All posts by Czarna Teoria

U $ A: Chicago powstaje przeciwko policyjnym mordercom

10.08.2020: W nocy z niedzieli na 9 sierpnia Chicago płonęło podczas demonstracji, starć i wywłaszczeń dóbr luksusowych w centrum Chicago po tym, jak gliniarze zastrzelili młodego mężczyznę w dzielnicy Englewood.

Powstanie rozpoczęło się po tym, jak pałarze ścigały 20-latka, który uciekając strzelał do nich w samoobronie. Świnie postrzeliły i zraniły młodego mężczyznę, który jest teraz w szpitalu, ranny i przetrzymywany przez policję.

Ludzie zebrali się około północy. Rzucali kamieniami w gliniarzy i radiowozy, oraz z tłumu protestujących padło kilka strzałów. Jeden z gliniarzy został uderzony w twarz, gdy ktoś wrzucił cegłę przez okno radiowozu.

Splądrowano wiele luksusowych sklepów w centrum Chicago, co zaowocowało uwolnieniem towarów o wartości 66 milionów dolarów. A wszystko to po tym, jak COVID-19 pozbawił ludzi środków do życia. Wielu z nich straciło pracę, swoich bliskich z powodu niewłaściwego zarządzania pandemią przez państwo i grozi im eksmisja w nadchodzących miesiącach.

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Berlin, Niemcy: Tydzień akcji dla Liebig34 (07.09 – 13.09.2020)

Liebig34 po raz kolejny grozi eksmisja. Gdy państwo, gliny i właściciel domagają się eksmisji, jedyne co ich może spotkać to klęska.

Jako anarcha-queer-feministyczny horyzontalnie zarządzany projekt mieszkalny bez cismężczyzn, umiejscowiony na środku placu „Dorfplatz” w Friedrichschain, Liebig34 jest miejscem w którym opór oraz kolektywne momenty są organizowane i deklarowane. Jest to miejsce w którym samorządność staje się niebezpiecznym słowem, w którym ten projekt rozwija się ze względu na codzienną walkę, a nie ze względu na samoodnoszenie się bądź alternatywną rozrywkę. Sam projekt brał udział w planowaniu wielu demonstracji, w publikowaniu wielu nawoływań oraz tekstów, a dodatkowo przeprowadzał wiele radykalnych akcji. Jest on jednak również symbolem radykalizacji oraz wzmocnieniem pozycji antagonistycznej sceny w Berlinie oraz w Niemczech, pokazując tym samym jak wyprowadzać różne formy oporu.

Liebig34 składa się z kolektywu który pracuje nad, i stawia przede wszystkim na walkę z coraz bardziej zinternalizowanymi strukturami kapitalizmy i patriarchatu. W świecie w którym patriarchat stanowi jeden z głównych filarów systemu kapitalistycznego, bojowe grupy feministyczne i kolektywy udowadniające że opór i obrona nie są przywilejem cismężczyzn, są bardzo mocno potrzebne. W patriarchalnym świecie, w którym patriarchat oraz kapitalizm są ze sobą związane, bardzo ważną rzeczą jest aby faktycznie zwalczać patriarchat, a nie tylko traktować go jako coś „przy okazji”. Nie dajmy się podzielić przez opresję i walczmy ze sobą razem, dla wyzwolonego społeczeństwa.

Przyłącz się do walki i broń z nami Liebig34!

Tydzień akcji feministycznej 07-13.09.2020r.

Aktualizacje w sprawie Liebig34 będą się pojawiać jak tylko będzie coś nowego.

Autonomiczne Grupy dla Liebig34

Listy więzienne – wspierajcie osoby za kratami!

Mimo poprzedniego artykułu o dosyć pesymistycznym charakterze (kwestia już nie uwięzionego Waltera Bonda), chciały.libyśmy zaznaczyć, aby nie odpuszczać okazywania solidarności z uwięzionymi. W ramach tego, przetłumaczyły.liśmy krótki tekst o tym, dlaczego — mimo takich przypadków jak Walter Bond — wciąż warto pisać do skazanych towarzyszek.szy. — CzT

Na całym świecie, ludzie zostają wsadzani do więzień ze względu na społeczną, bądź polityczną walkę w której uczestniczą. W wielu przypadkach są oni pozostawieni samemu sobie, w samym środku systemu więziennego, który stara się te osoby złamać całą swoją mocą. Jednakże, pisanie listów do tych osób, może być jedną z niewielu rzeczy które potrafi wyrwać je choć na chwilę z tego państwowego aparatu represji.

