Tag Archives: Chile

Santiago, Chile: Kolejne tygodnie rewolty, rewolucja będzie feministyczna albo żadna!

Rewolucja będzie feministyczna albo żadna!

Z tym zawołaniem przeszły liczne marsze przez miasta w całym kraju kraju. Był to dzień walki przeciwko patriarchalnej przemocy. Na demonstracjach widać mnóstwo zielonych masek z bandamy, fioletowych i anarchofeministcyznych flag.


Uliczny spektakl zatytułowany „Un violador en tu camino” (“Gwałciciel na twojej drodze”) kolektywu Las Tesis odbył się w Paseo Ahumada, pod Sądem Sprawiedliwości, Ministerstwem Kobiet i Równości Płci, na Plaza de Armas i pod pierwszym posterunkiem policji w Santiago.

 

Demonstracje były zdecentralizowane i zróżnicowane, główną i najpilniejszą przyczyną tych protestów są gwałty i przemoc polityczno-seksualna ze strony popleczników systemu (w mundurach lub bez). Feministki odepchnęły z miejsca protestu grupę gliniarzy sił specjalnych z okrzykiem „glinarz nie jest moim towarzyszem.

Podczas demonstracji można było głośno i wyraźnie usłyszeć nazwiska zamordowanych podczas powstania kobiet : Daniela Carrasco, Paula Lorca Zambrano, Mariana Diaz Ricaurte, Valeska López Carmona i Albertina Martinez Burgos.

Większość zaginionych w ciągu ostatnich 38 dni to młode kobiety, ich ciała nadal są postrzegane przez umundurowanych jako łupy wojenne. Autonomiczne feministki oceniają liczbę zaginionych kobiet na cztery, ale liczba ta musi być bez wątpienia wyższa.

Raport „Human Rights Watch” jest jasny i rozstrzygający, w Chile prawa człowieka są łamane i podkreśla się przemoc seksualną wobec kobiet i osób nieheteronormatywnych. Udokumentowano przymusowe rozbieranie do naga, molestowanie i gwałty na posterunkach policji.

Prezydent Republiki promuje projekt ustawy dla wojska w celu ochrony „infrastruktury krytycznej”. Jest to oczywista propozycja kontynuacji militaryzacji społeczeństwa. Senator Allamand (Partia Odnowienia Narodowego) oświadczył: „Nigdy nie będziemy popierać łamania praw człowieka, ale bez nich niemożliwa jest normalizacja kraju”.

Ponowne widać, że dla wielu własność prywatna jest warta więcej niż ludzkie życie. La Plaza de la Dignidad jest pomalowany na biało i zielono w żałosnej próbie pokrycia rewolucyjnych graffiti. Czciciele policji piszą hasła popierające carabineros, ich interwencja kończy się ogromnym ośmieszeniem.

Lud odrzuca policję, w popularnej restauracji w Barrio Franklin klienci ostrzegają właściciela, że jeśli obsłużą policję, wszyscy klienci odejdą. Mundurowi byli tam obsługiwani, a wszyscy klienci opuścili restaurację, nie płacąc rachunków, pozostawiając gliniarzy absolutnie samych.

Continue reading Santiago, Chile: Kolejne tygodnie rewolty, rewolucja będzie feministyczna albo żadna!

Chile: Aresztowania podczas październikowej rewolty

Od początku 18 października, początku rewolty, niezliczone ilości osób zostało zamordowanych, torturowanych, aresztowanych i dręczonych przez wszystkie siły represji: od wojska po oficerów śledczych.

Dziesiątki powstańczych osób zginęło, a dziesiątki innych straciło oczy w skutek systematycznych strzelanin ze strony mundurowych  podczas demonstracji na ulicach.

Ciała zabitych zostały pozostawiane w supermarketach, lub palone, by spalić dowody morderstw.

Cała infrastruktura represji pozwoliła na tymczasowe i sporadyczne zatrzymania oraz stworzyła miejsca tortur, dotychczas głównie odbywających się na stacji metro Baquedano, lecz słychać było również pogłoski o innych lokalizacjach.

