Category Archives: ///

Cancún, Meksyk: Podłożenie ładunku wybuchowego pod biuro partii P.R.I

 Nie akceptujemy żadnego rodzaju rządu ani władzy.

Krótko po wyborach i bez lewicowego (w sensie partyjnego- przyp.tłum) punktu widzenia, chcieliśmy zostawić naszą opinię o ich partiach politycznych u ich drzwi. Nie akceptujemy już roli obserwatorów tego cyrku, gdzie władcy są tylko marionetkami tych, którzy posiadają prawdziwą władzę, bez względu na te ich partię, to nic więcej niż złudzenie, aby przekonać resztę, że mają wybór, podczas gdy w rzeczywistości każdy pracuje dla ten sam pana, mordując żywe istoty, niszcząc ziemię, przejmując kontrolę nad naszym życiem i wszystkim wokół.

Nie będziemy milczeć, mimo że chcą wykorzystać ustawę o bezpieczeństwie wewnętrznym, którą wprowadzali w życie poprzez terror,  by wykorzenić wszelkie próby lub ślady działalności wywrotowej używając walki z mafią jako pretekstu, która jak wiadomo jest bezpośrednio związana z państwem.

Właśnie dlatego o północy 29 stycznia na bramach Miejskiego Komitetu Zarządzającego (CDM) PRI * w Cancún pozostawiono zapalnik. Nie było żadnych wiadomości na ten temat ani żadnych raportów, ponieważ w tych czasach nie odpowiada im żadna zła reputacja, ale próby  oporu są kontynuowane; przeciwko nim i przeciwko wszystkim, którzy uczestniczą w zniszczeniu ziemi.

Poprzez ten atak wysyłamy braterski gest solidarności tym, którzy pozostają w konspiracji i uciekają od szczęk systemu więziennego, aby dać im znać, że nie są sami, jesteśmy również solidarni ze wszystkimi działaniami na rzecz całkowitego wyzwolenia.

KOMÓRKI ATAKU PRZECIWKO SPUSTOSZENIU

(źródło Contra Info, tłumaczenie z Insurrection News)

* Partia Rewolucyjno-Instytucjonalna, partia polityczna, która rządziła w Meksyku w okresie 1972-2000,

 

Włochy: Nadchodzi intruz – Eko-Faszyści

Otrzymano: 24.01.2018:

Faszyzm od zawsze był wyraźnie obecny w demokratycznej dynamice, ale przez większość czasu jego popularność wśród mas była niska.

Obecnie jest inaczej.

Skrajna prawica, walcząc o poparcie, przemieszcza się za kulisy.

Jednym z przykładów są infiltracje faszystów w świecie aktywizmu na rzecz praw zwierząt, który w samych Włoszech ma setki tysięcy zwolenników.

Ukrywają się, zakamuflowani w konformistycznym otoczeniu, a dzięki pasywnej (i wcale przez to nie mniej winnej) akceptacji pojawiają się wraz z typową retoryką nietolerancji, ksenofobii, sekciarstwa i Czarnych Koszul, z łatwością rozprzestrzeniając ją wśród osób i grup deklarujących się jako „apolityczne”.

I jakkolwiek nazwy oraz symbole starych i nowych znajomych są już znane, tak obecną sytuację wyróżnia to, że – zarządzane bezpośrednio przez skrajną prawicę – środowiska faszystów w jakiś sposób potrafią zinfiltrować kręgi ekologów i aktywistów na rzecz praw zwierząt (wykorzystując i wypaczając samą naturę walki o wyzwolenie zwierząt), chowając się za urzekającym logo, wprowadzającymi w błąd nazwami i pustymi słowami, których nie rozumieją, takimi jak: szacunek, solidarność, wolność, równość.

Brambilia Movimento Animalista, w praktyce partia satelicka Forza Italia, a także przydatne narzędzie w desperackich poszukiwaniach wyborczej trampoliny dla zapomnianych polityków, to tylko jeden z ostatnich wyrazów tego trendu. Jednym z pierwszych była grupa 100% Animalisti.

Swój początek mając w Forza Nuova, 100% Animalisti doprowadziło z kolei do powstania Fronte Animalista, bytu skupionego wokół określających się jako apolityczna orbita, jednak nie odmawiających współpracy prawicy.

