All posts by Czarna Teoria

Film: “Filozofia Antify” czyli wszystko co należy wiedzieć o współczesnym faszyźmie (napisy PL)

„The Philosophy of Antifa” Olly’ego z kanału Philosophy Tube to niezwykle obszerny i kompleksowy materiał o antyfaszyzmie, opisujący Antifę nie tyle pod kątem jej dzisiejszych, czy historycznych działań, ale całego stojącego za nią uzasadnienia, wewnętrznej logiki stosowanych przez nią praktyk i dążeń. Nie jest to też jednak filozoficzny traktat stworzony w niezrozumiałym żargonie; Olly mówi w sposób jasny i precyzyjny o myśli antyfaszystowskiej, o wolności słowa i jej granicach, czy o stosowaniu przemocy w polityce.

Dla ludzi dla których temat Antify jest obcy, jest to prawdopodobnie najlepsze istniejące wprowadzenie do zagadnienia od strony teoretycznej; wyjaśnia częste wątpliwości i nieporozumienia, prostuje przekłamania, przedstawia kontekst jej działań. Dla samych lewicowców i antyfaszystek_ów jest to piękna lekcja argumentacji, zarówno od strony treści oraz możliwych kontrargumentów jak i formy w jakiej Olly tę treść przedstawia. Od dzisiaj, dzięki Kolektywowi Samizdat „The Philosophy of Antifa” jest dostępne z polskimi napisami, oglądajcie i rozpowszechniajcie!

Grecja: “ZIELONA NEMESIS” – AKT 3. “Zielono-Czarne Komando” zatruło napoje Coca-Coli.

18.12.17: na ateńskich Indymediach ukazał się komunikat “Zielono-Czarnego Komanda” zatytułowany “Zielona Nemesis Akt 3” ostrzegający, że grupa zatruła wybrane porcje produktów w tym Coca-Coli, dodając do nich kwas solny. Na zdjęciach widać też mięso. Grupa zapowiedziała, że zamierza umieścić je na półkach supermarketów pomiędzy 20 a 24 grudnia. Komunikat opatrzono zdjęciami pokazującymi w jaki sposób kwas został dodany do produktów. Jak podał grecki serwis informacyjny “Ekathimerini” Coca-Cola zdecydowała się wycofać ze sklepów całą partię swoich produktów, co naraziło ją na straty finansowe.

Poniżej fragment komunikatu:

“W dniach poprzedzających Święta tysiące ludzi rusza się ze swoich kanap by zrobić świąteczne zakupy i wypełnić swoją pustą egzystencję workiem konsumpcyjnych śmieci zawiniętych w piękne i błyszczące opakowania. Dzieje się to w czasie gdy miliony żywych istot zostaje zamordowanych aby wylądować na stołach tych żywych trupów, pozbawione ostatniej kropli krwi aby zaspokoić ich nienasycone potrzeby. Dzieje się tak przez cały rok, jednakże w czasie Świąt zjawisko to ulega nasileniu”.

Patrz także:

Projekt Nemesis – Akt 1

(źródło Athens Indymedia, tłumaczenie z Insurrection News)

Uwięzieni anarchiści Nikos i Pola przerwali strajk głodowy. Ich żądania zostały spełnione.

18 grudnia Nikos Maziotis został wypisany ze szpitala i przetransportowany do Jednostki 5. Nie jest już dłużej przetrzymywany w specjalnych warunkach reżimu izolacyjnego. Ponieważ żądania naszego strajku głodowego zostały spełnione Pola Roupa przerwała swoją głodówkę, pozostanie jednak jeszcze kilka dni w więziennym szpitalu Koridallos, aby odzyskać siły.

To nie koniec naszej walki. Czeka nas starcie z artykułem 11 i faszystowskimi przepisami nowego regulaminu więziennego. Nie będziemy bierni. Walka trwa dalej. Solidarność towarzyszy poza więzieniem miała i ma rozstrzygające znaczenie. Siły dla wszystkich.