Nowe informacje wciąż nadchodzą, jednak główne oskarżenia wobec tysięcy zatrzymanych to: nieposłuszeństwo wobec utrzymywania godziny policyjnej, dołączanie do zamieszek, podpalenia, grabież oraz posiadanie ładunków łatwopalnych.

Tutaj: Publicacion Refractario dążymy do zapewnienia informacji na temat zatrzymanych, oskarżonych i porwanych w związku z październikową rewoltą. Piszemy o ich zeznaniach, procesach sądowych i innych odrębnych inicjatywach które powstają. By wysłać informację, napisz do nas na: publicacionrefractario(at)riseup(dot)net

“Ponieważ zamienili świat w więzienie… nasza walka będzie trwać dopóki nie znikną wszystkie więzienia na świecie!”

Solidarność z aresztowanymi i oskarżonymi za rewolty!

Wyciągnijmy naszych towarzyszy z więzień!

Informacje o zatrzymanych i oskarżonych za rewolty (po hiszpańsku)

(źródło Publicacion Refractario)News z 28.10.19

Santiago, Chile: 7 dni społecznego buntu – 7 dni w płomieniach!

Santiago, Chile,
24 Października 2019 roku.

Ostatni tydzień imponującej siły buntu był jak z marzeń. Jest wyczerpanie, wielu z nas śpi bardzo mało z powodu  zmartwień i niepokoju. Ale nie ma wątpliwości, że wciąż mamy dużo siły, aby kontynuować walkę.

Kolejny dzień protestów, których masowość była piękna, nadal koncentruje się na starciach z  policją i wojskiem. Anarchiści i antyfaszyści czekają w pogotowiu, śledzą posty skrajnej prawicy w mediach społecznościowych, która również się mobilizuje, po to by rozbijać później zgromadzenia nacjonalistów.

Doszło do zamieszek przed posterunkiem policji w Peñalolen, mieszkańcy okolicy twierdzą, że policja ukrzyżowała zatrzymanych na antenach dachu kompleksu policji. W centrum miasta encapuchadx (zakapturzeni) atakują stacje metra Baquedano, miejsce, gdzie jak się sądzi, policjanci urządzili sobie katownie.

Kierowcy transportu publicznego spółki „SuBus”, od której zależą linie 200 i 300, odmawiają pracy solidarnie z kolegą zastrzelonym w niejasnych okolicznościach.

Są też kierowcy ciężarówek, taksówkarze i właściciele samochodów. Domagają się obniżenia ceny opłat drogowych, wezwali do bardzo powolnej jazdy po autostradach.

Przyjaciel Bolsonaro i skrajnie prawicowy kandydat na prezydenta Kast próbuje politycznie wykorzystać ruch zwany „żółtymi kamizelkami”, grupę obywateli, którzy pełni paranoi opiekują się swoimi domami i patrolują dzielnice, chroniąc się przed wyimaginowanymi wrogami i plądrowaniem (jak dotąd żaden dom nie został złupiony). Prawda jest taka, że są funkcjonalnymi ludźmi w systemie, który chroni „swoje” supermarkety i krytykuje przemoc. Faszystowski Kast wzywa do marszu w niedzielę. Partie polityczne i parlamentarzyści „chronią” prezydenta Chile przed żądaniami ludu jego głowy, odwracając gniew w stronę psychopatycznego ministra spraw wewnętrznych Andrésa Chadwicka Piñery (kuzyna prezydenta) obwiniając go za morderstwa i domagając się jego rezygnacji.

Kongres zatwierdził pomysł uchwalenia prawa w celu skrócenia tygodniowych godzin pracy do 40 godzin. Tydzień temu rząd, prawica i świat biznesu zdecydowanie sprzeciwili się temu pomysłowi.

W barrios ludzie znów się szanują, mają czas na zabawę z dziećmi i dzielenie się między sobą. Ustanowiono urzędy miejskie i zgromadzenia otwarte, aby omawiać przyszłość buntu, mówić o ich pragnieniach i samodzielnie się organizować.

Uśmiechy i miłość generują gesty solidarności wśród rebeliantów, niczym blokada drogi gdzieś w Meksyku.