Chowając się za sztandarem apolityczności i niezależności od partii, przekonując do siebie obecnie już wytartymi sloganami, jak „zwierząt nie obchodzi polityka” albo „dla zwierząt przejdzie wszystko”, grupa 100% Animalisti dyskredytuje walkę z gatunkizmem, zachęcając na swojej stronie internetowej do podejrzliwości wobec tych, którzy określają się jako antygatunkiści: „za tym słowem kryją się specjaliści komunistycznej polityki”, ignorując fakt, że antygatunkizm wywodzi się z ruchu anarchistycznego.

„… nie ufajcie tym, którzy bronią wyłącznie kotów i psów, dla Centopercentoanimalisti wszystko zwierzęta są równe” (wpis z ich strony internetowej). A jednak w trakcie jednej z ich akcji (tutaj na wideo) w hodowli zwierząt w Harlan w Correzzana, słychać jak jeden z aktywistów zachęca resztę, żeby dali sobie spokój, bo w klatkach są „tylko” myszy.

Pod kontrolą CasaPound, poza Blocco Studenstco i górską organizacją turystyczną La Muvra, znajduje się La Foresta Che Avanza: ekologiczne ugrupowanie, które za chwytliwą nazwą i pod kolorami Zielonej Anarchii promuje hierarchiczną i propaństwową ideologię, która nie ma nic wspólnego z walką o wyzwolenie Ziemi.

Należy też wspomnieć o Memento Naturae, kolejnym bycie bez żadnych politycznych afiliacji, który jednak przez lata (jak opisano w dossier Conoscerli per Isolarli) poza kolaboracjami z szwajcarskimi nazistami z Offensiva Animalista, często demonstrowali razem z Roma For Animals, Istinto Animale, PAE (Partito Animalista Europeo lub Europejska Partia Obrońców Praw Zwierząt) i Animal Amnesty. Nie twierdzimy tym samym, że któreś z nich mają faszystowskie konotacje, jednak tendencja do politycznej obojętności jest również rezultatem braku oporu ze strony wielu organizacji na rzecz obrony praw zwierząt, co pozwoliło na wyżej wymienione infiltracje.

Lealtà Azione, rodząca się grupa neofaszystów, poza Bran.Co Onlus, Lupi delle Vette (odłam włoskich alpinistów z CAI), Memento, Wolf of the Ring (sekcji sportowej), kontroluje I Lupi Danno la Zampa – organizację na rzecz praw zwierząt, która w nadchodzących tygodniach organizuje zbiórkę jedzenia dla zwierząt w sieci sklepów Arcaplanet w wielu miastach, m.in. we Florencji i Udine.

Ignorując natychmiastowe protesty wielu klientów, Arcaplanet odrzuciło zarzuty, tym samym wspierając działania tych grup i podkreślając, że każde stronnictwo jest mile widziane, a firma wesprze każdego, kto kocha zwierzęta. Zignorowali tym samym fakt, że ludzie również są zwierzętami.

Udostępnianie przestrzeni tym grupom jest tożsame z udzielaniem im poparcia, przyczyniając się bezpośrednio do obecnej nowej fali faszyzmu, umożliwiając mu penetrację dowolnego środowiska.

Antygatunkizm to antyfaszyzm, jako że antyfaszyzm, mając w perspektywie destrukcję jakiejkolwiek dynamiki władzy nad żywymi stworzeniami, musi do tego dążyć poprzez antygatunkizm właśnie.

(źródło Contagio Antispecista, tłumaczenie z Insurrection News)

Paryż, Francja: Podpalenie samochodu należącego do korpusu dyplomatycznego w solidarności z anarchistycznymi więźniami

Pewnej styczniowej nocy na Paname*

Szliśmy przez bogate dzielnice w poniedziałkową noc, szukając sposobu, aby zepsuć ich sen.

Nie czekamy cierpliwie aż wydarzy się hipotetyczna rewolucja, która nadejdzie nie wiadomo kiedy, ani nie wiadomo skąd, tak jakby miała spaść na nas z nieba. Rewolucja, która prawdopodobnie nie nastąpi, jeśli tylko będziemy cierpliwie czekać. Zdecydowaliśmy, że chcemy teraz zaatakować i zniszczyć niewielką część tego, co niszczy nasze życie stopniowo, więżąc nasze pragnienia. Zajęci tymi myślami natknęliśmy się na duże BMW z tablicami korpusu dyplomatycznego na początku ulicy Cardinet. Nie musimy chyba dodawać, że luksusowy pojazd zapalił się w ciągu kilku minut!