Mocno zalecamy wysyłać listy uwięzionym, aby pomóc im przezwyciężyć ciężkie czasy w więzieniu!

Załączony filmik jest rezultatem artystycznej kolaboracji między grupami ACK Dresden, a ACK Umeå. Film powstał w ramach mobilizacji na trwanie “2020 Tygodnia Solidarności z Uwięzionymi Anarchist.k.ami (23-30 sierpnia)“.

(Tłumaczenie z 325NoState)

USA: Żegnaj Walterze Bond…

Dla nas walka o wyzwolenie zwierząt i wyzwolenie ludzi, to dwie części tej samej walki – walka wolnościowa jest albo totalna i anarchistyczna, albo jest niczym.

Chcemy przekazać wszystkim aktywistom powiązanym z ochroną praw zwierząt, weganizmem oraz naszym anarchistycznym towarzyszom, że prośby o okazanie solidarności z dopiero co wypuszczonym z więzienia Walterem Bondem, otrzymaliśmy w formie anonimowych wiadomości – te same prośby widzieliśmy też na przeróżnych stronach promujących walkę na rzecz wyzwolenia zwierząt. Mimo że wieść o wyjściu Waltera Bonda „Samotnego Wilka” z ALF była dla nas wiadomością pozytywną (śledziliśmy tok wydarzeń jego sprawy od samego początku, a z jego akcjami sabotażowymi się solidaryzowaliśmy), to po opublikowaniu informacji o jego wypuszczeniu otrzymaliśmy smutną informację którą następnie potwierdził Anarchistyczny Czarny Krzyż.

Zostaliśmy poinformowani o tym, że pod koniec odsiadywania wyroku, Walter całkowicie odrzucił ideę anarchizmu, przyjmując tym samym do siebie ideę eko-faszyzmu. We wrześniu 2019. roku, Walter opublikował list otwarty(1) na stronie internetowej wspierającej go, w którym pisze o odrzuceniu ruchu anarchistycznego. Tematy omawiane w tym reakcyjnym i obrzydliwym liście, zapożyczone są z eko-faszystowskiej krytyki anarchizmu (m.in. to że hierarchia jest „naturalna”(2), że anarchizm jest zakłamany co do kwestii relacji władzy, że jest nastawiony tylko na jedną rzecz, a dokładniej na politykę tożsamościową etc.). Mniej więcej w tym samym czasie, Walter pisał listy do przeróżnych anarchistycznych ugrupowań z terenów Stanów Zjednoczonych, prosząc o zaprzestanie udzielania mu pomocy i utrzymywania z nim kontaktu. Wedle naszej prośby o dostarczanie nam najnowszych informacji dotyczących sprawy, Filadelfijski Anarchistyczny Czarny Krzyż przesłał nam zdjęcie neo-nazistowskiej propadandy na odwrocie listu Waltera. Oryginalne zdjęcie było udostępnione przez odbiorcę w grupie walczącej na rzecz wyzwolenia zwierząt na początku 2020. roku.

Czytając list Waltera możemy zauważyć jego ignoranckie oraz tchórzowskie odcięcie się od ruchu anarchistycznego, mimo dziesięciu lat udzielania mu międzynarodowej solidarności; list ten jest również zniewagą wszystkich tych którzy popierali go podczas jego wyroku i tych którzy tworzyli na jego cześć akcje solidarnościowe, malowali graffiti, przeprowadzali na niego zbiórki etc. Większość sabotażowych akcji bezpośrednich podczas jego pobytu w więzieniu były również przeprowadzane w jego imieniu, a do tego wspieraliśmy go poprzez różne wezwania o międzynarodową solidarność oraz nasz własny aktywizm.

