Tag Archives: Tamara Sol

Chile: Tamarze Sol odmówiono zwolnienia warunkowego

https://mpalothia.net/wp-content/uploads/2019/05/sol.jpg

Tamara Sol odsiedziała już pięć i pół roku więzienia odkąd została aresztowana 21 stycznia 2014 za postrzelenie ochroniarza podczas napadu na bank, dostała wtedy wyrok siedmiu lat i 61 dni.

Po tym jak przebywała w różnych zakładach karnych w Chile, obecnie znajduję się w więzieniu Valdivia, gdzie kolejny raz ubiega się o warunkowe zwolnienie. W zeszłym miesiącu pomimo że odsiedziała już połowę wyroku, również odmówiono jej zwolnienia.

Tamara jest jedną z osób dotkniętych dekretem prawa 321. Dekret ten został wdrożony bardzo niedawno i jest ogromną przeszkodą dla więźniów ubiegających się o warunkowe wypuszczenie, ponieważ ma on działać również wstecz, wobec osób osadzonych przed jego wdrożeniem.

Za całkowitym zniesieniem dektetu prawa 321!
Za wolnością dla naszych towarzyszy i towarzyszek!

(źródło Publicacion Refrectario, tłumaczenie z Mpalothia)

11 czerwca 2018: Dzień przeciw zapomnieniu

11 czerwca jest międzynarodowym dniem solidarności z Mariusem Masonem i wszystkimi długoletnimi więźniami anarchistycznymi. Iskrą w wiecznej nocy represji państwowych. Dzień przeznaczony na uhonorowanie tych, którzy zostali nam skradzeni. W tym dniu uczestniczymy w pieśniach, wydarzeniach i akcjach, aby uczcić naszych schwytanych towarzyszy i bliskich. W przeszłości 11 czerwca uroczystości były międzynarodowe i szeroko zakrojone – od zgromadzeń z przyjaciółmi po różne inspirujące ataki; świadczenia z fundraisingu i nocne pisane do więźniów po wszystkie sposoby, w których utrzymujemy płomień przy życiu.

Budując solidarność do dziś każdego roku, kilkoro z nas spotyka się, aby omówić i zastanowić się nad lekcjami z poprzednich lat i odnowić to wezwanie do ciągłej solidarności. W tym roku zapraszamy do odkrycia tego na nowo i zastanowienia się, w jaki sposób utrzymanie wsparcia dla długoterminowych więźniów zależy bezpośrednio od utrzymania ruchów i walk, których wszyscy jesteśmy częścią. Jak możemy oczekiwać, że będziemy kontynuować dziesięciolecia wsparcia, ponieważ ruchy, grupy i ludzie przychodzą i odchodzą, wypalają się i wpadają w męczące przypływy i strumienie walki? Idąc głębiej, czego możemy się nauczyć od długoletnich więźniów i ich spuścizny solidarności? W jaki sposób możemy utrzymać i poprawić stan zdrowia naszych ruchów, a co za tym idzie wzmocnić to wsparcie?

W ciągu ostatnich kilku lat krytyka uwięzienia rozkwitła, co często prowadziło do niezliczonych wysiłków i projektów wspierających więźniów. Uosobieniem stabilności, zaangażowania i długowieczności to więźniowie Wyzwolenia Czarnych, Nowej Lewicy, ruchy tubylcze i ci, którzy nieustannie ich wspierają od dziesięcioleci. Oprócz tych wysiłków nastąpił wzrost organizowania się przeciwko samej masowej karze więziennej. Chociaż mniejsze grupy były w tym pionierskie przez wiele lat wcześniej, to zachęcające jest widzieć więcej osób podejmujących tę pracę. Wzmocniono również wysiłki na rzecz wsparcia rebeliantów więziennych, którzy angażują się we wszystko, od strajków pracy po spalanie i niszczenie całych jednostek wewnątrz. W tym samym czasie, coraz więcej osób krytykuje samo państwo – stwierdzając, że jest ono utrzymywane w mocy przez filary więzień i policji. Wreszcie, jest więcej wysiłków mających na celu zaspokojenie potrzeb więźniów queer i trans, kryminalizacji ofiar przemocy domowej i seksualnej oraz osób żyjących z problemami zdrowia psychicznego.

