Z terytorium zdominowanego przez państwo argentyńskie w Buenos Aires, bierzemy odpowiedzialność za podłożenie dwóch urządzeń zapalających w solidarności z powstaniem w Chile.
Jedno z nich zostało umieszczone przy ulicy Plaza Vea 13 w mieście La Plata, a drugie w kompleksie, w którym znajdują się Easy i Jumbo na rogu ulic Frias i Antartida Argentina.
Wszystkie te firmy są własnością kapitalistycznych świń z Chile, których ręce są splamione krwią.
NIECH REWOLTA SIĘ ROZPRZESTRZENIA! WOLNOŚĆ DLA KAŻDEJ I KAŻDEGO! ZNISZCZ TO CO NISZCZY CIEBIE!
Z tym zawołaniem przeszły liczne marsze przez miasta w całym kraju kraju.Był to dzień walki przeciwko patriarchalnej przemocy. Na demonstracjach widać mnóstwo zielonych masek z bandamy, fioletowych i anarchofeministcyznych flag.
Uliczny spektakl zatytułowany „Un violador en tu camino” (“Gwałciciel na twojej drodze”) kolektywu Las Tesis odbył się w Paseo Ahumada, pod Sądem Sprawiedliwości, Ministerstwem Kobiet i Równości Płci, na Plaza de Armasi pod pierwszym posterunkiem policji w Santiago.
Demonstracje były zdecentralizowane i zróżnicowane, główną i najpilniejszą przyczyną tych protestów są gwałty i przemoc polityczno-seksualna ze strony popleczników systemu (w mundurach lub bez). Feministki odepchnęły z miejsca protestu grupę gliniarzy sił specjalnych z okrzykiem „glinarz nie jest moim towarzyszem.
Podczas demonstracji można było głośno i wyraźnie usłyszeć nazwiska zamordowanych podczas powstania kobiet : Daniela Carrasco, Paula Lorca Zambrano, Mariana Diaz Ricaurte, Valeska López Carmona i Albertina Martinez Burgos.
Większość zaginionych w ciągu ostatnich 38 dni to młode kobiety, ich ciała nadal są postrzegane przez umundurowanych jako łupy wojenne.Autonomiczne feministki oceniają liczbę zaginionych kobiet na cztery, ale liczba ta musi być bez wątpienia wyższa.
Raport „Human Rights Watch” jest jasny i rozstrzygający, w Chile prawa człowieka są łamane i podkreśla się przemoc seksualną wobec kobiet i osób nieheteronormatywnych.Udokumentowano przymusowe rozbieranie do naga, molestowanie i gwałty na posterunkach policji.
Prezydent Republiki promuje projekt ustawy dla wojska w celu ochrony „infrastruktury krytycznej”.Jest to oczywista propozycja kontynuacji militaryzacji społeczeństwa. Senator Allamand (Partia Odnowienia Narodowego) oświadczył: „Nigdy nie będziemy popierać łamania praw człowieka, ale bez nich niemożliwa jest normalizacja kraju”.
Ponowne widać, że dla wielu własność prywatna jest warta więcej niż ludzkie życie.La Plaza de la Dignidad jest pomalowany na biało i zielono w żałosnej próbie pokrycia rewolucyjnych graffiti.Czciciele policji piszą hasła popierające carabineros, ich interwencja kończy się ogromnym ośmieszeniem.
Lud odrzuca policję, w popularnej restauracji w Barrio Franklin klienci ostrzegają właściciela, że jeśli obsłużą policję, wszyscy klienci odejdą.Mundurowi byli tam obsługiwani, a wszyscy klienci opuścili restaurację, nie płacąc rachunków, pozostawiając gliniarzy absolutnie samych.
Hej ludzie
Nasza ziemia jest na skraju ekologicznego upadku, a eksploatacja ludzi i innych zwierząt osiąga straszne rozmiary. Czarny piątek, ucieleśnienie systemu kapitalistycznego, który wytwarza te przerażające warunki, szybko się zbliża. W tym roku przypada 29 listopada, co zbiega się z globalnym strajkiem klimatycznym. Z tej okazji w miastach na całym świecie od 25.11.19 do 30.11.19 odbędą się różne formy twórczego działania i oporu. Nie ma ustalonych zasad: każdy może wziąć udział z wykorzystaniem własnej wyobraźni i form działania, które do nich przemawiają. Tematycznie działania powinny być bezpośrednią krytyką kapitalizmu, a także wykazywać się niehierarchicznym charakterem i treścią. Przykłady niektórych działań to: niszczenie reklam, wieszanie banerów, blokowanie, sabotaż (np. klejenie zamków lub malowanie/niszczenie okien) i tak dalej. Chodzi o to, aby skoordynowany tydzień działań zakończył się 29tego, ustanawiając ten dzień jako symbol oporu przeciwko kapitalistycznemu konsumpcjonizmowi.