Fakt że Walter postanowił opublikować ten list otwarty zaraz przed zakończeniem wyroku jest niczym więcej jak klasycznym przykładem zdrady. Jako że środowiska walczące na rzecz wyzwolenia zwierząt są coraz częściej infiltrowane i przejmowane przez nacjonalistyczne, faszystowskie i rasistowskie grupy – nie wspominając już o po prostu o innych tępych, liberalnych i ograniczonych ideach – musimy koniecznie rozpowszechnić informacje o zaistniałej sytuacji oraz ponownie przedstawić nasze stanowisko w sprawie walki na rzecz wyzwolenia zwierząt. Napisaliśmy do grupy popierającej Waltera, z pytaniem o to co uważają o sprawie, jednak nigdy nie otrzymaliśmy odpowiedzi – sami zinterpretujcie co takie zachowanie może oznaczać. Zdecydowanie proponujemy o zaprzestanie okazywania solidarności z Walterem Bondem.

Faszystowskie gówna wypierdalać.

325
Anarchists Worldwide

Aktualizacja z dnia 27.07.2020: Walter Bond oraz Camille Marino – czyli kobieta o znacznym wpływie na ruch wegański oraz na środowisko walczące na rzecz wyzwolenia zwierząt, ze względu na odsiedzenie wyroku za grożenie pracownikowi pracującemu w branży wiwisekcji – założyli nową stronę internetową by promować ich tzw. nowy „ruch” o nazwie „Vegan Final Solution” [Wegańskie Ostateczne Rozwiązanie](3). Zawartość tej strony nie dość że potwierdza to że Walter Bond całkowicie przyjął do siebie ideę eko-faszyzmu, to pokazuje też to, że stara się on zindoktrynować i zrekrutować osoby ze środowiska wegańskiego oraz aktywistów walczących o wyzwolenie zwierząt, do swojej trującej, nienawistnej, faszystowskiej ideologii. Z informacji podanych na stronie, możemy wywnioskować że „Vegan Final Solution” otwarcie bronią pozycji trzecio-drogowego faszyzmu, jak i zabijania ludzi których uznają za „bezużytecznych” lub za zdrajców ruchu na rzecz wyzwolenia zwierząt. Strona ta posiada również link do dokumentu PDF, który nazywają swoim manifestem – nazywa się on „A Declaration of War – Killing People to Save the Animals and the Environment” [Deklaracja wojenna – zabijanie ludzi w celu uratowania zwierząt oraz środowiska]. Przewidzieliśmy że Walter wykorzysta swoją pozycję aby przekierować wszelkie pro-zwierzęce środowiska na eko-faszyzm, więc nie było to dla nas zdziwieniem, jednak alarmujący jest fakt jak szybko napatoczył się on na ten projekt. Z tego też powodu, pilną sprawą jest ostrzeżenie wszystkich towarzyszy, tak aby Walter Bond i jego wspólnicy nie byli już w stanie ponownie, ani wyrazić swojego zdania, ani postawić stopy w naszym środowisku.

(1) http://supportwalter.org/SW/index.php/2019/09/11/the-end-of-anarchy/

(2) zaskakująco jak na byłego anarchistę, Walter musiał albo nie przeczytać, albo nie słyszeć o jednej z najważniejszych i najsłynniejszych anarchistycznych klasyków, czyli wspaniałej książce Piotra Kropotkina „Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju”

(3) https://veganfinalsolution.com/about/

(Tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Montevideo, Urugwaj: Atak na siedzibę konsorcjum budowlanego Ferrocarril Central

W poniedziałek 20 lipca wczesnym rankiem zaatakowaliśmy siedzibę Konsorcjum Budowlanego Ferrocarril Central przy użyciu kamieni i mołotowów oraz rozrzuciliśmy ulotki.

CCFC to grupa odpowiedzialna za budowę pociągu dla firmy UPM. Chcą postawić tutaj w Urugwaju jedną z największych fabryk celulozy na świecie, do jej realizacji fińska firma UPM potrzebuje budowy infrastruktury kolejowej, która połączy się bezpośrednio z mostem, który firma zbuduje również w stolicy Montevideo, specjalnie dla przepływu ich towarów.

Oba projekty są obecnie w budowie. To, co wydarzyło się rano 20-ego, jest przestrogą, że nie pozostaniemy bierni w obliczu dewastacji ziemi i nędzy, na jakie państwo i kapitał chcą nas skazać.

