Category Archives: Świat

Yogyakarta, Indonezja: Komunikat odpowiedzialności w sprawie zniszczenia luksusowych samochodów przez komórkę „Przedmiejskie Komórki Ognia/FAI”

Komunikat insurekcyjny, Yogyakarta, 31. października

„Kim jesteś, mała dziewczynko, olśniewiająca jak tajemnica i dzika niczym instynkt?” — Émile Armand, „Jestem anarchią”

Oświadczamy, że jesteśmy odpowiedzialne.i, za zniszczenie 31. października, luksusowych samochodów w dzielnicy Sleman — ciągle się poruszamy i wciąż pozostajemy zagrożeniem, ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, że ekonomiczna nierówność pod tym dominacyjnym systemem istnieje nie z naszej woli. Rozumiemy, że żadne życie nie jest warte istnienia, tak długo jak autorytaryzm poddusza nas swoją brutalnością. Akcja ta, nie wyniknęła tylko i wyłącznie z obrzydzenia i nienawiści do obecnego systemu, policji i jakiejkolwiek instytucji ten rząd ustanawia. Akcja ta, była również aktem solidarności, ponieważ solidaryzujemy się z każdym ulicznym bojownikiem. Wierzymy, że niszczenie własności państwowej wciąż będzie kontynuowane, a że my — zawsze będziemy siać terror.

SOLIDARNIE z każdą antyautorytarną osobą uwięzioną; nie ma NIC bardziej zasłużonego niż uniewinnienie. Nie pozostawimy żadnej osoby przyjacielskiej w tyle.

My jesteśmy nikim, ale chcemy tylko jednoznacznie pokazać to, że jesteśmy wściekłe.i!

Przedmiejskie Komórki Ognia/FAI

(Tłumaczenie z 325NoState)

Santiago de Chile, tzw. Chile: Podczas zamieszek spalono i zdemolowano policyjny kościół katolicki (wideo)

„Iglesia de Carabineros”

Tak się potocznie nazywa kościół „Iglesia San Francisco De Borja” [Kościół Św. Franciszka Borgiasza], o którego spaleniu poinformowały.liśmy wcześniej dnia dzisiejszego.

Ci którzy spojrzeli na to wydarzenie krytycznym okiem, chcieliby zapewne otrzymać odpowiedź na pytanie: dlaczego? Dlaczego spalono akurat ten kościół?

Cóż — powodów jest wiele: może to przez wieloletnie skandale pedofilskie (zarówno te co wyszły na jaw, jak i te które są ciągle ukrywane), może to przez kolonialną historię kościoła katolickiego którego skutki są odczuwalne przez ludność rdzenną (chociażby Mapuche) aż po dziś dzień, może to przez antykobiece i antyqueerowe postawy, a osoby podpalające niczym anarchafeministki w tzw. Meksyku w sprzeciwie, podpaliły tę kupę cegieł i drewna, a może to wszystko przez wieloletnią współpracę znacznej części kościoła z reżimem Pinocheta? A może wina leży we wszystkim po trochu…

Jedno jest pewne — głównym powodem opisanych wydarzeń jest jedna konkretna rzecz, a podpowiedź znajduje się w nieoficjalnej nazwie tego kościoła.

Już od dłuższego czasu mamy w tzw. Chile do czynienia z protestami, zamieszkami, społeczną insurekcją, czy — jak kto woli — kontynuującą się „antypostpinochetowską” rewoltą. Jako CzT, przetłumaczyły.liśmy odnośnie tego wiele komunikatów, przemyśleń oraz relacji napisanych przez osoby towarzyszące z tzw. Chile. Perspektyw do poznania jest wiele, jednak ze wszystkich płynie ten sam przekaz — walka wciąż trwa, i trwać wciąż będzie.

Praktycznym przykładem tej sentencji, są chociażby ostatnie zamieszki w Santiago, których głównym motywem przewodnim był społeczny sprzeciw wobec przemocy policyjnej. Jak na ironię przystało, policja (carabineros) udowodniła swoim zachowaniem to, czemu tłum się przeciwstawił: w przerwie od pałowania i masowego aresztowania, zrzucono z mostu protestującego szesnastolatka(!) [https://youtu.be/XPTAkhQXYoA] — trafił z ciężkimi obrażeniami do szpitala, a całe wydarzenie można zobaczyć na zalinkowanym filmie.