Pola Roupa i Nikos Maziotis, członkowie Walki Rewolucyjnej

Czarna Teoria: Przypominamy, że powodem głodówki była izolacja uniemożliwiająca obojgu rodzicom, Pouli i Nikosowi, utrzymywanie kontaktu z ich 4-letnim synem Victorem, który przebywa pod opieką babci. Oboje rodzice zostali skazani na długoletnie wyroki więzienie za udział w anarchistycznej grupie partyzanki miejskiej Walka Rewolucyjna. Film o WR patrz TU

(żródło Mpalothia, tłumaczenie z Insurrection News)

 

Kraków, Polska: Relacja ze spotkania organizacyjnego Alternatywnej Bazy Turystycznej

Gdzieś w górach na terytorium tymczasowo okupowanym przez zbrodnicze państwo polskie, jest pewna górska polana. I to właśnie ona była bohaterką niedzielnego spotkania na krakowskim Warsztacie. We wspomnianej autonomicznej przestrzeni miałem okazję być pierwszy raz, i na pewno tam jeszcze wrócę. Zanim koncertowa sala wypełniła się grupą około 30 osób przed spotkaniem był czas na rozmowy, oraz nabycie najnowszych zinów i periodyków jakie wyprodukował ostatnio polski ruch anarchistyczny. Zaskoczyła mnie objętość zina “Chaos w Mojej Głowie”, oraz fakt, że wbrew moim wyobrażeniom znalazło się tam całkiem sporo materiałów politycznych, nie tylko związanych z muzyką. Oprócz “Innego Świata” miałem okazję rzucić okiem na nowy zin 161 Crew zatytułowany “Alerta!”. Jakość wykonania na prawdę zadowala, co do treści niestety nie mogę się wypowiedzieć dopóki nie przeczytam. Cały czas był dostępny wegański poczęstunek, oraz niewyczerpalne źródło kawy.

Z tradycyjną anarcholską obsuwą około 20 minut spotkanie oficjalnie się rozpoczęło. Za biurkiem wyposażonym w laptop i projektor zasiadło dwóch prelegentów, a sala wypełniła się ludźmi z wielu ekip południowej Polski. Pierwszy mówca opowiedział nam o anarchistycznych powiązaniach tego miejsca w górach, gdzie od 10 lat odbywają się obozy anarchistyczne. W czasie gdy snuł on swoją opowieść z projektora wyświetlane były liczne zdjęcia pokazujące obozowe życie. Opowieść jednak zaczęła się od samej idei spotykania się w dziczy poza miejskim zgiełkiem, było o pierwszych tego typu inicjatywach trójmiejskiego Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego, o obozach antygranicznych, o obozie wędrownym poznańskich anarchistów, czy podobnych inicjatywach innych kolektywów z którymi już nam nie jest po drodze. Podsumowując: ruch anarchistyczny ma tradycję obozowania w głuszy, oraz warto się spotykać w okolicznościach przyrody, aby lepiej się poznać i nawiązać przyjacielskie stosunku z innymi towarzyszami. Tak zwyczajnie lepiej się działa na codzień.

Continue reading Kraków, Polska: Relacja ze spotkania organizacyjnego Alternatywnej Bazy Turystycznej

Indonezja: Solidarni przeciwko NYIA (New Yogyakarta International Airport) w Makkasarze i innych miejscach

Zdjęcia pochodzą z ostatnich akcji (mołotowy, bannery i murale) w Makassarze i innych miejscach w Indonezji przeciwko budowie NYIA. Wołamy o solidarność międzynarodowych towarzyszy, aby zniszczyć kompletnie megamaszynę.

Poniższe europejskie korporacje są zaangażowane w projekt budowlany lotniska:

AGA-Letiště, s.r.o. (Praga, Czechy)

Mott Macdonald (Londyn, Wielka Brytania)

Miejscowy kolaborant:

Ambasada Indonezji

PRZECIWKO PAŃSTWU I KAPITAŁOWI

(źródło Agitasi, tłumaczenie z Insurrection News)

5 powodów by nie czekać na kolejne demo

Autonomiczna inicjatywa jest życiodajną krwią anarchii.

Bez osób marzących, intrygujących i zmieniających myśli w czyn, nic się nie dzieje. Organizatorzy protestów nie są tutaj inni; wyobrażają sobie sytuację, którą chcą ożywić i zapraszają innych, aby im pomogli. To samo dotyczy każdego anarchistycznego przedsięwzięcia z udziałem więcej niż jednej osoby. Ekologiczne grody, ataki, zbiórki pieniędzy, zawody, zespoły, wszystko to jest wynikiem ludzi decydujących się na stworzenie własnej rzeczywistości. Ciągły proces myślenia i działania bez bycia instruowanym, co robić, jest tym, co czyni anarchię możliwą. Niektórzy nazywają to autonomią, a bez niej anarchia jest niemożliwa.

Oczekiwanie na protesty nakłada obowiązek podejmowania działań na innych.