Walka toczy się o życie… i teraz.

Organizuj, konspiruj i atakuj.

(tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Malmö, Szwecja: Podpalenie masztu telefonicznego

Malmö, Szwecja: Podpalenie masztu telefonicznego (czerwiec 2020 r.)

Trzy tygodnie temu podpaliły.liśmy maszt telefoniczny 4G/3G. Zrobiły.liśmy to w odpowiedzi na czystą wrogość techno-industrialnego koszmaru w którym żyjemy.

Niczym mściwe widmo, podłożyły.li.śmy ładunku zapalne pomiędzy kablami łączące maszt z siecią Lewiatana. Zawyły.li.śmy w stronę księżyca gdy odpaliły.li.śmy bezpieczniki, a następnie rzuciły.li.śmy na całą wieczność klątwę w kierunku całej cywilizacji. Tylko za pomocą ognia techno-industrialny Lewiatan może zostać wyegzorcyzmowany. Minuty później, kable pochłonął gniewny ogień, co spowodowało że maszt stracił połączenie z cyberprzestrzenią. Podczas nagłej ciszy, gdy telefony komórkowe oraz połączenia internetowe zostały utracone, można było usłyszeć tylko pochłaniający wszystko ogień.

Tylko mrok zabiera nas w miejsca w których czujemy się jak w domu. Jasne industrialne światła które rozświetlają miasta, oślepiają nasze oczy i przebijają nasze serca. Jednak cybernetyczna cisza którą my uczyniły.li.śmy, spowodowała że poczuły.li.śmy się żywe.i a nasze serca ogarnęła radość.

Dziś, już wszystko powróciło do normy, prócz spalonych kabli i wyciszonego masztu. Programiści i szefowie po raz kolejny szykują atak na naszą ukochaną ciszę. Maszty 5G są teraz obecne w Malmö, Gothenburgu i Sztokholmie. Kolejny poziom kontroli Lewiatana zostaje implementowany przed naszymi oczyma. A niewolnicy społeczeństwa poklaskują na samą myśl tego uwięzienia.

Chciały.eli.byśmy aby cała cywilizacja została pochłonięta w płomieniach. Spalona na proch, gdzie mrok mógłby wreszcie kwitnąć. Z każdym krokiem gdy nasze stopy dotykają betonu i asfaltu, rzucamy klątwę na Lewiatana. Z każdym krokiem gdy nasze stopy zaś dotykają ziemi oraz roślin i korzeni, śpiewamy szczęśliwi.we w mroku i dziczy.

Wiemy o tym, że przyszłość bez Lewiatana nigdy nie nadejdzie, ale nie powstrzymuje nas to jednak przed marzeniem o jego śmierci. Nie powstrzymuje nas to nigdy przed podłożeniem kolejnego czarującego ładunku w jego gnijącym ciele. Nie powstrzymuje nas to nigdy przed rzucaniem klątwy na jego lśniącą zbroję i techno-industrialne światła. Śmierć śmierć śmierć to jedyne co Lewiatan ma do powiedzenia. Ogień ogień ogień to zaś nasza odpowiedź.

Czarujące.cy oraz przeklinające.cy wielbicielki.le mroku
FAI-ELF

(Tłumaczenie z Mpalothia)

Pro-fest Grupy Wojennej Prostytutek

PRO-FEST GRUPY WOJENNEJ PROSTYTUTEK

Jesteśmy kurwami z najgorszego koszmaru tego gównosystemu.

GWP [Grupa Wojenna Prostytutek] jest międzynarodowym kolektywem złożonym z anarchistycznych rewolucyjnych queerowych insurekcyjnych PROSTYTUTEK: powstajemy zdając sobie sprawę o naszej sile, używamy naszych pro-fesjonalnych ILLEGALISTYCZNYCH umiejętności aby sabotować naszych ideologicznych przeciwników. Rozbroimy, a następnie zniszczymy tych, którzy podtrzymują wobec nas Wojnę Społeczną – WOJNĘ, będącą nieodłączną częścią narzuconego nam faszystowskiego kapitalistycznego gówno-systemu. Starają się nas prześwietlić ci bezsilni konformiści, za pomocą swoich chorych perwersji takie jak „Judeo-X-ańska Moralność”, „Prawo i Porządek” oraz „Sprawiedliwość” – które służą tylko do emocjonalnego, duchowego i fizycznego GWAŁTU na nas.