I tutaj dochodzimy do sedna. Carabineros to nazwa chilijskiej policji, a tytułowy kościół — po przetłumaczeniu — potocznie oznacza „Kościół Policji”. Kościół ten, jest dedykowaną dla chilijskich carabineros, chrześcijańską świątynią.

Po latach pinochetowskiego reżimu, a potem po-pinochetowskiego neoliberalizmu, policyjnej bezkarności oraz postkolonialnej polityki władz i kościoła, protestujący postanowili w odpowiedzi spalić główny symbol tego, co od dawna służy nie ludziom — a władzy.

Jak to ktoś kiedyś na terytorium katalońskim powiedział: “La única iglesia que ilumina es la que arde” (jedyny kościół który oświeca, to ten, który płonie)

Nikt i Ja (Czarna Teoria)

 

Niemcy: Seria ataków bezpośrednich wymierzonych w środowiska neonazistowskie

Ze względu na dużą ilość ataków terrorystycznych i manifestacji przeprowadzonych ostatnio przez środowiska neonazistowskie w Niemczech, osoby towarzyszące podjęły pewne działania, chociażby kontr-manifestując oraz atakując kilka miejsc spotkań i wsparcia tytułowych antagonistów, w tym:

Biuro Trzeciej Drogi w Siegen (III. Weg Siegen)

Ta konkretna grupa neonazistowska, stara się usytuować w Siegen już od lipca. W międzyczasie na początku września, ciężko ranna została osoba homoseksualna w wyniku homofobicznego ataku. 27.09, trzeciodrogowi neonaziści zakłócali marsz poświęcony pamięci ofiar holokaustu, negowali istnienie holokaustu samego w sobie a dodatkowo rzucali antysemickimi obelgami w stronę osób uczestniczących. Policja – jak zwykle – nic z tym faktem nie zrobiła.

///

Nazistowski pub „Lokal 18” w Naumburg

Nazistowskiemu pubowi w Naumburgu złożono również wizytę, zapewniając mu nową formę wentylacji oraz nową dekorację w środku.

///

Nazistowski bar „Tap 88”

Ten bar również został przedekorowany. Jest on główną siedzibą NPD w Lichtenberg/Hohenschönhausen (Berlin) oraz siedzibą skrajnie prawicowych sympatyków z BFC.

///

Nazistowska firma prawnicza Carsten Schranka

Crasten Schrank od dawna reprezentuje neonazistów w sprawach sądowych. Przykłady osób lub grup korzystających z jego usług to:

      • Oskarżony o udział w tzw. sprawie „Gubener Hetzjagdverfahren”, w którym to algierczyk – Farid Guendoul – wykrwawił się na śmierć
      • Thomas Rackow – członek paramilitarnej organizacji Saksońskich Skinheadów Szwajcarii
      • Ronny S., który razem z innym nazistą okaleczył tureckiego właściciela bufetu w Lichtenberg, wykonując następnie salut nazistowski
      • Wyróżniający się członek Heimattreue Deutsche Jugen. Jest to neonazistowskie stowarzyszenie (ok. 400 członków) które udziela dzieciom zarówno treningi polityczne, jak i militarne
      • Federalni przewodniczący NPD w akcji przeciwko Bundestag
      • Nazistowski bar w Berlinie „Zum Henker”
      • Były dyrektor Berlińskiego NPD, Sebastian Schmidtke, w przynajmniej dwóch sprawach
      • Sebastian Thom, czyli marionetka „Kompleksu Neukölln”. Ponad 500 osób o lewicowych poglądach zostało tam zarejestrowanych przez Sebastiana i jego znajomych, kompleks ten wykonał 70 ataków bezpośrednich i bombowych, był odpowiedzialny za rozprowadzanie neonazistowskiej propagandy (kolaż z portretów Hitlera), a dodatkowo do tego kompleksu należy skrajna prawica z AfD

Carsten Schrank jest nie tylko prawnikiem dedykowanym dla neonazistów, ale również sam w tej całej szopce uczestniczy. Na przykład, popierał denialistę holokaustu Horsta Mahlera w apelacji pt. „Tak dla Niemiec, tak dla NPD” jako jego sygnitariusz. Gdy członkowie neonazistowskiej grupy „Landser” zostali wtrąceni do więzienia, Schrank pozwolił aby ich uzyskane darowizny, zostały przekazywane na jego własne konto. Został również zaproszony przez NPD w Königstein w Saksonii, gdzie w ramach zaproszenia miał wygłosić prezentację o tym „Jak zachowywać się podczas przeszukania”.