Jako anarchiści odrzucamy pogląd, że inni są odpowiedzialni za uczynienie naszego życia takim, jakim chcemy. To lepsze, niż ufać przywódcom, by spełniali nasze potrzeby i pragnienia. Musimy zrobić to, czego sami chcemy. Kiedy czekamy na protesty, zamiast robić to, co chcemy, przekazujemy odpowiedzialność za zaspokojenie naszych potrzeb organizatorom, marszałkom, aktywistom lub komukolwiek, kto planuje następną wielką rzecz. Jeśli mamy zamiar praktykować opór, nie możemy dać się ponieść prądowi obecnego, jak i nadchodzącego protestu.

Oczekiwanie na protesty ogranicza nasz potencjał.

Istnieje nieskończona liczba sposobów, w jakie możemy być silni; walka odbywa się na wielu poziomach. Możemy budować naszą zdolność do życia i wspierania się nawzajem, możemy wyostrzyć naszą analizę, aby lepiej zrozumieć i zwalczyć autorytet, możemy zyskać pewność siebie i nauczyć się nowych umiejętności, możemy zaatakować to, co powstrzymuje nas od wolności. Kiedy porzucamy nasze projekty, aby oczekiwać na następny marsz, ograniczamy naszą moc do tylko jednej formy.

Oczekiwanie na protesty oznacza jedynie działanie z policją i liberałami.

Wszystkie wielkie protesty gwarantują dwie rzeczy: policję i liberałów. Policja otrzymuje wynagrodzenie za utrzymanie pokoju społecznego, a liberałowie są bardziej niż chętni, aby próbować utrzymać go za darmo. Ci ludzie nie są najlepszym materiałem na kreatywnych buntowników. Z pewnością mogą się wokół nich dziać pewne rzeczy, ale przeważnie o małym znaczeniu – dlaczego więc robić z nimi, coś co możemy sami? Nie jest to wezwanie do całkowitego opuszczenia marszów i wieców, ale raczej do robienia rzeczy poza i obok nimi, gdy ma to więcej sensu.

Czekanie na protest to bezczynność.

(…) Kiedy odkładamy podejmowanie działań, o których wiemy, że są konieczne do stworzenia życia, jakiego chcemy – bez dominacji, poddajemy się bezwładnej apatii, z którą walczymy. Anarchia to nie tylko odległe horyzonty do osiągnięcia po rewolucji, to także każdy osiągnięty teraz i tutaj moment wolności.

(źródło Anthema, Volume 3, Issue 9, tłumaczenie z Insurrection News)

USA: Anarchistyczna perspektywa na “neutralność sieci”

Wczoraj Federalna Komisja Łączności (ang. FCC) zagłosowała za uchyleniem zasady neutralności internetu. Bez tych regulacji, prywatne korporacje – wraz z klasą sprawującą nad nimi kontrolę – mogą kierować, w zgodzie z własnymi interesami, jakie informacje są dostępne użytkownikom sieci. Wyobraźmy sobie przyszłość, w której treść powszechnie dostępna w internecie jest porównywalna z tym, co mogliśmy oglądać w telewizji kablowej w latach osiemdziesiątych! Dzisiaj, przepływ informacji w internecie jest niemal identyczny z naszą kolektywną świadomością: determinuje to, o czym możemy dyskutować, o czym możemy marzyć. Jednak fundamentalny problem polega na tym, że internet od zawsze znajdował się pod kontrolą rządu i korporacji.

O sektorze prywatnym wiele mówi fakt, że stworzony przez wojsko, relatywnie horyzontalny szkielet internetu, to korporacje uczyniły coraz mniej i mniej partycypacyjnym i równościowym. Niestety, nie istnieje anarchistyczna alternatywa, nie ma internetu ludowego do wyboru. Jest tylko jeden. Socjaliści wykorzystali to do promowania idei nacjonalizacji internetu, argumentując, że jest to okazja do wykreowania wizji lepszej przyszłości. Jeśli jednak nie chcemy, aby to klasa kapitalistyczna kontrolowała naszą komunikację, państwowa regulacja internetu nie rozwiązuje problemu: przecież to właśnie państwo dąży do oddania steru korporacjom, a istniejące modele kontroli państwowej (patrz: Chiny), są równie opresyjne. Powinniśmy podjąć pragmatyczne działania na rzecz obrony naszych praw w obecnym kontekście, jednak bazująca na prawach sieć, która bierze za pewnik państwo w roli arbitra problemów społecznych, nigdy nie zabezpieczy naszej wolności. Jeśli pragniemy naprawdę wyzwalającej wizji lepszej przyszłości, musimy myśleć szerzej.