MALA-PRO-PIZMY:

  1. Niektórzy rzekomi Anarchiści wierzą w to, że Prostytutki są eksploatowane w standardowym i płytkim modelu płciowym. Odrzucamy to; jesteśmy całkowicie Transgresywne oraz Obrazoburcze. Nie ma binarności, a tylko maksymalnie płynna płciowość oraz seksualność, którą określamy mianem QUEER. Samoistnie odrzucamy i przekraczamy wszelkie „normy” kulturowe, prawne, religijne, Kapitałowe – które służą tylko i wyłącznie do naszej Opresji oraz do nakierowywania władzy i bogactwa w stronę tych samych smutnych, chorych, elitarnych ludzi, błagających nas następnie o wsparcie seksualne.
  2. Prostytucja jest zazwyczaj uważana za z natury profesję apolityczną. Okaleczające kopnięcie metalowym butem w jajca takiemu twierdzeniu! Jako anty-workerystki wierzymy w następującą maksymę: jak najmniejsza praca, za jak największą płacę. Absolutnie nie interesują nas żadne karierowiczowskie czy „szanowane” słabo płatne prace. Jako otwarte HORYZONTALISTKI, uważamy ikonę wyidealizowanego, robotniczego (np. szczęśliwego ale biednego), „szlachetnego” proletariusza jako mocno ubliżającą, ze względu na swój stale trwający Orientalistyczny mit o byciu „szlachetnym dzikusem”. Zbieramy fundusze na naszych własnych zasadach by móc decydować o naszej Autonomii, o naszym czasie oraz wolności, dzięki którym odkrywamy naszą ukrytą Siłę, i dzięki którym możemy obdarzać solidarnością tych, których darzymy szacunkiem za przeprowadzanie akcji ofensywnych przeciwko systemowej kontroli. Odrzucamy tzw. prawa pracownicze oraz dekryminalizację Prostytucji, których domagają się finansowane przez państwo grupy zajmujące się „pracą seksualną” – uznajemy te starania za zwykły reformizm. Jako Prostytutki, dostajemy więcej hajsu do ręki pracując w brudnym podziemiu, niż gdybyśmy miały legalnie pracować dla jakiegoś szefa. Zabawiamy się naszą nielegalną pozycją kryminalną.

DLATEGO nie pragniemy reformować systemu. Jesteśmy oddane jego Całkowitemu Unicestwieniu!

Prostytutki mają jedyny w swoim rodzaju dostęp do „elit”: czy to do przemysłowców i innych podobnych do nich robaków społecznych, do naszych wspaniałych reprezentatywnych polityków, przywódców religijnych, ultra-bogatych czy ich brudnych sługusów. Natarczywie przeznaczają oni na nas swoje brudne pieniądze, zarówno dlatego bo żałośnie pragną afirmacji, ale również dlatego ponieważ jest to dla nich antidotum na swoje nędzne życie. Z tego właśnie powodu, to my posiadamy moc do siania terroru oraz upokorzenia w ich kierunku! Jesteśmy w unikalnym miejscu, dzięki któremu możemy ujawniać ich hipokryzję oraz żałosne upodobania… gdy płacą nam za nasranie im na twarz, czerpiemy z tego aktu o wiele więcej przyjemności, niż mogłyby pojąć ich tępe emocjonalne reakcje.

Pod naszymi słodkimi uśmieszkami i udawaną rozkoszą, wciąż obserwujemy. Czekamy tym samym na moment, aby w końcu uderzyć, ośmieszyć, ujawnić oraz torturować tych, którzy są współwinni w uwiecznianiu systemów państwowej kontroli, faszystowskich kapitalistycznych represji oraz wojny społecznej. Po kryjomu i kreatywnie uwalniamy nasz GNIEW. Posmakujcie NASZEJ WOJNY, śmiecie!