Wzywają do największego marszu w historii, który odbędzie się w piątek 25 o godzinie 17:00. na Plaza Italia.

WCIĄŻ JESTEŚMY NIEPOKONANI!
ULICE SĄ NASZE!

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Chile, Santiago: Tydzień sabotażu transportu miejskiego i odmowy kupna biletów rozpoczął masowy bunt

18 października 2019 miasto Santiago zaświeciło od płomieni z powodu kolejnych podwyżek cen biletów. Spalmy raj kapitalizmu w Ameryce Południowej! Tego dnia, godzinami trwały starcia między policją a demonstrującymi, wiele własności biznesmenów zostało splądrowanych i zniszczonych. Podpalono dwadzieścia stacji metra i szesnaście autobusów, jak również budynek firmy elektrycznej Enel (która również podwyższyła opłaty. Był to piękny i historyczny dzień rewolty, bez liderów ani partii politycznych. Prezydent Chile ogłosił stan wyjątkowy i rozkazał wojsku wyjść na ulice.

W piątek, 19 października pomimo obecności wojska na ulicach, tysiące demonstrantów wyszło naprzeciw czołgom i mundurowym. Miasto wciąż było sparaliżowane, a z okien wyższych pięter było można obserwować wielokrotne eksplozje i pożary. Szkoły i uniwersytety zawiesiły zajęcia na cały następny tydzień.

Pomimo ogłoszonego stanu wyjątkowego, odbyło się setki grabieży, podpalono w sumie 78 stacji, zapłonęły: pociągi, bramki metra i niezliczone ilości autobusów.

Na ulicach mogliście zaobserwować uśmiech na wszystkich twarzach tych, którzy protestowali, tańczyli układając barykady i cieszyli się chaosem. Robili to radośnie samo-organizując się bez władzy ani liderów. Bardzo wielu z demonstrantów całe życie czekało na taki moment, więc nie tracili czasu w działaniu.

Demonstracje rozprzestrzeniły się na inne miasta, a skumulowana złość eksplodowała w niemożliwą do spacyfikowania przemoc.

Godziny policyjne zostały ogłoszone od godziny 22:00 do 7:00 rano.

A ty? Po której stronie bramki obrotowej jesteś?

Ignoruj\ obchodź\ uchylaj się od kapitalizmu! To jest nasz czas! Jeśli nie my, to kto? Jeśli nie teraz, to kiedy? Ulice należą do rebeliantów!

Wallmapu / Chile: Podpalenia w hołdzie zamordowanego bojownika z ludu Mapuche

 

19 lipca 26-letni mężczyzna z ludu Mapuche, Lemuel Fernández Toledo, został zastrzelony przez właściciela ziemskiego w Tranaquepe, Tirúa, Chile. To zabójstwo miało miejsce w kontekście trwającej walki terytorialnej przez społeczność rdzennych mieszkańców tego regionu. Komunikat pochodzi od więźniów politycznych z plemienia Mapuche w więzieniu Angol, upamiętnia i uznaje Lemuela Fernándeza Toledo za młodego Mapuche, który poświęcił się walce o ziemie Araukanów.

AMULEPE TAIN WEICHAN

******

Pomiędzy 21 lipca a 25 lipca na terytorium Wallmapu miała miejsce fala podpaleń i ataków w hołdzie Lemuela Fernándeza Toledo. Poniżej znajduje się krótka kronika niektórych akcji, opublikowana pierwotnie na stronie internetowej Werken Noticias.

22 lipca 2019 r: 4 nieruchomości właściciela ziemskiego podpalone w Puerto Peleco.

25 lipca 2019: Podpalenie w sektorze San Miguel, na południe od Cañete. Dwie własności właściciela ziemskiego zaatakowane przez nieznane osoby, które zagroziły dozorcy długą bronią. Następnie podpalili szopę wypełnioną sprzętem rolniczym i zaopatrzeniem oraz dom dozorcy. Dozorca pozostał nienaruszony. Na miejscu pozostawiono baner „Weichafe Lemuel Vive”.

24 lipca 2019: Podpalenie w sektorze Los Batros: niezamieszkany dom wakacyjny został podpalony przez nieznane osoby.