Aby utworzyć ujednolicony obraz działań, oto kilka hasztagów do użycia: #BlockBlackFriday, # SystemCrash2911 i #BloodFriday.
Do komunikacji zbiorowej dostępny jest notatnik online, do którego każdy może uzyskać dostęp, dane logowania można znaleźć tutaj.
Istnieje również konto na Twitterze, na którym zachęca się wszystkich do publikowania własnych raportów z działań.Wkład powinien odzwierciedlać różnorodność osobistych i odmiennych perspektyw poszczególnych osób, a nie wydawać się pochodzić z jednej zorganizowanej grupy, tak aby każdy czuł się mile widziany.
Ludzie są zaproszeni do tworzenia innych kanałów mediów społecznościowych, które mogą udostępnić wszystkim innym za pomocą notatnika online.
Skorzystaj również ze swoich sieci politycznych, aby rozpowszechniać to wezwanie do działania.
W solidarności z walką w Kurdystanie: znisczyliśmy dwie wieże transmisyjne tureckiej firmy telekomunikacyjnej.
W październiku 2019 r. Państwo tureckie zaatakowało północną Syrię.Celem agresji była Demokratyczna Federacja Syrii Północnej i Wschodniej (Rożawa).Z winy władców świata krew przelewa się ponownie, a spokojni ludzie cierpią i umierają.Celem prezydenta Turcji Erdogana jest zniszczenie rewolucyjnej autonomii syryjskich Kurdów.Rewolucjoniści Kurdystanu budują społeczeństwo bezpaństwowego ludowego samorządu.A Rożawa stała się przykładem i wzorem dla Kurdów w Turcji.Dlatego właśnie «turecki sułtan» rozpoczął wojnę.
W nocy z 11 listopada zniszczyliśmy dwie wieże sieci telefonii komórkowej firmy Lifecell znajdujące się w okolicy miejscowości Zahaltsy i Piskivka w obwodzie kijowskim.Lifecell jest w pełni własnością tureckiego giganta TURKCELL, największego operatora telefonii komórkowej w Turcji.Jako duży podatnik od osób prawnych Turkcell jest pośrednim sponsorem agresji reżimu Erdogana.Istnieją również powszechnie znane powiązania usługodawcy z rządzącą „Partią Sprawiedliwości i Rozwoju”, które budują podstawy obecnego systemu w kraju.To są powody, dla których uważamy własność Lifecell za uzasadniony cel sabotażu.
Pozostajemy w solidarności z rewolucjonistami i ludnością Kurdystanu.Walczą z okupacją i uciskiem – o wolność i sprawiedliwość społeczną.Wzywamy wszystkich tych, którym te ideały są bliskie, aby uczestniczyli w ruchu oporu w sposób zgodny z ich możliwościami.
Nocą z 5 na 6 listopada, lokal dilera marki Mercedes został zaatakowany jako wyraz obecnej kampanii #Fight4Rojava. Osoby atakujące wybiły okna oraz ozdobiły budynek bombkami z farbą.
Mercedes należy do Daimler AG, który posiada też oddział militarny, pojazdów obronnych Mercedes-Benz, który zaopatruje tureckich faszystów na wojnie z Kurdami, lecz również oddziały militarne w Algierii, Libii, w Katarze, na Kuwejcie, Pakistanie i Arabii Saudyjskiej.
Oto fragmenty z oświadczenia odpowiedzialności za atak, opublikowane na niemieckim Indymedia:
“Daimler AG wspiera NATO, i jest partnerem Turcji w wojennej agresji wymierzonej w najbardziej postępowy projekt społeczny w południowo-wschodniej Syrii. W kapitalizmie zyski liczą się bardziej niż cokolwiek innego.”
“Tak jak nasi przyjaciele w Kurdystanie, walczymy dla wyzwolenia społeczeństwa. Dla społeczeństwa nie kierującego się zyskiem, zdobywaniem władzy nad innymi i patriarchatem! Życzymy śmierci systemowi opartemu na kapitalizmie!”