#StawiajcieOpór

(Tekst z Alternative International Movement [Facebook])

tzw. U$A: Kolonialne pomniki upadają gdy Dzień Gniewu Rdzennej Ludności przechodzi przez ulice

Ten raport został napisany we współpracy z Indigenous Action, śledźcie ich na bieżąco, aby uzyskać więcej informacji o antykolonialnych działaniach, oraz skorzystać z zasobów i analiz.

W odpowiedzi na wezwanie do Dnia Gniewu Rdzennej Ludności Przeciwko Kolonializmowi, wiele osób w tak zwanej Ameryce Północnej odpowiedziało różnymi działaniami, od zawieszania banerów, antykolonialnych plakatów i vlepek, przez bojowe uliczne demonstrację oraz, jak w niektórych miastach, do niszczenia kolonialnych pomników

Z pierwotnego wezwania do akcji:

“Ponieważ pandemia COVID-19 sieje nieproporcjonalne spustoszenie pośród rdzennej społeczności, nie możemy dłużej ignorować rzeczywistości, że to właśnie plaga kolonializmu sprawiła, że nasze ludy stały się tak bardzo podane na tego wirusa. Od szczelinowania i zatruwania naszej wody, wydobywania i spalania węgla, wycieków ropociągów, opuszczonych kopalni uranu, spalarni śmieci, budowy murów apartheidu, piętrzenia rzek i ciągłej dewastacji ekologicznej – nasze zdrowie jest nieodłącznie związane ze zdrowiem naszych świętych ziem. Kolonizatorzy zaczynają się godzić z globalnym ociepleniem, lecz my byliśmy na pierwszej linii tej wojny z Matką Ziemią od czasów pierwszych kolonialnych inwazji na nasze ziemie.

Jesteśmy sfrustrowani pozbawioną inspiracji asymilacyjną polityką z okazji Dnia Ludów Tubylczych. Rdzenne korporacje i organizacje non-profit próbują spacyfikować i zasymilować nasze ludy w ramach kolonialnej polityki osadników. Próbują kontrolować naszą wściekłość i stłumić ruchy wyzwoleńcze (tak jak to zrobili w Standing Rock). Zadowalają się podziękowaniami i pustymi gestami, które nie stanowią  żadnego wyzwania i nie zmieniają rzeczywistych warunków cierpienia, z jakim borykają się nasi ludzie. Nie wierzymy, że możemy wyjść tego kryzysu poprzez głosowanie. Nie będziemy błagać polityków, aby zreformowali ten sam system, który opiera się na naszym ludobójstwie i zniszczeniu naszej Matki Ziemi. Wzywamy do czegoś bardziej efektywnego w kierunku zniesienia kolonializmu na naszych ziemiach. Przeczytaj zin “Uprooting Colonialism: The Limitations of Indigenous Peoples”, aby uzyskać więcej informacji.

Świętowaliśmy i wspieraliśmy wściekłość spontanicznych i potężnych powstań Black Lives Matters, które obaliły pomniki kolonizatorów i rzuciły na kolana rasistowskie instytucje, takie jak rasistowską drużynę NFL z Waszyngtonu. W tym duchu, oraz również w duchu naszych wojowniczych przodków, którzy atakowali idee i instytucje kolonialne, wzywamy wszystkich, którzy podzielają naszą frustrację i wściekłość, aby do nas dołączyli. Za zaginione lub zamordowane Womxn, dziewczęce, trans płciowe i te Dwojga Duchów. Przeciwko kolonializmowi surowcowemu. Przeciwko kolonialnym granicom. Przeciwko osadniczo kolonialnemu państwu policyjnemu. Dla całkowitego wyzwolenia.”

Ponad 500 lat oporu rdzennych mieszkańców

Dzień akcji odbył się na tle nie tylko trwającego powstania, które rozpoczęło się pod koniec maja po policyjnym morderstwie George’a Floyda, ale także pod wpływem rozwoju i kontynuacji różnorodnych rdzennych walk toczących się na tak zwanej Wyspie Żółwi.

https://twitter.com/IGD_News/status/1276111605730697217?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1276111605730697217%7Ctwgr%5Eshare_3%2Ccontainerclick_1&ref_url=https%3A%2F%2Fitsgoingdown.org%2Fcolonial-statues-fall-as-indigenous-peoples-day-of-rage-takes-to-the-streets%2F

 