Mając w pamięci Krem, który został skazany za urządzenie sobie grilla z radiowozu, a państwo chce przykładowo go ukarać za zamieszki z 2016 roku. Mając w pamięci więźniów, którzy prowadzą walkę przeciwko strażnikom.

Solidarność z towarzyszami, którzy stoją przed sądem w sprawie operacji Scripta Manent we Włoszech, solidarność z Lisą uwięzioną w Niemczech!

Wolność dla wszystkich, niech żyje anarchia!

(źródło Sans Attendre Demain, tłumaczenie z Insurrection News)

*Paname to uliczna nazwa na Paryż i jego podmiejskie dzielnice

USA: Pilny apel o pomoc finansową dla byłego anarchistycznego więźnia politycznego Lorenzo Kom’boa Ervina

Lorenzo Kom’boa Ervin jest byłym członkiem Partii Czarnych Panter, kiedy odsiadywał jako więzień polityczny napisał ważny dl tekst “Anarchizm i Czarna Rewolucja”. Jego pisma, które rozpowszechniono po raz pierwszy w latach 90., nadal inspirują wielu anarchistów do dzisiaj. Ale co najważniejsze, jego działalność się na południu USA, praca z więźniami i rola w pierwszej anarchistycznej konferencji People of Color w 2013 roku są przykładami jak działać dla wszystkich, którzy są zaangażowani w ruchy wyzwoleńcze.

Proszę, rozważcie przekazanie choć drobnej darowizny na wsparcie Lorenzo, który zmaga się z problemami zdrowotnymi i pozwólcie mu kontynuować pracę organizacyjną. Jeśli jesteś zainteresowany jego pismami, polecamy “Dlaczego stałem się anarchistą” lub pełny tekst jego książki “Anarchizm i czarna rewolucja”, która możecie znaleźć tutaj.

Akcja zbierania funduszy dla długoletniego anarchistycznego więźnia politycznego, teoretyka i działacza Lorenzo Kom’boa Ervina powstała z kilku powodów. Boryka się z wieloma problemami, w tym z komplikacjami zdrowotnymi oraz brakiem pieniędzy na pokrycie kosztów leczenia związanego z cukrzycą typu 2. Jego dzieło życia otworzyło drogę do anty-kapitalistycznego, antyrasistowskiego i anty-patriarchalnego aktywizmu w regionach, gdzie organizacje non-profit i akademickie kompleksy przemysłowe w dużej mierze kooptywały postępową czy radykalną “lewicę”. Lorenzo musi przetrwać. Proszę rozważcie to.

Biała supremacja musi zostać zniesiona w ramach lewicowych ruchów politycznych na całej “globalnej północy”. Ten zinstytucjonalizowany rasizm musi znaleźć się w centrum naszych analiz i praktyk budowy ruchu, i całkowicie zmiażdżony. Co więcej, biali rewolucjoniści muszą sięgnąć po broń waz z ruchami oddolnymi, które już istnieją wśród ludzi koloru oraz w rdzennych społecznościach. Dzieje się to na małych, oddzielonych przestrzeniach, a musi się to wydarzyć na masową skalę – dorobek Lorenzo pokazuje nam drogę ku temu.

Zostałem zapoznany z jego pracą za pośrednictwem Facebooka na wczesnych etapach “Occupy Wall Street”. Najpierw przeczytałem jego ostrą krytykę białego anty-rasizmu w “Progressive Plantation: Racism Within White Radical Social Change Groups” i znacznie później zacząłem “Anarchizm i czarna rewolucja: idea czarnej autonomii”. Teksty te, podobnie jak jego inne pisma, są nieocenione dla tych, którzy naprawdę są zainteresowani rozwojem autonomicznych ruchów rewolucyjnych, które nie reasekurują kapitalistycznego hetero-patriarchatu białych supremacjonistów. Książki te powracają po raz kolejny, zwłaszcza wraz z wzrostem popularności organizacji i protestów Black Lives Matter, choć nie tylko. “Postępująca Plantacja” powinna być obowiązkowa  do przeczytania dla antyfaszystów aby zyskać przez nich widoczność w głównym nurcie politycznym.