W duchu 11 czerwca, który zaprasza wszystkich do uczestnictwa zgodnie z ich własnymi pragnieniami, osobistymi powinowactwami i taktycznymi preferencjami, który zachęca nas do tak różnorodnej działalności. Jedną rzeczą, z której szczególnie się cieszyliśmy, było to, jak rozpowszechniły się rozliczne newslettery, blogi, książki i ziny napisane przez więźniów.

Po latach dyskusji na temat wzmacniania głosów więźniów, widzimy wyniki i doceniamy niezliczone godziny spędzone przez więźniów i zwolenników, aby uruchomić i utrzymać te publikacje. Dopełnieniem tych wysiłków są te, które pogłębiły międzynarodową solidarność, tłumacząc i przekazując słowa naszych towarzyszy, i ci, którzy podjęli piękne gesty i wiadomości solidarności ze śmiałymi działaniami i atakami.

Wśród tych wielu projektów wsparcia więźniów widzimy różne orientacje, taktyki, strategie i praktyki. Razem z ekspansją inicjatyw doszło do niekończących się sytuacji kryzysowych i naglących wezwań do działania, aby udzielać więźniom wsparcia, oprócz wszystkich innych ciągłych kryzysów w tym koszmarnym świecie. Mając tak wiele do zrobienia, jesteśmy zmuszeni dokonywać wyborów. Tradycyjny aktywizm, który wymaga tak dużej ilości naszej energii, musi być ukierunkowany na natychmiastowe i często symboliczne reakcje kosztem długofalowych strategii, po prostu nie wystarczy. Musimy działać z dbałością o podtrzymanie naszych ruchów i projektów, aby pozostać w stanie wspierać towarzyszy spędzających dziesiątki lat w więzieniu. Wymaga to holistycznego podejścia do walki i życia w solidarności. Gesty jednorazowe są ważne, a czasami najlepsze, co możemy zrobić. Ale co to wnosi na dłuższą metę?

11 czerwca jest tylko jednym dniem, jest manifestacją codziennej siły i męstwa uwięzionych towarzyszy, za kulisami pracy tych, którzy ich wspierają. Są to najczęściej odwiedziny; pisanie; zbieranie pieniędzy; rozpowszechnianie informacji; i dzielenie się dziełami sztuki, wierszami i pismami. Inspirują nas Jeremy Hammond i ekipy Mariusa Masona, które konsekwentnie pracują nad utrzymaniem ich w łączności z resztą świata. Wracamy do Więzienia w Sacramento Support walczącego przez lata o uwolnienie Erica McDavida. Jesteśmy pokorni wobec tak wielu, którzy pomogli długoterminowym więźniom takim jak Zolo Azania, Russell Maroon Shoatz, David Gilbert, Sean Swain, Mumia Abu-Jamal, Jalil Muntaqim, Leonard Peltier i wielu innych publikujących książki napisane w ich celach.

Wizje i możliwości

W obliczu zarówno długofalowej perspektywy pomagania towarzyszom przez dziesięciolecia w więzieniu, jak i krótkoterminowej pracy związanej z tą solidarnością, ryzykujemy zagubienie się w napięciu rozpaczy i manii, które nie pozostawiają miejsca na refleksję. Trudno wiedzieć, jak się w tym wszystkim poruszać, gdy mamy do czynienia z przytłaczającym zadaniem, jakim jest poprawienie niedostatku i nędzy naszych towarzyszy, a jednocześnie pozostając krytycznym wobec reformizmu. Chcemy, aby nasi towarzysze byli wolni, a wszystkie więzienia zostały natychmiast zburzone, ale nie mamy pojęcia, jak to zrobić. Pomimo dziesięcioleci naszych wspólnych dział solidarnościowych z anarchistycznymi więźniami, nie mamy żadnego planu, tylko wizje.

Continue reading 11 czerwca 2018: Dzień przeciw zapomnieniu

Chile: Pilne! Towarzyszka anarchistka, Tamara Sol została znowu przeniesiona do obozu eksterminacyjnego, w Valdivii.