2 grudnia władcy świata przybędą do Madrytu.Niektórzy z nich to najwięksi mordercy na tej planecie, najbardziej odpowiedzialni za jej dewastację.Przybędą, by wypełnić usta i kalendarze kolejnymi planami „walki ze zmianami klimatu”.Podczas gdy globalny kapitalizm pozostaje nienaruszony, a większość emisji CO2 pochodzi z produkcji przemysłowej, podczas gdy ich firmy niszczą lasy i góry, aby wydobywać zasoby naturalne.
Jakby tego było mało, całe Chile płonie, a tamtejsze ulice wciąż są przykryte łuskami amunicji wystrzelonej przez siły bezpieczeństwa.Ale Piñera ma to gdzieś, jego polityczne plany nie mogą być zakłócone przez powstanie, a dzięki uprzejmości hiszpańskiego rządu będzie mógł kontynuować swoje plany bez żadnego problemu.
Nie można było dłużej utrzymywać w Chile “normalności” i również nie chcemy jej tuta.Nie pozwolimy światowym liderom spotykać się i projektować zniszczenia pod płaszczykiem zrównoważonego rozwoju i szacunku, tak jakby wszystko było w porządku.Jakby przez cały ten czas nie niszczyli przyrody, jakby nie mieli tysięcy zwłok na sumieniu.Nie damy im takiej legitymizacji.Ponadto, wiemy, że najlepszym sposobem na wykazanie solidarności z buntownikami jest przedłużenie i wzniecenie kolejnego buntu.Podobnie jak w Hamburgu, chcemy, aby ten szczyt stał się piekłem.
Dlatego zachęcamy wrogów systemu do spotkania w Madrycie, w dniach, w których władcy świata będą mieli swoje zgromadzenie w tym mieście.Bądźcie świadome i świadomi nadchodzących wezwań i informacji.Zostaną zapewnione przestrzenie dla osób przybywających z daleka.
Nie wierzymy, że polityka, do której zapraszają parlamenty i instytucje państwa, powstrzyma zniszczenie lub zatrzyma drogę do upadku, który jest coraz bardziej nieunikniony.Ale wierzymy w zdolność każdego do działania, indywidualnie lub w grupach.Dlatego chcemy wezwać do zdecentralizowanych działań skierowanych przeciwko odpowiedzialnym za niszczenie środowiska.Politycy nie wystąpią przeciwko interesom kapitalizmu, ale my możemy.Przeciw zmianom klimatu;akcja bezpośrednia.
Nocą, 3 października, podłożono ogień pod koparkę oraz konstrukcje trzech żurawi budowlanych na terenie zabudowy grupy CG, projektu o nazwie “FourLiving”. Przewidywane straty z powodu ataku szacuje się na ponad 10 milionów euro. Sprawcy zrobili wszystko, by upewnić się że podczas ataku nie spowodują nikomu żadnej fizycznej krzywdy.
Oto fragmenty oświadczenia odpowiedzialności za akcję bezpośrednią, opublikowane na niemieckim Indymedia:
“Projekty takie, jak te Grupy CG, tworzą strefy bez wstępu, bez możliwości ludzkich interakcji, strefy które wykraczają poza wspólnotową konsumpcję. Oni tworzą te strefy bez wstępu dla tych wszystkich wykluczonych przez rynek z powodu różnic społecznych… To są zakątki ekskluzywne. Wyłącznie dla tych, którzy zyskują na wyzysku innych”
“Dokonujemy aktu solidarności z tymi wszystkimi, którzy muszą żyć w ciągłym lęku o swój byt, z wyrzucanymi ze swoich domów, popychanymi na skraje miasta tracąc swoje znajomości z sąsiedztw. Nasze myśli są z tymi wszystkimi którzy stawiają opór przeciw panującym warunkom przemocy, i walczą o moc decydowania o swoim życiu! Ogniste pozdrowienia dla wszystkich więźniów”
Wczoraj 2\11, po demie solidarnościowym, które rozpoczęło się na Placu Victorii, my (grupa kobiet i mężczyzn) zaatakowaliśmy punkt kontrolny MAT (policja do tłumienia zamieszek) na rogu ulic Spirou Trikoupi\Tositsa, aby przekazać natychmiastową odpowiedź na eksmisję z skłotu VANCOUVER.
Około 15:30 grupa 30 anarchistów podzieliła się na dwie grupy (atak i obrona), które przeprowadziły następujące akcje:
1) Pierwsza grupa (atakująca): zaatakowała punkt kontrolny MAT na zbiegu ulic Trikoupi\Tositsa za pomocą koktajli mołotowa i kamieni.