Niniejszym wzywamy nasze queerowe i genderfluid towarzyszki-kurwy z całego globu, do spełnienia insurekcyjnego mokrego snu. Żadna akcja ofensywna nie jest przesadą, gdy wyprowadzamy sabotaż tym, którzy określają się jako nasze „pany”, lub wojskowym piechurom którzy uwieczniają Wojnę Społeczną. Opowiadamy się za złodziejstwem, narkotyzowaniem, porywaniem, zbieraniem informacji, wyprowadzaniem zamachów, publicznym ujawnianem oraz korumpowaniem ich dzieci. O naszych sukcesach będziecie słyszeć spod baneru Grupy Wojennej Prostytutek: Komunikaty będą się pojawiać szybciej i częściej niż napalony skorumpowany gliniarz.

Stoimy Solidarnie z wszystkimi anarcho-kurwiarskimi sabotażystkami, walczące podczas tej wojny społecznej, za pomocą wszelkich niekonwencjonalnych i bezpośrednich metod będące w zasięgu ręki. Avante Grupa Wojenno Prostytutek! Nie odwracamy się, nie poddajemy się – dopóty ostatni pies nie zawiśnie na zakrwawionym krawacie ostatniego przemysłowca! VIVA LA PUTA!

(Tłumaczenie z Prostitutes’ War Group)

Ateny, Grecja: Protest przeciwko nowo ustanowionemu prawu zakazującemu protestów, przemienia się w zamieszki (wideo)

9 Lipca 2020 r., Ateny, Grecja: prawo zainspirowane juntą i zaproponowane przez samozwańczo socjalistycznego Ministra Porządku (Michalisa Christohoidisa) współdziałającego z prawicowym rządem (Nowa Demokracja), zostało zatwierdzone przez grecki parlament w ostatni czwartek. Prawo to zostało poparte przez wielu członków samozwańczej partii socjalistycznej (KINAL). Prawo to zabrania brać udział w niezatwierdzonych przez policję protestach, a konsekwencją w przypadku niezastosowania się do tego prawa, jest aresztowanie. Pozwala to rządowi na bezczelne ignorowanie prawa do protestowania. Przez wiele lat na całym świecie, takie zachowanie nazywano albo Państwem Policyjnym albo Dyktaturą – niemniej jednak, nazwa partii rządzącej to „Nowa Demokracja”, co w ostateczności oznacza dokładnie to samo.

W rezultacie, w dezaprobacie wobec tego prawa, tysiące osób przemaszerowało przez centrum Aten. Udało im się dojść na Plac Sintagma, podczas gdy w tym samym momencie prawo to zostawało przez grecki parlament zatwierdzane. Widok tysięcy policjantów zalewających teren dookoła parlamentu, razem z domieszką delikatnego tematu protestów, spotęgowało gniew uczestników, co następnie poskutkowało przemienieniem się protestu w zamieszki. Dodatkowo, w odpowiedzi na zamieszki, policja „zbombardowała” teren duszącymi granatami gazowymi.

Po długiej dekadzie kryzysu finansowego, spekuluje się że Grecję czeka kolejna poważna recesja, ze względu na tegoroczny pandemiczny impakt na gospodarkę. Nowo zatwierdzone prawo, zostało prawdopodobnie przyjęte z myślą o tym co może nadejść. Gwałtowna reakcja greckiego społeczeństwa, spowodowana została również przez ilość zmarnowanych przez grecki rząd oraz ateńskiego Majora (Kostasa Mpakogiannisa) pieniędzy podczas tej kwarantanny. Nic dziwnego że grecki parlament wolał zatrudnić tysiące nowych policjantów, niż lekarzy oraz doktorów podczas pandemii COVID-19. Jednakże – jak to już wcześniej zostało objaśnione – nazwa partii rządzącej to w końcu „Nowa Demokracja”…

(Tłumaczenie z Perseus999)

Saloniki, Grecja: Atak przy pomocy ładunku wybuchowego przeciwko ManpowerGroup w solidarności z powstaniem w USA