28 lutego 2018, administracja więzienia podjęła decyzję o przeniesieniu Tamary Sol z więzienia o maksymalnym rygorze, gdzie była trzymana od 25 stycznia.

Tym razem, władze więzienne zdecydowały się przenieść Towarzyszkę Sol, pomimo zbliżających się badań lekarskich w szpitalu zakładu karnego w Santiago, do obozu eksterminacyjnego Llancahue, znajdującego się w Valdivii, na południu Chile.

Obóz eksterminacyjny Llancahue to prywatne więzienie i w ostatnich latach stało się słynne ze względu na wyjątkową brutalność reżimu wewnętrznego, łącznie z pobiciami i torturami wykonywanymi przez strażników więziennych – wiele z takich przypadków wyciekło do mediów i było ujawnionych publicznie.

Pamiętajcie, ze przeniesienia Tamary Sol z Valparaíso do Rancagua, z Rancagua do Santiago i z Santiago do Valdivii, miały miejsce zaraz po jej próbie  ucieczki, która miała miejsce w styczniu.

Insurekcyjna solidarność z Tamarą Sol!

(źródło Publicacion Refractario , tłumaczenie z Insurrection News)

Chile: Tamara Sol Farías Vergara – Parę słów o naszej towarzyszce, jak została aresztowana, dlaczego i jak się toczy jej sprawa (wideo)

Nasza droga towarzyszka została oskarżona o atak na ochroniarza Banku Państwowego Rolanda Vargasa Fuentesa, do którego wystrzeliła 4 kule w zemście za mordercze strzały, które jego współpracownik wystrzelił kilka miesięcy wcześniej do towarzysza anarchisty Sebastiána Overluija.

Została aresztowana 21 stycznia 2014 roku i wywieziona następnego dnia w pełnej izolacji, która została złamana przez niezachwianą miłość jej rodziny, pozostała nieugięta pomimo gróźb bronią i w obliczu represji. Rankiem 22 stycznia, towarzyszka została zabrana do centrum (nie)sprawiedliwości, gdzie stanęła przed oskarżeniami prokuratora Álvara Nuñeza. Na początku prasa i policja brały pod uwagę tylko kwestie sentymentalne i romantyczne pobudki w związku z postrzelonym strażnikiem. Rozumiemy to w związku z patriarchalną hegemonią społeczeństwa, w którym uzbrojona kobieta może tylko wybierać ścieżkę przemocy kiedy jest „niestabilna emocjonalnie”, „zraniona” lub „wiedziona romantycznymi uczuciami”, eliminując jakąkolwiek możliwość autonomii i decyzji bojowej.

Co gorsza, odkąd stało się oczywiste, że nie ma powiązania między aresztowaną towarzyszką i tym, który stal na straży przywilejów bogatych, uznali za jedyne rozwiązanie jakieś uczuciowe powiązanie między Tamarą a towarzyszem Angry’m [Sebastián Overluij]. Desperacko wracają do wyjaśnień natury „sentymentalnej” dla podjęcia przez towarzyszkę akcji zbrojnej, w sytuacji wyraźnego aktu zemsty za śmierć anarchisty.

Odrzucamy tym podobne wyjaśnienia i zwalczamy je od podstaw. Po przeszukaniu sali rozpraw w poszukiwaniu materiałów wybuchowych, w końcu rodzice i dziadkowie Sol mogli wejść, zostawiając resztę rodziny, przyjaciół i towarzyszy na zewnątrz.

Rozprawa nie była długa, a Sol została oskarżona o „usiłowanie kradzieży”, zbrodnie wybraną strategicznie, z użyciem Taurusa 38, rewolweru odebranego od zranionego strażnika. Ta zbrodnia wiąże się z karą od 10 lat wiezienia aż do dożywocia, więcej niż za „usiłowanie zabójstwa”, o które na początku podejrzewano że zostanie oskarżona.

Continue reading Chile: Tamara Sol Farías Vergara – Parę słów o naszej towarzyszce, jak została aresztowana, dlaczego i jak się toczy jej sprawa (wideo)