2) Druga grupa (obronna): pomogła grupie ofensywnej wrócić do bezpiecznego miejsca i odeprzeć gliny, gdy ścigali towarzyszy.
Po atakach mieszkańcy dzielnicy w akcie solidarności otworzyli przed nam drzwi do niektórych budynków, więc weszliśmy na dachy i zaczęliśmy rzucać różnymi ciężkimi pociskami w głowy ścigających nas gliniarzy.
Wszystkie osoby, które dokonały ataku, opuściły bezpiecznie obszar akcji, ale zostaliśmy poinformowani, że gliniarze aresztowali co najmniej dwie przypadkowe osoby na Exarchii.
Nasza odpowiedź na eksmisję skłotu VANCOUVER powinna by dla reżimu bardzo jasna :
1) Odpowiedzią na przemoc ze strony państwa jest przemoc.
2) Jednym z naszych głównych celów jest ponowne zajęcie skłotów, które zostały eksmitowane przez reżim.
3) Ataki będą trwać, dopóki gliniarze nie opuszczą naszych dzielnic.
Przesyłamy również naszą solidarność walczącym osobom w ROŻAWIE i CHILE, które są atakowane przez reżimy tureckie i chijskie.
Kilka dni temu otrzymaliśmy informację, że antyterrorystyczni gliniarze są pod domem naszego towarzysza, a tajniacy śledzili go na ulicach (tekst naszego towarzysza na stronie athens indymedia). To dowodzi, że reżim obawia się walczących anarchistów.Stajemy razem z uwięzionymi powstańcami oraz tymi, których państwo wciąż ściga.
Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem.
Od początku 18 października, początku rewolty, niezliczone ilości osób zostało zamordowanych, torturowanych, aresztowanych i dręczonych przez wszystkie siły represji: od wojska po oficerów śledczych.
Dziesiątki powstańczych osób zginęło, a dziesiątki innych straciło oczy w skutek systematycznych strzelanin ze strony mundurowych podczas demonstracji na ulicach.
Ciała zabitych zostały pozostawiane w supermarketach, lub palone, by spalić dowody morderstw.
Cała infrastruktura represji pozwoliła na tymczasowe i sporadyczne zatrzymania oraz stworzyła miejsca tortur, dotychczas głównie odbywających się na stacji metro Baquedano, lecz słychać było również pogłoski o innych lokalizacjach.
Nowe informacje wciąż nadchodzą, jednak główne oskarżenia wobec tysięcy zatrzymanych to: nieposłuszeństwo wobec utrzymywania godziny policyjnej, dołączanie do zamieszek, podpalenia, grabież oraz posiadanie ładunków łatwopalnych.
Tutaj: Publicacion Refractario dążymy do zapewnienia informacji na temat zatrzymanych, oskarżonych i porwanych w związku z październikową rewoltą. Piszemy o ich zeznaniach, procesach sądowych i innych odrębnych inicjatywach które powstają. By wysłać informację, napisz do nas na: publicacionrefractario(at)riseup(dot)net
“Ponieważ zamienili świat w więzienie… nasza walka będzie trwać dopóki nie znikną wszystkie więzienia na świecie!”
Solidarność z aresztowanymi i oskarżonymi za rewolty!
W niedzielny poranek 27 października 2019 r. doszło do eksplozji w Prołetarskim rejonie Doniecka.Wieża łączności mobilnej operatora Phoenix została wysadzona w powietrze.Ludność cywilna nie została ranna, ale sprzęt został zniszczony.Urządzenie wylądowało pod kabiną z wyposażeniem i uruchomiło się zdalnie.Osoby odpowiedzialne za wybuch, opublikowały wideo akcji.Pokazały także ulotkę wyjaśniającą ich motywy: „Zrobiliśmy to, aby zwrócić uwagę na nieludzkie tortury w lochach MGB (Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwa Donieckiej Republiki Ludowej”).Nadużycia i tortury za pomocą elektrowstrząsów w republikach „ludowych” stały się codziennością.Lud Donbasu powinien udać się na wiec protestacyjny przeciwko torturom, w przeciwnym razie faszystowska republika pozostanie bez komunikacji.
Nasi towarzysze z Combatant-Anarchist informują, że otrzymali anonimową informację, że akcja ta została wykonana przez anarchistów, by upamiętnić akt Michaiła Złobickiego.