23 lipca 2019 r: maszyny do wycinki lasu na obszarze Lanalhue de Cañete zostały podpalone przez encapuchados (zakapturzonych).

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Chile: Tamarze Sol odmówiono zwolnienia warunkowego

https://mpalothia.net/wp-content/uploads/2019/05/sol.jpg

Tamara Sol odsiedziała już pięć i pół roku więzienia odkąd została aresztowana 21 stycznia 2014 za postrzelenie ochroniarza podczas napadu na bank, dostała wtedy wyrok siedmiu lat i 61 dni.

Po tym jak przebywała w różnych zakładach karnych w Chile, obecnie znajduję się w więzieniu Valdivia, gdzie kolejny raz ubiega się o warunkowe zwolnienie. W zeszłym miesiącu pomimo że odsiedziała już połowę wyroku, również odmówiono jej zwolnienia.

Tamara jest jedną z osób dotkniętych dekretem prawa 321. Dekret ten został wdrożony bardzo niedawno i jest ogromną przeszkodą dla więźniów ubiegających się o warunkowe wypuszczenie, ponieważ ma on działać również wstecz, wobec osób osadzonych przed jego wdrożeniem.

Za całkowitym zniesieniem dektetu prawa 321!
Za wolnością dla naszych towarzyszy i towarzyszek!

(źródło Publicacion Refrectario, tłumaczenie z Mpalothia)

Od Rożawy do zmagań plemion Mapuche: Nasienie kurdyjskiej rewolucji rozsiewa się na Amerykę Południową

Od kilku lat Kurdowie walczyli na czele rewolucji w Zachodnim Kurdystanie (Rożawie). Ich alternatywa dla kapitalizmu odbiła się szerokim echem na całym świecie. Zorganizowali swoje społeczeństwo na zasadach demokratycznego konfederalizmu, etycznej formy organizacji politycznej, która swoje podstawy czerpnie z wolnościowego komunizmu, socjalnego ekologizmu, oraz feminizmu.

Jednym z miejsc w Ameryce Łacińskiej, w którym idea Rożawy zakorzeniła się w umysłach ludności, jest Wallmapu — rodowite terytorium plemienia Mapuche, największej rdzennej populacji w Chile i Argentynie. Mapuche od dekad zmagają się z represjami, przesiedleniami i wywłaszczeniami z należącego do nich terytorium.

Mapuche zainspirowani walką prowadzoną, przez Kurdów, a w szczególności, przez ruch wyzwolenia kurdyjskich kobiet, postanowili podjąć współpracę z różnymi chilijskimi grupami, by stworzyć np. Comite de Solidaridad con Kurdistán, Región Chilena y Wallmapu (Komitet Solidarności z Kurdystanem Region Wallmapu i Chile).

Komitet stanowi komunikacyjną platformę, która rozpowszechnia informacje o kurdyjskich zmaganiach i pracuje nad przeniesieniem ich modelu organizacyjnego na lokalne realia. W tym samym czasie, w Argentynie, państwie, które odmawia plemionom Mapuche ich prawa do samostanowienia lewicowe aktywistki i aktywiści, oraz osoby związane z ruchem feministycznym pojechały do Kurdystanu, gdzie poczynili obserwacje i spisali je w książkach, które pomagają w osiągnięciu celu i zrozumieniu czym jest kurdyjska rewolucja.

Rożawa to kurdyjskie terytorium ulokowane w północnej Syrii, w której mieszkańcy rozwijają, coś, co może stać się jedną z najważniejszych rewolucji w historii. W sercu militarnych opresji prowadzonych, przez Turcję, Syrię i Państwo Islamskie kurdyjskie kobiety i mężczyźni walczą o wolność własną i swoich towarzyszy.

Tubylcza ludność gór Bliskiego Wschodu-Kurdowie, uczestniczą obecnie w zbrojnych walkach mających na celu obronę trzech należących do nich regionów: Kobane, Jaziry i Afrin. Ostatni z trzech regionów jest obecnie okupowany, przez siły tureckie, a kurdyjscy bojownicy walczą, o jego odzyskanie.