W tak zwanych Stanach Zjednoczonych obejmuje to trwający opór na ziemiach O’odham wzdłuż granicy tak zwanych Stanów Zjednoczonych, gdzie wraz z budową muru dochodzi do militaryzacji, które to niszczą święte miejsca i cmentarze a jest prowadzona przez O’odham Anti-Borders Collective. Działania przeciwko murowi granicznemu są kontynuowane pomimo intensywnej przemocy policji i ciągłych aresztowań. Doszło również do eksplozji powstających lokalnych sieci wzajemnej pomocy, które zostały zorganizowane w odpowiedzi na pandemię COVID-19. W tak zwanej Kanadzie walka na terytorium Wet’suwet’en z RCMP i rurociągiem Coastal GasLink ponownie wzbiera na sile, podczas gdy Tiny House Warriors na terytorium Secwepemc nadal walczą z TransMountain Pipeline i wraz członkami Sześciu Narodów rozpoczęli trwającą walkę o rekultywację terenu znaną jako # 1492LandBackLane. EZLN wydał również nowy komunikat, w którym doprecyzowano ich plany na przyszłość.

https://twitter.com/IGD_News/status/1133680829295677441?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1133680829295677441%7Ctwgr%5Eshare_3%2Ccontainerclick_0&ref_url=https%3A%2F%2Fitsgoingdown.org%2Fcolonial-statues-fall-as-indigenous-peoples-day-of-rage-takes-to-the-streets%2F

 

W międzyczasie Biały Dom Trumpa wydał oświadczenie z okazji Dnia KKKolumba i ataków „radykałów” burzących kolonialne i konfederackie posągi, po raz kolejny próbując oczernić dziesiątki milionów ludzi, którzy od maja wyszli na ulice przeciwko białej supremacji.

Jak napisał The Hill:

“Prezydent Trump w poniedziałek wyraził swoje ubolewanie, na ‘radykalnych działaczy’ krytykujących Krzysztofa Kolumba w jego orędziu okazji Dnia Kolumba.

Prezydent wydał orędzie w piątek, ale opublikował ją na Twitterze dopiero w Dniu Kolumba. W oświadczeniu Trump chwali włoskiego odkrywcę za otwarcie ‘nowego rozdziału w historii świata’ ponad 500 lat temu oraz za reprezentowanie „legendarnej postaci” dla 17 milionów włoskich Amerykanów w tym kraju.

W dalszej części swego orędzia Trump potępia ‘radykalnych działaczy’, którzy ‘próbowali zakwestionować dziedzictwo Krzysztofa Kolumba’.

Ci ekstremiści dążą do zastąpienia dyskusji na temat jego ogromnego wkładu rozmową o niepowodzeniach, jego odkrycia nazywają okrucieństwami, a jego osiągnięcia występkami’ – powiedział. ‘Zamiast uczyć się z naszej historii, ta radykalna ideologia i jej zwolennicy starają się ją zrewidować, pozbawić wszelkiej świetności i uznać jako okrutną z natury’.”

Continue reading tzw. U$A: Kolonialne pomniki upadają gdy Dzień Gniewu Rdzennej Ludności przechodzi przez ulice

Berlin, Niemcy: Policyjny komisariat celem ataków i sabotażu w odwecie za ewikcje Liebig34

„Życie to okienko wrażliwości” – Donna Haraway

We have thus hit a small window of vulnerability in the local police state and have come a few thousand euros closer to the €34 million bill. The Directorate of Operations was instrumental in clearing the Syndicate and will again take a leading role on October 9.

Nocą 7 października zaatakowaliśmy budynek dyrekcji operacyjnej policji do tłumienia zamieszek  przy Sewanstraße w Berlinie-Lichtenbergu. Pozamykaliśmy z zewnątrz drzwi i bramy, powybijaliśmy okna kamieniami i butelkami z farbą, oraz sprawiliśmy, że jedna radiola nie nadaje się już do użytku oraz wywróciliśmy prywatne motocykle policjantów. Tą akcją chcemy wyrazić naszą solidarność z Liebig34, który ma zostać rozliczony za 2 dni.

Odnaleźliśmy tym sposobem małe okienko na słaby punkt w państwie policyjnym i dorzuciliśmy się o kilka tysięcy euro do kwoty 34 milionów euro strat. Dyrekcja Operacyjna odegrała kluczową rolę w ewikcji Syndykatu i 9 października ponownie odegra wiodącą rolę.