W podejściu anarchistycznym najpierw należy odrzucić fałszywą dychotomię władzy państwowej i korporacyjnej. Idąc dalej, musimy mieć odwagę marzyć o zdecentralizowanych formach infrastruktury, które odporne są na próby narzucania odgórnej kontroli. Internet, w swojej obecnej formie, jest w istocie niezbędny do funkcjonowania w społeczeństwie; nie oznacza to jednak, że powinniśmy przyjmować tą jego formę (czy w ogóle obecną formę społeczeństwa), jako oczywistą i najlepszą z możliwych. To nasze zasoby, pobrane od nas w formie podatków, pracy i innowacji, w pierwszej kolejności pozwoliły stworzyć jedno i drugie. Co moglibyśmy osiągnąć, gdyby nasze wysiłki nie były kształtowane ograniczeniami państwa i imperatywami rynku?

Continue reading USA: Anarchistyczna perspektywa na “neutralność sieci”

Valapariso, Chile: Starcia i barykady przy Uniwersytecie Playa Ancha w odpowiedzi na Czarny Grudzień

7 lat po masakrze w więzieniu San Miguel…

4 lata od kiedy Sabastian Oversluij poległ w walce…

ZA CZARNY GRUDZIEŃ, NIECH ŻYJE ANARCHIA!

Dzisiaj jest 81 powodów do walki, 81 powodów, by podporządkować sobie ŁAD i skonfrontować się ze swoimi lokajami, aby przypomnieć masom o ich współudziale, bo nie zapominamy, bo nie wybaczamy. *

ZNISZCZYĆ WSZYSTKIE WIĘZIENIA, WOJNA PRZECIWKO STRAŻNIKOM!

Wraz z anarchistami, Angry Pelao i Brujo (Czarnoksiężnik) **, obecni w każdym buncie, w każdym starcie ulicznym, wyruszyliśmy, aby wyostrzyć gesty pamięci i solidarności z więźniami w konfrontacyjnej i permanentnej wojnie przeciwko państwu, patriarchatowi i kapitałowi, dlatego wysyłamy ciepłe uściski dla towarzyszy Juana i Natalii, którzy są sądzeni przez władzę w tak zwanym procesie “Bomby 2”, oraz dla towarzyszy, którzy są na celowniku władzy i prasy w Valparaíso w sprawie z 21 maja.

Tym sposobem okazujemy solidarność z każdym buntownikiem w rebelii …

Dopóki solidarność nie stanie się bronią!

*Odnosi się do masakry w więzieniu San Miguel, która miała miejsce 8 grudnia 2010 r., W której zginęło 81 więźniów z powodu przewlekłego przeludnienia i zaniedbań władz więziennych.

** Brujo odnosi się do anarchistycznego towarzysza Santiago Maldonado, zamordowanego przez państwo argentyńskie.

(źródło Contra Info, tłumaczenie z Insurrection News)

 

USA: Czarny Grudzień – Pamięć jest bronią

“Jeśli chodzi o siedemdziesiąt pięć lat, nie martwię się tak naprawdę, nie tylko dlatego, że mam tego w zwyczaju, podobnie jak czekania na zwolnienie warunkowe lub którykolwiek z tych bzdur, ale także dlatego, że państwo po prostu nie będzie trwać siedemdziesiąt pięć lat, lub nawet pięćdziesiąt.” – Kuwasi Balagoon, 9 grudnia 1983.

“Do moich przyjaciół i sympatyków, aby lepiej zrozumieli wszystkie te wydarzenia, które miały miejsce tak szybko. Niektóre ludzkie kultury prowadzą wojnę przeciw Ziemi przez tysiąclecia. Zdecydowałem się walczyć po stronie niedźwiedzi, lwów górskich, skunksów, nietoperzy, karnegi olbrzymiej (rodzaj kaktusa – przyp.tłum.), wrzęśli (rodzaj kwiatka występujący na pacyficznych klifach Ameryki Północnej – przyp.tłum.) i wszystkich dzikich rzeczy. Lecz dziś mam przerwę w odsiadce – wracam do domu, na Ziemię, do miejsca mojego pochodzenia.” – William “Avalon” Rodgers, 21 grudnia 2005.