Cytując jego niedawny post: “Myśle o swoim życiu teraz bardziej niż kiedykolwiek, ale może dlatego że się starzeje. Nie wiem jak inni, ale ja po “życiu” w więzieniu, a następnie oddolnie organizując przez 50 lat wiele społeczności, walcząc z KKK w Tennessee, Georgii i innych miejscach, żyjąc w biedzie przez większość mojego życia, i ogólnie działając by pomóc komuś innemu, a nie tylko sobie, jest jeszcze wiele, co chciałbym jeszcze zrobić.” Proszę rozważyć wniesienie czegoś – nawet jeśli tylko kilka dolarów – na tę kampanię. Dziękuję za poświęcenie czasu na przeczytanie tego. Jeśli masz środki, aby pomóc towarzyszowi w potrzebie, twoje wsparcie jest głęboko docenione. #Solidarność (link)

TUTAJ MOŻECIE POMÓC

(źródło Black Rose Anarchist Federation, tłumaczenie z Insurrection News)

Sardynia, Włochy: Afrin – dlaczego nas to dotyczy?

– wysiłek ludu Rożawy, aby samemu sobie ustanowić własną formę samoorganizacji, opartą na szacunku dla grup etnicznych, na powszechnym uczestnictwie, na samoobronie i szerzeniu wartości równości, pomimo naturalnych sprzeczności narzuconych przez kontekst wojenny, w którym został zrealizowany, jest ważnym przykładem. Wszyscy ludzie, którzy zdecydują się przeciwstawić się uciskowi i ludobójstwom utrwalonym przez Stany Zjednoczone i starają się żyć w pokojowym i ofiarnym życiu, to ludzie, których należy wspierać. W kontekście zdominowanym przez imperialistyczne działania państw, które wykorzystują różne lokalne podmioty do zachowania swoich interesów ekonomicznych, w kontekście zdominowanym przez radykalne siły islamistyczne (zawsze finansowane i rozgrywane przez te same imperialistyczne państwa), które narzucają reżim terroru i wyzysku na populacje, w kontekście zdominowanym przez narzucanie demokratycznych reżimów, opartych  na pionowym i autorytarnym zarządzaniu władzą, próba Kurdów przeciwstawienia się i stworzenia społecznego modelu koegzystencji i samorządu jest doświadczeniem, z którym chcemy być solidarni.

– wojny ostatnich lat na Bliskim Wschodzie stanowią kolejny przykład imperialistycznej polityki państw zachodnich; polityka rabunku i wyzysku, mająca na celu przekształcenie równowagi terytorialnej, aby mieć coraz więcej służących u władzy, aby otwierać coraz więcej drzwi do eksploatacji zasobów, aby tworzyć coraz więcej toreb pieniędzy dla wielonarodowych sił wojennych oraz firm zaangażowanych w tak zwaną “odbudowę powojenną”. Opór Kurdów jest próbą poruszania się w przeciwnym kierunku tego procesu. Proces ten nie był i nie jest pozbawiony sprzeczności, jak wszystkie procesy, które chcą dokonać prawdziwych zmian, ale wiąże się z poświęceniem wśród całej ludności, aby walczyć o swoje istnienie i wolność.

– tysiące uchodźców, którzy pojawili się u naszych brzegów w ostatnich latach (a skończyli na wyzyskującym łańcuchu biznesowym) są wynikiem tych odległych wojen, ale być może nie tak bardzo. Eksperyment kurdyjski stanowi próbę przeciwstawienia się tym konfliktom, a przede wszystkim stworzenie modelu społecznego opartego na solidarności i pokojowym współistnieniu, przeciw logice dominacji i podboju. Poparcie tego eksperymentu oznacza zatem sprzeciwianie się wojnom dnia dzisiejszego i jutra oraz przeciwstawianie się imperialistycznej logice skazującej tysiące ludzi na śmierć na libijskich granicach, w oceanach, w ośrodkach imigracyjnych i w obozach pracy.

Continue reading Sardynia, Włochy: Afrin – dlaczego nas to dotyczy?

Bułgaria: Ponad 30 więźniów rozpoczęło strajk głodowy w sofijskim więznieniu

Otrzymano 27.01.2018:

Uwaga, uwaga!
Ponad 30 osadzonych w więzieniu Sofii prowadzi już strajk głodowy.

Dyrektor zakładu Peter Krestev stara się zatrzymać symboliczne strajki ku podstawowym prawom człowieka w Bułgarskich więzieniach poprzez zamknięcie zakładowego sklepu dla osadzonych.