07.10.2020 Anschlag auf 13. Einsatzhunderschaft Sewanstrafle Lichtenberg

„Naszym zadaniem jest robienie kłopotów, wywoływanie silnej reakcji na niszczycielskie wydarzenia, a także zasiedlanie niespokojnych wód i odbudowa spokojnych miejsc” (Donna J. Haraway).

Ewikcja Liebig34 i logika systemu, z którego ta się bierze, oznaczają nic innego jak dewastację. Naszym zadaniem jest odnieść się do tego: wywołać niepokój i stworzyć alternatywy. Zmaganie Liebig34 z marginalizacją i uciskiem jest walką, na którą narażonych jest wiele osób w tym systemie. Liebig34 stworzył przestrzenie, w których można wspólnie poradzić sobie z jej skutkami, a które jednocześnie stają w głośnej i widocznej opozycji do dewastacji naszych ciał, naszych dusz, domu i okolicy.

Dlatego 9 października nie będzie chodziło tylko Liebig34, ale także o pokazanie zniszczeń, jakie ten system wytwarza, oraz zasobów, które są mobilizowane w celu ich wymuszenia. Padovicz (“właściciel” Liebig34) otrzymuje ochronę policyjną na 5 piętrze swojego hotelu na Ku’damm, eksmituje ludzi, którzy są regularnie narażeni na mizoginistyczną, homofobiczną, transfobniczną i rasistowską przemoc. Ktokolwiek mówi o przemocy podczas ataku na posterunki policji, nigdy nie doświadczył ani nie zrozumiał przemocy patriarchalnego systemu dominacji!

Pałarze twierdzą, że mają się czego obawiać. Ale to przecież oni, robocopy w sile 5000 zbirów, z silnie uzbrojonymi jednostkami antyterrorystycznymi i utworzeniem „Czerwonej Strefy” w piątek, chcą usunąć projekt queerowo-feministycznej przestrzeni i zdusić wszelki opór. Dla Berlina będzie to najdroższa i najbardziej wyszukana eksmisja od 1990 r., a wszystko po to, by aparat bezpieczeństwa państwa mógł ponownie wykazać swoją legitymizację – w imieniu kapitału.

To nie nienawiść do systemu, ale wzajemna solidarność trzyma nas razem i zawsze sprawia, że stawiamy opór. Walka prowadzona przez Liebig34 zjednoczyła wiele osób – sąsiadów, queerowe feministki ze świata nauki i literatury, anarchistyczną partyzantkę i inni lokatorów, którzy murem stoją za squatem. Czujemy się małą częścią tej solidarnościowej masy. Bądźmy silni oraz równocześnie wrażliwi, bez względu na to, co się stanie! Wypłyńmy na niespokojne wody, aby zbudować na nich spokój.

Wszystkie osoby 9 października na ulicę – niech eksmisja stanie się katastrofą!
Queer i feminizm – zawsze i wszędzie!

(źródło de.indymedia, tłumaczenie z Act For Freedom Now!)

Keerom, Zachodnia Papua: Rewolucyjna Komórka Niech Żyje Eric King – FAI/FRI, podpala budynek urzędu pracy w kolonialnym kompleksie administracyjnym

PT Freeport Indonesia (FI) jest obecny w Papui od dziesięcioleci, od początku aneksji Zachodniej Papui przez kolonialną Indonezję. Jedyne, co przynosi, to tylko zniszczenie środowiska naturalnego, wypędzenie rdzennej ludności i ludobójstwo. Uważamy, że istnienie Freeport’u może zostać zakończone tylko wtedy, gdy Papua Zachodnia zostanie oddzielona od Indonezji, lecz nie chcemy utworzenia państwa Papui Zachodniej, ale Konfederacji Zachodniej Papui, gdzie kontrola będzie należała do ludzi a nie państwa.

My (Rewolucyjna Komórka Niech Żyje Eric King – Nieformalna Federacja Anarchistyczna) przesyłamy pozdrowienia Lekagakowi Telengenowi, Egianusowi Kogoyi i innym partyzantom z Papui Zachodniej, przebywającym wśród bujnych papuaskich lasów. Zapraszamy naszych towarzyszy mieszkających w miastach do utworzenia miejskich oddziałów partyzanckich i atakowania na symbole kapitalizmu i kolonialnego państwa Indonezji.

Stanowczo deklarujemy naszą wrogość wobec oportunistycznego polityka Benny’ego Wendy i pozostałych śmieci z ULMWP, który może sobie wygodnie żyć w obcym kraju, gdzie stara się kontrolować przywództwo wyzwolenia Papui Zachodniej. Prawdziwe wyzwolenie to broń i insurekcja, a nie lobby w klimatyzowanych budynkach!