Pamięć jest bronią, którą zbyt często zaniedbujemy w naszej walce. Łatwo jest wpaść w pułapkę, jaką jest fala postępu, i zapomnieć o tym, i o tych, którzy byli przed nami, o tym kto przetarł ścieżki, które służą teraz jako znaczniki szlaku dla powstańców. Zapomnieć to zagubić się w lesie. Zapomnieć to, że nie mieć historii.

Akt pamiętania jest buntowniczym gestem. Przeciw lobotomii serwowanej nam przez technologię. Przeciw sterylizacji historii przez państwowe szkoły. Przeciwko pacyfikacji życia rewolucyjnego przez oficjalną historię i narracje postępu. Wbrew próbom wymazania z pamięci tych, którzy poświęcili swoje życia i wolność. Aby rozpocząć walkę z tym społeczeństwem, jego zepsutym autorytetem i jego trującymi ideologiami, powinniśmy najpierw pamiętać.

Grudzień ciąży nad nami, ale także świeci nierozproszenie.

Opłakujemy Alexandrosa Grigoropoulosa, 15-letniego anarchistę zamordowanego przez policję w grudniu 2008 roku w Atenach, którego śmierć rozpoczęła tygodnie otwartej wojny z państwem greckim.

Żałujemy Sebastiana „Angry” Oversluija – nieugiętego anarchistę zabitego 11 grudnia 2013 roku przez opłaconego psa bankowego podczas próby wywłaszczenia pieniędzy w Santiago w Chile.

Wściekli z powodu śmierci więźnia Kuwasiego Balagoona w grudniu 1986 r. – byłej Czarnej Pantery, żołnierza Armii Czarnego Wyzwolenia i anarchisty z Nowego Afrikanu.

Rozpalamy noc, aby przywołać ducha Williama “Avalona” Rodgersa, obrońcy Ziemi, który popełnił samobójstwo podczas przesilenia zimowego w 2005 roku podczas pobytu w więzieniu pod zarzutem sprowadzenia ognia na grabieżców dzikich zwierząt.

Aby uczcić tych bojowników, nie tylko rozpaczamy. Nie tylko składamy ręce i lamentujemy nad brutalnością państwa wobec naszych towarzyszy. Nie wzdrygamy się w strachu przed ich śmiercią. Działamy. Utrzymujemy się przy życiu, kontynuując walkę. Niezależnie od podjętych środków, bez względu na nasz kontekst: przez nieustępliwy bunt serca naszych towarzyszy nadal biją.

Dla Alexandrosa i Angry’iego

Dla Kuwasiego i Avalona

Za wszystko co dzikie

(źródło Plain Words, tłumaczenie z Insurrection News)

Saloniki, Grecja: Atak na Helleńską Organizację Telekomunikacyjną (OTE) w odpowiedzi na Czarny Grudzień

Żyjemy w świecie, w którym każdy aspekt naszego życia otoczony jest przez technologię. Relacje społeczne, które odbywają się za pomocą komputerów i telefonów komórkowych, są dalekie od prawdziwego życia. Każdy z nas jest monitorowany codziennie w każdym zakątku miasta za pomocą kamer, za pośrednictwem sygnałów emitowanych przez nasze telefony komórkowe i archiwizowanych za pomocą odcisków palców i próbek DNA. Ma to na celu przekształcenie każdej osoby w numer zarejestrowany w bazie danych, tak aby był przewidywalnym i bezpiecznym pionkiem zepsutego systemu.

Naszym celem jest świat zbuntowanych jednostek, które biorą życie w swoje ręce, realizując swoje pragnienie buntu i wolności.

Skierowaliśmy więc atak na firmę telekomunikacyjną OTE, kontynuując naszą kampanię anty-technologiczną.

O świcie 14 grudnia umieściliśmy urządzenie zapalające w systemie antenowym OTE w Seych Sou.

Widzimy solidarność jako broń w konflikcie przeciwko państwu i kapitałowi, dlatego odpowiadamy na represyjne ataki państw przeciwko anarchistom, którzy atakują cele władzy.

Solidarność z anarchistą Salvatore Vespertino, który 3 sierpnia został uwięziony we Florencji i oskarżony o atak bombowy na faszystowską księgarnię na podstawie dowodów opartych na DNA dowodach.

Solidarność z anarchistą Dinosem Yatzoglou, który został aresztowany 28 października w Atenach i oskarżony o wysyłanie bomby

Śmierć państwu.

Za Czarny Grudzień, za Anarchię.

Anarchistyczna Komórka – Destrukcja Istnienia

(źródło Athens Indymedia, tłumaczenie z Insurrection News)