Continue reading Od Rożawy do zmagań plemion Mapuche: Nasienie kurdyjskiej rewolucji rozsiewa się na Amerykę Południową

Rok później: Santiago Maldonado Presente!

W czasie rocznicy zaginięcia Santiago, 1 sierpnia – kiedy go zabrali, ważne jest, żeby pamięci o nim towarzyszyła świadomość rewolucyjna, przedłużenie konfliktu społecznego. Santiago był osobą wrażliwą, buntownikiem, jego zapiski i rap, niosą ze sobą ogromną treść. Pouczają nas i agitują, przeciwko papieżowi, prezydentom, wielkim projektom i przeciwko istniejącemu porządkowi. Z humorem i pewnością.

Dwa razy próbowali sprawić aby Santiago zniknął, najpierw siły zbrojne, potem inni, ukrywali przed światem jego walkę, życie, jego idee.

Dla Santiago – anarchisty, który był solidarny z uwięzionymi za grabieże w Barlioche, z tymi, którzy walczyli na zgromadzeniach i barykadach na Chiloé, z tymi, którzy zablokowali drogę 40 dla uwolnienia Facundo (1) – organizowali msze kościelne i wetknęli go w dyskurs wyboczy. Próbowali zredukować go do postaci ofiary: ofiary żandarmerii, ofiary Bullrich (2), ofiary Macriego, a nawet, jak naciskali urzędnicy, ofiary samych Mapuczów.

W międzyczasie, jego towarzysze walki byli ścigani przez policję i piętnowani jako infiltratorzy mobilizacji, które wciąż trwają.

“Godnym uwagi jest, że represje doznawane codziennie przez araukańskie społeczności na południu, pojmanie Facundo Jones Huala i, ponad wszystko, całkowity społeczny obraz Autonomicznego Ruchu Mapuczów z Puelmapu, są w tym samym albo gorszym stanie mroku i błędnej interpretacji jak przed zniknięciem Brujo.” Powiedzieliśmy to rok temu, a od tego czasu sytuacja tylko się pogorszyła.

Od niedawna jesteśmy świadkami nowej kampanii kłamstw, w której próbują ukazać Mapuczów jako tych, którzy oszukali, porzucili Santiago i okłamali jego rodzinę. Santiago nie został oszukany w Cushamen; wiedział, co robi. Ci, którzy nic nie wiedzą, są zabójcami, a ich współwinnymi ci, którzy myślą, że siłą i kłamstwami są w stanie zatrzymać walkę i zniszczyć solidarność. Z tego właśnie powodu publikują nagrania z podsłuchów telefonu Sergio Maldonado i Ariel Garzi, którzy oświadczyli już, że transkrypcje są w części fałszywe. Podsłuchy te są kolejną częścią ciągłych przestępczych ostrzeżeń państwa skierowanych nie tylko do Mapuczów, ale do całego ruchu społecznego. Tak jak wtedy, gdy podłożyli martwe ciało Santiago, chcą pokazać nam, co może stać się, gdy jesteśmy im nieposłuszni, kiedy walczymy dla innej rzeczywistości. Tak jak po drugiej stronie drutu, stara się rozbić grupy, które proponują wsparcie dla odzyskiwania terytoriów, izolować wspólnoty w konflikcie, ich zwierzchników, rzeczników i bojowników.

Tak samo jak rok temu, tak jak zawsze, państwo, jego sprawiedliwość i jego więzienia nie dają innych odpowiedzi niż przemoc w stosunku do tych, którzy przeciwstawiają się ich terroryzmowi i ich światu śmierci i niedoli.

(1) Facundo Jones Huala, uwięziony aktywista Mapuche i plemienny przywódca (przypis tłumacza)

(2) Patricia Bullrich, argentyńska minister bezpieczeństwa (przypis tłumacza)

Bóg Handlu

Ojcze! Któryś jest w niebie Twojego imperium

Jesteś strażnikiem sejfów, Ty, który śpisz pośród sztabek złota, srebra, tytanu i miedzi!

Ty, który jesteś bezpieczny od  ziemskich kryzysów, kiedy przychodzą głód, zbiorowa histeria, katastrofy naturalne i sztuczne!

Ty, który widzisz i wiesz wszystko!