Nie zapominamy również o wysłaniu uścisków do towarzyszy w Indonezji, którzy rozpoczynają bunt przeciwko ustawie Omnibus i neoliberalnemu reżimowi Joko Widodo, do naszych towarzyszy w Malezji, którzy muszą stawić czoła represjom za walkę z faszystowskim królestwem Malezji, do YPG -YPJ partyzantów w Rożawie, którzy stoją w obliczu asymetrycznej wojny z Turcją, i antyautorytarnych powstańców na całym świecie.

Przyznajemy się do podpalenia budynku urzędu pracy, podczas zamieszek 1 października 2020, w kompleksie urzędów regenckich w Keerom w Papui Zachodniej. Należymy do wściekłych na indonezyjski kolonializm mas, to był tylko nasz otwierający atak i nie ostatni. Bądźcie gotowi się na eksplozję i to taką, która nie zagaśnie.

Tak długo jak państwo i kapitalizm istnieją, nie będzie pokoju. Dlatego państwo i kapitalizm muszą zostać natychmiast zniszczone !!

Niech ogień rozświetli wyzwolenie Papui Zachodniej.

Rewolucyjna Komórka Niech Żyje Eric King – FAI/FRI

(tłumaczenie z 325nostate)

 

Yogyakarta, Indonezja: Konspiracyjne Komórki Ognia/Akcja Nemezis bierze odpowiedzialność za podpalenie luksusowego samochodu

Aby zrozumieć co się ostatnio dzieję w Indonezji, zajrzyjcie na Anarchists in So-Called Melbourne 2.0. Natomiast jeśli o KKO w Indonezji chodzi, nie jest to nowe zjawisko, tutaj znajdziecie więcej informacji.

„Przyznajemy się do tego, że zeszłej nocy na Ring Road w północnej części Yogyakarty spaliliśmy luksusowy samochód, stojący przed punktem Sinar Mas (coś w stylu sieci fast-fódów – przyp. tł.). Naszym celem nie było tylko okazanie solidarności z walczącymi na ulicach przeciwko ustawie Omnibus. Równocześnie rozumiemy, że Sinar Mas Group jest odpowiedzialna za niszczenie lasu deszczowego w Indonezji, na którego miejscu powstanie infrastruktura przemysł oleju palmowego.

Solidarność dla wszystkich walczących w całej Indonezji. Solidarność z Białorusią. Solidarność dla anarchistów w Chile, Grecji, Hongkongu, Rożawie! ”

Niech żyje bunt!

„Chcemy całego świata i chcemy go w ogniu”.

Konspiracyjne Komórki Ognia/Akcja Nemezis

(tłumaczenie z Anarchists in So-Called Melbourne 2.0)

Santiago, Chile: List od uwięzionej anarchistki Mónici Caballero

Dla tych w opozycji do tego systemu terroru, więzienie pozostaje gorzką tabletką i zawsze boli.

Więzienie i Ja, jesteśmy starymi znajomymi, siedziałam przy tym stole już nie jeden raz, przez lata oboje się pozmienialiśmy i uczyliśmy się od siebie… jednak bez względu na to ile czasu spędzałam w więzieniu, pozostałam sobą. Więzienie jest wciąż tym monstrualnym fagocytem władzy, który rośnie wraz z posłuszeństwem i skruchą, a ja nieulegle podtrzymuje te same buntownicze pragnienia zeszłoroczne.

Możnym się udało zamknąć w klatce me nieruchome ciało, starali się go pilnować przez wiele lat, jednak mimo tego że pozostaje ono uwięzione, moje serce wciąż pozostaje gdzieś daleko poza płotami, wysokimi murami i czujnymi oczami… szarość tego miejsca dotyka mnie tylko i wyłącznie powierzchownie.

Więzienie jest po prostu kolejnym miejscem walki jak i również konfrontacji, antyautorytarna konfrontacja się dla mnie nie skończyła – zmieniła ona tylko kształt.

Słowa drogich Jean Aliste, Joaquín García, Marcelo Villarroel oraz Dinos Giagtzoglou, są w końcu powiewem świeżego powietrza w tej celi.

Pozostaje wciąż wiele do zbudowania i zniszczenia!

Solidarnie z politycznymi więźniami Mapuche którzy rozpoczęli strajk głodowy!