Od kilku dni nie mogą oni wcale kupować jedzenia czy papierosów.

W reakcji na powstałą sytuację (nie tylko zamknięcia sklepów lecz ogółem sprawowania stanowiska Kresteva) niektórzy więźniowie rozpoczęli strajk głodowy domagając się spotkania z Ministrem Sprawiedliwości (Hristo Ivanov) oraz krajowymi reprezentantami organów  więziennych.

Bułgarski urząd Ministra Sprawiedliwości nie dostrzegł uzasadnionych skarg na dyrektora Kresteva, w dalszym ciągu pogarszają sytuację swoją biernością.

ŻĄDAMY  KOŃCA TORTUR I NIELUDZKIEGO TRAKTOWANIA W BUŁGARSKICH WIĘZIENIACH!
ŻĄDAMY NATYCHMIASTOWEGO ZWOLNIENIA ZE STANOWISKA DYREKTORA PETRA KRESTEVA!

Bulgarian Prisoners’ Association (Profil na facebooku)

BPRA – The Bulgarian Prisoners’ Association (strona internetowa)

(tłumaczenie z Insurrection News)

 

 

 

tak zwana Australia: Akcje przeciwko kolonializmowi w rocznicę inwazji

Narrm / Melbourne, tak zwana Australia: Banery i plakaty dla siedmiu dni oporu

Otrzymano 25.01.2018:

Antykolonialne plakaty i banery upamiętniające siedem dni oporu, pojawiły się na okupowanym terytorium Boon Wurrung, na ziemi ludu Kulin oraz na południowo wschodnich obrzeżach tzw. Melbourne w “Australii”.

Treść napisów na banerach od lewej do prawej: “Australia to miejsce zbrodni”, “Zatrzymać ludobójstwo” i “Obalić dzień Australii”.

Plakaty: “Nie odstąpimy niezależności”, “Żadnej dumy z ludobójstwa”, “Queer przeciwko kolonializmowi”, “Solidarni z oporem Aborygenów” i “Spalić flagę rzeźników”.

(źródło Insurrection News)

Narrm / Melbourne, tak zwana Australia: Baner w dzień inwazji

Otrzymano 25.01.2018:

Baner na autostradzie West Gate w Melbourne. Solidarność z rdzennymi siostrami i braćmi.

(źródło Insurrection News)

Continue reading tak zwana Australia: Akcje przeciwko kolonializmowi w rocznicę inwazji

Odezwa w sprawie wsparcia Inicjatywy 11 Czerwca

Przez lata, w ramach obchodów Dnia Solidarności z Marius Masonem i Anarchistycznymi Więźniami przypadającymi na 11 czerwca wspierano i naświetlano sytuację dziesiątek osadzonych. Ostatnimi czasy staramy się skupiać na skazańcach zza granicy, aby nie popaść w amerykocentryzm oraz by wspomóc ruchy anarchistyczne i antyautorytarne na całym świecie (więcej znajdziecie pod adresem june11.org).

Mając to na uwadze, prosimy o pomoc w przetłumaczeniu i rozprowadzeniu tej krótkiej odezwy.

Nasza inicjatywa mimo, że skupia się na więźniach – anarchistach, odsiadujących długie wyroki, nie trzyma się sztywno powyższych ram, z chęcią wesprzemy każdego antyautorytarnego aktywistę. Naszym celem jest stałe przypominanie o towarzyszach będących w trakcie długiej odsiadki, o których często zapominamy, wraz z nowymi wyzwaniami i nowymi problemami, z którymi musimy się zmierzyć. Zazwyczaj za dolną granicę uznajemy dziesięcioletni wyrok, ale w tym momencie pomagamy także więźniom odbywającym karę pozbawienia wolności na 6 i 7 lat. To rozróżnienie nie służy deprecjonowaniu doświadczeń towarzyszy z mniejszymi wyrokami, ale wynika ono z naszego przeświadczenia, że za mało jest robione by wesprzeć tych, którzy spędzą w zamknięciu sporą część ich życia.

Prosimy o skontaktowanie się z nami jeśli znasz więźniów, którzy w jakimś stopniu odpowiadają tym ramom i chcą być włączeni w inicjatywę. Jeśli jest to możliwe, pragniemy nawiązać kontakt z uczestnikami, aby wiedzieć jakiej pomocy od nas oczekują oraz by uwzględniać ich głos w ukierunkowywaniu naszych działań.