Ty, który możesz sądzić śmiertelników, mówić, kto może wejść, a kto nie, komu wolno radować się w pomyślności, a kto powinien czołgać się w błocie, zgniliźnie i niepewności!!

Tobie, królu królów, przeciwstawiamy się, pod wypolerowanym krzyżem wylesiania dla cywilizacji i nowoczesności!

Twoje świątynie będą okupowane przez barbarzyńców i staną się gniazdem oporu,

płomienie w ciemnościach z opiekuńczymi iskrami, siła i energia muszą nam towarzyszyć na ścieżkach życia, które wybraliśmy, aby sprzeciwić się wrogim sytuacjom i przeszkodom, które pojawiają się na całej długości i szerokości drogi prób….

Życie jest po to, aby żyć i się cieszyć, nie obserwować jak przemija, to nie jest disney, ani big brother, ani książkowy bestseller…

Jest po prostu, ponad wszystko, niepowtarzalne…

Głosuj na mnie

Dlaczego nalegamy byś głosował?

Bo chcemy uczynić cię podległym teraz, abyś w przyszłości pozostawał podległy.

Myślimy, że, zamrażając twój mózg i czyniąc cię wyobcowanym dzięki naszym projektom zdrowia, edukacji, pracy, bezpieczeństwa, komfortu i technologii, zabezpieczymy bank, status społeczny i władzę, których tak pożądamy.

Wierzymy w hierarchię społeczną i w to, że my musimy rozkazywać, a ty musisz słuchać, bo tak właśnie utworzymy ojczyznę dla wszystkich mężczyzn i kobiet.

Ktoś musi rządzić i właśnie dlatego tu jesteśmy, gdyby było inaczej, nastałby chaos i królowały wolność, każdy robiłby, co chcę, a my nie istnielibyśmy.

Wierzymy również, że dzięki pieniądzom zgromadzonym z niewolnictwa, które chcemy wymusić, możemy kontrolować każdy zakamarek planety Ziemi, wzmocnić inwigilację kamerami bezpieczeństwa na każdym twoim kroku, więcej policji, wojska, armii i terroru.

Utworzyć więcej więzień i stanowisk, by torturować, uciszać i izolować tych, którzy nie dostosują się do zasad gry.

Ogień urnom, demokracji, parlamentowi i Konstytucji!

Ani głosów, ani buta.

Nikt oprócz Ciebie, nie reprezentuje Ciebie!

Bez szefów, bez liderów.

Teksty Santiago Maldonado

Uzyskane z jego zina “Vagabun2 de la Idea”, Mendoza, 2015

Argsesina*

Tutaj w Argsesinie 2016,

Przeciętnym kraju, jak sam widzisz,

Na prawo, czy odwrotnie, co widzisz?

Wszyscy myślą, że wcześniej było dobrze.

Teraz pojawia się korupcja, bezrobocie, inflacja i odurzenie.

Spójrz na telewizję, uwaga wszystkich jest odwrócona dolarami, które pojawią się ukryte w pałacach, w klasztorach.

Te pieniądze zostały już wcześniej skradzione, mi, tobie i naszym poprzednikom. Natura domaga się zemsty!

Ekstraktywizm zwiększa ich zyski.

Niektórzy biznesmeni mają spuchnięte brzuchy.

Inni niedożywieni, zaabsorbowani saldem swojego konta.

Co się dzieje?

W tym świecie w odrętwieniu, niektórzy umierają, inny wierzą w demokrację.

Wszystko zostało już powiedziane. Jeśli się oddasz, oni cię zerżną.

Ludzie kupują dyskurs progresu, co przez to rozumieją?

Że szamanka przyjdzie i połamie ci kości.

Albo że oszukują się w kościele, na ugiętym kolanie, drewnianym krzyżem. A jeśli ksiądz będzie chciał, dostanie od ciebie seks.

To właśnie to, to jest progres.

Korzyści, których Pablo dostarczał swoimi wypowiedziami.

I wielu jest świadków, tak wielu ofiar, jakby teraz nie składali cię w ofierze w miejscu pracy.

Nie bądź głupcem, otwórz oczy i uszy

Progres jest twoim wrogiem!