Od Grecji po Amerykę, oddychajcie głęboko do czasu gdy biały suprematyzm wymrze

Zabójstwo w Minneapolis afroamerykanina George’a Floyda przez ubranego na biało, białego człowieka o imieniu Derek Chauvin – przemieniło się 25-tego marca w okrzyk wojenny. Nic już nie będzie tak jak dawniej. Ameryka płonie, a jej płomienie rebelii wyczyszczą raz na zawsze niesprawiedliwość. Wiele mil dalej, siły rewolucyjne przeszły na stronę Czarnej Samoobrony. Bierzemy odpowiedzialność za dokonanie ataku przy pomocy ładunku wybuchowego niskiej mocy, w siedzibie amerykańskiej supergrupy ManpowerGroup będącej odpowiedzialnej za zasoby ludzkie. Akcji dokonaliśmy na alei K. Karamanli w Salonikach w południe 8-ego Czerwca – jeden dzień przed pogrzebem George’a Floyda. Nasz atak miał być wyrazem oporu oraz rewolucyjnej solidarności z powstańczymi siłami które niszczą wszechpotęgę Amerykańskiej supremacji. Dopóty nasi Czarni Bracia i nasze Czarne Siostry będą na celowniku białego terroryzmu, żadna Amerykańska inwestycja nie będzie bezpieczna. 51 lat później, Dni Gniewu powróciły, aby ponownie skutecznie straszyć burżuazję ich najgorszym koszmarem.

Podczas gdy my radujemy się naszym białym uprzywilejowaniem, czarne społeczności walczą dzień w dzień z rasizmem oraz ksenofobią. Przez ostatnie dekady, ludzie tracili swoje życia z rąk zabójców lub białych uzbrojonych rasistów tylko dlatego ponieważ mają nieco inny kolor skóry. Zabójstwo George’a Floyda zakończyło – oczywiście nie nieusprawiedliwione prześladowanie czarnych społeczności – ale społeczne przyzwolenie na to całe prześladowanie. Już nic nie pozostanie bez odpowiedzi.

Po usłyszeniu o śmierci kolejnej czarnoskórej osoby, tysiące wściekłych ludzi zalało ulicę Amerykańskich metropolii. Zaatakowano policję oraz jej departamenty nienawiścią, podpalając i plądrując symbole kapitalizmu oraz wyzysku. Niszczą symbole gloryfikujące opresję wobec czarnych czy niewolnictwo – odratowując tym samym historię. Czarnoskórzy w końcu mają głos który krzyczy i wrzeszczy, a krzyk ten postuluje za społeczną sprawiedliwością i równością.

Przeciwko nim jednak, ustanowiony jest biały terror Trumpa który bezapelacyjnie eskaluje trwający konflikt. Powstanie to pozostawiło setki ludzi rannych przez policję, a wielu młodych ludzi umarło. Mimo tego – zabójstwa osób czarnoskórych nie ustępują. Robert Fuller oraz Malcolm Harsch zostali powieszeni w Kalifornii, podczas gdy Rayshard Brooks został zastrzelony przez policję na parkingu Wendy’s w Atlancie, tylko dlatego bo tam zasnął. Jednak gdy niesprawiedliwość jest odziana w biel, czerń przykrywa wszystko.

„Na zbrojnym froncie, solidarność opiera się o akcje rewolucyjne. Uznajemy prawo rewolucyjnej przemocy, używanej przeciwko każdemu kapitalistycznemu państwu oraz wielkich korporacji, w tym klasy panującej i jej instytucji. Nawiązując jednak do militaryzmu – sojusze wszelkich uzbrojonych formacji rewolucyjnych, zależą tylko i wyłącznie od koordynacji w jakim kierunku atak zostanie wymierzony” – Czarna Armia Wyzwolenia [Black Liberation Army]

Powstanie w Amerykańskich metropoliach nie jest – i nie powinno przejść do historii jako krzyk rozpaczy spowodowany przez walkę o prawa naszych czarnych braci. Walka prowadzona dla uzyskania bezpieczeństwa oraz antyterroryzm, muszą poprowadzić globalną rewolucyjną społeczność do koordynowania sił przeciwko międzynarodowemu interesowi zabójców z USA. Zdjęcia z bitew, rzut beretem od Białego Domy, z terrorystami ukrytymi w podziemnych schronach, krzyczą w odchłań wszechświata, że wraz z gniewem społecznym – WSZYSTKO JEST MOŻLIWE.