Czekamy na wieści od was:  june11th@riseup.net
Komitet Inicjatywy Jedenastego Czerwca

(źródło Contra Info, tłumaczenie z Insurrection News)

 

Turcja: Komunikat Rewolucyjnej Akcji Anarchistycznej (DAF) o agresji państwa na Afrin w Rożawie

PAŃSTWA W WOJNIE Z LUDŹMI BĘDĄ PONOSIĆ PORAŻKĘ

Afrin należy do jego mieszkańców. Ludy żyjące w Afrinie rodziły się i umierały na tej ziemi. Życie tam nie jest związane z żadnym strategicznym planowaniem. Ludność Afrin nie jest częścią tych strategii. Afrin dla nich to woda, chleb, jedzenie, zabawa, historia, przyjaciele, kumpele, kochankowie, ulice, domy i sąsiedztwo. Ale dla państwa to tylko strategia. Strategia, która nie dba o Afrin i ludzi tam żyjących.

Atak na Afrin, to strategia wojny energetycznej, która doprowadziła do załamania Syrii i która rozbije wiele państw w regionie. Państwa tworzą iluzję, że prowadzą te wojny “dla swoich obywateli”. Tworzą nacjonalistyczną konserwatywną propagandę, aby przekonać swoich obywateli do tego błędnego punktu widzenia. Jest to nieunikniona potrzeba zarówno wewnątrz państwa, jak i na zewnątrz. (…) Mocarstwa, które przechodzą całkowicie komercyjny proces, taki jak wydobywanie, transport i sprzedaż zasobów energetycznych, wykorzystują wszystkie swoje możliwości, aby zwiększyć zyski. W tych dyskusjach, gdzie liczy się liczba karabinów, czołgów, samolotów, liczba żołnierzy jest najważniejszą liczbą. Żołnierz nie różni się niczym od materiału. Oto dlaczego powstaje nacjonalistyczny konserwatywny błąd.

Kto przystąpiłby do wojny, aby niewielu się wzbogaciło? Kto by walczył o benzynę, która jest zawsze sprzedawana przez państwa lub firmy, a jej kropla kosztuje więcej niż chleb? My, ci, którzy żyją z tym, że wszystkie ceny rosną, wraz ze wzrostem ceny benzyny, my, którzy zawsze tracimy, dlaczego mielibyśmy zawsze walczyć o tych, którzy zawsze wygrywają? Właściwie nikt by o to nie walczył. Znają ten fakt i dlatego potrzebują nacjonalizmu, konserwatyzmu.

Teraz wykrzykują z gazet i telewizji, slogany fałszywości “narodowe, narodowe, narodowe!”, “Wola narodowa, jedność narodowa”. Nigdy nie mówią jasno; “Ściskamy grosze”, “Walcz, sprzedamy benzynę tobie i wszystko inne. Sprawimy, że to wyprodukujecie, sprawimy, że będziecie to konsumować, a my was wykorzystamy”. To jest plan, program, strategia, wojna państw. My, ludzie – ci, którzy są obowiązkowymi obywatelami państw – możemy wszystko zmienić. Dzisiaj mieszkańcy Afrin żyją swobodnie, ponieważ to zmienili. Podobnie jak w Kobanê, Cizére czy Chiapas. I to jest zasadnicza różnica między wojną ludzi a wojną państw. W tej wojnie ataki państwa to ataki bez reguł, dzięki którym system zyskuje więcej. Bomby z czołgami i samolotami. Rani, zabija, morduje i chce, by całe życie zostało zagrabione. Jeśli chodzi o wojnę ludową, istnieje w niej wolność.

Przez ostatnie dwa dni każda bomba zrzucona na Afrin, każda wystrzelona kula jest nabojem w walce o wolność. Państwo tureckie, które chce zwiększyć swój udział na arenie regionalnej, rozpoczęło atak na Afrin. Jest to strategia stworzona przez nacjonalizm i konserwatyzm oparty na błędnym podejściu. To wszystko jest strategią wyborczą. Jest to strategia całkowicie komercyjna. Wojna państwa jest strategią. Ale wojna ludzi jest wolnością. Żadne państwo nie może pokonać ludzi walczących o wolność.

LUD AFRIN ZWYCIĘŻY

(źródło Devrimci Anarşist Faaliyet, tłumaczenie z Insurrecion News)