Zapełniają morza martwym łososiem.

Niszczą  górę, aby zbudować elektrownię.

To jest progres. Niszczy wszystko co napotka, nie dba czy jesteś młodą dziewczyną czy starszą panią.

Niszczy życie w ułamku sekundy.

Co rozwija się latami, może zniknąć w mgnieniu oka.

Wysadzają górę, by wybudować wielką kopalnię.

Zbudują również drogę, by zwiększyć przepływ dóbr.

To magia kapitalizmu. Micky Mouse ze swoim cynizmem. Rockefeller tańczący w odchłani.

Także walka toczy się dalej, dzisiaj, tu i teraz.

W kościele, odprawiają Ci kazania,

że wszystko się ułoży, tak jak mesjasz objawił. Tu i teraz, walka trwa!

Zaczynam wątpić w to co było dyktowane, że winę należy zrzucać na diabła.

Czy wiesz co mam na myśli?

Słowa piosenki Argsesina, raperskiego duetu Santa Blasfemia, którego Santiago Maldonado był częścią.

*Argesina jest zlepkiem słów  “Argentina” i “asesina” (morderczyni)

 

(Tłumaczenie Alma Duszan i Mych Wąsowski z Mpalothia)

Chile: Aktualizacje dotyczące anarchistycznych więzniów

Valapariso: Aktualizacja z procesu przeciwko Compañerxs oskarżonych o podpalenie z dnia 21 maja w Valparaíso 

16.06.18: W ciągu ostatnich kilku dni prokuratura zakończyła przedstawianie swoich świadków, ekspertów i dowodów. Teraz przyjdzie czas na obronę, aby później można było wysunąć końcowe argumenty i ostatecznie sąd wyda wyroki przeciwko compañerxs.

Proszę uważnie obserwować tę sytuację: Solidarność z oskarżonymi compañerxami!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Santiago: Rusza proces przeciwko Joaquinowi i Kevinowi

16.06.18: 15 czerwca rozpoczyna się proces przeciwko Kevinowi i Joaquinowi. Załączamy wcześniejsze informacje w świetle nowej sytuacji prawnej, z którą mają do czynienia.

Anarchiczna i rewolucyjna solidarność z antyautorytarystami, którzy nie pochylają głowy przed nikim!

Powstańcza solidarność w obliczu przygotowania procesu przeciwko Joaquinowi i Kevinowi.

«Podczas gdy solidarność jest zawsze ważna – we wszystkich aspektach – nie możemy być usatysfakcjonowani wieloma działaniami, które powstają w celu wsparcia naszych akcji, chociaż zawsze są konieczne. Uważamy, że ważną częścią uznania siebie za rewolucjonistę jest chęć – tak jak oni – do ataku na aparat państwowy i kapitał. W ten sposób wierzymy, że solidarność musi przekraczać słowa, być wykuwana w ataku, a przez to przekształcać się w ciągłą akcję przeciw porządkowi. Ponieważ w rozpoznaniu wspólnoty działania towarzyszą komplikacje i doświadczenie, które tworzą nierozerwalną więź między bezimiennymi».

– Międzynarodowa Konspiracja Zemsty / Komórka Popdalaczy imienia Gerasimosa Tsakalosa

16 czerwca 2018 r. compañeros Joaquín García Chanks i Kevin Garrido staną przed sądem w procesie, który rozpoczął się, gdy obaj zostali aresztowani w listopadzie 2015 r.

Ta instancja sądowa określi dowody, których prokuratura użyje w przyszłym procesie, w którym uwolni swoje szaleństwo represji i kary, tym razem używając prawa kontroli zbrojeń.

Towarzyszowi Joaquinowi, grozi:

– 15 lat więzienia za umieszczenie urządzenia wybuchowego na Posterunku Policji nr 12 (akcja, do której przyznała się Międzynarodowa Konspiracja Zemsty / Komórka Podpalaczy imienia Gerasimosa Tsakalosa).

