młodzieży.
Anarchoprymitywizm – teoria i praktyka, idea i styl życia, długofalowy projekt oporu i nowej rzeczywistości. Przez wielu krytykowany, obśmiewany, uznawany za odrealnioną, pozbawioną całkowicie zdrowego rozsądku fantasmagorię lub bezcelowy i destrukcyjny nihilizm. Mimo tego od kilkudziesięciu lat konsekwentnie rozwijany na łamach czasopism i zinów takich jak “Fifth Estate”, “Green Anarchy” czy “Black and Green Review” oraz w licznych publikacjach teoretyków nurtu – Johna Zerzana, Frediego Perlmana, Derricka Jensena, Johna Moora czy Kevina Tuckera. Czym więc właściwie jest anarchoprymitywizm i co proponuje?
Grecja: Jak co roku, greccy anarchiści powitali Nowy Rok przed bramą więzienia Korydallos, w solidarności ze swoimi uwięzionymi towarzyszami. W porównaniu do poprzednich lat, aktywistom udało się podejść wyjątkowo blisko żeńskiego bloku więzienia oraz zorganizować demonstrację wokół bloku męskiego. Nie doszło do żadnej interwencji ze strony służb więziennych.