Niech żyje Anarchia!

Mónica Caballero S.
Uwięziona anarchistka.
Santiago, Chile
Wrzesień 2020.

(Tłumaczenie z Anarchists Worldwide)

Lipsk, Niemcy: Siej wiatr i zbieraj burzę

[Le] Wer Wind sät, wird Sturm ernten

Omawiamy długotrwały weekend, wypełniony zmaganiami z rosnącym wysiedleniem, gentryfikacją i nieznośnym oblężeniem glin w naszych dzielnicach. Po eksmisji dwóch skłotów wściekłość nasiliła się po raz kolejny.

Po eksmisji skłotu Luwi71 wezwano na demonstrację w następny czwartek. Kilkaset osób odpowiedziało na wezwanie i wyraziło złość w związku z ewikcją przyszłego centrum społecznego w pobliżu dzielnicy Eisenbahnstraße. Zaatakowano gliniarzy, wzniesiono płonące barykady. Konfrontacje trwały kilka godzin, w trakcie których ludzie próbowali też odzyskać Luwi71. Pałarze nieustannie próbowali rozproszyć tłum, ale zamiast tego kilka małych grup popychało konfrontację do przodu. Część z mieszkańców dzielnicy, którzy obserwowali konfrontację, zdecydowało się wziąć w nich udział. Czuć było wściekłość i złość z powodu codziennego oblężenia i kryminalizacji sąsiedztwa Eisenbahnstraße przez policję, gdzie dwa lata temu rząd Saksonii zbudował pierwszy „Waffenverbotszone”. W trakcie konfrontacji i po kilku nieudanych atakach gliniarze zaczęli losowo strzelać gazem łzawiącym w tłum przechodniów, mieszkańców, demonstrantów i dziennikarzy. To, że użyli tu i następnego dnia amunicji zabronionej przez prawo , nie dziwi w obliczu militaryzacji saksońskiej policji.

W ciągu tego wieczoru zatrzymano ponad 20 osób, wszystkim życzymy dużo siły! Wypuszczono ich następnego ranka.

Następnego dnia, w piątek 4 września, ludzie zajęli kolejny budynku w Leipzig Connewitz. Ale niestety gliniarze i samochody ochrony poruszające się po okolicy, okrążyły skłot i eksmitowały go, zanim udało się zmobilizować masę krytyczną przed budynkiem. Niemniej jednak wiele osób dowiedziało się o akcji, ponieważ kilka godzin później zgrupowało się około 300 osób na spontanicznej demonstracji. To, co nastąpiło, było właściwą odpowiedzią na działania policji. Po tym, jak Sponti [spontaniczne demo] rozpoczęło się z szerokim użyciem pirotechniki, zaatakowano przyczółek gliniarzy w Connewitz, zniszczono kamery monitorujące i uszkodzono kilka okien farbą i kamieniami. Od otwarcia komisariatu w 2014 roku był to piąty większy atak na budynek. Następnie Sponti ruszyło przez Hammerstraße w kierunku Bornaische Straße, gdzie początkowo policyjna furgonetka została odesłana przez kamienie i pirotechnikę, a pierwszy oddział pałarzy został odesłany gradem kamieni. Gdy demonstracja dotarła do skrzyżowania Bornaische / Stockartstraße, główne siły policyjne przybyły z południowej i północnej strony obszaru. Doszło do kilkuminutowej konfrontacji. W jej trakcie furgonetki policyjne przepychały się z dużą prędkością przez tłum ludzi, zmuszając ludzi do odskoczenia w ostatniej chwili na bok, aby nie zostać przejechanym. Podczas tego prawie staranowali tramwaj i ostatecznie zatrzymali się, hamując awaryjnie, aż obie policyjne suki zderzyły się ze sobą. Bez dramatyzowania chcielibyśmy jednak jasno powiedzieć do czego się dopuścili: do próby zabójstwa ludzi, którzy są solą w oku państwa. To, że podczas tego wypadku samochodowego nikt nie został zabity przez policję, to prawie cud. Mimo całej radości ze zdjęć zniszczonej policyjnej furgonetki, mimo żartów na temat nielegalnych wyścigów policjantów i tak dalej, nie zapomnimy, że w tej chwili świadomie narażano życie. Konserwatywny rzecznik klasy rządzącej, bogaci i prawicowi populiści, Springerpresse, pisał, że wypadek samochodowy był spowodowany atakiem na gliniarzy. Jest w tym ziarno prawdy, skoro pały w zaatakowanych pojazdach próbowały wtedy przejechać przez atakujących ich ludzi. To wysoce obłudny sposób wyrażenia się w tym momencie, kiedy pan ważny gliniarz Torsten Schultze oskarża nas o narażanie życia, a jego żołnierze usiłują nas zabić. Ponieważ mamy do czynienia z w pełni wyposażonymi i dobrze wyszkolonymi oddziałami, w zbrojach i hełmach, które po setkach rzuconych kamieni zwykle (niestety) powodują tylko lekkie obrażenia. Gniew i nienawiść wobec policji, konfrontacje i walki ostatnich miesięcy zostały spotęgowane przez ich ataki. Poprzez nadużycia, rany i obrażenia nieustannie powodowane przez ich działania. Przez wszystkie przymusowe eksmisje, prześladowania, permanentne oblężenie dzielnicy. Nie trzeba się dziwić, że coraz więcej osób przestało wierzyć w pokojową zmianę problemów społecznych w naszym mieście.
Continue reading Lipsk, Niemcy: Siej wiatr i zbieraj burzę