– 4 lata i 6 miesięcy za nielegalne posiadanie broni (za naruszenie zasad aresztu domowego, w którym compañero umieszczony w więzieniu w czerwcu 2016 r.) Joaquin został aresztowany we wrześniu tego samego roku przez członków BIPE (Specjalna Brygada Śledcza Policji) podczas noszenia rewolweru).

– 800 dni na posiadanie amunicji (znalezionej przy nim, gdy został schwytany).

Kevin, ze swojej strony, jest oskarżony o atak na szkołę żandarmerii w San Bernardo (gdzie został aresztowany), a także posiadanie materiału wybuchowego, nielegalne posiadanie noża i atak na spółkę Chilectra (akcja, która została uznana przez Komórkę Karr-Kai).

Kevin ma również takie same zarzuty jak Joaquin w związku z atakiem na posterunek policji. Prokuratura żąda dla niego ponad trzydziestu lat pozbawienia wolności.

«Pycha i przekonanie, że pozycjonowanie się jako rewolucyjne istoty wykuwa w nas niezłomną godność, która się nie zachwieje, to nie są elementy, które są wyostrzone do użycia jako broń, ale stanowią część stałej praktyki w naszych działaniach»Joaquin Garcia

Zniszcz aparat demokratycznej inkwizycji!

Powstańcza i antyautorytarna solidarność!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Santiago: Wyrok i skazanie utrzymane przeciwko Juanowi Floresowi

18.06.18: 13 czerwca 2018 r. Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok 23 lat przeciwko Juanowi Floresowi, który został skazany na podstawie ustawy antyterrorystycznej za atak na Subcentro i za naruszenie ustawy o kontroli broni.

Komentując decyzję sądu prokurator Raúl Guzmán, odpowiedzialny za Południową Prokuraturę, powiedział: “Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani tym wynikiem decyzji Sądu Najwyższego, która odrzuca apelację od wyroku … jest to uznanie poważnej pracy, którą wykonano na etapie dochodzenia dotyczącym tych faktów. Była to surowa kara nałożona na skazanego, ale nie bez precedensu, ponieważ posiada kryminalną kartotekę za przestępstwo kradzieży z zastraszaniem, za które już był karany”.

Precz z ustawą antyterrorystyczną i wszystkimi przepisami!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Wallmapu: Sprawa Huragan- zarzuty przeciwko dziesiątce Comuneros Mapuczy zniesione

18.06.18: 13 czerwca 2018 r. Sąd w Temuco definitywnie odrzucił wszystkie oskarżenia o nielegalne stowarzyszenie terrorystyczne w tak zwanej sprawie “Huragan”.

Pomimo tej decyzji oskarżenie zostało podtrzymane za zbrodnię terrorystycznego podpalenia przeciwko Fidelowi Tranamilowi i Martíne Curiche’owi.

Solidarność z więźniami i wszystkimi stojącymi w obliczu procesów sądowych w Wallmapu!

(źródło Publication Refractario, tłumaczenie z Mpalothia)

Santiago, Chile: Atak na policyjną spółdzielnię oszczędnościowo-kredytową

30 maja

Zaatakowaliśmy policyjną Spółdzielnię Oszczędnościowo-Kredytową Carabineros (COOPERLACAR), podkładając ładunek z zapalnikiem, który był łatwy do przygotowania, potwierdzając tym aktem naszą nienawiść i trwałą wrogość w stosunku do policji i wszystkich, którzy byli jej częścią. Raz policjant, zawsze policjant!

Wierzymy, że samo istnienie policji jest brutalne, nie jesteśmy zaskoczeni ich działaniami przeciwko komukolwiek, kto zakłóca ich porządek, jednak nie możemy pozostawać bierni wobec nieustannej agresji. Policja porywa naszych compañerxs, studentów, imigrantów i Mapuchów.
Żadna agresja nie pozostanie bez odpowiedzi!

9 lat od śmierci w akcji naszego compañero Mauricio Moralesa, przejmujemu jego pragnienie ofensywy przeciwko władzy i autorytetowi, pragnąc, aby przeważał on aktywnie w rękach companerxów i nie kończył się tylko pustymi słowami.

Siła i aktywna solidarność z compañero Juanem Aliste Vegą.

Niech żyje anarchia!

(tłumaczenie z Mpalothia)