Tekst oryginalnie opublikowany na Insurrection News 01.12.2017
Mając w pamięci anarchistę Sebastiána Oversluija, cztery lata po jego śmierci w bitwie w czasie próby wywłaszczenia banku w Chile.
Z ciężkim sercem wspominając towarzysza anarchistę Alexandrosa Grigoropoulosa, dziewięć lat odkąd został zamordowany przez policjantów w greckiej Exarchii.
Za czarny grudzień!
Kiedy rośnie ucywilizowany i demokratyczny totalitaryzm, rozszerzając mechanizmy kontroli i inwigilacji, dewastując środowisko, atakując wolne terytoria i ścigając buntowników na całym świecie, karząc i zamykając do więzień wrogów swojej dominacji.
Kiedy we Włoszech nasi towarzysze walczą z sędziami i utwierdzają się w swoich anarchistycznych przekonaniach w trakcie trwania procesu Scripta Manent.
Kiedy tysiące więźniów w Grecji mobilizuje się w odpowiedzi na dążenia władz do zduszenia ich nowym kodeksem karnym.
Kiedy w Chile władza próbuje zemścić się na anarchistach Juanie Floresie, Nataly Casanovie i Enrique Duránie, żądając dla nich długich wyroków.
Kiedy w Argentynie, w której wciąż czuć wciekłość i ból po zamordowaniu towarzysza Santiago Maldonado, policja morduje bojownika Mapuche, Rafaela Nahuela, jednocześnie militaryzując kraj w przygotowaniach do następnego szczytu G20.
Kiedy w Brazylii policyjny wywiad usiłuje powstrzymać starania anarchistów w ramacj operacji Operacji Erebo, oskarżając towarzyszy, anarchistyczne ośrodki i biblioteki, o stanie za podpaleniami siedzib partii politycznych, policyjnych kwater i wielu obiektów związanych z energetyką, które miały miejsce w ostatnich latach.
Kiedy dzieje się to wszystko, w różnych częściach świata anarchistyczne umysły rozważają praktyczne i ofensywne odpowiedzi na tą ciągłą agresję, wynikającą z samej natury władzy i państwa.
Od walczących o godność więźniów w Bułgarii, do płonących samochodów we Francji i wezwania do działania w Czechach. Od Białorusi do Australii, od Meksyku do Belgii i Niemiec. Od Boliwii do Wielkiej Brytanii, Finlandii, Rosji, Indonezji, Hiszpanii i reszty świata, tęsknota za wolnością jest wyrażana krzykiem, spiskiem i działaniem bez zaangażowania przywódców lub hierarchii, otwierając drogę dla anarchii tu i teraz.
Dlatego grudzień jest dla buntowników okazją do komunikacji poprzez ogień agresywnych działań przeciwko władzy.
Za wszystkich naszych towarzyszy zamkniętych w więzieniach i prześladowanych. Za tych, którzy powstają i podejmują działanie przeciwko władzy, atakując jej struktury i reprezentantów.
Niech solidarność z naszymi towarzyszami stanie się akcją. Niech pamięć o Sebastiánie Oversluij i Alexandrosie Grigoropoulosie podpali barykady i karmi ogień wybuchów skierowanych przeciwko władzy i jej obrońcom. Niech nasz przeciwnik poczuje oblężenie buntu w każdym sąsiedztwie, w każdej celi i każdym zakamarku.
Za Czarny Grudzień, niech żyje anarchia!
(tłumaczenie z Insurrection News)