W przypadku Amerykańskiego reżimu legalnie zabijającego osoby ze społeczności czarnoskórych, który rozmieszcza siły militarne tak aby te mogły najeżdżać na Amerykę Łacińską, który sieje śmierć na całej ziemi w imię „antyterroryzmu” – wzywanie do protestów oraz instytucjonalnej walki o pokój czy równość jest samobójstwem. Czarna Samoobrona musi wejść w buty swoich uzbrojonych przodków. Sprawiedliwość społeczna nie nastanie po aresztowaniu a następnie skazaniu zabójców pracujących dla Trumpa, tylko po uzbrojonej emancypacji opresjonowanych społeczności będących na celowniku białego terroryzmu, oraz po zbudowaniu społeczności równych, i równie rewolucyjnych co solidarnych.

Atak przy użyciu ładunku wybuchowego przeciwko ManpowerGroup, jest praktycznym oświadczeniem solidarności z towarzyszami z Rewolucyjnego Ruchu Abolicjonistycznego. Wzywamy tym samym międzynarodową rewolucyjną społeczność do tego, aby rozpoczęli jednoznaczne działania w trybie natychmiastowym w ramach ukazania swojej solidarności. Trwająca w Amerykańskich metropoliach i przedmieściach wojna, nie zostanie uciszona – ponieważ ogień ataków międzynarodowej rewolucyjnej solidarności rozsiewa się na krańce świata. Towarzysze, macie nasze pełne uznanie oraz naszą solidarność z wszelkimi wojowniczymi frakcjami po drugiej stronie Atlantyku.

Cała władza w ręce Czarnego Powstania

Rewolucja teraz i zawsze

Organizacja Akcji Anarchistycznej

(Tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Ateny, Grecja: Akcja podpaleniowa przeciwko faszystowskiemu ugrupowaniu „Agios Nikolaos” w Perama

Głosy nazistowskiej trucizny z początku XX wieku, aż po ulicę Panagi Tsalardi w Keratsini, wciąż tkwią w naszej pamięci, przypominając nam o politycznym trądzie jakim są nienawiść oraz puste propozycje kościoła nacji i ojczyzn. Flagi, banery oraz krew, zdewastowały wolne pola planety ziemi.

Walka przeciwko instytucjom władzy oraz państwowemu interesowi, jest integralną częścią anarchistycznego sprzeciwu wobec Państwa, Kapitałowi oraz Autorytetowi.

Odkryliśmy obecność neonazistów w rejonie Perama, w rejonie który stworzony został przez pracowników, a zniszczony przez młoty, opary oraz pojawienie się plagi stoczni, w których to pracownicy pracują dla zysku właścicieli statków.
Podział Złotego Świtu na różne frakcje nie przyćmił naszej czujności. Jedna z ich nielicznych już siedzib, to siedziba narodowego ugrupowania „Agios Nikolaos”. Ich jedyna aktywność w związkach zawodowych, to dyskutowanie z kanibalistycznymi posiadaczami statków o redukcji kosztów pracy – dlatego też są przez nich zresztą opłacani.

Dogaszanie ostatków żaru faszyzmu, to nasz ogólny cel – a zdecentralizowane ataki to nasza strategia. Bez względu na to jak niedostępne są te miejsca, nasz gniew wciąż się kotłuje.
Podczas środowych wczesnoporannych godzin – był to dzień 26. maja – zaatakowaliśmy przy pomocy improwizowanych urządzeń wybuchowych, biuro faszystowskiego związku przedsiębiorców – „Agios Nikolaos” w Perama.

Większość mediów starało się ukryć fakt, że doszło do tego incydentu, popierając tym pośrednio faszystów.
Kyritsopolous i inni – bez względu na to, jak bardzo bezpiecznie czujecie się w miejscu w którym się ukrywacie, to odkryjecie że zawsze będziemy krok przed wami. Ani w Perama, ani nigdzie indziej – zniszcie faszystów wszędzie gdzie tylko są.

Na arenie współczesnego społecznego kanibalizmu – czyli nacjonalizmu – naszą moc przekazujemy stronie ognia oraz insurekcjonistom.

Działając, oddychamy.

A ODDYCHAĆ BĘDZIEMY

Synowie i Córki Chaosu

(Tłumaczenie z Anarchists Worldwide oraz Act For Freedom Now!)