Chania, Kreta: Dwa tysiące osób wychodzi na ulice po ataku policji na squat Rosa Nera (wideo)

 

Po nalocie przez policję i ewikcję 16-letniego squatu Terra Incognita w Salonikach w Grecji w dniu 17 sierpnia 2020 r., inwazji policji na squatt Libertatia w Salonikach 23 sierpnia 2020 r., po aresztowaniu 12 osób odbudowujących dach spalonego przez faszystów squatu 5 września 2020 r. w Salonikach, tym razem doszło do ataku na squat w Squat Rosa Nera, w Chanii na Krecie, gdzie istniał od 2004 roku.

Kilka godzin później, po nalocie policji, setki ludzi solidarnie przemaszerowały po południu przez małe greckie miasteczko na wyspie, a na wieczór zwołano publiczne zgromadzenie, aby zadecydować o kolejnych krokach oporu, ale to nie był koniec. Zgromadzenie publiczne zdecydowało się na kolejny protest przez centrum Chanii tej samej nocy, gdzie poza oczekiwaniami greckiego rządu i policji przybyło ponad 2000 osób, a to wszystko w małym miasteczku liczącym około 55 000 mieszkańców, by maszerować solidarnie ze squatem „Rosa Nera”.

Masowe uczestnictwo w protestach i zgromadzeniach jest wyraźnym przejawem otwartości squatu i jego powiązań ze społeczeństwem oraz reakcją ludzi na plany przekształcenia tego zabytkowego budynku w hotel izraelskiej firmy.

W ciągu ostatnich lat wszystkie greckie rządy przeprowadziły po kilka kampanii likwidacji przestrzeni autonomicznych. Ich celem jest to, aby ludzie znajdowali się tylko w kawiarniach, barach i centrach handlowych tylko jako konsumenci i klienci. W konsekwencji ofensywa, z jaką Rosa Nera ma do czynienia w Chanii, nie jest przypadkowa. Przejęty budynek należy do Politechniki w Chanii i od 16 lat jest miejscem walki i kultury emblematycznej, obejmującej również potrzeby mieszkaniowe. W jego pomieszczeniach niestrudzeni ludzie, którzy ciężko pracowali, aby ożywić budynek, stworzyli teatr, bibliotekę i czytelnię, przestrzeń do prezentacji (twórczości artystycznej), park dla dzieci, warsztat budowlany, bezpłatny bazar z upominkami i wspólna kuchnia do produkcji chleba.

W ciągu tych 16 lat zorganizowano setki wydarzeń, koncertów, prezentacji, debat, warsztatów, przyjęć, benefitów na kolektywy i akcje. Wszystkie miały antykomercyjny charakter, wbrew planom rządu i Uniwersytetu Krety przekształcenia zeskłotowanego budynku w hotel, aby tylko ci z kieszeniami pełnymi pieniędzy mogli cieszyć się pięknym widokiem ze wzgórza Kasteli, gdzie squat jest usytuowany. Aby zamienić coś, co jest bezpłatne i dostępne dla wszystkich w mieście, w obszar zastrzeżony dla nielicznych, którzy chcą zapłacić, aby się tym cieszyć. Squat Rosa Nera stwarzał i zapewniał wolnościowy charakteru tego miejsca. I dlatego tak wielu ludzi ulicach protestuje przeciwko eksmisji.

(tłumaczenie z Perseus999)