Nasza droga towarzyszka została oskarżona o atak na ochroniarza Banku Państwowego Rolanda Vargasa Fuentesa, do którego wystrzeliła 4 kule w zemście za mordercze strzały, które jego współpracownik wystrzelił kilka miesięcy wcześniej do towarzysza anarchisty Sebastiána Overluija.
Została aresztowana 21 stycznia 2014 roku i wywieziona następnego dnia w pełnej izolacji, która została złamana przez niezachwianą miłość jej rodziny, pozostała nieugięta pomimo gróźb bronią i w obliczu represji. Rankiem 22 stycznia, towarzyszka została zabrana do centrum (nie)sprawiedliwości, gdzie stanęła przed oskarżeniami prokuratora Álvara Nuñeza. Na początku prasa i policja brały pod uwagę tylko kwestie sentymentalne i romantyczne pobudki w związku z postrzelonym strażnikiem. Rozumiemy to w związku z patriarchalną hegemonią społeczeństwa, w którym uzbrojona kobieta może tylko wybierać ścieżkę przemocy kiedy jest „niestabilna emocjonalnie”, „zraniona” lub „wiedziona romantycznymi uczuciami”, eliminując jakąkolwiek możliwość autonomii i decyzji bojowej.
Co gorsza, odkąd stało się oczywiste, że nie ma powiązania między aresztowaną towarzyszką i tym, który stal na straży przywilejów bogatych, uznali za jedyne rozwiązanie jakieś uczuciowe powiązanie między Tamarą a towarzyszem Angry’m [Sebastián Overluij]. Desperacko wracają do wyjaśnień natury „sentymentalnej” dla podjęcia przez towarzyszkę akcji zbrojnej, w sytuacji wyraźnego aktu zemsty za śmierć anarchisty.
Odrzucamy tym podobne wyjaśnienia i zwalczamy je od podstaw. Po przeszukaniu sali rozpraw w poszukiwaniu materiałów wybuchowych, w końcu rodzice i dziadkowie Sol mogli wejść, zostawiając resztę rodziny, przyjaciół i towarzyszy na zewnątrz.
Rozprawa nie była długa, a Sol została oskarżona o „usiłowanie kradzieży”, zbrodnie wybraną strategicznie, z użyciem Taurusa 38, rewolweru odebranego od zranionego strażnika. Ta zbrodnia wiąże się z karą od 10 lat wiezienia aż do dożywocia, więcej niż za „usiłowanie zabójstwa”, o które na początku podejrzewano że zostanie oskarżona.